...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Jak prowadzić działania w mediach społecznościowych? – część 2.

W drugiej części cyklu "Jak prowadzić działania w mediach społecznościowych?" omawiamy istotne aspekty, na które trzeba zwracać uwagę podczas wyboru agencji do prowadzenia działań w mediach społecznościowych.

Pierwsza część: Jak prowadzić działania w mediach społecznościowych wewnątrz firmy.

 

Jak wybrać odpowiednią agencję do prowadzenia komunikacji w mediach społecznościowych.

1. Pierwsza i fundamentalna zasada to zaufanie. W następnych punktach zostaną opisane aspekty, na które trzeba zwracać uwagę przy wyborze agencji. Jednak zanim ten proces rozpoczniemy musimy być mentalnie przygotowani, na to, że będziemy współpracować z osobami, które wiedzą co robią i mają odpowiednie doświadczenie. Oczywiście pokusa, aby sugerować wpisy i ich treść jest olbrzymia, ale należy ją szybko poskromić.

2. Agencja, nawet najlepsza i najdroższa, nigdy nie będzie miała 100. procent wiedzy na temat naszej firmy. Musimy się z tym pogodzić i starać, aby ścieżka komunikacji była jak najbardziej efektywna. Najlepszym rozwiązaniem jest zaangażowanie w kontakty z agencją osoby zajmującej się public relations.
Po drugie zanim rozpoczniemy jakiekolwiek działania przygotujmy jak najdokładniejsze informacje o naszej firmie. Agencja nie jest naszym klientem, więc nie próbujmy jej sprzedać naszych produktów jako unikatowych, wspaniałych, niepowtarzalnych. Skupmy się na słabościach równie mocno, jak na przewagach konkurencyjnych.
Po trzecie zastanówmy się co chcemy osiągnąć w mediach społecznościowych i… bądźmy gotowi na to, że jesteśmy w błędzie. Podczas wyboru jednej z agencji i przygotowaniu przez nie ofert dajmy im poczucie, że to co jest w briefie, nie jest ostateczne.

3. Nie wysyłajmy briefu lub zapytania do wszystkich agencji jakie tylko znajdziemy. Marnujemy czas swój i agencji. Niestety Polska w tym względzie jest „wręcz upośledzona”. Każdy wysyła do każdego, z każdym się spotyka. Wszyscy mają mniej czasu, więc muszą robić więcej i szybciej. Oczywiście odbija się to negatywnie na jakości świadczonych usług. Pokłosie tego przyzwyczajenia będziemy zbierać jeszcze przez wiele lat.
Jak zatem powinna wyglądać idealna sytuacja? Przeglądamy portfolio klientów agencji i wybieramy 3 (słownie: trzy) agencje, które otrzymają od nas brief. Wyboru dokonujemy na podstawie doświadczenia agencji w pracy z markami z tej samej kategorii lub markami o zbliżonym potencjale do naszej. Spróbujmy zebrać feedback na temat działań i kampanii, które zrealizowały.
Na koniec najlepsze – jedna z trzech agencji wygra nasz budżet, dwie pozostałe dostaną wynagrodzenie za udział w przetargu. Owo wynagrodzenie ustalamy dla wszystkich jednakowe i powinno być równowartością przynajmniej 24 godzin pracy agencji. Oczywiście możemy sobie zastrzec prawo do wykorzystania pomysłów przegranych agencji (nie polecam jednak tego robić). Co nam da zagwarantowanie pokrycia czasu pracy wszystkich agencji starających się o nasz budżet? To, że przygotują swoje oferty lepiej, a przecież o to nam chodzi.

4. Podczas wyboru agencji, oprócz tak oczywistych aspektów, jak odpowiednia strategia, kreatywne pomysły czy działania dodatkowe, musimy wyegzekwować jeszcze jedno. Chodzi o osobę, która będzie w naszym imieniu pisała do klientów w internecie. Niech agencja przedstawi taką osobę, poznajmy ją, porozmawiajmy o pogodzie, pokażmy nasze biuro, spytajmy o jej doświadczenie. Czemu jest to ważne, nie trzeba tłumaczyć. No chyba, że nie przeszkadza nam, że do kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy naszych klientów będzie mówił student polonistyki prowadzący jednocześnie siedem innych fanpage’ów…
Aż boli gdy agencje, które wygrały duży przetarg, radośnie szukają następnego dnia nowych pracowników (często stażystów). Zażądajmy już na etapie wyboru agencji, aby przedstawiły nam zespół, który będzie się zajmował naszą marką.

5. Konkurencja wśród agencji reklamowych, zwłaszcza tych, które zajmują się mediami społecznościowymi jest bardzo duża. Niestety nie zawsze przekłada się na jakość świadczonych usług. Warto zaproponować okres próbny na kwartał.

Powyższe punkty zdecydowanie nie wyczerpują tematu, jednak mam nadzieję, że zwrócą uwagę na kilka najbardziej istotnych kwestii. Zapraszam do kontaktu w razie dalszych pytań.

 

::

Tekst ukazał się pierwotnie na blogu www.whysosocialpl.blogspot.com

Why so social

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF