...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Moto X: smartfon, który uratuje Motorolę?

Motorola zaprezentowała swój najnowszy telefon: Moto X. To pierwszy smartfon tej firmy, który powstał w ścisłej kooperacji z Google.

Od kiedy Google zakupiło Motorolę cały technologiczny światek czekał na efekty synergii tej transakcji. Geekowie od dawna ostrzyli sobie zęby na smartfon, który powstanie w wyniku kooperacji tych dwóch marek. No i dostali Moto X.

Moto X to smartfon, który pracuje pod mobilnym systemem operacyjnym Android, wersja 4.2.2. (co jest o tyle ciekawe, że niedawno Google zaprezentował jeszcze nowszą wersję Androida, czyli 4.3.; dlaczego więc Moto X nie działa pod najnowszą wersją tego systemu?). Ma dotykowy ekran AMOLED o przekątnej 4,7 cala i rozdzielczości 720 na 1280 pikseli (316 ppi). Telefon napędza dwurdzeniowy procesor Motorola X8 o taktowaniu 1,7 GHz. Pamięć operacyjna to 2 GB RAM, a pamięć podręczna to 16 lub 32 GB. Co ciekawe, Moto X będzie dostępny w 504 różnych wersjach kolorystycznych.

Specyfikacja techniczna nowego smartfona Motoroli nie robi piorunującego wrażenia jeśli porównamy go z HTC One czy Samsungiem Galaxy S4, które oscylują w podobnych widełkach cenowych – za Moto X trzeba będzie zapłacić w USA 199 dol. w abonamencie na dwa lata.

To co jednak wyróżnia ten telefon to oprogramowanie, a konkretnie najpełniejsze, jak do tej pory, wykorzystanie Google NowMoto X ma cały czas „słuchać” swojego właściciela i „wybudzać się”, kiedy ten powie „Ok, Google Now”. Co więcej, Motorola zapowiada, że smartfon będzie „uczył się” głosu użytkownika.

Google Now to kompleksowa usługa, która ma ułatwiać codzienność jej użytkowników, m. in. poprzez proponowanie najkrótszej drogi do pracy czy wyszukiwaniu różnych informacji za pomocą poleceń głosowych. To odpowiedź firmy z Mountain View na applowskie Siri.

Jak już pisaliśmy wcześniej, Google na promocję podupadającej Motoroli i Moto X przeznaczyło pół miliarda dolarów. Oznacza to, że tym smartfonem firma Larry’ego Page’a i Sergey’a Brina chce zawalczyć nie tylko o software’ową część rynku urządzeń mobilnych, ale także hardware’ową.

Czy im się uda? To się okaże, ale z pewnością Moto X ma spore szanse, żeby wywalczyć solidną pozycję wśród smartfonów z Androidem. Przynajmniej „na papierze”.

Moto X będzie dostępny w aż 504 różnych wersjach

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF