Regulamin konkursu. Wygraj zaproszenie na film „Honorowy obywatel”

Zapraszamy do udziału w konkursie magazynu "Business in Brief". Do wygrania mamy 4 podwójne zaproszenia na film "Honorowy obywatel". Odpowiedzi na pytanie konkursowe prosimy kierować na redakcja@brief.pl. Poniżej zamieszczamy regulamin konkursu.

REGULAMIN KONKURSU

§ 1
POSTANOWIENIA OGÓLNE

1. Konkurs jest organizowany pod nazwą „Honorowy obywatel”  i jest zwany dalej: „Konkursem”.
2. Organizatorem Konkursu jest B4P Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie, ul. Konduktorskiej 4/2, 00-775 Warszawa, wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy pod nr KRS 0000494092.
3. Konkurs zostanie przeprowadzony wyłącznie w Internecie, na facebookowym profilu magazynu „Business in Brief”.
4. Konkurs rozpocznie się dnia 22 grudnia 2016 r. i zakończy 22 grudnia 2016 r. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone tego samego dnia.

§ 2
WARUNKI UCZESTNICTWA W KONKURSIE

1. Uczestnikiem Konkursu („Uczestnik”) może być każda osoba fizyczna, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych i jest/zostanie Fanem profilu magazynu Brief na Facebooku, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3 poniżej. Przez Fana rozumie się osobę, która kliknęła „Lubię to” na profilu magazynu Business in Brief i tym samym zyskała status Fana.
2. Osoby ograniczone w zdolności do czynności prawnych biorą udział w Konkursie za zgodą swojego przedstawiciela ustawowego lub opiekuna prawnego. 
3. W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy Organizatora oraz innych firm współpracujących przy organizacji i przeprowadzeniu konkursu ani członkowie najbliższej rodziny pracowników tych podmiotów. Przez członków najbliższej rodziny rozumie się wstępnych, zstępnych, rodzeństwo, małżonków, małżonków rodzeństwa, rodziców małżonków, kuzynów i osoby pozostające w stosunku przysposobienia.

§ 3
NAGRODY I ZASADY UCZESTNICTWA W KONKURSIE

1. Nagrodą w Konkursie jest: zaproszenie dla dwóch osób na pokaz filmu „Honorowy obywatel”.
2. Zdobywcę nagrody w Konkursie wyłoni Jury, w skład którego wejdą redaktorzy magazynu
Business in Brief. 
3. Zadaniem Uczestników jest odpowiedź na następujące pytanie: który tegoroczny polski festiwal został otwarty filmem „Honorowy obywatel”? 
Przystępując do Konkursu Uczestnik wyraża zgodę na publikowanie swojej odpowiedzi na publicznym profilu magazynu Brief. 
4. Każdy Uczestnik może przesłać maksymalnie 1 odpowiedź. Poprzez zgłoszenie odpowiedzi w sposób określony w niniejszym regulaminie, Uczestnik Konkursu oświadcza, że zgłoszona przez niego odpowiedż nie narusza przepisów prawa, ani prawem chronionych dóbr, a Uczestnik jest w pełni uprawniony do zgłoszenia odpowiedzi do Konkursu oraz udzielenia zgody na publikację. Uczestnik ponosi wyłączną odpowiedzialność za naruszenie praw autorskich oraz dóbr osobistych osób trzecich, a w przypadku skierowania z tego tytułu roszczeń przeciwko Organizatorowi zobowiązuje się do całkowitego zaspokojenia wszelkich roszczeń oraz do zwolnienia Organizatora z obowiązku jakichkolwiek świadczeń z tego tytułu.
2. Jury wyłoni zdobywcę nagrody wybierając spośród nadesłanych odpowiedzi te, które zostaną przesłane jako pierwsze.
3. Zdobywca nagrody zostanie powiadomiony o wygranej w prywatnej wiadomości, jak również jego imię i pierwsza litera nazwiska zostaną ujawnione na publicznym profilu magazynu Brief, w dniu zakończenia Konkursu.
4. Celem potwierdzenia chęci przyjęcia nagrody, powiadomiony Zdobywca powinien w terminie 2 (dwóch) dni od dnia wysłania powiadomienia przesłać swoje dane osobowe, pod rygorem przepadnięcia prawa do nagrody.
5. Nagroda zostanie wydana zgodnie z przepisami Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z dnia 26 lipca 1991 r. (Dz. U. z 2000 r., Nr 14, poz.176).
6. Przekazanie nagrody nastąpi drogą odbioru osobistego w kinie Luna w Warszawie. 

§ 4
DANE OSOBOWE UCZESTNIKÓW KONKURSU

Dane osobowe 
1. Akceptując treść niniejszego regulaminu i biorąc udział w Konkursie uczestnik wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych podanych Organizatorowi w poniższym zakresie. Podane dane osobowe będą przetwarzane zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych przez B4P Sp. z o.o., z siedzibą w Warszawie, ul. Konduktorska 4/2, 00-775, Warszawa, numer KRS 0000494092 dla celów organizacji i przeprowadzenia Konkursu, wyłonienia i powiadomienia ewentualnych zwycięzców oraz przekazania nagród. Podanie danych jest dobrowolne jednak konieczne do wzięcia udziału w Konkursie. 
2. B4P Sp. z o.o. informuje, że jest administratorem danych osobowych w rozumieniu w/w ustawy. Właściciel danych ma prawo do wglądu do swoich danych oraz ich poprawiania w siedzibie B4P Sp. z o.o. Nadto właściciel danych ma prawo w każdym czasie wyrazić sprzeciw co do przetwarzania jego danych przez Spółkę w zakresie dozwolonym przez w/w ustawę. Z uwagi na względy bezpieczeństwa we wszystkich tych sprawach właściciel danych winien osobiście zwracać się do B4P Sp. z o.o. na piśmie. 
3. Nadesłanie zgłoszenia do Konkursu oraz udział w głosowaniu oznacza akceptację warunków Konkursu i Regulaminu, oraz zgodę na publikację imienia i pierwszej litery nazwiska. 

§ 5
REKLAMACJE

1. Reklamacje związane ze sposobem przeprowadzenia Konkursu będą przyjmowane w formie pisemnej w siedzibie Organizatora, w terminie do 3 dni od momentu poinformowania o wynikach Konkursu. Prawo do złożenia reklamacji przysługuje jedynie uczestnikom Konkursu.
2. Reklamacje będą rozpatrywane w terminie do 3 dni od daty ich otrzymania. O wyniku postępowania reklamacyjnego osoby zgłaszające reklamacje zostaną powiadomione pisemnie niezwłocznie po ich rozpatrzeniu.
3. Po wyczerpaniu postępowania reklamacyjnego uczestnikowi przysługuje prawo do dochodzenia nieuwzględnionych roszczeń w sądzie właściwym dla siedziby Organizatora.

§ 6
POSTANOWIENIA KOŃCOWE

1. Organizator zastrzega sobie prawo do niewydania nagrody w przypadku pozostającego w związku z Konkursem naruszenia przez Uczestnika przepisów Regulaminu lub powszechnie obowiązujących przepisów prawa. 
2. W kwestiach nieuregulowanych znajdują zastosowanie odpowiednie postanowienia Kodeksu Cywilnego. 
3. Wszelkie spory powstałe na tle wykonania niniejszego Regulaminu rozstrzyga Sąd. 
4. Niniejszy Regulamin dostępny jest do wglądu w serwisie internetowym http://brief.pl/ oraz w siedzibie Organizatora Konkursu.
5. Organizator nie ponosi odpowiedzialności za działanie lub zaniechanie uczestników Konkursu oraz osób trzecich.
6. Organizator zastrzega sobie prawo do zmiany terminu Konkursu, jego przerwania lub zawieszenia z ważnych przyczyn niezależnych od Organizatora, a przede wszystkim z powodu zaistnienia zdarzeń uniemożliwiających realizację nagrody.
7. Materiały reklamowo-promocyjne mają jedynie charakter informacyjny. Wiążącą moc prawną mają wyłącznie postanowienia niniejszego Regulaminu.
8. Wszystkie wątpliwości dotyczące Konkursu należy wyjaśniać wyłącznie w formie korespondencji pisemnej na adres Organizatora bądź poprzez oficjalny fanpage na portalu Facebook.

::

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Polacy nie wyobrażają sobie świąt bez wirtualnego świata. Wyniki badania

Mobilne urządzenia, dostępność Internetu i wszechobecność mediów społecznościowych wpływają na sposób przygotowania i celebrowania świąt. Wyniki badania zrealizowanego przez serwis Prezentmarzeń pokazują, iż w dzisiejszych czasach bez wirtualnego świata nie potrafimy przygotować się do świąt.

Ponad 90 proc. z 4162 respondentów badania „Jak współczesne technologie zmieniają świąteczne zwyczaje Polaków” przyznało, iż aktywnie korzysta z urządzeń mobilnych w przygotowaniu do Bożego Narodzenia. Urządzenia mobilne wpisują się w nasze życie porównywalnie do korzystania z elektryczności czy samochodu, dla coraz większej ilości osób szczególnie młodych, są głównym narzędziem codziennego użytku. Nic więc dziwnego, że również 19% zapytanych deklaruje, że urządzenia mobilne są wręcz niezastąpione i bez nich nie byłoby świąt, a dla 37 proc. respondentów często przydają się w okresie przygotowań do Bożego Narodzenia.

Najczęściej są pomocne w wyszukiwaniu przepisów kulinarnych (27 proc.), inspiracji na ozdoby świąteczne i dekoracje domu (24 proc.), a także do wyszukiwania życzeń świątecznych i kolęd (20 proc.) oraz do ściągania muzyki i przydatnych w okresie świątecznym aplikacji (5 proc.)

Jak wynika z badania 97 proc. Polaków obdarowuje swoich bliskich świątecznymi prezentami i na podarunki wydajemy najwięcej pieniędzy ze świątecznego budżetu, w tym wypadku również poszukujemy inspiracji prezentowych wirtualnie. Ponad 40 proc. respondentów czerpie pomysły właśnie z Internetu.

Wraz z pokoleniem Millenium zmieniają się również rodzaje podarowywanych prezentów. Popularną alternatywą stają się prezenty w formie przeżyć. Jak pokazują wyniki badania przeprowadzonej przez serwis Prezentmarzeń, 37 proc. respondentów uważa, że prezenty w formie emocji to dobry pomysł, a 28 proc. postrzega je jako szansę na podarowanie bliskiej osobie niezapomnianych wrażeń. Z kolei 24 proc. zapytanych osób deklaruje, iż chętnie podarowałoby taki upominek, aby oryginalnie zaskoczyć bliskich.

Coraz częściej zamiast tradycyjnego materialnego upominku wręczamy oryginalny prezent w postaci przeżycia, który pamięta się na długo. Jest to spowodowane współczesnym stylem życia, zmianą pokolenia oraz chęcią doświadczenia czegoś nowego. Chcemy przeżywać przygody z nutką adrenaliny, dlatego coraz częściej decydujemy się podarować również bliskiej osobie na przykład lot w tunelu aerodynamicznym, wizytę w Escape room czy przejażdżkę Ferrari. –  komentuje Grzegorz Rożalski z serwisu Prezentmarzeń.

Media społecznościowe zdominowały również same święta. Ponieważ pozwalają być w stałym kontakcie ze znajomymi i mieć natychmiastowy dostęp do informacji coraz częściej zamiast przeżywać czas z rodziną dokumentujemy przebieg świąt udostępniając informacje przyjaciołom. Jesteśmy z bliskimi, siedzimy przy jednym stole, ale jednocześnie jesteśmy w innej rzeczywistości, którą zapewniają nam smartfony. Jak wynika z badania serwisu, na portalach społecznościowych nie tylko relacjonujemy przebieg świąt, ale również za ich pośrednictwem składamy sobie życzenia – 27 proc. wskazań. Dopiero na drugim miejscu pojawiają się życzenia osobiste, a następnie telefoniczne i sms-owe.

Coraz więcej osób spędza święta poza granicami kraju ponieważ zmieniły się również możliwości wyjazdowe, zarówno turystyczne jak i zarobkowe. W tym wypadku znowu z pomocą przychodzą nam mobilne urządzenia. Z rodziną przebywającą poza granicami naszego kraju, kontaktujemy się głównie za pomocą Facebooka – 37 proc. wskazań oraz Skype’a 25 proc. wskazań. Do kontaktu telefonicznego celem złożenia życzeń świątecznych rodzinie spoza Polski przyznaje się tylko 7 proc. respondentów.

Wyniki badanie zrealizowanej przez serwis Prezentmarzeń pokazują, iż w dobie  Internetu i wszechobecnych technologii, przygotowanie i przebieg świąt zostały zdominowane przez urządzenia mobilne i media społecznościowe. W natłoku reklam i komercjalizacji Bożego Narodzenia, szukamy jednak pomysłów na oryginalne prezenty dla bliskich i coraz częściej sięgamy po prezenty niematerialne w postaci przeżyć. Paradoksalnie zamawiając je chętnie za pośrednictwem serwisów internetowych.

::

Fot. Pixabay

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Galeria vs. internet: jak zachowuje się konsument? (raport)

Jak wynika z raportu pt. „Wizerunek galerii handlowych oczami Polaków” przeprowadzonego na zlecenie Agencji Procontent Communication, ponad połowa badanych (51 proc.) odwiedza galerie handlowe w celu obejrzenia produktów, które planuje nabyć w internecie. Rekomendacje znajomych, billboardy oraz reklama w internecie to obecnie najczęstsze źródła, z których dowiadujemy się o promocjach w centrach handlowych.

Oglądanie/ kupowanie

Ponad połowa ankietowanych mężczyzn (53 proc.) przyznaje, iż odwiedza galerię handlową w celu obejrzenia rzeczy, które zamierza następnie kupić przez internet. Kobiet, które postępują w ten sposób jest mniej – około 49 proc. Co warto podkreślić, w grupie „oglądających” w centrach handlowych jest znacznie więcej osób młodszych do 35. roku życia (57 proc.). Największy odsetek osób odwiedzających galerie handlowe w celu zapoznania się z produktami, które następnie nabędą w sieci, stanowią osoby najlepiej zarabiające, deklarujące dochody powyżej 5 000 zł netto miesięcznie. 77 proc. z tej grupy odpowiedziało twierdząco na to pytanie „Czy chodzi Pan(i) do galerii handlowej oglądać rzeczy, które kupuje potem Pan(i) w internecie?”.

Źródła informacji

O promocjach i wydarzeniach specjalnych organizowanych przez centra handlowe, Polacy przyznają, że dowiadują się od znajomych (42 proc.), z billboardów (40 proc.) oraz z reklam w internecie (40 proc.). Badanie pokazuje, że najmniej skuteczne w komunikacji z odbiorcami są newslettery centrów handlowych – tylko 17 proc. wskazało taką odpowiedź oraz profile w mediach społecznościowych, 16 proc. posiłkuje się tymi kanałami.

– Co ciekawe, blisko 1/3 badanych przyznaje, że informacji o ofercie zakupowej poszukuje w lokalnych mediach, magazynach wydawanych przez centra handlowe oraz na stronach internetowych galerii. Wniosek jaki płynie z tych badań pokazuje, że warto inwestować we własne kanały mediowe oraz działania Public Relations – komentuje Agnieszka Kozak z Procontent Communication.

Buzz marketing

Z badań wynika również, że najczęściej opiniami znajomych kierują się osoby młodsze, do 24 lat, a także konsumenci powyżej 50. roku życia. Znacznie rzadziej z poleceń osobistych korzystają konsumenci w przedziale wiekowym 25 – 49 lat. Jak sami przyznają dla nich znacznie ważniejszym źródłem informacji są reklamy zewnętrzne oraz  reklama internetowa.

Raport wskazuje, że im większe miasto, tym marketing szeptany jest słabszy. Najchętniej oferty handlowe polecamy sobie na wsiach i w małych miastach, a w dużych ośrodkach miejskich powyżej 20 tys. mieszkańców.

 

:: 

Foto: Fotolia

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Renault TALISMAN 
najładniejszą taksówką roku

Talisman został uznany przez czasopismo l’Officiel du Taxi za najładniejszy pojazd w tej branży.

Talisman został uznany przez czasopismo l’Officiel du Taxi za najładniejszy pojazd w tej branży.

Czasopismo branżowe l’Officiel du Taxi przyznało swoje nagrody i spośród wszystkich modeli biorących udział w konkurencji wybrano właśnie Talismana. Ten duży sedan marki Renault z segmentu D zdobył Nagrodę za design w kategorii najładniejszego pojazdu przystosowanego do profesjonalnego przewozu osób.

W konkursie wzięło udział 18 modeli, wszystkie z silnikami wysokoprężnymi lub hybrydowymi (benzynowymi lub wysokoprężnymi). Wszystkie modele to auta przystosowane do specyficznych wymogów przewozu osób taksówkami i wprowadzone po raz pierwszy do sprzedaży w okresie od maja 2015 do czerwca 2016 roku.

Jury składało się z czytelników pisma l’Officiel du Taxi, którzy głosowali korespondencyjnie
oraz z profesjonalnego jury, składającego się z dziennikarzy i podmiotów z branży taksówkarskiej.

– Cztery lata temu Renault wdrożyło nową strategię designu odnawiając swoją ofertę we wszystkich segmentach rynku. Jej celem było dostosowanie poszczególnych samochodów do oczekiwań klientów znajdujących się na określonym etapie życia. Linia aut stała się prosta, zmysłowa i ciepła. Grupa Renault oraz autor nowej strategii designu, Laurens Van den Acker, otrzymali wiele nagród za piękna stylistykę aut. Design jest obecnie pierwszym kryterium wyboru marki Renault w Europie. 

Nagroda za design dla Talismana jest niezwykle ciekawa i cenna. Oznacza, że samochód został doceniony nie tylko za niezawodność (ważne kryterium przy transporcie osób), ale także za piękną linię nadwozia. To może być argumentem przy wyborze tego modelu np. do VIP shuttle – mówi Agata Szczech, Dyrektor Komunikacji Terytorium East.

 

::

 

Przypominamy, że we wrześniowo-październikowym wydaniu magazynu Business in BRIEF ukazał się wywiad z Agatą Szczech na temat sztuki projektowania samochodów, przyszłości branży motoryzacyjnej i kreatywnych konkursach. Zapraszamy do przeczytania! 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

PODSUMOWANIE 2016 ROKU Z PUNKTU WIDZENIA BADAŃ I ANALITYKI

Publikujemy podsumowanie 2016 roku i trendy na 2017 rok autorstwa IRCenter, czyli listę tematów, na które należy zwrócić uwagę w digital marketingu, badaniach i analityce.

Wiele różnych dziedzin marketingu i digitalu łączy się tworząc zapotrzebowanie na coraz to kolejne rodzaje usług. Nowe narzędzia i rozwiązania pojawiają się szybciej niż faktycznie może przyswoić rynek. I to znaczy, że będzie coraz więcej biznesów opartych o łączenie danych z wielu różnych źródeł. W raporcie opisaliśmy szerszy kontekst każdego z kluczowych trendów na rynku. Lista została stworzona w oparciu o rozmowy z klientami IRCenter, kluczowe wydarzenia rynkowe, własne i niezależne projekty badawcze i analityczne i obserwację entuzjastów działań digitalowych w Polsce i na świecie.

Polacy

2016 rok obfitował w wiele różnych wydarzeń – zamachy na całym świecie i w Europie (m.in. w Nicei, Turcji i Brukseli), problemy z uchodźcami i państwem ISIS, Brexitu, wybory prezydenckie w USA i Olimpiada w Brazylii. Pomimo to social media i Google wydarzeniem, które zdeklasowało wszystkie inne (zamachy, terroryzm itp.), były Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej.

 Postprawda – słowo przyjęte w tym roku do Oxford English Dictionary – pokazuje, że wydawcy mediowi są coraz bardziej odpowiedzialni za kształtowanie światopoglądów.

 Najnowsze trendy wśród Polaków bardzo dobrze oddają wyniki projektu Konsument 2016 PTBRiO i wynikające z niego hasła: niepewność, jakby jutra miało nie być, nie oglądaj się na innych, koniec nijakości i permanentna transgresja.

 Z badań IRCenter wychodzi również potrzeba naturalności, która pojawia się nie tylko wśród osób zorientowanych na ekologię i ochronę przyrody i chęci do rozwoju własnego organizmu.

 

Technologie

Kluczowe wydarzenia 2016 to oczywiście sukces Pokemon GO Nintendo i okulary Snapchata.

 To pierwsze pokazało niestety, jak krótko może trwać hype na zwykłą grę mobilną, a te drugie – że Snapchat bardzo się boi wypuścić te okulary (Google Glass odniosły porażkę; okulary są udostępniane albo zwykłym osobom w niestandardowy sposób albo influencerom – ale nie tym od testowania sprzętu).

 

Content marketing

W tym roku to Allegro pokazało, co to jest content marketing – magazynem Allegro, cyklem filmów Legendy Polskie i reklamami tv/video. Internetowi reklamodawcy generalnie już wiedzą, że bardzo trudno jest oprzeć biznes tylko na Google’u, Facebooku i display; coś przecież musi przyciągać klientów do marki. Będzie rósł pomost pomiędzy strategią marki a agencjami content marketingowymi.

Customer Journey i Omnichannel

 Trendy związane z retailem i e-commerce to wciąż w Polsce wyzwanie. Dla wielu firm kluczowym problemem jest przyziemna logistyka i stany magazynowe. Wszyscy wiedzą jednak, w którą stronę chcą iść.  Wyzwaniem, przed którymi stoją praktycznie wszyscy jest wciąż połączenie danych z CRM, ze stron internetowych, mediów społecznościowych, wizyt w fizycznych punktach sprzedaży, kontaktów telefonicznych, czyli – customer centric data.  Obecnie najczęściej klienci chcą wszystko albo nic i trudno jest im pogodzić się z tym, że integracja tych danych to długotrwały proces, w którym nigdy nie zostanie osiągnięty pełen cel.

Badania marketingowe

W Polsce najlepszym podsumowaniem świata badań marketingowych jest oczywiście Kongres Badaczy. Tegoroczna edycja (XVII) była zdominowana przez wystąpienia jakościowe, dotyczące miękkich trendów wśród konsumentów. Bardzo mało było wystąpień stricte analitycznych i ilościowych.

 Najlepiej sytuację oddaje jedno z haseł tegorocznego Kongresu Kultury – Królestwo za narrację! Badacze marketingowi nie tyle ostatnio rozwijają narzędzia i techniki, co – miękkie sposoby interpretacji danych (jakościowych, a nie – danych wieloźródłowych). • To na co warto jeszcze zwrócić uwagę to to, że coraz więcej klientów końcowych zaczyna samodzielnie prowadzić badania marketingowe, nie zawsze korzystając z agencji badawczych

UX 

W Polsce jest coraz więcej badaczy marketingowych, którzy chcąc się rozwijać, idą w kierunku badań użyteczności (user experience – serwisów, interface’ów, stron, aplikacji mobilnych itp.). Powoduje to profesjonalizację projektów lean design, wcześniej prowadzonych raczej przez informatyków.  Badacze marketingowi wnoszą do UX przede wszystkim zróżnicowane i sprawdzone techniki badawcze i doświadczenie w ich korzystaniu.

Marketing technologies

2016 to kolejny rok z rzędu, w którym pojawiają się kolejne rozwiązania. W tym roku ciekawą premierą był kolejny system do tego samego – Customer Data Platform, czyli system do łączenia danych o konsumentach z wiele różnych źródeł. Drugą ciekawą premierą było Data Studio od Google. Można było oczekiwać, że to będzie system do zaawansowanej analityki dużych zbiorów przetrzymywanych w chmurze Google; na razie niestety to tylko system do prezentowania widoków ze standardowych narzędzi Google, takich jak Analytics czy AdWords.

 Swoją pozycję umacniają typowe platformy do business intelligence i analityki – Qlik i Tablaux. Te dwa narzędzia i Power BI udostępniany Microsoftu to trzy najlepiej oceniane dashboardy do analizy danych w Kwadracie Gartnera z 2016 roku.

 

Big data i data science

W Polsce do dzisiaj bardzo mało osób wie, co to tak naprawdę jest Big Data, a wiele wręcz uważa, że to jakiś buzzword i raczej nie istnieje. Tymczasem na świecie Microsoft agresywnie wchodzi w analityczne technologie opensource (m.in. R), wszyscy duzi gracze udostępniają coraz więcej serwerów do pracy na dużych zbiorach danych, powstają kolejne platformy martechowe (Marketing Technologies), a najbardziej sexy stanowiskiem jest data scientist.

 W Polsce takie osoby coraz częściej zatrudniają duzi wydawcy, głównie w związku z programmatic. Pozytywną zmianą jest to, że można coraz częściej rozmawiać z klientami o modelach danych. Jednak oczekiwania są wciąż jeszcze na szczycie krzywej Gartnera i mało osób praktycznie zdaje sobie sprawę, na jakich danych te działania mogą być oparte.

 

Donald Trump

 Wybory Prezydenckie w USA to ważne wydarzenie z punktu widzenia analityki danych marketingowych. Hillary Clinton wydała gigantyczne budżety na precyzyjne targetowanie reklamowe i miała najlepsze możliwe bazy danych elektoratu (przejęte od Berniego Sandersa). W tym samym czasie Donald Trump postawił na telewizję i mass media i dysponował tylko jednym sztabem data scientist (w Ameryce to bardzo mało; Clinton miała takie sztaby w każdym stanie). Trump postawił na elektorat pasywny, który raczej nie chodzi na wybory. I wiedział, że do niego trafia się z pomocą telewizji. I wydał o wiele mniej pieniędzy na reklamę niż Clinton.

 W trakcie tych wyborów czołowi analitycy ścigali się w modelowanie wyników i prezentowali swoje wyniki niemal na żywo w trakcie kampanii. I wszystkie czołowe modele analityczne zawiodły (m.in. NYT, FiveThirtyEight i PredictWise) – stawiały na Hillary Clinton. Donald Trump jest przykładem marki, która może się wymykać cyfrowym modelom marketingowym; nie jest jedyny.

 

Programmatic

 Będzie się coraz bardziej koncentrował wokół dużych wydawców (grup medialnych, takich jak WP i Onet), ponieważ to oni mają największą wiedzę o swoich użytkownikach i po prostu mają największe zasięgi. Na koniec dnia to właśnie programmatic będzie teraz konkurował z Google i Facebookiem w budżetach mediowych.

 W tym roku wg raportu IAB Polska w 66 proc. przypadków programmatic nie jest większy niż 20 proc. w budżetach reklamowych. Przed tą częścią rynku stoi jednak duże wyzwanie – Rozporządzenie o Ochronie Danych osobowych (RODO) – prawo europejskie znacząco ograniczające możliwości targetowania reklam (szczegóły jeszcze nie są znane, wiadomo, że nowe prawo wejdzie w życie w przyszłym roku).

 

Sztuczna inteligencja

2016 rok zdecydowanie należał do AI. Największe firmy zatrudniały na potęgę specjalistów z tej dziedziny za gwiazdorskie pensje, a także otwierają API do swoich centrów obliczeniowych pozwalające na korzystanie z sieci neuronowych. M.in. Google udostępnił i rozwinął ogólnodostępny Tensor Flow, a IBM – otwarty interface do komputera Watson. Dla Google największe sukcesy w tej dziedzinie to rozwój translatora; Amazon, Google i Apple inwestują w sztuczną inteligencję w domowych asystentach (Echo, Alexa itp.).

 Do tej pory sztuczna inteligencja w kontekście tych trendów w praktyce oznacza coraz lepsze rozpoznawanie obrazów. Więc powinni się na nią rzucić wszyscy, którzy mają dużo zdjęć lub nagrań.

Co z tego wynika?

Nowe możliwości i rozwiązania digitalowe pojawiają się szybciej, niż polskie firmy mogą je wdrażać. Rynek potrzebuje rozprzestrzeniania wiedzy, ponieważ poszczególni gracze nie są w stanie śledzić wszystkiego na bieżąco. Dlatego w 2017 roku będziemy oferować szkolenia z zakresu:

• zbierania, przechowywania i przetwarzania danych pochodzących z wielu źródeł,

• korzystania z narzędzi analitycznych – systemów do Business Intelligence i analityki, data management platforms i systemów do data mining,

• wdrażania analityki w proces customer journey. 

::

W listopadowo-grudiowym numerze magazynu Business in Brief ukaże się nasz materiał na temat trendów 2017 w biznesie i marketingu. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami ekspertów! 

::

Foto: Fotolia

 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Społeczność i rekomendacje

Co wpływa na przychylność klientów do konkretnej marki? O social selling i potrzebach odbiorców w czasach e-commerce w wywiadzie z Ewą Kudlińską-Pyrz, Przewodniczącą Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej, Dyrektor Generalną spółki Mary Kay Cosmetics Poland.

 

Jak sprzedaż bezpośrednia „odnajduje się” w erze anonimowych transakcji internetowych? 

 

Sprzedaż bezpośrednia nie tylko ma się dobrze, ale z pewnością cały czas się rozwija, o czym świadczy konsekwentny wzrost tego kanału dystrybucji. Szacunkowa wielkość całej branży sprzedaży bezpośredniej w 2015 r. wyniosła ponad 3 mld zł, co oznacza 4-proc. wzrost w stosunku do 2014 r. W ubiegłym roku ok. 955 tys. osób współpracowało z przedsiębiorstwami sprzedaży bezpośredniej. Liczba ta robi wrażenie w momencie, gdy uświadamiamy sobie, że jest większa niż aktualna populacja Łodzi. Wydaje mi się, że właśnie w dobie anonimowych transakcji w wielkich sklepach stacjonarnych czy internetowych klienci cenią sobie bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem – rozmowę, doradztwo, wsparcie. To są wartości, które towarzyszą relacji ze sprzedawcą. 

 

Na czym polega social selling? Jakie są zasady udanego wprowadzenia tej metody w życie w biznesie? 

 

Social selling to sprzedaż w oparciu o polecenia znajomych, kolegów, zaufanych społeczności, które wpływają na nas coraz częściej nie tylko w realnym świecie, ale również w internecie – na portalach społecznościowych, gdzie my sami tworzymy rzeczywistość dopasowaną do naszych potrzeb. Głównym filarem sprzedaży bezpośredniej od dawna są właśnie rekomendacje. Zadowolony klient z pewnością poleci produkt, usługę oraz sprzedawcę swoim znajomym.

 

Kto może sięgać po techniki social selling? Jaki ta droga może mieć wpływ na potencjał sprzedażowy?

 

Istnieją takie branże i gałęzie usług, w których dbanie o klienta nie jest najistotniejsze, ponieważ nie ma żadnego problemu z jego pozyskaniem – w myśl zasady „I tak się pojawi”. W końcu do kawiarni na turystycznych szlakach każdego dnia przychodzą inni goście. I nawet jeżeli podamy im chłodną kawę oraz wczorajsze ciastko, nie wpłynie to zasadniczo na nasz biznes. Nie liczymy też na kolejną wizytę tych samych klientów, którzy jutro będą już zwiedzać inne miasto. Sprzedawcy działający w systemie sprzedaży bezpośredniej są w diametralnie innej sytuacji, ponieważ żyją z satysfakcji kupujących. Latami budują wokół siebie sieć lojalnych klientów. Zadowolony przyprowadza kolejnych, z kolei niezadowolony jest w stanie zepsuć reputację nie tylko jednego konkretnego sprzedawcy, ale całej firmy czy nawet branży. Myślę, że ten element, mniej istotny dla przedsiębiorstw działających w sferze B2B, nabiera szczególnej wagi w branżach silnie konkurencyjnych, kierujących swoje produkty czy usługi do klienta docelowego, jak choćby kosmetyki czy artykuły gospodarstwa domowego. Na przykład w Mary Kay duża grupa klientek po raz pierwszy usłyszała o kosmetykach od swoich zadowolonych z produktów koleżanek i wraca do nich, bo ma za sobą dobre doświadczenie związane z zakupem owych produktów, co bez wątpienia jest zasługą sprzedawców. Potencjał sprzedażowy drzemiący w społecznościach jest ogromny. Proszę sobie wyobrazić, że jakaś panna młoda organizuje wieczór panieński i w ramach atrakcji zaprasza konsultantkę firmy kosmetycznej, by przeprowadziła warsztaty makijażu. Potem część koleżanek zamieszcza zdjęcia z tego wieczoru na Instagramie czy Facebooku, co wywołuje falę pytań i komentarzy. Wystarczy, że każda z uczestniczek poleci tę konsultantkę dwóm koleżankom – w taki sposób może powstać imponująca baza klientek.

 

Jak zatem określić potrzebę klienta firmy, a następnie znaleźć na nią odpowiedź?

 

Z doświadczenia wiem, że sprzedawcy bezpośredni są w tym zakresie specjalistami. Dzięki temu, że spotykają się z klientami osobiście i nawiązują dialog, dokładnie poznają ich potrzeby, oczekiwania, a także obawy. Wiem, że podobny system działania obowiązuje w wielu firmach zrzeszonych w ramach Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej. Warren Buffet powiedział, że „cena jest tym, co płacisz, ale wartość jest tym, co otrzymujesz”. Jestem przekonana, że nasza branża oferuje więcej niż tylko dobre produkty. Niesiemy także coś, czego ludzie potrzebują, by budować społeczny kapitał – rzetelność, zaufanie i relacje międzyludzkie. Jakie czynniki sprawiają, że budowanie relacji z klientem jest skuteczne? Bezpośredni kontakt i profesjonalne doradztwo są bardzo istotne. Kluczowe jest jednak wzajemne zaufanie. Klient musi czuć się bezpiecznie. Co to znaczy? Na przykład to, że sprzedawca nie będzie zbyt natarczywy, zaś jego celem będzie satysfakcja klienta, a nie wielkość sprzedaży. Stosowanie się do regulacji konsumenckich i zasad etycznych zawartych np. w kodeksie etycznym Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej również wpływa pozytywnie na jakość relacji z klientem. Gwarancja satysfakcji pozwala klientom zwrócić lub wymienić każdy produkt, zawsze i bez podania przyczyny. To niebagatelny element relacji wpływający na komfort klienta i jego zaufanie do sprzedawcy. Taka zasada obowiązuje również w firmie Mary Kay Cometics. Hasło „Klient — nasz pan” ma w naszym środowisku szczególnie silną wymowę. Bez zadowolonego, lojalnego klienta, nie istniejemy. Dlatego nie ustajemy w wysiłkach, by chronić jego interesy i dobre samopoczucie.

 

::

 

Wywiad ukazał się we wrześniowo- październikowym wydaniu magazynu Business in BRIEF. 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Kampania wizerunkowa Grupy VIVE we współpracy z Mariuszem Przybylskim i WWF Polska

Grupa VIVE, czyli powiązane ze sobą kieleckie spółki, we współpracy z projektantem mody, Mariuszem Przybylskim i WWF Polska, częścią międzynarodowej organizacji ekologicznej, która od 50 lat chroni przyrodę na całym świecie, promuje ideę nadawania drugiego życia używanym tekstyliom. W nawiązaniu do niej marka stworzyła serię limitowanych toreb casualowych uszytych z włókniny pozyskanej z produkcji VIVE Textile Recycling, lidera w branży recyclingu tekstyliów.

W ramach współpracy z Mariuszem Przybylskim i WWF Polska, Grupa VIVE realizuje cykl działań związanych z recyclingiem tekstyliów. Projekt ADAPTACJA nosi znamiona akcji społecznej i jest on pomysłem na dawanie drugiego życia tekstyliom, poprzez wykorzystywanie ich w nowych produktach w postaci przetworzonej, takiej jak np. włókniny czy kompozyty. Pierwsza odsłona to sprzedaż toreb wykonanych z włókniny uszytej specjalnie na potrzeby projektu, z materiałów tekstylnych pochodzących z recyklingu. Materiał na torby (melanżowy filc) powstał z tekstyliów wyselekcjonowanych na produkcji VIVE Textile Recycling.

– Nieprzypadkowo Grupa VIVE angażuje się w działania z zakresu ochrony środowiska i zasobów wody. Jest to swoiste DNA grupy. VIVE Textile Recycling jako główna spółka Grupy VIVE, jest liderem w dziedzinie recyklingu tekstyliów w Polsce i Europie. Przez nasz Dział Produkcji przepływa dziennie 400 ton tekstyliów. Rocznie daje to 150 tysięcy ton. Firma działa od 25 lat, co oznacza że odzyskaliśmy do dziś i przywróciliśmy drugie życie milionom ton tekstyliów. To ogromna liczba – zauważa Agnieszka Servaas, wiceprezes Zarządu VIVE Textile Recycling.

Kampania ma za zadanie promocję inicjatyw, które budują świadomość ekologiczną, wspierają oszczędność wody i działają na rzecz poprawy środowiska naturalnego w Polsce. Projekt ma zwrócić uwagę na ogrom zużycia wody w produkcji tekstyliów i przedstawić rozwiązanie jakim jest pozyskanie tekstyliów z recyclingu. Produkcja bawełny wiąże się z wysokim zużyciem zasobów, m.in. wody. Ilość zużywanej wody w procesie produkcji konwencjonalnej bawełny waha się w zależności od regionu i może wynosić nawet 20 000 litrów na 1 kg bawełny. Na tej podstawie Grupa VIVE obliczyła, że do wyprodukowania tkaniny o wielkości 1cm2 potrzeba 0,5 litra wody. Przyjmując to założenie, do wyprodukowania nowej torby firma zużyłaby 2600 litrów. Poprzez wykorzystanie wyłącznie używanych materiałów do produkcji torby, Grupa VIVE zaoszczędziła ten szacunkowy ekwiwalent wody.

Torby dostępne są w sprzedaży w sieci sklepów VIVE Profit oraz w warszawskich butikach Mariusza Przybylskiego (MODO i MYSIA 3) oraz w jego sklepie online pod adresem www.butik.mariuszprzybylski.com. Całkowity zysk ze sprzedaży toreb zostanie przekazany na programy środowiskowe WWF Polska, które ratują zagrożone gatunki oraz działają na rzecz powstrzymania zmian klimatu. Środki finansowe zostaną przeznaczone na programy ochrony Bałtyku, Karpat i rzek. Grupa VIVE zapowiada, że to dopiero początek ich działań i zamierza zaskoczyć odbiorców kolejnymi odsłonami kampanii. Szczegóły dostpne są również na stronie stronę internetową www.textileupcycling.pl.

::

Fot. Materiały prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Co czeka e-commerce w 2017 roku?

Rynek e-handlu cały czas rośnie, umacnia się pozycja SaaSów, Polska uznawana jest za liczący się rynek, a kupujący doceniają szybkie płatności – tak można podsumować mijający rok. Co czeka e-commerce w 2017 roku? Wejście kolejnych dużych graczy, rozwój sprzedaży zagranicznej oraz automatyzacja i personalizacja obsługi.

Duże ruchy w e-commerce

2016 rok obfitował w wydarzenia ważne dla polskiego i globalnego rynku e-handlu: sprzedanie Allegro, uruchomienie Amazon.de w języku polskim, nowa usługa Facebook Marketplace. Na samym początku roku polską wersję serwisu wprowadził również Aliexpress, a w przyszłym roku do Polski zawitać ma Alibaba. Ruchy dużych graczy pokazują, że polski rynek e-commerce liczy się na scenie międzynarodowej. Na 2017 rok start sklepu internetowego zapowiedziała również IKEA, już teraz firma testuje usługę Meble przez internet w okolicach Wrocławia.

 

Dobry SaaS

Właściciele sklepów coraz chętniej sięgają po SaaS. Model biznesu internetowego, który pozwala dużo szybciej zacząć sprzedawać, jednocześnie nie wymaga od sprzedawcy samodzielnych aktualizacji i integracji. Skalowalność i łatwość obsługi staje się ważniejsza niż system dedykowany. – Rozwiązania SaaS-owe są już dojrzałe i odpowiednie dla większości graczy na rynku, nie tylko tych mniejszych, ale również dla tych z wyższej półki. Widać to po rozwoju platform na świecie i w Polsce. W ciągu ostatnich trzech lat liczba sklepów zakładanych na platformie Shoper, najpopularniejszej na naszym rynku, potroiła się – zauważa Tomasz Tybon dyrektor ds. marketingu i sprzedaży w Dreamcommerce S.A., dostawcy oprogramowania Shoper. Wielu sprzedawców nadal korzysta z popularności serwisów aukcyjnych i marketplace’ów, prowadząc sprzedaż w kilku kanałach jednocześnie, ale w przyszłym roku może się to zmienić. Od lutego 2017 r. regulamin Allegro wprowadza m.in. obowiązkową profesjonalizację zdjęć oferowanych przedmiotów. Te decyzje mogą spowodować, że jeszcze więcej sprzedawców zwróci się w stronę własnych sklepów internetowych.

 

Bezpieczne płatności

W mijającym roku PayPal zaliczył poważny kryzys – przy okazji zmiany pośrednika odpowiadającego za doładowania konta z polskiej firmy Blue Media na mało znany Trusty.com, który żądał od użytkowników loginu i hasła do konta.

Mimo zamieszania, popularność płatności natychmiastowych w naszym kraju nie zmalała, a wzrosła. Wśród sklepów korzystających z platformy Shoper to najchętniej wybierany sposób płatności – w listopadzie został on użyty przy 38 proc. transakcji. Transakcje opłacone gotówką stanowiły 30 proc, a przelewem tradycyjnym – 32 proc. Coraz więcej sklepów wprowadza wygodne płatności – tylko w ciągu tego roku liczba sklepów korzystających z systemu płatności elektronicznych Płatności Shoper podwoiła się. Z danych platformy wynika też, że zmalała liczba konsumentów wybierających płatność przy odbiorze. W okresie  przedświątecznym rośnie natomiast liczba transakcji, za które kupujący płacą gotówką w punkcie odbioru – takie zamówienia nie muszą czekać na zaksięgowanie wpłaty i są dostarczane szybciej.

 

Zagranica bliżej

Małymi krokami, ale jednak, polskie sklepy i polscy konsumenci zwracają się w stronę transakcji zagranicznych. Sprzyjają temu wprowadzane przepisy prawne. – Po kilku latach przygotowań Europa rozpoczęła proces wdrażania zunifikowanych regulacji dotyczących sprzedaży na odległość. Standardy wprowadzane są w obszarze płatności internetowych, np. poprzez dyrektywę PSD2 oraz w logistyce dostaw, m.in. poprzez ustalanie stałych kosztów wysyłek i przystępnych zasad zwrotów – zauważa Tomasz Tybon z Dreamcommerce. – Trendem wspierającym handel transgraniczny jest też umacnianie się pozycji azjatyckich serwisów na europejskim rynku. Za ich pomocą Polacy mogą nie tylko kupować więcej i prościej z Chin, ale również sprzedawać na azjatyckie rynki – dodaje.

 

Automatyzacja i personalizacja

Coraz więcej Polaków robi zakupy w internecie, pozostawiając w sklepach dane na temat swoich zainteresowań i preferencji. Ich analiza oraz wynikające z niej dopasowanie przekazu i oferty do upodobań klientów to obowiązkowe zadanie dla właścicieli e-sklepów w 2017. Automatyzacja, kluczowa w skalowaniu biznesu i zwiększaniu liczby zamówień, powinna znaleźć zastosowanie również w obsłudze klienta. W tym roku, Shoper, jako pierwsza platforma sklepowa, wprowadził integrację sklepu z komunikatorem Facebook Messenger, umożliwiającą kupującemu rozmowę o produktach z botem. Podobną integrację wprowadził również lider światowego e-commerce, Shopify. Obsługa klienta to wciąż element prowadzenia e-sklepów, który wymaga dopracowania – pozytywne doświadczenie po kontakcie z pracownikami sklepu (nawet jeśli są botem) potrafią skłonić kupującego do powrotu w przyszłości pod ten sam adres.

::

Fot. Shutterstock

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Reklamodawcy mówią STOP blokowaniu reklam

Rozpoczął się przedświąteczny szał zakupów. Nie wszyscy jednak na nim skorzystają. Część reklamodawców narzeka, że nie może dotrzeć z przekazem reklamowym do klientów. Powód? Polscy internauci blokują reklamy na potęgę. Sytuację postanowiła wykorzystać przykładowo jedna z interaktywnych agencji reklamowych, która zaoferowała klientom kampanie odporne na działanie Adblocka.

Wiele wskazuje na to, że tegoroczny grudzień będzie dla sprzedawców rekordowy. Już w Czarny Piątek witryny niektórych e-sklepów nie radziły sobie z obciążeniem. Jeden ze sklepów obuwniczych przyznał się, że ruch w jego internetowym sklepie wzrósł nawet 6-krotnie. – To właśnie na grudzień przypada największe natężenie ruchu w polskiej sieci. Zgodnie z naszymi statystykami, ruch jest większy w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku o 20%. To sprawia, że niektóre e-sklepy, zwłaszcza, te, które korzystają z tradycyjnego, obarczonego limitami hostingu, nie radzą sobie z obsługą klientów. Ich strony WWW odmawiają posłuszeństwa – zwraca uwagę Rafał Kuśmider z firmy dhosting.pl. W biciu sprzedażowych rekordów sprzedawcom szyki mogą pokrzyżować jednak nie tylko problemy z hostingiem, ale także adblokery.

Do reklamy jak pies do jeża

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez OnAudience.com, już niemal co druga reklama w polskim internecie jest blokowana przez użytkowników internetu. Problem jest widoczny zwłaszcza teraz, w przedświątecznym, sprzedażowym szczycie, gdy reklamodawcy próbują dotrzeć do konsumentów z reklamowym przekazem. Ci jednak zdecydowanie się przed nim bronią instalując oprogramowanie blokujące reklamy. Cierpią na tym wszyscy: wydawcy, reklamodawcy, a także – zupełnie nieświadomie – także internauci, bo odcinając portale od pieniędzy płynących z wyświetleń reklam, otrzymują gorsze jakościowo treści.

– Branża reklamowa nie jest tu bez winy. Reklamy często są agresywne, nachalne, niedopasowane do zainteresowań internautów, a przecież są to kluczowe powody instalacji wtyczek blokujących reklamy w internecie. Spójrzmy jednak też na to z drugiej strony. Często mówi się o tym, że w polskim Internecie brakuje dobrych treści i jako przykład rynku, gdzie te treści można znaleźć, wskazuje się Stany Zjednoczone. Gdy jednak przeanalizujemy jaki procent reklam blokuje się za oceanem, to okaże się, że w USA odsetek blokujących jest niemal dwukrotnie niższy niż w Polsce. Oznacza to jedno: wydawców stać tam na tworzenie lepszych treści, bo trafiają do nich większe budżety reklamowe – zwraca uwagę Maciej Sawa z firmy OnAudience.com.

Kampanie bez Adblocka

Do internautów przyzwyczajonych do darmowych treści taka argumentacja trafia jednak rzadko. Portale próbują się przed tym bronić. Wyświetlają osobom blokującym reklamy komunikaty z prośbą o wyłączenie Adblocka. Informują, że pieniądze z reklam pozwalają utrzymać serwis lub chowają się za paywallem. Taka strategia nie zawsze jest jednak skuteczna. Jako, że rynek nie cierpi próżni, Imagine The Future, interaktywna agencja reklamowa, działająca zarówno w Polsce, jak i na europejskich rynkach, zdecydowała się wdrożyć UnBlocka, system emisji reklamy internetowej, który potrafi wyświetlić reklamę nawet u tych użytkowników, którzy korzystają z wtyczek i rozszerzeń blokujących w swoich przeglądarkach.

– Już od dłuższego czasu analizujemy możliwości zwiększenia realnego zasięgu emitowanych przez nas reklam w internecie. UnBlock pozwoli dotrzeć także do tych użytkowników, którzy blokują reklamy internetowe i w ten sposób trafiamy do blisko 30% więcej internautów – zwraca uwagę Michał Łępicki z agencji Imagine The Future.

Jest się o co bić

Jak policzyły IAB Polska i PwC, tylko w pierwszym kwartale br. rynek reklamy internetowej w Polsce wzrósł od ostatniego roku aż o 24,9 proc. Po trzech miesiącach 2016 r. był wart aż 800 mln zł. To więcej niż wart był rynek cyfrowej reklamy w Polsce w całym 2007 roku. Jest się więc o co bić.

::

Fot. Pixabay

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Pilot Maker (Scale Up), czyli nowy program akceleracyjny dla startupów

Szczegóły programu i procesu akceleracji Pilot Maker ukierunkowanego na opracowanie rozwiązań, które będą mogły być wdrożone w dużych przedsiębiorstwach, przedstawili na czwartkowej konferencji, 15 grudnia w Centrum Prasowym PAP w Warszawie - lider programu techBrainers wraz z partnerem głównym - Tauron Polska Energia oraz partnerami Kross S.A i Amplus Sp. z o.o.

Pilot Maker to projekt, który wygrał blisko sześciomilionowe dofinansowanie w ramach konkursu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości – Scale Up. Założeniem konkursu było połączenie potencjału startupów z infrastrukturą, doświadczeniem i zasobami dużych przedsiębiorstw.

Stworzony przez ekspertów techBrainers program, oparto o realne, ważne dla korporacji wyzwania. W jego ramach startupy otrzymają solidne wsparcie z różnych departamentów dużych przedsiębiorstw. Program podzielono na dwa etapy, w którym pierwszy, skupia się na – narzędziach i dokumentacji, drugi zaś, na eksperymentach biznesowych i testowaniu rozwiązań w warunkach naturalnych z inżynierami i klientami końcowymi.

– Program 'Pilot Maker’ jest nastawiony na wdrażanie rozwiązań, wygenerowanie realnej wartości dla obu stron startupu i korporacji – mówiła podczas konferencji Magdalena Jackowska-Rejman, CEO techBrainers. – Tego też oczekują duże przedsiębiorstwa, które zadeklarowały wsparcie ze strony swoich specjalistów i ekspertów oraz umożliwienie przeprowadzenia pilotażów w ramach swojej infrastruktury. W ramach projektu będziemy dążyć również do tego, aby startupy mogły wykorzystać potencjał firm zrzeszonych w R&D Clubie, zasoby Stowarzyszenia TOP 500 Innovators oraz pozostałych partnerów projektu – dodawała.

Obecni na konferencji prezesi i członkowie zarządu partnerów programu, potwierdzili, że podobnie jak startupy są zainteresowani komercjalizacją innowacyjnych rozwiązań oraz, że zależy im na dopasowaniu właściwych technologii do realnych wyzwań, przed którymi stają.

– Udział naszej firmy w tym przedsięwzięciu to zarówno okazja do rozbudowania doświadczenia w modelu Open Innovation, ale również, w przypadku powodzenia Pilot Maker, transfer wiedzy, pomiędzy startupami a naszą firmą. Tauron korzysta z innowacyjnego podejścia tworzonego w startupach, natomiast młodzi przedsiębiorcy dostają możliwość wdrożenia swoich nowatorskich produktów i rozwiązań – tłumaczył Jarosław Broda, wiceprezes zarządu ds. Zarządzania Majątkiem i Rozwoju Tauron Polska Energia S.A.

 – Program otwiera możliwość rozwiązania problemów, które nie zostały rozwiązane dotychczas – dodała Katarzyna Rybicka, członek zarządu, dyrektor ds. Strategii i Rozwoju Amplus Sp. z o.o. – W branży warzywno-owocowej mamy ogrom zdefiniowanych wyzwań, które chcielibyśmy dedykować konkretnym startupom, a co najważniejsze doprowadzić ich pomysły do fazy testów i następnie do wdrożenia – tłumaczyła Rybicka.

– W dużych firmach polityka wewnętrzna i zakupowa nierzadko ogranicza możliwość współpracy ze startupami, które nie posiadają referencji i doświadczenia – mówił członek zarządu Kross S.A. Kacper Sosnowski. – Dzięki dofinansowaniu w ramach programu Pilot Maker ryzyko inwestycji w technologie na wczesnym etapie rozwoju jest dla korporacji mniejsze, wobec czego, te chętniej podejmują wyzwanie, tym bardziej, że same mogą dzięki temu wiele zyskać – dodawał Sosnowski.

Dzięki uczestnictwie w programie startupy będą mogły przetestować produkty i technologie w warunkach unikalnej infrastruktury DP. Podczas sześciomiesięcznego programu akceleracji otrzymają referencje dużego klienta i możliwość dalszej współpracy, zdobędą wiedzę korporacyjną na temat rynku. Poza tym otrzymają wsparcie finansowe do 50 000 PLN w postaci usług proinnowacyjnych oraz 200 000 PLN na eksperymenty biznesowe. Zdobędą też szansę pozyskania dodatkowych inwestorów spośród renomowanych funduszy VC: Movens Capital, Leonarto i Arkley.

Na pytanie czy duże przedsiębiorstwa biorące udział w programie nie boją się wewnętrznej konkurencji, uczestnicy zgodnie przyznali, że zaproponowany w Pilot Maker model opiera się na współpracy, a nie konkurowaniu. Mocny nacisk będzie kładziony na projekty cross-branżowe, które znajdują się na pograniczu obszarów zainteresowań jednocześnie dwóch albo trzech partnerów.

– Idealnym byłby startup rozwijający własną technologię na co najmniej VI poziomie gotowości technologicznej (TRL), odpowiadający na ogłoszone w programie Pilot Maker wyzwanie – mówiła Magdalena Jackowska-Rejman. -Poszukujemy też takich startupów, które swoimi pomysłami na nieoczywiste modele biznesowe i nowe produkty pomogą zarówno utrzymać jak i poszerzać bazę klientów dużych przedsiębiorstw – twierdziła. 

Nabór do programu ruszy już w styczniu 2017 r. Program akceleracyjny zaplanowano na trzy rundy. Szczegóły dotyczące Pilot Maker wraz z formularzem zgłoszeniowym można znaleźć na stronie: http://techbrainers.com/pilotmaker/.

::

Fot. PAP

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF