...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Kolejny klub sportowy wchodzi w esport – Śląsk Wrocław w grze!

Wisła Płock

Sport podczas epidemii koronawirusa stoi. Poza Białorusią w Europie zawieszone zostały wszelkie rozgrywki, a publiczność “chce igrzysk”. Co wobec tego robią kluby sportowe?

Tradycyjny model sportu został zaburzony. Zasadniczo wszędzie istniały tygodniowe harmonogramy komunikacji oparte o ligowe kolejki. Dziś media sportowe, wobec lockdownu, przedstawiane są nam różne historie z przeszłości, ciekawostki, czy też sylwetki piłkarzy oraz to, czym zajmują się obecnie – siedząc w domu. Właśnie ten ostatni aspekt jest szczególnie ciekawy, nietrudno zauważyć duży udział gier i konsol w życiu piłkarzy.

W działaniach Ekstraklasy od dawna widać otwarcie na esport. Wprawdzie daleko nam od zachwytów nad formatami rozgrywek, które bardziej bazują na założeniach marketingowych niż nad merytorycznym wyłonieniem najlepszych, ale inicjatywy odmówić nie można. Wręcz odwrotnie, należy wspierać i sugerować kierunek.

Każdy klub z najwyższej klasy rozgrywkowej występował w Ekstraklasa Games (rozgrywane w grę FIFA), jednakże nie każdy ma własną sekcję esportową i graczy, którzy stale reprezentują go w różnych rozgrywkach. Kluby można podzielić obecnie na trzy kategorie:

  • Nie angażują się zupełnie, poza użyczeniem social mediów na potrzeby promocji rozgrywek esportowych Ekstraklasy, zgadzają się nawet na reprezentowanie ich w rozgrywkach przez osoby wyłonione w eliminacjach organizowanych przez inny podmiot – np. Lech Poznań
  • Prowadzą działania tylko i wyłącznie wokół gry FIFA, która jest naturalnym odwzorowaniem piłki nożnej w wirtualnym środowisku – np. Legia Warszawa
  • Działają wielosekcyjnie i są otwarte na szereg gier esportowych. Nie zamykają się na fanów np. Arka Gdynia, Wisła Kraków, czy też Wisła Płock

Właśnie w tym trzecim gronie witamy WKS Śląsk Wrocław. Klub zakontraktował trzech graczy. Po jednym w FIFA, Fortnite i CounterStrike. Stawia na długotrwałą kreację drużyn w oparciu o tych kluczowych zawodników. Taka forma najbardziej zbliża lokalnych fanów i ich aktywizuje, pokazuje, że klub jest otwarty i innowacyjny.

Esports WKS Śląsk Wrocław
Fot. Śląsk Wrocław

W dzisiejszych realiach daje to duże możliwości tworzenia dodatkowych treści, których najzwyczajniej brakuje wobec zamrożenia wszelkich aktywności, w tym zawodowego sportu, na prawdziwych boiskach. Jednocześnie każde działanie wokół esportu idealnie wpisuje się we wszelkie akcje CSR z wykorzystaniem popularnych hashtagów, jak #zostanwdomu.

Spójrzmy, jak to przykładowo wygląda w Płocku na przestrzeni ostatnich trzech tygodni:

  • Wobec zawieszenia rozgrywek i anulowania meczów klub i tak prowadził symulację spotkań w FIFA 20, tak jakby toczyły się naprawdę
  • Codziennie, przez minimum godzinę (czasem nawet 4) zawodnicy esportowi streamują swoje gry, nie ograniczając się do Twitcha, a wykorzystując główny kanał Facebook klubu piłkarskiego
  • Klub aktywnie włącza się w działania Ekstraklasy – podczas otwartego turnieju Ekstraklasy w FIFA 20 nie tylko użyczył swoich kanałów do promocji, ale znacznie ją zintensyfikował – sam fakt promocji przez esportowych graczy nie powinien nikogo dziwić.Zaangażował się również Jakub Rzeźniczak, który streamował rozgrywki z własnego domu, a oglądalność przekroczyła 50 tysięcy osób
  • Obecnie klub organizuje turniej online w FIFA dla swoich fanów, zachęcając ich po raz kolejny do pozostania w domu w czasie epidemii
  • Na ostatnie 10 publikacji na stronie internetowe aż 3 dotyczą aktywności esportowych. Można z nich wyczytać, że w najbliższej przyszłości planowane są również mecze pokazowe
Wisła Płock FIFA19 Ekstraklasa Cup
Fot. Wisła Płock

Oczywiście moglibyśmy tak przeanalizować również inne kluby. Wisła Płock jest przykładem, który jasno obrazuje, jak możemy wykorzystać w obecnych czasach esport przy sporcie, by nie utracić kontaktu ze społecznością fanów i pozyskać nowych.

Nie wiemy, co czeka nas w przyszłości, ale logika mówi wprost – brak działań nie pomoże w wyjściu z kryzysu. Pewne świadczenia w związku z zawieszeniem sportu nie mogą być zrealizowane dla partnerów w naturalny sposób – esport może być prostą i naturalną alternatywą w takich przypadkach.

Project manager w ESE Europe. Z esportem trwale związany od jego początków w Polsce (2000), współzałożyciel pierwszego profesjonalnego zespołu w kraju (Team Pentagram, 2004), organizator wielu turniejów i rozgrywek. Ekspert pod względem merytoryki oraz aspektów technicznych. Od 2010 aktywnie działa w sporcie (tenis stołowy, piłka ręczna, plażowa, drift), wprowadzając innowacje marketingowe zaczerpnięte ze świata esportu. Od 2017 operator esportu w Ekstraklasowym klubie Wisła Płock.

Marcin Sieczkowski