...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Kandydata 50+ pilnie zatrudnię, czyli dlaczego Silversi mają szansę podbić rynek pracy

pokolenie silvers

Dzięki rozwojowi medycy i techniki żyjemy coraz dłużej. Ma to wpływ na demografię – Europa bardzo szybko się starzeje, a Polska nie jest w tym przypadku wyjątkiem. Osoby w wieku 50+ stanowią dziś niemal 40 proc. naszego społeczeństwa i szacuje się, że do 2040 r. ponad połowa z nas będzie należała do tej grupy¹.

Czy to oznacza, że zamienimy się w kraj narzekających emerytów? Niekoniecznie. Rządzić będzie pokolenie aktywnych „młodszych seniorów”, świadomych konsumentów i osób chcących spełniać swoje marzenia, czyli Silversów. Będą także rządzić na rynku pracy. Już w tym momencie są poszukiwani pracownikami przez coraz więcej firm. Dlaczego? Silversi posiadają szereg kompetencji, których młodsze pokolenia mogą im tylko pozazdrościć. W czym wygrywają z 20, 30-latkami? W jakich zawodach mogą odnaleźć się osoby w wieku 50+, które szukają nowych wyzwań? Przeczytaj! Obowiązkowe dla każdego Silversa, któremu daleko do wizji emerytury spędzonej w kapciach przed telewizorem i każdego pracodawcy, który ma wątpliwości, czy zatrudnić pracownika po 50-tce!

Silvers, czyli kto?

Kiedy przez media przetoczyły się dyskusje na temat Baby Boomersów, Millenialsów czy Zetek, teraz wszyscy skupiają uwagę na Silversach? Kto to? To osoby, które ukończyły 50. rok życia. Najczęściej mają dawno ustabilizowane życie prywatne – własne cztery kąty, odchowane dzieci, a w związku z tym więcej czasu na hobby, na spełnianie marzeń i robienie tego, na co nie mogli sobie pozwolić dwadzieścia lat temu. O Silversach mówi się również, że są „Best Agers”, bo to dobrze wykształceni, lojalni, zmotywowani i bardzo często paradoksalnie o wiele zdrowsi pracownicy niż ci z młodszych pokoleń. Siwe włosy (stąd nazwa – silver, z ang. srebny) nie jest jedyną cechą, która ich łączy. Silversi to osoby czynne zawodowo, które nie myślą o przejściu na emeryturę.

Motywacje tych osób do pozostania na rynku pracy są różne. Cześć Silversów to osoby, które dopiero całkiem niedawno odkryły, czego chcą od życia. Po wielu latach pracy w jednym miejscu postanawiają kompletnie zmienić profesję lub dopiero teraz znajdują czas, by się dokształcać i zdobywać nowe kompetencje, dzięki czemu robią karierę po 50-tce. W naszym kraju nie brakuje również osób, które chcą pozostać na rynku pracy jak najdłużej, bo wiedzą, że z przyczyn finansowych nie mogą pozwolić sobie na szybkie przejście na emeryturę. Są to jednostki ambitne, które chcą konkurować z młodszymi pokoleniami i nieźle im to wychodzi. Należy jeszcze wspomnieć o tych, którzy myśleli, że wcześniejsza emerytura to jest to, czego pragnęli, ale szybko odkryli, że się tylko na niej męczą. Nic dziwnego – dzisiejszy 50-, 60-latek ma zupełnie inne podejście do życia i możliwości niż jego odpowiednik dwie, trzy dekady temu.

Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum

Bez względu na to, do której ze wspomnianych grup należą, nie wszyscy Silversi zdają sobie sprawę ze swojej przewagi na rynku pracy i atutów, które mogą zaprezentować swoim obecnym lub przyszłym pracodawcom.
Dlatego Silversie, przeczytaj uważnie poniższą listę!

Srebrne tsunami, czyli kompetencje Silversów pilnie poszukiwane!

1. Doświadczenie

Przyjmując, że wkroczyłeś na rynek pracy w drugiej dekadzie życia, masz już za sobą przynajmniej trzydzieści lat doświadczenia zawodowego. To wartość pracownika nie do przecenienia, na którą młode pokolenie dopiero pracuje. Długie doświadczenie na rynku pracy to nie tylko praktyczna wiedza zdobywana latami, ale także posiadanie cech
i umiejętności, które są poszukiwane u każdego pracownika, a młodsi dopiero muszą się ich uczyć. Chodzi m.in.
o: konsekwencję w działaniu, umiejętność organizacji czasu pracy, opanowanie, czyli nieuleganie niepotrzebnym emocjom i racjonalne ocenianie sytuacji kryzysowych.

Jako doświadczony pracownik w swoim życiu zawodowym na pewno zetknąłeś się z wieloma sytuacjami stresującymi. Wiesz, jak na nie reagować, by nie cierpiały na tym Twoje obowiązki. W zespole możesz być osobą, która rozładowuje napięcie i pozytywne wpływa na innych. Zastanów się – ilu młodych pracowników z powodzeniem wprowadziłeś w obowiązki? Inteligencja emocjonalna to Twoja siła! Jako dojrzała osoba, która sprostała już wielu wyzwaniom, nie „spalasz” się emocjonalnie tak szybko i nie tracisz energii, gdy trafiają się niepowodzenia, bo wiesz,
że to naturalny element pracy. Cechuje Cię empatia i wyrozumiałość.

2. Odpowiedzialność

Niestety, często zdarza się, że reprezentanci młodszych generacji, osoby będące tuż po studiach i dopiero szukające swojej ścieżki, traktują pierwsze, ale też kolejne miejsca pracy jako przejściowe. Stają się one „trampoliną” do dalszych etapów kariery. Nie ma w tym nic złego, co więcej – to czasem jedyny sposób, by przekonać się, co chcemy robić
w życiu. Jednak inaczej na tę kwestię patrzą pracodawcy, którzy coraz częściej poświęcają wiele czasu oraz pieniędzy, by szkolić i wdrażać w obowiązki młodych, niedoświadczonych pracowników. Jako Silvers, dojrzały pracownik budowanie takiej tożsamości zawodowej masz już za sobą. Wybór pracodawcy jest więc w Twoim wypadku bardziej przemyślany. Jeżeli szukasz nowego zatrudnienia po 50-, 60-tce, to znak dla pracodawcy,
że chcesz pracować. Z takim pracownikiem pracodawca może konsekwentnie budować wartość swojej marki.

Chodzi nie tylko o odpowiednie podejście do pracodawcy i jego potrzeb, ale także do wykonywania samych obowiązków. Masz bogate doświadczenie na rynku pracy, więc zapewne wiesz, jakie konsekwencje może nieść
ze sobą nieprzykładanie się do realizacji powierzonych zadań. Na starcie kariery zdarzyło Ci się to pewnie niejednokrotnie, prawda? Takich błędów dawno już nie popełniasz. Plus dla Ciebie.

3. Zaangażowanie

Ustabilizowane życie rodzinne, dorosłe dzieci, czyli mniejsza liczba obowiązków domowych, a do tego dobra organizacja – to wszystko sprawia, że Silversi mają jak najlepsze warunki do tego, by w pełni zaangażować się w swoje obowiązki służbowe. Czy można to powiedzieć o wszystkich pracownikach z generacji Z czy nawet o Millennialsach? Niekoniecznie… To młodzi chętniej uczą się nowych rzeczy, chcą zdobywać nowe kwalifikacje i ze względu na wiek mają do tego lepsze predyspozycje. To prawda. Ale Silversi z otwartymi głowami i w dodatku zaprzyjaźnieni z nowymi technologiami też chcą się rozwijać! W realizacji tego celu nie „rozprasza” ich konieczność łączenia pracy zawodowej ze studiami, opieką nad małymi, czyli wymagającymi dziećmi, itp. Silvers czegoś nie zna, nie umie? Pracodawco, daj mu chwilę, a Cię zaskoczy!

Kompetencje pracowników 50+ docenili też ankietowani badania przeprowadzonego przez Pracuj.pl. Wskazując na liczne zalety Silversów, wymienili przede wszystkim: wysoki poziom wykonywanej pracy (58 proc.), otwartość
i gotowość do dzielenia się wiedzą oraz doświadczeniem z młodszymi pracownikami (57 proc.), znaczącą lojalności wobec obecnych pracodawców (54 proc.)².

Silvers pilnie potrzebny

Zmiany demograficzne przyniosły także zmiany na rynku pracy. Czasy, gdy osobom po pięćdziesiątce proponowano jedynie takie stanowiska, jak portier czy pracownik porządkowy, które nie spełniały ambicji większości z nich, na szczęście minęły. Dziś pracodawcy szukają w tej grupie wiekowej pracowników – specjalistów, którzy posiadają konkretne kwalifikacje.

W jakich branżach poszukiwane są kompetencje Silversów? W każdej! Młodszy seniorzy napotykają na swojej drodze coraz mniej ograniczeń i spotykają się z docenieniem. Jednak szczególne kompetencje i cechy Silversów, takie jak: zaangażowanie, odpowiedzialność, opanowanie, cierpliwość i bycie empatycznym procentują zdecydowanie
w przypadku stanowisk wymagających kontaktu z drugą osobą, z klientami. Zauważyli to rekruterzy poszukujący kandydatów do pracy typu front-desk, w bezpośredniej obsłudze klienta, także we wszelkich w contact center.
Jedną z firm, która chętnie zatrudnia pracowników 50+ jest Intrum – lider rynku zarządzania wierzytelnościami.

Z naszego doświadczenia wynika, że osoby z pokolenia Silversów mają znakomite predyspozycje w zakresie tzw. umiejętności miękkich. Doskonale wyczuwają emocje, potrafią słuchać. Wynika to nie tylko z ich doświadczenia zawodowego, ale i prywatnego. To pracownicy, którzy są rodzicami, nierzadko dziadkami. To wszystko ma ogromne znaczenie, jeżeli chodzi prezentowanie empatycznej postawy. A empatia w przypadku takiej firmy jak Intrum, to zdecydowanie najbardziej pożądana cecha u kandydatów, szczególnie, gdy chodzi o osoby, które pracują w naszych contact center. Na co dzień kontaktujemy się z osobami zadłużonymi i naszym zadaniem jest wspierać je w drodze do wyjścia z długów. Konsumenci opowiadają nam o swoich dramatach, nierzadko zwierzają się z poważnych problemów Trzeba odpowiednio reagować na takie sytuacje. Dlatego chętnie zapraszamy do pracy w naszym zespole osoby „50+”, których opanowanie, empatyczne podejście nakierowanie na szukanie rozwiązań dobrze wpływają na zadłużonych konsumentów, którzy się z nami kontaktują.

Kamil Kozłowski, HR Business Partner w Intrum we Wrocławiu

Kierowanie ofert pracy do Silversów wynika również z polityki firmy.

Działamy według zasady zrównoważonego. rozwoju. Oprócz dbania o minimalizowanie naszego negatywnego wpływu na środowisko, dzielenia się naszym know-how i niesienia pomocy firmom oraz zadłużonym konsumentom, dbamy również o zrównoważone budowanie naszego zespołu, także pod względem wieku naszych pracowników. Kompetencje i umiejętności młodych osób, zaraz po studiach i u progu kariery zawodowej oraz doświadczonych Silversów doskonale się uzupełniają. Te grupy uczą się od siebie nawzajem, na czym korzysta cała firma.

Kamil Kozłowski, HR Business Partner w Intrum

A jak na takie możliwości patrzą sami Silversi?

Kiedy zaczęłam pracować w Intrum, byłam w wieku, który dla wielu zahaczałby już o wiek senioralny. Nie byłam traktowana specjalnie ze względu na moją sytuację, co mi się od razu spodobało. Zostałam wprowadzona w nowe obowiązki jak każdy inny, także młodszy pracownik. Zostałam przygotowana do ciągłego kontaktu z klientami. Mam dostęp do tych samych benefitów, co wszyscy. Tam, gdzie jest to możliwe, korzystam na co dzień z mojego wcześniejszego doświadczenia zawodowego. Korzystają z niego również moje Koleżanki oraz moi Koledzy z zespołu, co mnie cieszy, bo lubię pomagać. Dlatego znalazłam się w Intrum.

Dorota Mierzyńska, Ekspert ds. Windykacji Telefonicznej, Intrum we Wrocławiu

Pracownicy w wieku 50+ teraz stanowią ok. 15% wszystkich pracujących w naszym kraju³. Wraz z dalszymi, nieuniknionymi zmianami demograficznymi już całkiem niedługo staną się istotną grupą w naszym społeczeństwie, także na rynku pracy. Dlatego pracodawcy, którzy jeszcze tego nie zrobili, powinni się liczyć z Silversami i szykować dla nich miejsca w swoich firmach.

¹ Dane: GUS.
² Pracuj.pl, „Zawodowy styl życia. Oblicza pracy Polaków”, 2020.
³ Dane: GUS.


Źródło: Intrum 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Zakupy na Wielkanoc 2021 zrobimy online – 8 na 10 osób użyje do tego smartfona [BADANIE]

Wielkanoc 2021

Według najnowszego badania Easter Holiday Survey Europe przeprowadzonego przez AdColony aż 60 proc. osób uznaje obecnie bezpieczeństwo za kluczowy powód, dla którego robi zakupy online a nie stacjonarnie. Zdecydowanie ważniejszy od takich czynników, jak atrakcyjna cena czy wygoda korzystania z ofert. Dlatego też ponad 60 proc. badanych Europejczyków przyznało, że zakupy na Wielkanoc zrobi przez Internet, aż 8 na 10 użyje do tego smartfona. Kto najczęściej kupuje online – Zetki czy Silversi? I co kupimy w tym roku na przysłowiowego „zajączka”?

To już drugie Święta Wielkanocne, które będziemy obchodzić w cieniu pandemii i obostrzeń. Kolejny lockdown przyniósł jeszcze większe ograniczenia, także w kontekście zakupowym. Nie zmieniło to jednak zamiarów konsumentów, którzy planują wydać na Wielkanoc 2021 aż 2 razy więcej niż w 2020 roku, z czego znaczną część wydadzą przez Internet1.

Zakupy na Wielkanoc 2021: zadecyduje bezpieczeństwo, cena i wygoda

Najczęstszym powodem robienia zakupów online jest bezpieczeństwo – na ten czynnik wskazało niemal dwukrotnie więcej osób niż na cenę, która znalazła się na drugim miejscu. 36 proc. ankietowanych wybiera zakupy bezpośrednio z aplikacji bądź strony sklepu z powodu atrakcyjnych promocji, 26 proc. ze względu na szerszy asortyment, a pozostali wskazywali również na wygodę.

Według raportu E-commerce w Polsce w 2020 roku to właśnie kwestie finansowe jak: atrakcyjna cena towaru, niskie koszty dostawy oraz wcześniejsze pozytywne doświadczenia kupującego wpływały na selekcję konkretnego miejsca, gdzie internauci dokonują zakupów2. Z kolei jak pokazuje badanie AdColony, dziś to bezpieczeństwo jest kluczowym powodem, na który wskazało 60 proc. osób. Konsumenci stają się bardziej świadomi swoich wyborów i wygody związanej z procesem zakupowym online i chętniej korzystają z aplikacji mobilnych na telefon. Cieszą się one dużym zainteresowaniem nie tylko u młodego pokolenia, ale także stale rosnącej grupy wiekowej 45+.

Michał Giera, Prezes Zarządu, Mobiem Polska

Pokolenie Zet i pokolenie Silvers robią zakupny online najczęściej

Nikogo nie dziwi fakt, że to młodzi najczęściej sięgają po telefon, by zrobić zakupy przez Internet. Według badania AdColony stanowili oni 1/3 respondentów, którzy pozytywnie reagowali na tę formę zakupów. W zestawieniu najczęściej kupowanych produktów przez pokolenie Z są ubrania, kosmetyki, obuwie oraz książki.

Za pokolenie Silvers uznaje się osoby po 55 roku życia, czyli około 9 mln Polaków3. To osoby, które w coraz mniejszym stopniu są wykluczone cyfrowo. Już kilka lat temu 45 proc. konsumentów z tej grupy wiekowej korzystało z internetu4. Zwolennicy zakupów online w tym przedziale wiekowym zwracają szczególną uwagę na poczucie bezpieczeństwa, wygodę, na łatwe poruszanie się po stronie sklepu, dostępności promocji oraz sposoby dostawy. Częściej też dokonują zakupów w przy użyciu komputera niż smartfona.

Ponad 6 na 10 osób zakupy woli robić w aplikacji mobilnej

Ten wysoki odsetek to zapewne rezultat braku ograniczeń godzinowych przy zamówieniach online, wygody i braku konieczności wychodzenia z domu czy w końcu intuicyjności, jaką dają serwisy internetowe. Podstawą projektowania sklepów i stron www jest obecnie responsywność względem urządzeń mobilnych i zapewnienie coraz to nowych form płatności jak Apple Pay, PayPal czy Blik oraz e-portfele, które cieszą się dużym zainteresowaniem i zaufaniem wśród świadomych konsumentów.

Reklamy na Wielkanoc – chętnie oglądamy i kupujemy

Aż 7 na 10 pytanych dokonało zakupów bezpośrednio przez kliknięcie reklamy na telefonie jak wynika z danych AdColony. Tyle samo badanych przyznało, że kupiłoby produkt i uznałoby go za atrakcyjny, gdyby był on dostosowany do ich potrzeb. Co więcej, ponad połowa respondentów potwierdziła także, że kliknęła w reklamę na smartfonie podczas robienia zakupów.

Konsumenci podczas nałożonych obostrzeń w dużej mierze spędzają czas w domu na swoich urządzeniach mobilnych, zwłaszcza smarfonach korzystając z social mediów, aplikacji i gier. Jest to ogromna szansa dla reklamodawców, którzy za pomocą reklamy mobilnej mają możliwość dotrzeć do swojej grupy docelowej. W czasie świąt wielkanocnych konsumenci zwracają na nie szczególną uwagę i są bardziej podatni na wszelkiego rodzaju promocje, oferty specjalne i kupony rabatowe. Jak wynika z badań aż 71 proc. konsumentów byłoby w stanie kupić produkt lub usługę, gdyby ta była dostosowana do ich potrzeb i oczekiwań.

Michał Giera, Mobiem Polska

Święta wielkanocne 2021: Jakie produkty będziemy kupować?

Mimo obecnej sytuacji Polacy nie rezygnują z zakupów świątecznych oraz tradycyjnego kupowania prezentów na „zajączka”, które w wielu rodzinnych domach jest nieodłącznym elementem świąt. Co dokładnie znajdzie się na liście zakupów na święta? Będą to zazwyczaj drobne upominki jak słodycze, ubrania, kosmetyki, rzadziej obuwie i sprzęty AGD.

W tym roku 61 proc. osób chce zamówić wybrany prezent ze strony sklepu do domu, aby potem wręczyć go bliskiej osobie, 24 proc. respondentów zadeklarowało, że wykona bezpośrednią wysyłkę do domu odbiorcy, a pozostała część chce zamówić go do siebie, aby potem na własną rękę móc go wysłać pod wskazany adres.

Po pandemii nie zrezygnujemy z zakupów online

Branża e-commerce z roku na rok rozwija się i dostosowuje biznes pod nowe warunki. Pewne jest, że nawyki związane z zakupami online przez konsumentów przełożą się na stały trend w przyszłości. Kryzys wywołany pandemią niesie za sobą także pozytywne skutki jakimi są chociażby oszczędzanie i zwiększona świadomość konsumentów, 75 proc5. z nich twierdzi, że od czasu pierwszego lockdownu kupuje tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Polacy po zniesieniu obostrzeń i otwarciu wszystkich sklepów nie zrezygnują z zakupów online. Jak wynika z raportu ECPR 58 proc. respondentów przyznaje, że nadal będzie dokonywało zakupów właśnie w ten sposób.

Skutki wywołane pandemią, która zaskoczyła nie tylko przedsiębiorców, ale także konsumentów, w dalszym ciągu odbijają się sytuacji finansowej obu grup. Mimo wszystko sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy ma również paradoksalnie swoje pozytywy w postaci zwiększenia świadomości kupujących w temacie finansów osobistych i potrzeby oszczędzania na tzw. czarną godzinę. Powinniśmy nauczyć się planować nasze wydatki z większą rozwagą, w perspektywie dalszych zmian. Wśród ekspertów nie brakuje bowiem głosów, że „prawdziwy” kryzys ekonomiczny związany z pandemią Covid-19 dopiero niestety nas czeka.

Agnieszka Surowiec, ekspert Intrum


1 UCE RESEARCH dla grupy Blix
2 E-commerce w Polsce 2020
3 GUS
4 Research Mix, „Polski konsument 50+”
5 European Consumer Payment Raport 2020


Źródło: Mobiem Polska

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Shecession, czyli jak pandemia Covid-19 wpłynęła na kobiety na rynku pracy i dlaczego potrzebujemy więcej liderek

Women manager

Coraz więcej pracodawców dba o zrównoważony zespół. Jednak w tym temacie globalnie mamy jeszcze wiele do zrobienia. Jak pokazuje raport Global Gender Gap 2020, czas potrzebny do osiągnięcia parytetu płci w biznesie co prawda się skrócił, ale ze 108 lat do… 99,5 roku. Pozytywne trendy zostały zahamowane przez wybuch pandemii, której kobiety stały się milczącymi ofiarami. Międzynarodowa Organizacja Pracy potwierdza, że więcej pań niż panów straciło pracę w wyniku korona-kryzysu.

To zjawisko otrzymało już własną nazwę – shecession1, opisującą spowolnienie gospodarcze, które odczuły najbardziej kobiety.

Jest to podwójnie dotkliwy problem, bo jak pokazuje doświadczenie wielu firm, także w Polsce w pandemicznym 2020 roku, przedsiębiorstwa, które posiadają odpowiedni odsetek kobiet – pracowników w swoich zespołach, szczególnie na kierowniczych stanowiskach, lepiej poradziły sobie w korona-kryzysie. Faktem jest również to, że zespoły i firmy zarządzane przez kobiety odnoszą większe sukcesy.

Empatia, wyrozumiałość, troska, biegłość w komunikacji – to cechy posiadane właśnie przez liderki. Są lekarstwem na zmierzch Menedżera-Superbohatera, który był dotychczasowym wzorcem przywództwa. O tym, dlaczego potrzebujemy więcej menedżerek, prezesek i dyrektorek nie tylko w czasach kryzysu, przekonuje Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum.

Podwójny lockdown dla kobiet

Pandemia zamknęła kobiety w domu, i nie chodzi w tym przypadku tylko o lockdown. Niedziałające żłobki, przedszkola i szkoły pozostawiły rodziców z problemem zapewniania swoim pociechom opieki przez 24 godziny na dobę. W dużej mierze ten obowiązek spadł na kobiety. Nierówność płacowa, z którą mamy cały czas do czynienia w Polsce, fakt, że kobiety zarabiają po prostu mniej od mężczyzn, ułatwił w niejednej rodzinie podjęcie ważnej decyzji: bardziej opłaca się, aby to mama pożegnała się z pracą i została w domu niż, żeby płacić „obcym” osobom za wielogodzinną opiekę nad dziećmi.

Kryzys gospodarczy, który nastąpił w efekcie pandemii, nie uwzględnił równości płci. Jeżeli chodzi o biznes, skutki pandemii najbardziej odczuły: gastronomia, turystyka i hotelarstwo, szeroko rozumiana rozrywka czy sektor beauty,a to branże zdominowane przez kobiety. Zatem wszelkie doniesienia medialne informujące o zwolnieniach, przymusowych cięciach wynagrodzeń dotyczyły niestety głównie kobiet.

Panie pracują także w usługach, prowadząc, chociażby salony fryzjerskie, kosmetyczne i inne tzw. drobne biznesy, stanowiące znaczący odsetek mikro- i małych przedsiębiorstw w Polsce. Jak już wiemy, po roku obecności korona-kryzysu, to właśnie z nimi pandemia obeszła się najgorzej. Wiele firm przestało funkcjonować z dnia na dzień i nie ma szans, aby otworzyły się ponownie. Z badania Mobile Institute wynika, że pracę z powodu pandemii straciło aż 22% Polek2.

Co więcej, wiele wskazuje na to, że kobiety będą dalej tracić stanowiska. Po kryzysie wiele firm będzie szukać sposobów na oszczędności, dlatego postawi na rozwój automatyzacji pracy. Może nie jest to perspektywa najbliższych miesięcy, ale na stanowiskach biurowych, w administracji czy obsłudze klienta, kobiety będą sukcesywnie zastępowane przez sztuczną inteligencję i staną się wtórnymi ofiarami pandemii.


Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji, Intrum

Koronawirus ograniczył szanse zawodowe kobiet

72% kobiet w naszym kraju deklaruje, że przez pandemię ma mniejsze możliwości zawodowe3. To szczególnie zasmucająca statystyka, bo pomimo tego, że coraz więcej pracodawców tworząc zespół, uwzględnia parytet i kolejne szklane sufity pękają, to szczególnie na wyższych, menedżerskich stanowiskach kobiety są nadal zbyt mało widoczne. Na pocieszenie można dodać, że nie jest to tylko problem Polski.

Na liście 100 najefektywniejszych prezesów opublikowanej przez Harvard Business Review znalazły się tylko 4 kobiety4. Przy czym należy zaznaczyć, że nie chodzi o to, że kobiety nie zasłużyły, by się znaleźć w takim rankingu, a o to, że nadal stanowią mały odsetek kadry kierowniczej. A kobiety mają apetyt na zarządzanie! Blisko 4 na 10 kobiet w naszym kraju przyznaje, że chciałoby pracować na stanowisku kierowniczym. Co więcej, pod tą deklaracją podpisuje się 70 proc. pań, które posiadają dzieci5.

Dlaczego to takie ważne, by jak najwięcej kobiet obejmowało stanowiska kierownicze, zostawało menedżerkami wysokiego szczebla, CEO, prezeskami, dyrektorkami? Kobiece przywództwo może pomóc rozwiązać wiele kryzysów, które pojawiły się w firmach od czasu wybuchu pandemii, szczególnie w obszarze HR, zarządzania zespołem, itp.

Masz problem w zespole? Zatrudnij kobietę!

 

Kobiecość jest w naszej kulturze tradycyjnie kojarzona z emocjonalnością, empatią, instynktem opiekuńczym, itp. Kobiety wkraczające w świat biznesu, świadomie odrzucają tę charakterystykę, bo łączy się ona także ze słabością oraz niekoniecznie z kierowaniem się racjonalnym osądem, i w ogóle nie jest kluczem do osiągnięcia sukcesu w męskim świecie. A jak pokazał trudny 2020 rok, firmom potrzebne są te cechy potrzebują „kobiecego przywództwa”.

Pandemia przyniosła nową rzeczywistość, w której musieli się znaleźć nie tylko pracownicy, którym w większości do tej pory obcy był model pracy zdalnej, ale również szefowie zespołów. Ci drudzy stanęli przed nowymi wyzwaniami, np. jak zarządzać rozproszonym zespołem, gdy część pracowników zaczęła pełnić swoje obowiązki z domów, a pozostali nadal działali z biur, jak zapanować nad chaosem informacyjnym związanym z pandemią, jak motywować pracowników, którzy wraz z kolejnymi tygodniami trwania korona-kryzysu tracili zapał do pracy? Prawie po roku funkcjonowania w covidowej rzeczywistości, doświadczenie wielu marek pokazało, że z tymi problemami poradziły sobie znacznie lepiej te firmy, w których za strategiczne działania, komunikację, obszar HR odpowiadały kobiety. Wyniki badań analizujących efektywność pracowników w trakcie pandemii pokazują również, że jej poziom nie zmalał, a nierzadko wręcz wzrósł wśród tych zespołów, które były zarządzane przez menedżerki – kobiety.

Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji, Intrum

Skąd te wnioski? Empatia, wyrozumiałość, które są przypisywane kobietom, były i nadal są bardzo pożądanymi cechami osobowości/charakterystykami przywództwa wśród osób, które zajmują stanowiska kierownicze. Każdy szef na co dzień musi rozwiązywać szereg problemów w swoim zespole, a pandemiczny kryzys przyniósł kolejne.

Niektórzy liderzy mieli do czynienia z prawdziwymi ludzkimi dramatami, ponieważ pewna grupa pracowników naprawdę źle zniosła zamknięcie i kompletną zmianę dotychczasowego trybu życia. Do obowiązków szefa należało podniesienie danej osoby na duchu i zmotywowanie do pracy. Nie można ukrywać, że pracownicy najbardziej bali się o swój byt, kiedy kondycja finansowa wielu firm znacznie się pogorszyła. To właśnie do bezpośrednich przełożonych należało przekazanie trudnej decyzji o redukcji wynagrodzenia czy o zwolnieniu. W tych wszystkich sytuacjach niezbędna była empatia, zrozumienie i odpowiednie kompetencje interpersonalne. Komunikacja z pracownikami w czasie pandemii była/jest jedną z najtrudniejszych kwestii, ale kobiety – liderki zdały ten egzamin na 5. Co więcej, od kilku lat obserwujemy tendencję, którą można określić zmierzchem Menedżerów-Superbohaterów. Niewzruszoność, stanowczość na granicy z surowością, „zimne” opanowanie nie są cechami, które są dzisiaj poszukiwane u liderów. Pracownicy wolą „szefa z ludzką twarzą”, przed którym nie będą się bali otworzyć i który zawsze okaże im wsparcie. Emocje czy empatyczność nie są już dłużej postrzegane jako słabość, a jako wartość dodana.

Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji, Intrum

To nie znaczy, że wspomniane cechy czy umiejętności są niedostępne dla mężczyzn, albo że kobiety z natury mają większą inteligencję emocjonalną czy potrafią się lepiej komunikować. To kultura wmówiła kobietom, że mają takie być, więc te przez lata wykształciły typowo „kobiecie” cechy. W czasie pandemii „nadmierna” emocjonalność czy empatia zaczęły grać główną rolę i zostały docenione. Można ironicznie stwierdzić, że kobiety w końcu w pełni mogły pokazać swój potencjał.

W Intrum już od początku pandemii wdrożyliśmy odpowiednią komunikację kryzysową oraz szereg inicjatyw dla pracowników, dzięki którym było łatwiej im przetrwać trudniejszy czas, zdobyć nową dawkę motywacji. To nie przypadek, że autorkami takich akcji w naszej firmie, jak chociażby cykl porad dotyczący wellbeing, czyli dbania o własny dobrostan, wspólne czytanie bajek dla dzieci pracowników pracujących z konieczności w domach czy odstresowujące sesje jogi, były kobiety, nasze Ambasadorki, a nie mężczyźni.

Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji, Intrum

Przedsiębiorco, nie rezygnuj z różnorodności!

Wiele danych potwierdza, że opiekuńcza rola, która jest domeną kobiet i tzw. kobiece cechy osobowości są potrzebne firmom, nie tylko w czasie kryzysu. Zatem wniosek i jednocześnie zalecenie dla pracodawców może być tylko jeden: dbanie o zrównoważony rozwój zespołu, tj. zatrudnianie podobnej liczby kobiet i mężczyzn jest koniecznością!

Przywództwo oparte na różnorodności to klucz do sukcesu firmy. Przedsiębiorstwa, które stawiają na takie podejście i utrzymują ten wskaźnik różnorodności powyżej średniej, odnotowują średnio 45 proc. przychodów z innowacyjności. W przypadku wskaźnika, który jest poniżej średniej, odsetek ten spada do 26 proc6. Zdaniem Polek piastujących stanowiska menedżerskie, kobiety do stylu zarządzania firmą wnoszą przede wszystkim kompetencje skutecznej komunikacji, efektywnego budowania relacji i dialogu (aż 93% ankietowanych wskazało taką odpowiedź7). Ma to ogromny wpływ na realizację założonej wizji rozwoju przedsiębiorstwa. Firmy, które dążą do konkurencyjności, które chcą nadążać za trendami – powinny stawiać na wspieranie tych właśnie umiejętności.

 

Jako kobieta na stanowisku menedżerskim jestem szczególnie dumna z celu, jaki wyznaczyliśmy sobie w całej Grupie Intrum, którym jest dążenie do utrzymania struktury zatrudnienia w naszych lokalnych zespołach na poziomie 60 proc. mężczyźni i 40 proc. kobiety. To absolutne minimum, aby działać zgodnie z polityką sustainability. Intrum w Polsce jest pozytywnym przykładem w tym obszarze. Mimo tego, że działamy w branży finansowej, gdzie kobiety zawsze stanowiły znaczny odsetek naszych pracowników – obecnie jest to 60 proc. Regularnie zwiększamy zatrudnienie kobiet na stanowiskach menedżerskich. Aktualnie są to aż 24 osoby, czyli 44 proc.

Agnieszka Surowiec, Dyrektor HR i Komunikacji w Intrum

Nie chodzi tylko o dążenie do uzyskania parytetu w miejscu pracy. Pracodawcy powinni zadbać o swoich aktualnych pracowników – o kobiety już obecne w firmie, szczególnie te na niższych stanowiskach. Udzielone wsparcie, odpowiedni program szkoleń i mentoring z prawdziwego zdarzenia pomogą „odkryć” nowe talenty w firmie. Wtedy może okazać się, że w danym zespole jest zdecydowanie więcej liderek, niż przypuszczano. Dla pracodawcy to także komfortowa sytuacja – lepiej inwestować w pracownika, który jest już zżyty z firmą, zna jej cele i wartości niż zatrudniać nową osobę, która musiałaby przejść onboarding i wdrożyć się do pracy. Chyba że tym nowym pracownikiem jest kobieta!

Chociaż pracodawcy w naszym kraju mają jeszcze wiele do zrobienia w kwestii zadbania o zrównoważony zespół, jest coraz lepiej, szczególnie gdy spojrzymy na statystyki z USA. 39 proc. wyższej kadry kierowniczej polskich firm stanowią kobiety (średnia dla UE wynosi 30 proc., a dla świata 29 proc.). Ponad 50 proc. polskich przedsiębiorców uważa, że o równouprawnienie w firmach powinien dbać sam biznes, a nie ustalony odgórnie parytet, co jest dodatkowo pocieszającym faktem8.

Więcej kobiet w biznesie, więcej kobiet w zarządach – tego życzymy wszystkim pracownikom z okazji Dnia Kobiet!


1 Nicole Mason, prezes i dyrektor generalna Institute for Women’s Policy Research.

2 Mobile Instytut, Siła Kobiet, 2020

3 Dane: Fundacja Sukcesu Pisanego Szminką

4 Ranking The BestPerforming CEOs in the World, 2019

5 Mobile Institute, Siła Kobiet, 2020.

6 Badania nt. innowacyjności i różnorodności zrealizowane przez firmę doradczą BCG, 2017.

7 Badania PwC przeprowadzone we współpracy z organizacją Sukces Pisany Szminką „Kobiety menedżerami przyszłości. Wyzwania w skutecznym kształtowaniu liderek”, 2015.

8 Dane: Grant Thornton, Women in Business 2020. Polski biznes otwarty na kobiety.


Źródło: Intrum

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF