...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Obraz zmian – telewizja odejdzie do lamusa?

Liczne badania wskazują, że Polacy oglądają coraz więcej telewizji. A po drugie, że oglądają jej coraz mniej, poświęcając więcej uwagi Internetowi. Jak wytłumaczyć ten paradoks?

Pewnie wszyscy już mają dość tematu wyborów prezydenckich. Jednak obie kampanie są ogromnym źródłem danych i informacji odnośnie kanałów komunikacji z wyborcami, z których warto wyciągać wnioski. Rozżaleni wyborcy PO, zarzucili prowadzącym kampanię Bronisława Komorowskiego, że zapomnieli gdzie są ich wyborcy, że niewłaściwie komunikowali się on-line, że telewizja dziś już nie wystarczy. Chyba każdy marketer wyczuwa ten trend i wie, że internet odgrywa znaczącą rolę w komunikacji z konsumentami. Rozwój wielu, różnorodnych platform video może powodować, że telewizja będzie coraz mniej atrakcyjna.

Telewizja vs. Internet

Przykładem na poparcie tej tezy może być platforma YouTube. Zajęła ona pierwsze miejsce w zestawieniu najpopularniejszych mediów w Polsce wśród polskich internautów, w badaniu IRCenter przeprowadzonym w październiku i listopadzie ubiegłego roku. Aż 92 proc. badanych zadeklarowało, że przynajmniej raz w miesiącu skorzystało z YouTube. Najpopularniejsze kanały telewizyjne – Polsat i TVN, znalazły się na trzecim miejscu z wynikiem 66 proc.

Wszystko byłoby proste, gdyby nie fakt, że jednocześnie zestawienie danych telemetrycznych agencji Nielsen Audience Measurement, pokazuje, że czas spędzany przed telewizorem z roku na rok się wydłuża. Średnia dzienna czasu poświęcanego na oglądanie telewizji między rokiem 2013 a 2014 wydłużyła się o 13 minut. Skąd biorą się te różnice? 

– W ostatnich latach jesteśmy świadkami narastającej dychotomii, która, jak wskazują badania prowadzone przez Nielsen Audience Measurement, niezwykle adekwatnie opisuje konsumpcję treści telewizyjnych realizowanych tradycyjną drogą przekazu. – mówi Jędrzej Góralski, CS Director, Nielsen Audience Measurement – Umowna linia demarkacyjna przebiega w okolicy 35. roku życia. Widzowie poniżej tego wieku odchodzą od tradycyjnego przekazu telewizyjnego, przy czym występuje tu silna zależność liniowa: poza okresem dziecięcym, im młodszy widz tym mniej ogląda telewizji. Dotyczy to zarówno liczby młodych ludzi, którzy decydują się w ogóle na oglądanie telewizji jak i czasu jaki temu poświęcają.

Z odwrotną zależnością mamy do czynienia powyżej owej umownej linii granicznej. Ludzie w okolicach 35-40 roku życia w zasadzie od lat mają ustabilizowany poziom konsumpcji telewizji. Jeszcze starsi widzowie, a w szczególności seniorzy powyżej 65 roku życia z roku na rok oglądają coraz więcej telewizji. Obecnie konsumpcja ta dochodzi do poziomu ponad 6 godzin dziennie. Wydaje się, że już niedługo aktualna stanie się maksyma: „powiedz ile oglądasz telewizji a powiem Ci ile życia za Tobą” – dodaje ekspert.

Analiza ta jasno pokazuje, że jeśli trend ten się utrzyma, za kilka lat Internet będzie znacząco wygrywał z telewizją, stanowiąc podstawowe źródło informacji i rozrywki dla młodego pokolenia.

Gdzie kierować swój przekaz video? 

Pociągnie to za sobą całą serię zmian, w tym także tych związanych ze sposobem komunikacji marek. Te marki, które ze swoim przekazem chcą docierać do młodych konsumentów, powinni już dziś sięgać i skutecznie wykorzystywać narzędzia, które zastępuje internautom tradycyjną telewizję.

YouTube

Tego medium chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Około 17 mln internautów w każdym miesiącu wchodzi na strony YouTube – wynika z danych Megapanelu. Dla współczesnych nastolatków to tam jest współczesna telewizja, a twórcy filmów na tej platformie są prawdziwymi celebrytami. Ich filmy osiągają miliony odsłon w ciągu zaledwie miesiąca. Marki są w pełni świadomie i chętnie korzystają z potencjału jaki kryje się w tym medium. Zwłaszcza, że możliwości promocji są tu bardzo szerokie. To nie tylko miejsce na tradycyjne reklamy, ale także szansa na tworzenie opowieści o własnej marce, prowadzenie swoich kanałów tematycznych, współpracę z youtuberami czy inne akcje niestandardowe.

Facebook

W Polsce wciąż popularny zarówno wśród użytkowników, jak i marek. Zajął drugie miejsce we wspomnianym już zestawieniu IRCenter, najpopularniejszych mediów wśród polskich internautów, z wynikiem 85 proc. Platforma jest nie tylko w tym zestawieniu konkurencją dla YouTube. Coraz częściej bowiem marki mają świadomość skuteczności video, prezentowanych w tym medium. Dlatego też publikują filmowe materiały promocyjne bezpośrednio na serwisie. I tych, jak wskazują badania Sotrendera, od końca ubiegłego roku jest znacznie więcej niż postów z linkiem prowadzącym na YouTube. Plany Facebooka odnoszące się do treści video, mogą tylko zaostrzyć rywalizację o uwagę marketerów i użytkowników.

Vine i Instagram

Krótkie filmiki – 6 i 15 sekundowe też cieszą się coraz większą popularnością. Choć w Polsce społeczność Vine jest jeszcze niewielka, to nie powinno się umniejszać znaczenia tego medium. W Stanach miliony użytkowników śledzą tam swoich ulubionych twórców i z sukcesem z tego medium korzystają także marki. Kilkusekundowa promocja może być niezwykle skuteczna jeśli będzie wartościowa dla użytkownika.

Periscope i Meerkat

Oba narzędzia są we wczesnej fazie rozwoju jeśli chodzi o częstotliwość korzystania z nich przez internautów oraz ilość użytkowników. Jednak przez wielu, także w Polsce, są już testowane. Możliwość nadawania relacji na żywo on-line to świetny sposób na dotarcie z przekazem do tych, którzy telewizję omijają szerokim łukiem. Zaczynają powoli to rozumieć tradycyjne media, dziennikarze, a także politycy. Pierwszym z nich, który swoją konferencję prasową na żywo nadał poprzez Periscope był Janusz Palikot. Sama próba odbiła się szerokim echem wśród internautów.

Choć wiele z tych narzędzi traktowanych jest jeszcze jako ciekawostka, wkrótce mogą zyskać na znaczeniu. Warto się im przyglądać, śledzić trendy i zmiany jakie dotykają polskie społeczeństwo, tak aby w przyszłości marki dokładnie wiedziały poprzez jakie medium przekaz odbiorą ich konsumenci.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Dzieci i internet – to nie tylko zagrożenia

Narrację odnoszącą się do funkcjonowania dzieci w internecie często ogranicza się do zagrożeń czyhających na najmłodszych w sieci. To oczywiście ważny temat, ale to również zawężanie perspektywy. Budowanie kompetencji cyfrowych nie może ograniczać się do unikania zagrożeń, lecz musi uczyć tego jak w mądry i twórczy sposób korzystać z dobrodziejstw technologii.

Być może niektórzy mogą postrzegać internet jako siedlisko wszelkiego zła. Jako potwora tylko czekającego aż dziecko się do niego zbliży, żeby pochwycić je w szpony. Tymczasem proza życia jest inna. Odsetek dzieci i młodzieży narażonych na sexting, nękanie, wyłudzenia i inne czyny kwalifikowane jako przestępstwa nie jest aż tak duży jakby się wydawać mogło. Większość najmłodszych funkcjonuje w bezpiecznym i dość umiarkowanym otoczeniu internetowym.

Z drugiej strony, odsetek młodzieży korzystającej z technologii w sposób twórczy i bardzo przemyślany także jest niewielki. Badania zlecone przez Orange pokazują, że najmłodsi mają wysokie mniemanie o swoich kompetencjach cyfrowych, a w rzeczywistości większość z nich zazwyczaj nie wychodzi poza standardowe korzystanie z internetu jako źródła rozrywki czy wiedzy. Przykład, zaledwie 2 proc. nastolatków wie jak poprawnie stosować takie narzędzia jak operatory logiczne w internetowych wyszukiwarkach.

Owszem, internet to źródło wiedzy dla młodego pokolenia. Niestety, często wiedzy powierzchownej lub niedostatecznie pogłębionej. Wydawać by się mogło, że cyfrowi tubylcy, jak zwykło się nazywać najmłodsze pokolenia, są w sposób naturalny wyposażeni w kompetencje pozwalające im na czerpanie z sieci garściami. Tak nie jest, a przynajmniej nie w większości przypadków.

Owszem, internet jest miejscem, w którym młodzi mogą realizować swoje pasje. Jednakże, większość trzeba do tego zachęcić. Miejscem, w którym młodzi ludzie mogą zaczerpnąć inspiracji i zobaczyć jak w twórczy sposób korzystać z najnowszych technologii są Pracownie Orange.

Program dofinansowywania powstawania ośrodków rozwoju kompetencji cyfrowych Fundacji Orange jest adresowany do animatorów kultury i edukatorów z miejscowości do 40 tys. mieszkańców. W mniejszych ośrodkach miejskich nadal dostęp do technologii jest barierą niepozwalającą najmłodszym w pełni korzystać z ich dobrodziejstw. Odpowiednio wyposażone Pracownie prowadzone przez przeszkolonych animatorów to świetne miejsce do tego, żeby zobaczyć jak tworzyć własne treści w internecie, jak wykorzystywać dzieła dostępne na wolnych licencjach i z domeny publicznej, jak realizować siebie online i łączyć swoje zainteresowania ze sfery offline z możliwościami dostarczanymi przez technologie.

Pracownie Orange są wyposażane w komputery, bezpłatny dostęp do Internetu, drukarki ze skanerami, konsole do gier, telewizory LCD oraz meble. Fundacja Orange dba o wsparcie techniczne, zabezpieczenia antywirusowe sprzętu, a opiekunom świetlic zapewnia merytoryczne wsparcie w postaci szkoleń, tutoriali, webinariów i grantów finansowych przez pierwsze dwa lata ich aktywności. Co ważne, udział w programie jest całkowicie bezpłatny.

Owe multimedialne świetlice są nie tylko miejscem rozwoju kompetencji cyfrowych. Tak jak biblioteki czy domy kultury stają się też ważnymi punktami na mapie relacji lokalnych społeczności. Są po prostu miejscem spotkań i nawiązywania relacji. Kompetencje cyfrowe to przecież nie tylko twarde umiejętności korzystania z technologii, ale także umiejętności miękkie takie jak współpraca w grupach czy rozwój empatii.

Innym przykładem tak rozumianego rozwoju kompetencji cyfrowych jest program Akademia Orange. To przedsięwzięcie adresowane głównie do organizacji pozarządowych i instytucji kultury takich jak biblioteki, muzea, galerie sztuki czy domy kultury. Poprzez uczestnictwo w kulturze młodzi ludzie najlepiej nabędą kompetencji miękkich, takich jak zasady współpracy z innymi, poczucie sprawstwa czy kreatywność.

Fundacji Orange zależy na łączeniu świata online ze światem offline, na jednoczesnym rozwijaniu kompetencji, ale i  pokazywaniu ile wartościowych rzeczy można zrobić poza internetem, ile ciekawych miejsc można zobaczyć i jak to łączyć.
W ramach sześciu dotychczasowych edycji Akademii Orange zorganizowano w całej Polsce ponad 259 projektów. Są to zarówno projekty wielkomiejskie, prowadzone z dużym rozmachem, jak i projekty, w ramach których młodzi obfotografowują swoją miejscowość, archiwizują swoje zdjęcia w internecie oraz robią później wystawę.

Przykład – trzy projekty dotyczące kultury obrazu prowadzone przez Muzeum Górnośląskie w Bytomiu. W ich ramach młodzi ludzie poznali zdjęcia 18-latka, który uwiecznił Bytom w latach 20. XX w., a potem sami wyszukiwali miejsca, które on sfotografował i porównali jak Śląsk wyglądał wtedy z tym, jak wygląda teraz. Efektem działań bytomskiego muzeum w ramach Akademii Orange jest również podręcznik pomagający nauczycielom edukować młodzież na temat kultury obrazu.

Innym przykładem jest program realizowany przez Teatr Dramatyczny w Białymstoku, którego celem jest pokazanie młodym historii z ciekawszej strony. Uczestnicy programu „Historia i teatr” mieli za zadanie dowiedzieć się od swoich dziadków jak wyglądało ich życie, kiedy byli młodzi, co ich interesowało, jak spędzali wolny czas. Później skonfrontowali ich wspomnienia z informacjami znalezionymi w internecie.

Oczywiście, dbanie o bezpieczeństwo dzieci w sieci jest równie ważne. Program „Bezpiecznie Tu i Tam” daje rodzicom i edukatorom szereg narzędzi do zadbania o ten aspekt internetowej aktywności najmłodszych. Na specjalnym portalu edukacyjnym można znaleźć odpowiedzi na wszelkie nurtujące pytania odnośnie bezpieczeństwa online. Jednakże, nie skupiajmy się jedynie na bezpieczeństwie, lecz również pokazujmy jak twórczo z niego korzystać.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Meetings Week Polska 2015: Przemysł spotkań to branża warta uwagi i inwestycji

Przemysł spotkań w rozwiniętych krajach Unii Europejskiej odpowiada za 3 do 4 proc. PKB. W Polsce, według najbardziej optymistycznych danych, wskaźnik ten waha się w okolicy 2 proc. Stymulowanie rozwoju tego sektora to zatem gra o zwiększenie PKB o 1-2 proc. oraz o stworzenie tysięcy nowych miejsc pracy. Fakt ten szczególnie dobrze uświadamiają sobie przedstawiciele branży i goście cyklu Meetings Week Poland.

W dniach 16-20 marca 2015 roku w Centrum Konferencyjnym Stadionu Narodowego odbyła się trzecia edycja Meetings Week Poland, wydarzenia integrującego polską branżę organizatorów konferencji, kongresów, targów, wystaw i innych spotkań o charakterze biznesowym czy motywacyjnym.

Cel i skala tygodnia spotkań

Do głównych celów Meetings Week Poland należy praca nad podnoszeniem wiedzy społeczeństwa i jego elit na temat znaczenia oraz potencjału przemysłu spotkań w Polsce. Organizatorzy przedsięwzięcia dążą też do silniejszej integracji środowiska, uczestniczącego aktywnie w rozwoju tego jednego z najnowocześniejszych sektorów usług. Służy temu między innymi wymiana doświadczeń i podnoszenie poziomu wiedzy zawodowej podczas licznych seminariów i szkoleń cyklu.
Przedsięwzięcie realizowane jest wspólnie przez kluczowe organizacje działające w tej branży: Stowarzyszenie „Konferencje i Kongresy w Polsce” (SKKP), Międzynarodowe Stowarzyszenie Organizatorów Spotkań MPI Poland Club, Stowarzyszenie Branży Eventowej (SBE), Stowarzyszenie Organizatorów Incentive Travel (SOIT), Poland Convention Bureau POT, Szkołę Główną Turystyki i Rekreacji (SGTiR), a także magazyn The Warsaw Voice oraz portal MeetingPlanner.pl. Wydarzenie jest wspierane przez Departament Turystyki Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Polską Organizację Turystyczną.

Na pięciodniowy cykl wydarzeń złożyły się konferencje, seminaria, spotkania networkingowe, w których wzięli udział zarówno reprezentanci korporacji i stowarzyszeń zawodowych, odpowiadający za planowanie eventów, zakupy usług dla podróżujących biznesowo i spotkań służbowych, oferenci z firm obsługowych, hoteli i centrów konferencyjnych, jak i przedstawiciele administracji rządowej, instytucji odpowiedzialnych za rozwój turystyki, parlamentu, samorządowcy oraz dziennikarze. Tydzień spotkań zakończyła uroczystość wręczenia dorocznych nagród branży.

Meetings Week Poland prezentuje skalę branży spotkań w Polsce i jej znaczenie oraz potencjał dla gospodarki. W tegorocznym wydarzeniu wzięło udział około tysiąca osób, głównie przedstawicieli zawodów i instytucji związanych z przemysłem spotkań. W uroczystym otwarciu, a także w późniejszych dyskusjach i spotkaniach uczestniczyli między innymi: Tomasz Jędrzejczak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Ireneusz Raś, poseł i zarazem przewodniczący sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki, Rafał Szmytke, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Wśród mowców znaleźli się Jurek Owsiak, szef fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Tom Hulton, dyrektor ds. relacji międzynarodowych IMEX, Marc Horsmans, dyrektor Amsterdam Marketing, Gilles Clavie, prezes Orbis SA, Paul Miller, prezes Society for Incentive Travel Excellence.

Znaczenie przemysłu spotkań

Wielu polskich i międzynarodowych uczestników spotkania podkreślało fakt, że obecnie Polska dysponuje wszystkimi podstawowymi aktywami do intensywnego rozwoju branży spotkań i przyciągania większej liczby międzynarodowych wydarzeń, w praktyce o każdej skali. Chodzi przede wszystkim o nowoczesną infrastrukturę hotelową, liczne obiekty konferencyjne i wystawiennicze, rozbudowaną ostatnio infrastrukturę komunikacyjną, a także o profesjonalne organizacje i firmy, gotowe do obsługi większej niż dotychczas liczby spotkań biznesowych o różnej skali. 

Wielkie znaczenie przemysłu spotkań dla gospodarek krajów rozwiniętych współczesnego świata wynika nie tylko z faktu, iż generuje on poważne przychody. Dla przykładu, w Wielkiej Brytanii branża ta odpowiada za 2,9 proc. dochodu narodowego, a przychody z niej przekraczają 58,4 mld funtów. Przemysł spotkań generuje ponadto bardzo wiele korzyści dla całej gospodarki. Wśród nich warto wymienić między innymi: nowe miejsca pracy, aktywizację ośrodków miejskich, stymulowanie obrotów handlowych, w tym eksportu, rozwój innowacyjności, a także pozytywny wpływ na poprawę wizerunku krajów i miast, stawiających na intensywny rozwój przemysłu spotkań.

Sekwencja merytorycznych wydarzeń

Obrady Meetings Week Poland są pomyślane jako sekwencja imprez, przygotowywanych przez poszczególnych współorganizatorów. Tydzień otworzyła konferencja z cyklu Poland – Meetings Destination, poświęcona wspólnym interesom branży, jej rozwojowi, potrzebom, perspektywom współpracy z administracją kraju i samorządami. Tego dnia uczestnicy dyskutowali głównie o kwestiach, które definiują przyszłość przemysłu spotkań, a także jego obecne postrzeganie przez ogół społeczeństwa oraz jego elity polityczne i gospodarcze. W otwierającej konferencji biorą udział zarówno przedstawiciele branży spotkań, jak i politycy, samorządowcy, urzędnicy instytucji administracji państwowej oraz przedstawiciele szeroko pojętego biznesu. 

Dni następne to spotkania bardziej wyspecjalizowane, skupiające się na wymianie doświadczeń, podnoszeniu kwalifikacji w ramach określonego sektora rynku.

Stowarzyszenie Branży Eventowej zaproponowało rozważania na temat zarządzania bezpieczeństwem podczas wydarzeń. Sekwencja prezentacji i dyskusji służyła omówieniu różnych jego aspektów, w tym zagadnień dotyczących bezpieczeństwa podczas eventów, ochrony prawnej, własności intelektualnej i prawa autorskiego, imprez masowych, stresu wynikającego z charakteru zawodu, jakim jest organizator wydarzeń.

Stowarzyszenie Organizatorów Incentive Travel zaproponowało cykl prelekcji, podczas których mówcy skupili się na różnych aspektach motywacji. Jednym z kluczowych zagadnień spotkania pod hasłem „Siła motywacji” było podkreślenie, że incentive travel to dziedzina biznesu, która przechodzi nieustanną ewolucję. Znarzędzia kojarzonego z wyjazdem firmowym pełnym atrakcji, incentive travel zmienia się w nowoczesne narzędzie zarządzania i stymulowania popytu na produkty firmy. Jednocześnie staje się podstawą do budowania programów wspierających sprzedaż. Spotkanie miało służyć zarówno ugruntowaniu wiedzy na temat nowych narzędzi zarządzania i motywacji, jak i inspiracji opartej na pasjach i zaangażowaniu.
Stowarzyszenie „Konferencje i Kongresy w Polsce” we współpracy z Instytutem Rynku Hotelarskiego oraz Polish Prestige Hotels & Resorts, podczas konferencji i forum hotelarskiego podjęło rozmowę o skutecznych strategiach pozyskiwania konferencji i eventów do obiektów. Organizatorzy poruszyli temat marketingu konferencyjnego i zaprezentowali trendy w podaży i popycie rynku przemysłu spotkań.

MPI Poland Club zaproponowało szkolenie, poświęcone budowaniu strategii cenowych. Zaproszeni eksperci przedstawili w formie prezentacji swoje doświadczenia, dzielili się najlepszymi praktykami w zakresie udzielania zniżek, budowania specjalnych ofert czy znaczenia ceny przy sprzedaży produktów luksusowych. Część szkolenia miała charakter warsztatowy.
W ramach Meetings Week Poland odbyła się jubileuszowa dziesiąta edycja konferencji IMEX-MPI-MCI Future Leaders Forum, kierowanej do studentów – przyszłych profesjonalistów branży spotkań. Międzynarodowy program Future Leaders Forum został opracowany w celu zachęcenia najlepszych i najzdolniejszych studentów do rozwijania swojej kariery w przemyśle spotkań.

O promocji swoich destynacji, zbieraniu danych dotyczących rynku spotkań oraz współpracy z Polską Organizacją Turystyczną rozmawiali przedstawiciele convention bureaux działających w Polsce.

Uroczystą klamrę, zamykająca pięciodniowe spotkanie branży w ramach Meetings Week Poland 2015, stanowiła MP Power Night – gala finałowa konkursu MP Power Awards, poświęconego branży eventowej i poszukującego najlepszych realizacji i praktyk we wszystkich jej sektorach. Autorem i organizatorem przedsięwzięcia jest portal MeetingsPlanner.pl. Podczas gali na scenie pojawiły się szczególne osobistości i eksperci branży wyróżnieni w plebiscycie oraz przedstawiciele agencji eventowych, incentive travel, PCO, DMC i wielu firm dostarczających usługi eventowe – autorzy najlepszych zdaniem Jury MP Power Awards projektów i realizacji.

– Sukces tegorocznego przedsięwzięcia oraz uznanie przez wszystkich organizatorów jego bardzo ważnego znaczenia zarówno w rozwoju, promocji branży, jak i integracji środowiska zaowocowały decyzją o organizacji Meetings Week Poland 2016 – podsumowuje Justyna Skubis, dyrektor zarządzająca, Stowarzyszenie Organizatorów Incentive Travel, koordynator tegorocznego MWP.

W przyszłym roku Meetings Week Poland odbędzie się w dniach 18-22 kwietnia.

Partnerami i Sponsorami Meetings Week Poland 2015 byli: Stadion Narodowy, Grupa Hotelowa Orbis, Syskonf, Szkoła Główna Turystyki i Rekreacji, Meetings Poland, Meeting.pl, Brand24.

Patronat Medialny nad Meetings Week Poland objął Brief. 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

On-line czy off-line, jak kupują Polacy?

Przedstawiamy wnioski z badań dotyczące tego jak kształtują się zachowania polskiego konsumenta w dobie omnichannel.

Coraz więcej Polaków kupuje przez internet – to wszyscy wiemy. Jest to fakt, tak samo oczywisty jak to, że udział urządzeń mobilnych w rynku e-commerce rośnie. Klienci także często sprawdzają produkty w sklepach stacjonarnych a ich zakupu dokonują w sieci. Postanowiliśmy przyjrzeć się dokładniej zwyczajom zakupowym Polaków w sieci i sprawdzić, jak przenika się świat online z offline. Badanie zrealizowano na grupie 500 osób, podzielonych na 3 grupy wiekowe: do 29 lat, 30-49 lat, 50+

Najczęściej o nowych produktach dowiadujemy się z sieci

Foto: Źródła pozyskiwania informacji o nowych markach i produktach 

Internet stał się głównym źródłem informacji o nowej marce czy o nowym produkcie. Taki stan rzeczy deklaruje 8 na 10 ankietowanych. Wyprzedził on reklamę w TV czy informacje od innych osób (członków rodziny lub znajomych). Warto zwrócić uwagę, że tak tradycyjna (i wydawałaby się wręcz archaiczna) forma pozyskiwana informacji o produkcie, jak rozmowa ze sprzedawcą w sklepie, wciąż dostarcza nam cennej wiedzy.

Rekomendacje i polecenia mają znaczenie

Foto: Miejsca szukania większej ilości informacji w internecie 

Gdy już wiemy o nowym produkcie, nadchodzi czas zebrania większej ilości informacji. Okazuje się, że najczęściej czytamy opinie innych klientów oraz zwracamy uwagę co o produktach pisze się na blogach. Z punktu widzenia e-commerce najciekawsze są pozostałe dwie odpowiedzi: szukamy informacji bezpośrednio w sklepach internetowych oraz na stronach producenta produktu. To ostatnie zachowanie było poddane dodatkowej analizie w tym badaniu. Zapytaliśmy więc ankietowanych, czy odwiedzając stronę internetową producenta, chciał(a)by Pan(i) mieć możliwość dokonania zakupu danego produktu? Zdecydowana większość osób (bo aż 95%) odpowiedziała pozytywnie. Ankietowani chcą więc kupować od razu na stronie producenta, tylko …nie zawsze mają taką okazję.

Omnichannel stało się naturalnym zwyczajem zakupowym

Foto: Rezerwacja produktu w sklepie stacjonarnym jako przykład zachowania omnichannel 

Podczas badania okazało się, że klienci (świadomie lub nie) korzystają z rozwiązań omnichannel. Są to bardzo przekonywujące dane:
– 90% osób chciałby mieć możliwość zarezerwowania produktu w sklepie stacjonarnym przez internet,

– 96% ankietowanych chciałoby mieć możliwość zwrotu w sklepie stacjonarnym towaru zakupionego w sklepie internetowym,

– 96% spośród ankietowanych w każdej przebadanej grupie wiekowej chciałaby mieć możliwość sprawdzenia w internecie dostępności produktów w sklepie stacjonarnym.

Zachowania konsumentów wciąż się zmieniają, wymuszając tym samym zmiany na całej branży e-commerce. Począwszy od metod promocji, przez marketing, logistykę, aż na obsłudze klienta kończąc. To właśnie klienci coraz częściej wyznaczają trendy.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

InSocial: jak polska firma może zacząć działalność na chińskim rynku internetowym?

Jak zacząć działalność na chińskim rynku internetowym? Jaka jest specyfika rynku chińskiego? Czy między Wschodem a Zachodem, jeżeli chodzi o branżę internetową, występują jakieś znaczące różnice? Na te i na inne pytania odpowiada Paweł Wyborski, założyciel i CTO QuarticON.

632 mln chińskich internautów znalazło się w zasięgu reklam i rekomendacji polskiej firmy QuarticON. To pierwsza w naszym kraju i jedna z nielicznych na świecie firm, które zdobyły licencje niezbędne do prowadzenia działań reklamowych w Chinach. Od razu też nawiązała współpracę z największym lokalnym serwisem – Baidu. Zwykle zdobycie pozwoleń na prowadzenie działań reklamowych w Chinach zajmuje około 5 lat. QuarticON, dzięki lokalnym partnerom, udało się to w 3 miesiące.

O tym jak do tego doszło oraz o tym czym różni się rynek chiński od rynków zachodnich opowiada Paweł Wyborski, założyciel i CTO QuarticON.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

e-Commerce Polska BIEGw.NET

19 września 2015 roku na warszawskim Żoliborzu odbędzie się pierwszy w Polsce bieg dla branży e-commerce i internetowej. e-Commerce Polska BIEGw.NET. Za organizacją biegu stoi Maciek Żyto, związany zawodowo z e-gospodarką od 2000 roku, a od 2001 roku aktywny biegacz amator.

Jak narodził się pomysł organizacji biegu dla branży e-commerce?

Pomysł jest bardzo naturalnym dla mnie połączeniem mojej długoletniej pasji, biegania, oraz ambicji zawodowych, czyli rozwoju e-commerce w Polsce. Wiem, że w tzw. branży internetowej i e-commerce jest dużo biegaczy, ale dowiadywałem się o tym na spotkaniach zupełnie niebiegowych – konferencjach, targach czy spotkaniach biznesowych. Pomyślałem, że można tych ludzi zebrać pierwszy raz nie w celach biznesowych, ale właśnie sportowych. Wystarczy tylko zorganizować dla nich bieg. W dobrym miejscu, w dobrym terminie, na popularnym dystansie biegowym. I udało się, będziemy mieli we wrześniu e-Commerce Polska BIEGw.NET.

Jaki jest cel biegu?

Impreza ma dwa cele. Pierwszy to oczywiście cel sportowy, czyli stworzyć warunki do konkurowania w popularnej dyscyplinie – bieganiu, na najbardziej popularnym dystansie biegowym – 10 km. Drugi cel, to dostarczenie wydarzenia do networkingu. Będzie można w jednym miejscu, bez presji czasu, w otoczeniu pięknej przyrody porozmawiać z innymi uczestnikami. Zainteresowania bardzo otwierają ludzi, dlatego w takim wspólnym klimacie biegowym łatwiej będzie nam odświeżyć kontakty albo zdobyć nowe znajomości.

Gdzie będzie przebiegać trasa i co będzie się działo podczas biegu?

Wybraliśmy dla BIEGw.NET bardzo fajną trasę – będziemy się ścigać po Nadwiślańskim Szlaku Rowerowym na warszawskim Żoliborzu. Chcemy zorganizować biuro zawodów na plaży nad Wisłą, wszystko będzie się działo w okolicach Centrum Olimpijskiego. Kto zna te rejony, ten wie, że mają one swoją magię, można tutaj zapomnieć, że znajdujemy się w dużej europejskie metropolii. A jednocześnie trasa jest szybka, co istotne dla zaprawionych biegaczy.

Chcemy stworzyć warunki do tego, żeby uczestnicy mogli zostać po biegu i pogadać ze sobą. Dlatego właśnie pomysł z plażą nadwiślańską, gdzie będzie można odpocząć po biegu. Dodatkowo po zawodach przeprowadzimy sesje rozciągania zmęczonych mięśni, by pomóc wszystkim dobrze wypocząć po biegu.

Kto weźmie udział w BIEGw.NET?

Partnerem branżowym BIEGw.NET jest Izba Gospodarki Elektronicznej. To dla nas naturalny partner, który podkreśla to, że bieg dedykujemy dla wszystkich, którzy profesjonalnie związani są z e-commerce i internetem.

Partnerem strategicznym biegu jest Poczta Polska i tu znów bardzo celowy wybór. Szukaliśmy podmiotu, dla którego e-commerce jest istotnym obszarem działalności i Poczta doskonale reprezentuje te aspiracje.

Jeśli chodzi o uczestników, to pragniemy na starcie zgromadzić 500 biegaczy. Będą oni reprezentować właściwie cały horyzont, bardzo dojrzałego już w Polsce obszaru gospodarki elektronicznej. Spodziewamy się e-sklepów, wydawców, dostawców technologii, usług e-gospodarki, marketerów.

Mamy już sygnały, że firmy, które dotąd konkurowały w biznesie, będą tym razem rywalizować sportowo. Na taki efekt naszego pomysłu właśnie liczymy. Chcemy, by w tę jedną sobotę ważny był tylko wynik sportowy.

Czy będzie to cykliczna inicjatywa?

Bardzo chcemy, żeby e-Commerce Polska BIEGw.NET stał się imprezą cykliczną, byśmy mogli regularnie rywalizować biegowo. W tym roku zaczynamy tę zabawę. I myślę, że za rok trzeba będzie dać szansę na rewanż tym, którzy w tym roku będą nieco wolniejsi od konkurentów. Oraz dać szansę tym, którzy jeszcze nie zaczęli biegać, ale zrobią to w następnym sezonie. Bo bieganie w Polsce to dyscyplina, która cieszy się coraz większy powodzeniem.

Zapraszam na e-Commerce Polska BIEGw.NET. Takiego biegu jeszcze nie było, stwórzmy razem imprezę, gdzie można się spotkać, pobiegać i odpocząć.

 

::

Podstawowe informacje o e-Commerce Polska BIEGw.NET:

Bieg odbędzie się 19 września 2015 r. w sobotę, start o godzinie 11.00
Dystans: 10 km i ani metra mniej
Miejsce biegu: Nadwiślański Szlak Rowerowy, Warszawa, Żoliborz.
Start i meta: Plaża Żoliborz, miejsce magiczne
Ilość biegaczy: 500 e-komersowców i internetowców
Nagrody: różne w klasyfikacjach różnych.
Pakiet startowy: kosztuje 50 złotych netto (61,50 zł brutto).
Każdy uczestnik otrzyma koszulkę, piękny medal, posiłek po biegu oraz napoje. 
Wszystko o BIEGw.NET –  http://www.biegw.net

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Cała konferencja tylko online? To możliwe

Kiedy większość z nas myśli o takim wydarzeniu jakim jest konferencja to zapewne ma przed oczami salę, widownię, prelegentów, mikrofony i catering. Okazje się, że można inaczej. Startup Prowly we współpracy z Allegro organizuje pierwszą konferencję, która odbędzie się całkowicie online. Oto PR Webinar Day.

PR Webinar Day odbędzie się 17 czerwca. Zazwyczaj po informacji o dacie powinna pojawić się wzmianka o mieście, w którym wydarzenie się odbędzie. Ale nie tym razem. PR Webinar to całodniowe wydarzenie online, na które złoży się kilkanaście internetowych spotkań (webinarów) prowadzonych przez czołowych ekspertów od komunikacji i mediów.

Kto poprowadzi webinary w ramach PR Webinar Day? Wśród tych osób znaleźli się m. in. Jacek Kotarbiński, Dominik Kaznowski, Paweł Tkaczyk, Grzegorz Marczak, Luiza Jurgiel-Żyła, Anna Miotk, Jan Zając czy Mikołaj Winkiel. Swój skromny udział w wydarzeniu będzie miał także przedstawiciel naszej redakcji. Paweł Luty, zastępca redaktora naczelnego ds. online „Briefu” poprowadzi webinar, w którym opowie, jak się z nim skomunikować, żeby przekaz do niego dotarł i żeby nie stracił szacunku do nadawcy.

PR Webinar Day to nie tylko okazja, żeby zobaczyć jakie są najnowsze trendy w szeroko pojętej komunikacji marketingowej, ale także zobaczyć efekty współpracy Prowly i Allegro. Te dwie firmy przygotowały coś specjalnego, co objawią światu już 17 czerwca.

Czy organizowanie konferencji wyłącznie online ma sens? Cóż, wystarczy spojrzeć na ten post z profilu Prowly:

Wiecie co się stało? W niecałe 24 godziny zanotowaliśmy 1056 zapisów na nasze webinary, a to oznacza, że zostały jeszcze…

Posted by Prowly on 28 maja 2015

Jeśli ktoś z Was chce jeszcze zapisać się na którykolwiek z webinarów to należy się spieszyć… Informacje o dostępności miejsc są na bieżąco aktualizowane na stronie PR Webinar Day.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Polscy internauci kochają social media

Zdecydowana większość internautów aktywnie korzysta z mediów społecznościowych - wynika z analizy przeprowadzonej przez Gemius Polska. Jakie społeczności są odwiedzane najchętniej?

Użytkownicy internetu stanowią dziś 61 proc. polskiego społeczeństwa. Aż 95 proc. z rzeszy 21,6 mln internautów, deklaruje swoją aktywność w internetowych społecznościach. Największą popularnością cieszą się portale społecznościowe, w których do aktywności przyznaje się 86 proc. polskich użytkowników internetu.

Dla wielu internautów przygoda z internetowymi społecznościami na portalach się kończy, bowiem zaledwie połowa z nich sięga po kolejne na liście medium. Są nimi blogi, które odwiedza 11 mln internautów. Dalej znajdują się fora i grupy dyskusyjne (7,8 mln), portale randkowe (3,5 mln) oraz umierające już w internetowym ekosystemie chaty, z których korzysta jedynie 4 proc. internautów.

Niezależnie od rodzaju medium różnice w liczbie internautów danej płci są niewielkie. Jednak niemal wszystkie społeczności zdominowane są przez kobiety. Jedynie w serwisach randkowych mężczyźni stanowią większość użytkowników.

::

Fot. Fotolia / GiDesign

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Zosia Samosia i Pan Modny na zakupach. Jak dotrzeć z przekazem do młodych konsumentów?

Zmieniający się styl życia zarówno kobiet jak i mężczyzn prowadzi do zmian w obszarze decyzji zakupowych. To także sygnał dla marketerów do wprowadzania zmian w sposobie komunikacji marki. Raport Gender Factor, ujawnia kierunki tych zmian.

Świadomością marek, ale także i konsumentów, rządzą stereotypy. Jednak sami zainteresowani zapytani o swoją codzienną aktywność zakupową z łatwością obalają mity funkcjonujące przez ostatnie lata. Przede wszystkim rozbieżności pojawiają się w stosunku do branż, w których swą aktywność przejawiają kobiety i mężczyźni. Okazuje się bowiem, że obszary rynku tradycyjnie przypisywane danej płci i kierowany do niej przekaz reklamowy zaczyna być także dobrze postrzegany i rozumiany przez płeć przeciwną. Zwłaszcza wśród osób młodych, w przedziale wiekowym 25-34 lata.

Nowe pokolenie, nowe zasady komunikacji

Obraz Polki, kupującej produkty z branż uznawanych za typowo męskie, który wyłania się w badaniu, to potocznie zwana Zosia Samosia. Dobrze wykształcona, wciąż stawiająca na rozwój i edukację, odnosząca sukcesy na polu zawodowym i coraz lepiej zarabiająca. Takie kobiety przejawiają coraz większą skłonność do samodzielnych działań i decyzji w każdym obszarze życia, w tym także na polu zakupowym. Nie tylko deklarują, że dokonują wyboru produktów, ale także za nie płacą, bo nie są w tym aspekcie zależne od mężczyzny.

Nowoczesna kobieta jest zaznajomiona ze światem mobile, również mobilnie kupuje produkty. Wykazuje także aktywność w mediach społecznościowych. Aż 100 proc. przebadanych kobiet w tym przedziale wiekowym, deklaruje, że śledzi marki w mediach społecznościowych. Niestety wszystkich tych zmian zdają się nie zauważać marketerzy. Bowiem samodzielna Polka uznaje, że nie rozumieją oni jej potrzeb i niewłaściwie kierują do niej przekazy reklamowe. 

Podobnie sytuacja wygląda w oczach męskiej części konsumentów. Przedstawiciele pokolenia Y, w wieku 18-34, deklarujący swoją aktywność i decyzyjność zakupową w takich branżach jak moda, kosmetyki, biżuteria czy wyposażenie domu, jasno stwierdzają i to bardziej zdecydowanie niż kobiety, że przekaz reklamowy w tych obszarach nie jest kierowany do nich.

Tak jak większość mężczyzn będą oni szukać informacji o produktach on- line, analizując dane z porównywarek cen, czytając opinie internautów, czy korzystając z serwisów aukcyjnych. Jednak równie często jak panie w tym wieku zajrzą także na fora internetowe czy do mediów społecznościowych. Mężczyźni będący przedstawicielami grupy nazwanej w badaniu Panami Modnymi, uważają się za osoby towarzyskie i kreatywne, jednocześnie dość wrażliwe. Ich cechy charakteru powodują także dyskomfort związany ze sposobem komunikacji właściwym dla branż uznawanych za typowo męskie jak ubezpieczenia i produkty finansowe.

Nie zrozumiane starsze pokolenie

Podobne zdanie o komunikatach dotyczących ubezpieczeń, ale również o alkoholach i rozrywce mają panowie, będący przedstawicielami pokolenia 55+. To pokolenie także zaprzecza funkcjonującym w marketingu stereotypom. Kobiety będące reprezentantkami tej grupy samodzielnie podejmują decyzje zakupowe, w dodatku 50 proc. z nich deklaruje, że kupuje różne produkty w internecie. A 10 proc. z nich także mobilnie. Dzielą się chętnie opiniami o produktach w internecie i również śledzą marki w mediach społecznościowych. Te nowoczesne kobiety uznają, że ich płeć w reklamach jest pokazywana zbyt stereotypowo.

Mężczyźni 55+ są wielkimi fanami nowych technologii i korzystają z nich aktywnie w procesie zakupowym. Jednak wśród produktów z ich koszyka, w przeciwieństwie do młodszych kolegów, zdecydowanie rzadziej znaleźć można kosmetyki, a także produkty z branży modowej.

Skuteczność komunikacji

A jak poszczególne grupy konsumenckie reagują na formy promocji i komunikacji? Wśród kobiet najczęściej zauważalne są akcje specjalne marek, działania na rzecz lokalnej społeczności oraz artykuły eksperckie. Mężczyźni również zauważają artykuły eksperckie i akcje specjalne ale na pierwszym miejscu wskazują reklamy telewizyjne i radiowe.  Co istotne to, że konsumenci znają i zauważają tego rodzaju działania nie oznacza, że są to poczynania skuteczne.

W zestawieniu efektywnych form promocji kobiety doceniają przede wszystkim content marketing, wskazując artykuły eksperckie na pierwszym miejscu. Zaraz potem klasyczne reklamy w telewizji i radio, a także reklamę banerową w internecie. Panowie pod względem skuteczności również doceniają klasyczną reklamę i artykuły eksperckie, ale także ciekawy event realizowany przez markę.

W zestawieniu skuteczności dość nisko znalazły się zarówno po jednej jak i po drugiej stronie działania CSR. Pewien wpływ na to może mieć to jak pojmowane są przez polskich konsumentów wartości marki. Obie grupy wysoko, bo na czwartym miejscu, wskazują wśród obowiązków marki oferowanie wartości, z którymi mogą się utożsamiać oraz aktywność w zakresie akcji charytatywnych. Jednak już wymieniając najważniejsze wartości, których od marki oczekują podają… cenę i dobrą jakość produktu. Dopiero później pojawiają się takie wartości jak innowacyjność, bezpieczeństwo czy piękno.

Różnorodność zachowań i wiele sprzeczności w opiniach konsumentów prowadzi do tego, że marki powinny znacznie lepiej przyjrzeć się swoim konsumentom i próbować lepiej ich zrozumieć. Na szczęście wystarczą do tego przede wszystkim dobre chęci. Bo konsumenci, zwłaszcza ci młodzi, chcą uczestniczyć we współtworzeniu produktów danych marek, dzielić się opiniami o nich i być wysłuchanymi przez marketerów. Marki zatem aby być skuteczne i pozytywne odbierane przez swoich konsumentów powinny przede wszystkim postawić na dialog. Choć może się wydawać, że to banalny wniosek, jak widać wciąż w tym względzie marki mają lekcje do odrobienia.

Po więcej informacji i wniosków sięgnij po raport Gender Factor by Mobile Institute

::

Fot. Fotolia / Halfpoint

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

InSocial: jak skutecznie promować aplikacje mobilne?

Michał Lewandowski z firmy Snapp i Szymon Szymczyk z agencji Kolko w najnowszym odcinku InSocial pokazują jak skutecznie promować aplikacje mobilne. Wszyscy wiedzą, że polscy developerzy i programiści są zdolni, ale czy potrafią skutecznie sprzedać swoje programy?

Aplikacje mobilne to gwałtownie rosnący rynek o unikatowej specyfice. Według badania AdTrend już 62 proc. polskich internautów ściąga aplikacje darmowe, a 11 proc. płatne. Przekłada się to odpowiednio na 15 mln i 2,5 mln osób pobierających aplikacje. Kolko i Snapp zdecydowały się połączyć swoją wiedzę i doświadczenie w obsłudze dotychczasowych klientów mobile i zaoferować wspólną, kompletną ofertę dla właścicieli aplikacji mobilnych.

Michał Lewandowski i Szymon Szymczyk wyjaśniają na czym będzie polegać współpraca obu firm oraz pokazują jak wygląda marketing aplikacji mobilnych z prawdziwego zdarzenia.

::

Już 16 czerwca odbędzie się konferencja magazynu „Brief” zatytuowana „Mobile jako strategiczny element Twojego biznesu. Szanse i zagrożenia”. Wśród zaproszonych prelegentów znalazł się m. in. Michał Lewandowski, który pokaże case study skutecznego marketingu aplikacji mobilnych. Uczestnicy wydarzenia dowiedzą się także jak firmy moga wykorzystywać komunikację za pomocą beaconów, jak badać swoje działania na mobile’u, jaka jest przyszłość bankowości mobilnej oraz znajdą odpowiedź na pytanie czy lepiej jest postawić na aplikację mobilną, czy może mobilną wersję strony internetowej?

Konferencja „Mobile jako strategiczny element Twojego biznesu. Szanse i zagrożenia”” odbędzie się 16 czerwca 2015 roku w warszawskim Multikinie Złote Tarasy. Więcej szczegółów wkrótce!

Wszelkie pytania związane z konferencją prosimy kierować na adres pl@brief.pl.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF