BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.
Jak podaje spółka kapitałowa Wojas — marka zaliczyła wzrost swoich przychodów o ponad 50 procent. Wygląda na to, że po świetnym ubiegłym roku ten będzie dla firmy jeszcze lepszy.
Już w grudniu spółka informowała, że przychody były większe o 49 procent w stosunku do tego samego miesiąca w roku 2020. Wynik sprzedaży miesiąc temu sięgał 34 603 tys. złotych. Ogólnie w 2021 wielkość skonsolidowanych zakupów ze sprzedaży wynosiła 292 335 tys. zł. Był to wynik o 19% wyższy niż w całym roku 2020.
W styczniu tego roku marka osiągnęła wynik sprzedaży na poziomie 15 729 tys. zł i był to wynik o 52 procent wyższy niż w styczniu 2021.
Nowy rok rozpoczął się na dobre, a Riot przygotował dla swoich graczy podsumowanie ich wyników w ubiegłych 12 miesiącach.
Podsumowania roku stają się coraz bardziej popularne i coraz więcej platform udostępnia użytkownikom podsumowanie ich działalności na przeróżnych portalach. Riot games postanowił dołączyć do popularnego trendu i przygotował dla użytkowników recap poprzedniego roku. Na graczy czekają takie statystyki jak liczba wygranych gier, ulubiona rola i wiele innych. Dodatkowo firma proponuje hashtag, pod którym można pochwalić się swoimi wynikami na Twitterze.
Jest to dość oryginalna inicjatywa, która dla wielu graczy może stanowić ciekawą odskocznię od samej gry, a dodatkowo wskazać elementy rozgrywki, nad którymi należy popracować.
Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.
E-sport z każdym rokiem staje się coraz bardziej popularny. Jakie trendy dominowały w branży w 2021?
Powrót wydarzeń offline
Choć pandemia nie uderzyła mocno w e-sport, to skutki braku kibiców były odczuwalne przede wszystkim podczas największych eventów. Panująca w tle cisza, brak kamer na twarze zawodników i dziwna, lekko grobowa atmosfera. W 2021 jednak zaczęto powoli wracać na wielkie sceny. Na początku, na lany wrócili sami zawodnicy, którzy do tej pory grali ze swoich domów, lub z biur. Potem dopiero stopniowo wprowadzano kibiców, z coraz mniejszym limitem miejsc. Jeżeli w życie nie wejdą kolejne obostrzenia, to trend będzie kontynuowany w roku 2022. Już teraz powrót na scenę offline zapowiedziało między innymi RLCS (organizatorzy turniejów Rocket League).
Celebryci i sportowcy zainteresowani e-sportem
Mimo, że trend występujący głównie za granicą, to i w Polsce możemy zauważyć stopniowe wejście celebrytów, którzy chcą inwestować w sporty elektroniczne. Ambasadorami Polskiej Ligi Esportowej zostali między innymi Marcin Gortat i Dawid Podsiadło. Za granicą swoje organizacje tworzą piłkarze Gerard Pique i Casemiro, w Ameryce Complexity Gaming wydaje projekt poświęcony całkowicie sportowcom w świecie gamingu.
NFT, blockchainy, kryptowaluty…
Zainteresowanie NFT w tym roku wybuchło na ogromną skalę i każdy producent gier chce ukroić kawałek tego cyfrowego tortu dla siebie. Coraz częściej słyszymy o premierach gier, w których rynek będzie oparty o technologie blockchainowe i pozwoli graczom zarabiać „realne” pieniądze. Ze wzrostu zainteresowania na NFT skorzystał między innymi Faze Clan, wydający kolekcję tokenów powiązanych z drużyną.
E-sport amatorski i kobiecy
E-sport amatorski może nie jest chętnie oglądany, ale turnieje same w sobie cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Z inicjatyw w Polsce warto odnotować Monte Cup, które otrzymało setki zgłoszeń. Popularność kobiecej sceny zaś, dostrzegło Valve, które zdecydowało zainwestować 500 000 euro w przyszłoroczne turnieje. Jak i turniej Tekkena Vigilant Fight Club, który w tym roku stał się imprezą o charakterze międzynarodowym.
Wraz z końcem roku wiele aplikacji skłania użytkowników do powrotu myślami do ostatnich dwunastu miesięcy. Najbardziej znanym przykładem jest coroczne podsumowanie muzyczne robione przez Spotify. TikTok postanowił dołączyć do trendu
Twórcy aplikacji postanowili zaangażować społeczność w powtórne przeżywanie najważniejszych momentów ubiegłego roku poprzez funkcje “Zapytaj na TikTok”. Pozwala ona na zadawanie twórcom jednego ze 100 pytań dotyczących zeszłego roku. W odpowiedzi zapostować można nowy film lub wrócić do któregoś z przeszłości. Najpopularniejsze okazały się takie pytania, jak “Jaki jest twój najpopularniejszy film w 2021 roku?”, “Jaki był twój ulubiony trend na TikToku w 2021?” i “wybierz piosenkę, która najlepiej opisuje twój 2021”. Użytkownicy mogą też wymyślać własne pytania i zadawać ulubionym twórcą. Już pierwszego dnia od uruchomienia akcji filmy wykorzystujące pytania zanotowały blisko 150 milionów impresji. Z funkcji korzystać będzie można do 3 stycznia.
„Grudzień to czas refleksji. Nasza nowa funkcja „Zapytaj na TikTok” zachęca twórców do powrotu myślami do najważniejszych momentów z ostatnich 12 miesięcy. Każdy ma okazję odpowiedzieć na wybrane pytania i podzielić się odpowiedziami z innymi użytkownikami. Mamy nadzieję, że nasza społeczność chętnie wykorzysta najnowsze narzędzie i wspólnie wkroczymy w nowy rok z pozytywną energią”
Paula Kornaszewska, Dyrektor Operacyjny Europa Centralna i Wschodnia w TikTok.
Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.
Składaliście sobie życzenia na nowy rok? I jak one brzmiały? Wyobrażam sobie – „lepszego roku”. „No daj spokój, gorszy trudno sobie wyobrazić”. No trudno.
Tak samo myślał car Mikołaj II, który w swoim pamiętniku odnotował takie oto noworoczne życzenie „rok 1916 był przeklęty; rok 1917 z pewnością będzie lepszy”. No to spróbujmy sobie wyobrazić rok, który byłby gorszy, co by musiało się stać? Oczywiście możemy sobie wyobrazić to czym straszeni byli nasi dziadkowie i rodzice – wielki nuklearny konflikt globalny, który skończyłby się dla nas tym samym, czym przywitał rok 1917 cara Mikołaja. Ale nawet bez takich najczarniejszych myśli rok zwany ZOZI ma duże możliwości.
Mogą nas zaskoczyć zmiany klimatyczne o nie spotykanej do tej pory skali – płonące lasy, wysychające rzeki i jeziora, huragany, monsuny, tornada, trąby powietrzne. Nie w Polsce? A czemu nie? Do tego topniejące lodowce – zarówno te na Antarktydzie jak i w górach. Zmieniająca się fauna i flora. Nowe rodzaje grzybów i owadów, przenoszące nowe choroby. Najpierw zaczną chorować zwierzęta domowe, a potem ludzie. Pojawią się nowe wirusy – nie jeden – nawet w tysiącu mutacji – COVID-19, ale tysiąc nowych wirusów z tysiącem mutacji. Nie tylko będziemy musieli ograniczyć kontakty, ale po ulicach zaczniemy poruszać się w specjalnych skafandrach. Zakazane będzie otwieranie okien – również ze względu na smog, nie tylko wirusy. W mieszkaniach nawet małych będą montowane specjalne śluzy w drzwiach i odświeżacze powietrza. Będzie tam specjalna wrzutka dla kurierów i listonoszy. Praca i nauka będą odbywały się tylko zdalnie. Już teraz nasze mieszkania zmieniły się w biura, klasy, sale wykładowe, kluby fitness, restauracje. Nasze życie stało się uboższe o spotkania z przyjaciółmi, a głównymi aplikacjami w naszych telefonach stały się Zoom, Teamsy i Meets. Networking przeniósł się do chmury, a produkcja przemysłowa na chwilę stanęła. Będzie gorzej, teraz nie będziemy spotykali nikogo. Nawet psy będą musiały uczyć się załatwiać do kuwety.
W Polsce zacznie brakować wody, dlatego będzie ona włączana tylko na 2-3 godziny dziennie. Prądu będzie więcej – każdy będzie mógł z niego korzystać po 10-12 godzin.
Bardzo skrócą się łańcuchy dostaw, ponieważ granice będą pozamykane. Ludzie będą mniej zarabiali, a produkty będą droższe. Będzie się rodziło znacznie mniej dzieci na całym świecie, co spowoduje, że już niewydolne systemy ubezpieczeń społecznych staną się bankrutami. Technologie będą musiały zwolnić w rozwoju, bo ludzi nie będzie stać na ich nabywanie. Zbankrutuje wiele krajów. Praca będzie dla wybranych i to tylko zdalna.
Zaatakował Wam kiedyś wirus komputer? Albo włamał się ktoś na konto w banku? Teraz będzie to absolutnie powszechne. Każdy będzie musiał umieć walczyć z włamywaczami. A obsługa komputera będzie wyglądała trochę jak pójście Myrtle Avenue na Brooklynie w latach 70. zeszłego wieku. Wtedy nazywano tę aleję „Murder Avenue”. Ma ona 13 km i rzadko kto przechodził całą bez uszczerbku na zdrowiu. Wasz komputer, wasz telefon, wasz tablet będą bez przerwy atakowane, a pisanie tekstu będzie kojarzyło się z graniem w pacmana, gdzie nie będziecie mieli czasu na pisanie, bo będziecie zabijać jedne potwory a przed innymi uciekać.
Bardzo zdrożeje jakościowe jedzenie, a tanie nie będzie nic warte.
Mógłbym tak długo, ale może warto, żebyśmy się przebudzili. A może obudzili, zaszczepili. Zaczęli myśleć o zielonych technologiach. Wykorzystywali swoje głowy i technologię do rozwiązywania wyzwań. A wszystko (może) będzie dobrze. Szczęśliwego nowego roku.
Doradca, inwestor, wizjoner, Dyrektor Biura Rozwoju i Innowacji Agencji Rozwoju Przemysłu. Przez ponad 15 lat był współwłaścicielem i prezesem w grupie firm marketingowych oraz firmy IT. Założył pierwszą platformę crowdfundingową dla trzeciego sektora – fundujesz.pl, think tank społeczno-polityczny – Forum Od-Nowa oraz ruch na rzecz lepszej nauki w Polsce – Obywateli Nauki. Zajmuje się zarządzaniem, kreowaniem wizji, nadzorowanie strategii, rozwojem innowacji oraz szkoleniami i warsztatami kreatywnymi.
W mijającym roku technologie przyszłości stały się naszą codziennością szybciej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Zastanawiając się, jak będzie wyglądał rok 2021, musimy brać pod uwagę, że trendy prognozowane nawet na odległą przyszłość mogą się ziścić szybciej, niż nam się wydaje.
Niezliczone innowacje i inicjatywy technologiczne stanowią zapowiedź wielkich zmian w nowym roku. Pandemia COVID-19 uświadomiła nam, że gotowość na nieoczekiwane jest kluczowa. W biznesie wymaga to niezwykle odpornej, skalowalnej infrastruktury IT, zapewniającej bezpieczeństwo i elastyczność, które umożliwią organizacjom stawienie czoła wyzwaniom, ale i korzystanie z nadążających się okazji.
Wraz z rozwojem pandemii, pracowaliśmy z naszymi klientami nie tylko nad zapewnieniem im ciągłości biznesowej, ale przede wszystkim zwinności w tych trudnych czasach. Pomagaliśmy firmom, które korzystają z rozwiązań Cisco dostarczać aplikacje i poprawiać wrażenia użytkowników, którzy z nich korzystają. Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia, opracowaliśmy 6 trendów, które naszym zdaniem wyznaczą przyszłość branży nowych technologii na najbliższe lata.
Przemysław Kania, dyrektor generalny Cisco Polska
Trend 1: Zasypanie cyfrowej przepaści dzięki 5G i Wi-Fi 6
Dla osób, które mają to szczęście, że posiadają dostęp do sieci, w 2020 roku była ona podstawą kontaktów społecznych, zawodowej aktywności czy ekonomicznej codzienności – zakupów, organizacji spraw administracyjnych, etc. Do grupy tej zalicza się jednak zaledwie połowa światowej populacji. W krajach rozwijających się jedynie 35% osób ma dostęp do sieci, w porównaniu z 80% w krajach rozwiniętych ekonomicznie. W niemal każdym kraju różnice w dostępie do technologii miały szczególnie negatywny wpływ na mieszkańców obszarów wiejskich oraz osoby niezamożne.
Dziś dostęp do sieci stanowi jeden z fundamentów funkcjonowania społeczeństwa i ekonomii, w której uczestniczyć, uczyć się i rozwijać mogą wszyscy obywatele. Dlatego też ogromne nadzieje pokłada się w nowej generacji technologii bezprzewodowych, w tym 5G i Wi-Fi 6. Poprawią one przepustowość, szybkość i przyczynią się do zmniejszenia przestojów sieci. Zwiększą również dostęp do niej wszędzie tam, gdzie zbudowanie infrastruktury przewodowej jest zbyt kosztowne. Korzyści z tych technologii odniosą między innymi pracownicy mobilni, lekarze udzielający teleporad, przedstawiciele branży wytwórczej oraz nauczyciele i wykładowcy. Eksperci Cisco postrzegają postęp w bezprzewodowym dostępie do sieci jako sposób zasypania cyfrowej przepaści, ponieważ technologie te napędzają rozwój i innowację, z których skorzystają miliony ludzi.
Według badań PwC uzyskanie dostępu do sieci przez tych, którzy go obecnie nie mają sprawiłoby, że do gospodarki światowej trafiłoby dodatkowe 6,7 bilionów USD, a kolejne 500 milionów ludzi wyszłoby z ubóstwa.
Trend 2: Hybrydowa przyszłość pracy
Na początku pandemii, kiedy zaczęły obowiązywać ograniczenia dotyczące kontaktów społecznych, biznes musiał dostosować się do wymogów pracy zdalnej. Jak wynika z raportu Cisco: Workforce of the Future, pracownicy pragną utrzymania wielu pozytywnych zmian, jakie niesie ze sobą nowy sposób wykonywania obowiązków. Przed lockdownem, tylko 5% uczestników badania przez większość czasu pracowała zdalnie. Obecnie aż 83% respondentów z Polski chce mieć możliwość decydowania o miejscu wykonywania obowiązków. Chcą również samodzielnie zarządzać czasem pracy, nawet gdy biura będą otwarte.
A co z osobami, ktόre nie pracują w środowisku biurowym – czyli ponad 60% populacji zatrudnionych?
W handlu detalicznym trend przeniesienia działalności z przestrzeni offline do online utrzymuje się już od jakiegoś czasu, a COVID-19 jedynie te zmiany przyspieszył. Dla osób zatrudnionych w tym sektorze może to oznaczać zmianę profilu pracy. Praca online wymaga kompetencji administracyjnych, potrzebnych do obsługi zamówień, klientów czy zarządzania stanami magazynowymi lub dostawami. Przyszłość służby zdrowia także wykracza poza zdalne konsultacje. Technologie takie jak 5G, sztuczna inteligencja czy wirtualna lub rozszerzona rzeczywistość nadal się rozwijają. Wizja operacji wykonywanych zdalnie może w końcu stać się rzeczywistością. W zakładach produkcyjnych czy przemyśle paliwowym konserwacja zapobiegawcza i predykcyjna stają się powszechnie stosowaną praktyką, gdzie część zadań może być wykonana zdalnie.
Choć tempo zachodzenia zmian w takich sektorach jak transport, przemysł czy rolnictwo nie będzie tak duże, jak przy przejściu z pracy w biurze do pracy zdalnej, to długofalowy wpływ tych zmian na ekonomię prawdopodobnie będzie znaczący.
Trend 3: Aplikacje zwiększające elastyczność i odporność biznesu
We wczesnych miesiącach pandemii wysoce nieprzewidywalne zmiany wymusiły na firmach zdolność do szybkiego przystosowywania się. Chmura była kluczowym narzędziem, które to umożliwiało. Dla wielu firm była to jedyna droga do nabycia nowych zdolności, umożliwiających wyjście naprzeciw gwałtownie zmieniającym się wymaganiom klientów i pracowników.
Dziesięć miesięcy po wybuchu pandemii, aplikacje stanowiące rdzeń biznesu są w powszechnym użyciu. Pracownicy stali się mobilni bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. A obciążenia jakim poddawane są systemy IT nie mają precedensu.
Przyszłość, i to całkiem niedaleka, wymusi na zespołach IT jeszcze większą elastyczność. Korzystając z rozwiązań zapewniających wgląd w infrastrukturę IT, pozwoli im przejść od monitorowania wszystkiego, do monitorowania jedynie kluczowych danych. W miarę postępujących przemian, wgląd i automatyzacja staną się podstawą dla przyszłego wzrostu, możliwości konkurowania i odporności na wyzwania w danej branży.
Według badania „Cisco 2021 CIO and IT Decision Makers Trends Pulse”, 68 proc. CIO i decydentów IT w Polsce pragnie lepiej niż dotychczas wykorzystywać w biznesie informacje pochodzące z analizy działania aplikacji.
Trend 4: Satysfakcja klienta to za mało
Ogromny wzrost popularności inteligentnych i mobilnych urządzeń zmienił sposób w jaki żyjemy. Dziś, za pomocą aplikacji mobilnych można zrobić zakupy, wykonać przelew, uczyć się czy zadbać o swoje zdrowie. Ostatnio, stały się one kluczowym narzędziem do monitorowania kontaktów międzyludzkich co stanowiło skuteczny sposób do analizy rozprzestrzeniania się koronawirusa. Aplikacje mobilne umożliwiły również organizacjom z sektora prywatnego i publicznego nawiązywanie kontaktu z użytkownikami w sposób, który był nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu. Większość procesów biznesowych również działa w oparciu o aplikacje.
Najbardziej zaawansowane z nich pozwalają na nawiązanie spersonalizowanych relacji z klientem, a także umożliwiają natychmiastowe odpowiedzi na zapytania. Aby to było skuteczne, biznes musi nabyć zdolność szybkiego przekuwania ogromnej ilości informacji pochodzących z sieci w wiedzę, która będzie stanowiła podstawę dalszych działań. Dzięki temu firmy są w stanie nawiązać kontakt z klientem zanim pojawi się problem. Do tego celu niezbędne jest połączenie zaangażowania, inteligentnej personalizacji i doskonałych doświadczeń kupującego, który z czasem zacznie czuć ekscytację i stanie się lojalny wobec marki.
56 proc. CIO z Polski, którzy wzięli udział w badaniu „Cisco 2021 CIO and IT Decision Makers Trends Pulse” zgodziło się ze stwierdzeniem, że dobre doświadczenia klienta to coś więcej niż tylko jego satysfakcja – to coraz częściej przyjemność wynikająca z kontaktu z marką.
Trend 5: Cyberbezpieczeństwo bez haseł
Mobilność, praca w rozproszonym środowisku i rosnące wykorzystanie usług w chmurze umożliwiły firmom zarówno skalowalność, jak i ograniczenie kosztów. Jednak konieczność zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa w tej nowej rzeczywistości postawiła przed biznesem nowe wyzwania.
Polityka zero-trust umożliwia stawienie im czoła. Ukradzione lub utracone dane do logowania wciąż stanowią narzędzie w rękach cyberprzestępców, którzy wykorzystują masowe przejście na model pracy zdalnej. Obecnie skuteczną techniką uwierzytelniania jest weryfikacja tożsamości. Użytkownik otrzymuje dostęp do urządzania lub aplikacji na podstawie wizerunku twarzy, zapisu linii papilarnych czy obrazu tęczówki – lub w jeszcze inny sposób, który pozwala w stu procentach potwierdzić jego tożsamość, np. poprzez uwierzytelnianie dwuskładnikowe.
Dostawcy usług z zakresu bezpieczeństwa pracują nad rozwojem biometrii, która niebawem stanie się wszechobecna zarówno w biznesie, jak i wśród użytkowników prywatnych. Organizacje muszą rozpocząć przygotowania do tej zmiany. Niezbędne jest dostosowanie rozwiązań do wymogów nowych sposobów uwierzytelniania, które nie opierają się na haśle.
Jak wynika z raportu „2020 Cisco Duo Trusted Access”, 80 proc. służbowych urządzeń umożliwia logowanie za pomocą cech biometrycznych, odsetek ten wzrósł o 12 proc. w ciągu 5 lat.
Trend 6: Nowe modele konsumpcji technologii
Organizacje przez długi czas inwestowały w uniwersalne rozwiązania technologiczne. W praktyce oznaczało to potrzebę płacenia za funkcje, z których nigdy nie skorzystają. Model software as a service umożliwia organizacjom zakup tylko tych elementów usługi, na których najbardziej im zależy i rozbudowę zakresu świadczeń wraz z rozwojem firmy.
Zmiany w modelu konsumpcji usług IT będą postępować, w szczególności biorąc pod uwagę fakt, że coraz więcej z nich jest dostępne za pośrednictwem aplikacji działających w oparciu o infrastrukturę firmową lub chmurę. Elastyczność i możliwość redukcji kosztów dzięki opłatom tylko za wykorzystane usługi sprawiają, że powrót do starych modeli rozliczeń wydaje się być niemożliwy.
Ponad 81 proc. polskich CIO uczestniczących w badaniu Cisco zgodziła się ze stwierdzeniem, że możliwość przewidywania jaka będzie skala wydatków IT i zarządzenie nimi, dzięki chmurze i elastycznym modelom konsumpcyjnym, jest ważna dla ich biznesu (a dla 40 proc. bardzo ważna).
Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.