...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

G jak Google

Larry Page, dotychczasowy CEO firmy Google, we wpisie opublikowanym wczoraj na blogu korporacji ogłosił zmiany, którym bez wahania można nadać miano małej rewolucji. Internetowy gigant będzie teraz działał pod spółką parasolową o nazwie Alphabet, będącą zbiorem firm, które do tej pory funkcjonowały jako część Google’a. Celem utworzenia nowej struktury jest m.in. oddzielenie przynoszących zyski przedsiębiorstw internetowych od inicjatyw, które niewiele mają wspólnego z podstawową działalnością giganta z Mountain View.

Google został założony w 1998 roku jako firma, której głównym produktem była wyszukiwarka internetowa. Usługa przynosiła zyski, z czasem tak duże, że założyciele przedsiębiorstwa, oprócz prowadzenia podstawowej działalności, zaczęli inwestować w projekty i inicjatywy, które często niewiele miały wspólnego ze rdzeniem firmy. Drony, fundusz venture capital czy samosterujące się samochody przyciągały uwagę zarówno konsumentów, jak i inwestorów – Ci drudzy jednak nieraz krytykowali nierzadko ryzykowne ruchy Google’a. Teraz sytuacja ma szansę ulec zmianie.

Google zakłada spółkę parasolową Alphabet, która będzie zrzeszała wszystkie dotychczasowe przedsięwzięcia i inicjatywy koncernu, działające jako oddzielne firmy, z innym CEO na ich czele. Największą z nich, zgodnie ze słowami Page’a, będzie Google, a jego działalność dalej obejmowała będzie usługi internetowe, takie, jak Gmail, Google Maps, YouTube, Chrome czy Android. Te projekty, które mają niewiele wspólnego ze rdzeniem korporacji, czyli m.in. fundusze inwestycyjne Google Ventures i Google Capital czy Calico – firma biotechnologiczna zajmująca się walką ze starzeniem się oraz wynikającymi z niego chorobami, zaczną funkcjonować jako oddzielne twory.

Stanowisko CEO Alphabet obejmie Larry Page, zaś Sergey Brin będzie pełnił funkcję przewodniczącego rady nadzorczej spółki. Tym samym, zmieni się również CEO Google’a – zostanie nim Sundar Pichai, wieloletni pracownik koncernu, dotychczas obejmujący stanowisko product chief. Zgodnie ze słowami Page’a, wszyscy dyrektorowie zarządzający odpowiedzialni za oddzielne spółki będą mogli liczyć na wsparcie ze strony Brina oraz jego samego, jednak na co dzień będą oni działali samodzielnie.

To jednak nie koniec zmian. Alphabet Inc. zastąpi Google Inc. na giełdzie, a wszystkie akcje Google’a zostaną automatycznie przekonwertowane w akcje Alphabet, ze wszystkimi dotychczasowymi prawami. Tym samym Alphabet będzie spółką publiczną, której akcje będą dalej notowane na Nasdaq pod symbolem GOOGL oraz GOOG.

Wieści z Mountain View zastanawiają. Z jednej strony motywacja do zmian wydaje się być jasna – oddzielić to, co przynosi zyski, ale jest raczej pospolite, od tego, co wraz z dużym ryzykiem niesie również możliwość przełomowych zmian. Z drugiej jednak strony, wielu jest takich, którzy zastanawiają się nad poprawnością etyczną i przejrzystością działań Google’a i teraz zadadzą pytanie o to, czy pobudki do stworzenia Alphabet są na pewno tak klarowne, jak wydaje się na pierwszy rzut oka. Pojawiają się też głosy, że tym ruchem Google chce uprzedzić działania Komisji Europejskiej, która w procesie antytrustowym postuluje podział europejskiego biznesu giganta z Mountain View tak, aby wyszukiwarka była formalnie niezależna od reszty produktów. Warto więc przyglądać się kolejnym krokom koncernu, by sprawdzić, na ile ogłoszone przekształcenia będą przełomowe i czy idzie za nimi coś więcej, niż tylko zmiana nazwy spółki na giełdzie.  

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF