...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Jak stworzyć informację prasową, której nikt nie przeczyta?

Pierwsza trafia do naszych skrzynek e-mailowych zwykle wtedy, gdy pijemy poranną kawę. To ona uruchamia lawinę, z której ciężko odkopać się pod koniec dnia, nie wspominając o tym, co dzieje się na naszych kontach pocztowych po tygodniowym urlopie. Prezentujemy 5 błędów popełnianych w czasie konstruowania informacji prasowych, które szarpią dziennikarskie nerwy.

1. Proszki do prania rewolucjonizujące świat

Problem informacji prasowych leży przede wszystkim w rozbieżności pomiędzy tym, co każda ze stron uważa za wartościowy komunikat. Marka usiłująca w nachalny i, czasem, prymitywny sposób sprzedać swój produkt ma małe szanse na zdobycie serc dziennikarzy. Pieśń pochwalna na cześć nowej kampanii margaryny, ubarwiona licznymi sprzedażowymi terminami może okazać się „mało atrakcyjna”. Opisywanie wielkimi słowami małych rzeczy nie czyni ich większymi!

2. Plejada niedociągnięć

Wypadki chodzą po ludziach, a wytykanie innym najdrobniejszych potknięć jest zwyczajnie nieeleganckie. Problem pojawia się w momencie, gdy słowo „najdrobniejszy” zamieniamy na „nagminny”. Materiały, w których roi się od literówek, błędów ortograficznych czy stylistycznych, nie są wcale rzadkością. Do wyjątków nie należą także te pozbawione leadów bądź nagłówków. Źle sformatowany tekst, dla urozmaicenia zapisany w problematycznym formacie (np. .odt czy .pdf), zmniejsza swoje szanse na publikację, nawet wtedy, gdy treść jest godna uwagi. Próba ratowania sytuacji poprzez wysłanie ponownej, przepraszającej wiadomości raczej nie przyniesie wymarzonych efektów…

3. Specjaliści ds. wszelakich

Poszerzanie horyzontów i zgłębianie wiedzy z zakresu różnych obszarów nauki jest bardzo istotne dla rozwoju osobistego. W trosce o edukację dziennikarzy specjaliści ds. PR postanowili obdarowywać ich informacjami na każdy temat. I tak, wysłana hurtem wiadomość dotycząca kongresu „hodowców wołowiny” ucieszy oko każdego, bez względu na tematykę medium, które reprezentuje… Zagadnienie to wiąże się z personalizacją wiadomości, a więc rezygnacją z „Szanownych Państwa”. A może, jeśli informacja zostanie skierowana do węższego grona zainteresowanych, jej spersonalizowanie nie będzie już tak uciążliwe?

4. BARDZO DŁUGI, NIEWIELE ZNACZĄCY TYTUŁ, ZA TO ZAPISANY WIELKIMI LITERAMI W MYŚL ZASADY – „IM WIĘKSZE LOGO MARKI, TYM WIĘKSZA PROMOCJA”

Stworzenie dobrego tytułu wiadomości jest sztuką. Niemniej, pomocne może być trzymanie się takich zasad, jak np. „Nie zaczynaj od słów ‚Informacja Prasowa’/‚Komunikat Prasowy’”. Co więcej, postaraj się zawrzeć w nim clou całego komunikatu i, jeśli to możliwe, przykuwające uwagę nazwiska i terminy. Jeśli temat przypadnie do gustu dziennikarzowi, to na pewno nie za sprawą wielkich liter. Nie musisz krzyczeć, aby Cię zauważono…

5. Informacja-widmo

Załóżmy, że temat jest interesujący, a komunikat napisany w taki sposób, że nie masz ochoty kliknąć w ikonę kosza na śmieci w swojej skrzynce. Wręcz przeciwnie, masz ochotę zgłębić wiedzę, zebrać dodatkowe komentarze, bo ten jeden, który pojawi się we wszystkich konkurencyjnych mediach, nie jest zadowalający. Na takie właśnie okazje warto zaznaczyć, kto jest osobą, do której należy zgłaszać się po dodatkowe informacje i podać bezpośredni do niej kontakt. Komunikaty-widma, dodatkowo nieokraszone żadnym materiałem graficznym, szybko zaginą w natłoku wiadomości. A szkoda.

::

fot. Fotolia/pathdoc

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF