...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Dostrzegła lukę na rynku. Stworzyła aplikację, która pomaga lokalnym przedsiębiorcom i ich klientom

Po przeszło czterech latach spędzonych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wróciła do Polski i… nie obyło się bez zaskoczeń. Okazało się, że w przeciwieństwie do tętniącego życiem Dubaju, w Warszawie wiele nawet bardzo dobrych lokali nie może poszczycić się pełnym obłożeniem. Tu Aneta Dowsey-Juszkiewicz dostrzegła przestrzeń do zmian. Tak powstał pomysł na Laviro - aplikację, która pomaga użytkownikom poznać ciekawe miejsca na mapie miasta i zachęca do korzystania z ich usług. W jaki sposób? Bardzo prosty - oferując atrakcyjne rabaty.

Większość swojego życia zawodowego Aneta Dowsey-Juszkiewicz wiązała z branżą nieruchomości. W poszukiwaniu nowych wyzwań wyjechała z rodziną do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skąd wróciła po przeszło czterech latach. Przez ten czas zdążyła przyzwyczaić się do świata tętniącego życiem przez całą dobę i stale wypełnionych po brzegi lokali. Rzeczywistość, jaką zastała w Warszawie, mocno kontrastowała z dubajską codziennością, gdzie spotkania w restauracjach czy kafejkach to jeden z głównych sposobów na spędzanie wolnego czasu. 

 

Doświadczona przedsiębiorczyni szybko zrozumiała, co było głównym powodem takiego stanu rzeczy – ceny. W Warszawie, jak i w całej Polsce, ceny w lokalach zaczęły przewyższać finansowe możliwości przeciętnego obywatela. Inflacja mocno uderzyła w portfele Polaków. Klienci zaczęli częściej zwracać uwagę na koszt dań. 

 

Po dokładnym przyjrzeniu się sytuacji na rynku gastronomicznym Aneta Dowsey-Juszkiewicz doszła do jeszcze innego wniosku – w dużych miastach konkurencja jest tak ogromna, że wiele atrakcyjnych lokali ze znakomitą kuchnią zanika w natłoku wciąż otwierających się nowych miejsc. Przyczyn tego zjawiska może być wiele – od niesprzyjającej lokalizacji po brak odpowiedniej reklamy. Tu Aneta dostrzegła przestrzeń do zmian. Lukę, którą idealnie wypełniłoby rozwiązanie, mogące pomóc zarówno zwykłym ludziom, chcącym bez wyrzutów sumienia korzystać z propozycji kulinarnych,  jak i właścicielom lokali, pragnącym przyciągnąć nowych klientów. 

 

Tak powstał pomysł na aplikację Laviro – bazę kodów rabatowych, działającą na zasadzie subskrypcji. Z czasem pomysłodawczyni postanowiła rozszerzyć ofertę, skupiającą się na branży gastronomicznej, o branżę beauty – salony fryzjerskie, barberów, kosmetyczki, czyli wszystkie te usługi, z których Polacy korzystają cyklicznie. Do tego właśnie sprowadza się esencja Laviro – nie są nią pojedyncze vouchery i okresowe promocje, a możliwość oszczędzania na regularnych usługach, jak lunch w pobliżu biura czy manicure. 

 

Zauważyłam przestrzeń, żeby połączyć przedsiębiorców walczących o klientów, z mieszkańcami, którzy chcieliby dobrze zjeść, nie wydając przy tym fortuny. Zrozumiałam też, że wielu warszawiaków wcale nie zna dobrze swojego miasta. Wielu z nas jest przywiązanych do tego, co już zna – zwykle kilku sprawdzonych restauracji, czy jednego salonu beauty Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wiele miasto ma do zaoferowania – mówi założycielka aplikacji, Aneta Dowsey Juszkiewicz.

 

Laviro ma pomóc to zmienić. Użytkownicy aplikacji będą mieli możliwość odkrywania nowych, interesujących miejsc i korzystania z ich usług po atrakcyjnych cenach. Dzięki Laviro korzyści zauważą też partnerzy, którzy współpracując z aplikacją, będą sprawniej budować świadomość swojej marki i pozyskiwać nowych klientów. 

 

Jak podkreśla sama twórczyni aplikacji, projekt został wykreowany przez zwykłych ludzi i do takich też jest skierowany. Aneta Dowsey-Juszkiewicz jest matką trójki dzieci, więc jak nikt inny zdaje sobie sprawę, jak przytłaczające potrafią być codzienne wydatki, nie wspominając np. o rodzinnym wyjściu do restauracji. To właśnie od pierwszych liter imion jej pociech pochodzi nazwa pomagającego oszczędzać rozwiązania Laviro – Lara, Victoria i Rocco. 

 

Swoją markę chcę budować na autentyczności i zaufaniu. Na każdym kroku pragnę podkreślać swój osobisty stosunek do głównej idei projektu, czy wspieraniu ludzi w dbaniu o swoje finanse. Laviro skierowane jest do wszystkich, którzy chcą korzystać z tego, co oferuje im miasto, a jednocześnie oszczędzać – podsumowuje Dowsey-Juszkiewicz.

 

Obecnie projekt skierowany jest głównie do warszawiaków, ale w planach jest rozszerzenie oferty na cały kraj. Aplikacja cały czas się rozwija, w najbliższej przyszłości planowane jest także zawarcie partnerstwa z trenerami personalnymi i fizjoterapeutami. Pierwsza tego typu umowa została już podpisana, a partner ze swoją ofertą już wkrótce pojawi się w aplikacji. 

oLIVE media to butikowa agencja digital, social media i public relations, która powstała z zamiłowania do sztuki komunikowania i rozwijających się nowych mediów. Nad strategiami pracujemy holistycznie. Firma to dla nas nie tylko jej historia, wartości, produkty i usługi czy wizja rozwoju. To przede wszystkim ludzie, którzy ją tworzą. Tylko kompleksowe prowadzenie działań w tych obszarach, pozwala na strategiczne komunikowanie oraz realizację celów wizerunkowych i biznesowych firmy.

oLIVE media

FINASTIC – INNOWACYJNE NARZĘDZIE DO ODZYSKANIA NALEŻNOŚCI

Finastic to rewolucyjna zmiana na rynku zarządzania wierzytelnościami. Prosta aplikacja, dzięki, której człowiek przestaje być nękany przez wierzycieli, odzyskuje godność i panowanie nad własnymi finansami. Dla wielu firm to szansa na skuteczne odzyskanie swoich należności, przy jednoczesnym utrzymaniu trwałej i przyjaznej relacji ze swoimi klientami.

 

Finastic by AxFina to z jednej strony rozwiązanie umożliwiające prowadzenie w pełni cyfrowego i zorientowanego na klienta procesu odzyskiwania wierzytelnościami, a z drugiej narzędzie, które osobom fizycznym pozwala przezwyciężyć trudności finansowe, zapewniając wszechstronną platformę do wygodnego, samoobsługowego zarządzania długiem – zarówno w aplikacji internetowej jak i wersji mobilnej na iOS/Android.

JAK DZIAŁA FINASTIC?

Jednym z podstawowych problemów branży e-commerce, pożyczkodawców, ubezpieczycieli, fintechów, branży energetycznej i challenger banków jest brak aktualnych danych kontaktowych. Do tej pory w swoich standardowych działaniach firmy zajmujące się windykacją posiadały ograniczone możliwości, przez co znaczna część spraw była kierowana do sądów. W takich sytuacjach nieprzyjemne konsekwencje, którym można było zapobiec, spadały na osoby mające z różnych przyczyn problem ze spłatą swoich długów. Ponadto, brak podejścia zorientowanego na klienta i dogłębnego zrozumienia jego sytuacji skutkuje wysyłaniem uniwersalnych ponagleń listownych, wiadomości SMS i licznymi próbami połączeń telefonicznych, co nie ma odpowiedniego przełożenia na poziom odzyskanych należności. Do tej pory to firma odbierająca dług decydowała o formie, miejscu i czasie kontaktu.

Wprowadzenie Finastic całkowicie odwraca ten wektor i rewolucjonizuje rynek zarządzania wierzytelnościami. Empatyczne podejście do osoby zadłużonej, cyfrowa komunikacja omnichannel i samoobsługowe zarządzanie zobowiązaniem przez klienta to podstawa. Dzięki aplikacji można dokonywać szybkich płatności online, ustalać dogodne plany spłat i uzyskiwać refinansowanie na podstawie spersonalizowanych informacji o zadłużonym.

Rozwiązanie zapewnia niskokosztową komunikację z klientem w oparciu o jego własne preferencje i wybory. Narzędzie dopasowuje komunikaty wysyłane do użytkownika końcowego na podstawie cyfrowej analizy zebranych danych. Istotnym elementem platformy jest samoobsługowy portal klienta. Użytkownik samodzielnie zarządza saldem swojego zobowiązania w systemie 24/7 (także w weekendy i święta). Takie rozwiązanie zwiększa efektywność czasową i kosztową oraz wzmacnia zaangażowanie klientów w proces spłaty długu. Kwoty są spłacane przez klienta drogą online, przez co są automatycznie księgowane i natychmiast aktualizują saldo zadłużenia. Daje to poczucie kontroli nad sytuacją i własnymi finansami.

Kluczową kwestią jest wdrożenie podejścia zorientowanego na klienta, a także oparcie procesów odzyskiwania wierzytelności na automatyzacji i precyzyjnej analizie danych, co pozwala dynamicznie optymalizować realizowane strategie windykacyjne. Dzięki użytej technologii udrażniamy przepływy finansowe firm korzystających z naszych usług, zwiększając ich efektywność, a ich klientom pomagamy wyjść z trudnej sytuacji finansowej. mówi Michał Gębała, Head of Digital Innovation w AxFina.

Jak wskazują badania, dzięki implementacji cyfrowej strategii windykacji firmy mogą zredukować koszty zarządzania wierzytelnościami średnio o 15%.

LUDZKA TWARZ ZARZĄDZANIA WIERZYTELNOSCIAMI 

Dzięki korzystaniu z aplikacji Finastic człowiek w godny sposób sam decyduje w jaki sposób będzie regulował swoje zobowiązanie. Nie musi tłumaczyć się przed nikim obcym ze swoich problemów. Czynności związane ze swoim długiem i wszelkie spłaty dokonuje poprzez prosty w obsłudze portal klienta. Może to robić w dogodnym dla siebie momencie np. w wolnej chwili w tramwaju lub wieczorem w zaciszu własnego domu, nie przymuszany przez nikogo obcego. Sam również decyduje o momencie, w którym jest mu potrzebna konsultacja specjalisty AxFina.

Badanie “Holistic customer assistance through digital-first collections” firmy doradczej McKinsey (maj, 2021) wskazuje, że 25% więcej klientów dokonuje spłat, jeśli kontakt z nimi odbywa się zgodnie z ich preferowanym kanałem komunikacji. Istotnym wynikiem badania jest też fakt, że 25% mniej klientów wpada do puli spraw z zaległą płatnością, jeżeli komunikacja przeniesiona do świata online jest empatyczna oraz zorientowana na klienta.

Polacy wykazują się bardzo wysokim poziomem absorbcji technologii. Jak wynika z raportu Fundacji DigitalPoland „Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?” (2021) 91% Polaków uważa, że nowe technologie ułatwiają codzienne życie, a 74% z chęcią sięga po nowinki technologiczne. Taki wynik może prognozować szybki rozwój aplikacji w Polsce.

FINASTIC – ROZWIĄZANIE DOSTARCZANE PRZEZ AXFINA

Finastic to nie tylko aplikacja, lecz multibranżowy zespół europejskich ekspertów i gwarancja bezpieczeństwa zapewniona przez grupę AxFina.

Misją AxFina jest znalezienie dogodnej ścieżki na wyjście z długów dla każdego klienta z wykorzystaniem innowacyjnych narzędzi cyfrowych. Podmiot należy do wiodącej grupy finansowej w Europie. Stabilność funkcjonowania gwarantują inwestorzy, wśród których znajduje się Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju posiadający 24% udziałów.

Jesteśmy jedyną instytucją zajmującą się obsługą wierzytelności w modelu „digital-first” w portfolio inwestycyjnym Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. To ogromna nobilitacja i swego rodzaju potwierdzenie dla kontrahentów, że nasza strategia, zarząd i spółka zostały dokładnie prześwietlone, a innowacyjne know-how docenione. – mówi Krzysztof Różycki, który zasiadł za sterami polskiej spółki w grupie AxFina. Menedżer, mający na swoim koncie sukcesy osiągnięte z markami takimi jak: Kruk, Lindorff i Hoist.

FINASTIC – PRZYSZŁOŚĆ EFEKTYWNEGO ZARZĄDZANIA WIERZYTELNOŚCIAMI

Finastic to zarówno narzędzie będące w sercu podejścia „digital-first” wdrożonego we własnych procesach windykacyjnych AxFina, jak i rozwiązanie typu Software-as-a-Service, udostępniane przez AxFina innym podmiotom w modelu „white-label” (customowo, ściśle dopasowując się do marki oraz potrzeb klienta biznesowego).

Oferowane trzy kluczowe filary wsparcia przedsiębiorstw to:

  • zarządzanie zorientowaną na klienta wielokanałową komunikacją on-line i off-line
  • zwiększenie wydajności zarządzania wierzytelnościami dzięki wdrożeniu automatyzacji i modelu samoobsługi
  • wartość dodana w postaci przyjaznej usługi i produktu finansowego, który ułatwia spłatę zadłużenia

 

Dla przedsiębiorstw, które starają się odzyskać swoje należności, AxFina gwarantuje zwiększenie efektywności, budowę silnych relacji z klientami, ochronę reputacji i znaczną oszczędność kosztów.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Medonet i Helfio ruszają z pierwszą aplikacją zdrowotną posiadającą certyfikat medyczny

Helfio to pierwsza w Polsce aplikacja zdrowotna z certyfikatem medycznym, stworzona przez serwis Medonet i Helfio. Aplikacja pomaga zadbać o zdrowie kompleksowo, ułatwiając użytkownikowi zidentyfikować potrzeby w zakresie indywidualnej, zdrowej i odpowiednio zbilansowanej diety, aktywności fizycznej dostosowanej do możliwości i stanu zdrowia użytkownika, nawodnienia, snu i relaksu.

Helfio opiera się na analizie danych wprowadzonych w ramach krótkiej ankiety i podstawowych wynikach badań, wykonywanych w ramach badań profilaktycznych. Na podstawie wprowadzonych danych, użytkownik otrzymuje dostosowany do swoich potrzeb, spersonalizowany plan obejmujący dietę, treningi, sen, medytację, ćwiczenia oddechowe oraz nawodnienie. Helfio ma na celu przede wszystkim zmniejszenie ryzyka chorób układu krążenia, które doprowadzają do największej ilości zgonów w Polsce oraz ograniczenie występowania chorób metabolicznych, czyli m.in. cukrzycy i otyłości. 

– Ogromnie się cieszę, że rodzina usług Medonetu poszerza się o pierwszą w Polsce aplikację mobilną, która łączy w sobie zdrowie oraz styl. Oddajemy w ręce użytkowników narzędzie, które pozwoli im lepiej zadbać o swoje zdrowie w holistyczny sposób. To niezwykle ważne dla bezpieczeństwa pacjentów i ich odpowiednio wczesnej, prozdrowotnej modyfikacji stylu życia 

– wyjaśnia Diana Żochowska, Head of Medonet.pl.

 

– Choroby układu krążenia stanowią poważny problem wśród naszego społeczeństwa, a śmiertelność związana z tymi schorzeniami od lat plasuje nas, Polaków, na jednym z pierwszych miejsc pod tym względem w Europie. Niestety mamy również świadomość, że wciąż aktualna pandemia koronawirusa może ten problem tylko potęgować ze względu na pogorszenie dostępności do systemu ochrony zdrowia. Dlatego wraz z grupą specjalistów z różnych dziedzin, stworzyliśmy aplikację, która w holistyczny sposób podchodzi do zdrowia człowieka, redukując ryzyko chorób serca, cukrzycy i otyłości. Jesteśmy szczęśliwi, że łącząc siły z Medonet.pl, będziemy mogli dotrzeć do większej grupy osób i wspólnie zatroszczyć się o zdrowie Polek i Polaków

– wyjaśnia Grzegorz Madajczyk, CEO & Co-Founder Helfio.

Aplikacja Helfio to kolejny etap budowania w ramach Medonetu, kompleksowej platformy e-zdrowia.

Medonet.pl jest największym serwisem poświęconym zdrowiu i stylowi życia w Polsce. Według danych Mediapanelu Gemius/PBI w październiku 2021 r. miał 11,2 mln RU. 

Link do aplikacji: https://www.helfio.com

Sebastian Nowak

Jak dobrze przeprowadzić crowdfunding inwestycyjny – case study FC.APP

Od 3 lat rozwijamy FCAPP S.A. której produktem jest aplikacja do umawiania wydarzeń piłkarskich takich jak sparingi i turnieje piłkarskie. Obecnie z aplikacji korzysta blisko 14 tyś użytkowników w Polsce. Spółkę założyliśmy wraz z Rafał Warchoł i Karol Nowalski w 2020 roku inwestując własne środki oraz uzyskując ok 1 mln pln grantu z Polski Wschodniej. Gdy w 2021 roku wypuściliśmy MVP aplikacji i zaczęły z niego w krótkim czasie korzystać najpierw setki później tysiące użytkowników podjęliśmy decyzje o znacznie szybszym rozwoju a więc i o poszukiwaniu środków z zewnątrz.

Dlaczego crowdfunding?

AR: Nie da się ukryć, że mam doświadczenie zarówno w bootstrapowaniu (rozwoju biznesów wyłącznie z własnych pieniędzy) jak i w rozwoju biznesów z inwestorami czego przykładem jest m.in. Social WiFi z którego wyexitowałem w 2021 roku. Od początku odrzuciliśmy propozycje od słabych funduszy których zgłosiło się do FC.APP wiele. Chcieliśmy mieć jeden z najlepszych funduszu, który mógł wnieść więcej niż pieniądze to jednak nie wyszło. Co ciekawe wśród inwestorów ale w crowdfundingu filanie znalazł się zarówno fundusz VC jak i kilku Aniołów Biznesu.

Żaden z nas- założycieli nie robił wcześniej crowdfundingu inwestycyjnego ale jego filozofia była nam znana i bardzo bliska. Mieliśmy pewne obawy wystawienia na świecznik i linczu w razie niepowodzenia. Jednak z każdym kolejnym spotkaniem z właścicielami platform emisyjnych nabraliśmy pewności, że to jest idealnie szyte pod FC.app zródło finansowania.

Nasze przemyślenia po emisji?

1. Kluczem do sukcesu emisji FCapp była dobrze przeprowadzona prekampania, dzięki której już pierwszego dnia udało nam się pozyskać ponad 500 000 pln inwestycji. To zwalidowało projekt w oczach kolejnych inwestorów, dzięki czemu chętniej prowadzili oni z nami rozmowy o potencjalnych inwestycjach. Poza tym pre-kampania była dużą dzwignią marketingową dla spółki.

2. Drugim najważniejszym aspektem był dotychczasowy track record founderów, a co za tym idzie network i uznanie w najbliższym środowisku (3xF Family, friends & folks), które chciało partycypować w ich kolejnym przedsięwzięciu biznesowym.

3. Trzecim czynnikiem, który w naszych oczach sprawił, że mimo niesprzyjającego otoczenia rynkowego emisja zakończyła się sukcesem był fakt, że FCapp jako aplikacja związana jest z piłką nożną. Ten sport w naszym kraju jest czymś więcej niż zwykłym sportem – to swego rodzaju “religia.” Wydaje nam się, że pierwszy raz w historii, ktoś przeprowadzał w Polsce crowdfunding inwestycyjny dla przedsięwzięcia footballowego, nie będący kolejną zbiórką na “ratowanie klubu piłkarskiego”.

4. Po czwarte osoby spoza naszego networku które okazały się bardzo pomocne i bardzo chcą wspierać rozwój spółki. Wśród nich znalazło się dwóch czołowych agnetów piłkarskich Mariusz Piekarski, którego dołączenie w jałowym okresie wakacyjnym bardzo ożywiło emisję oraz Daniel Weber.

5. Wybraliśmy dobrze platformę, a właściwie zespół profesjonalistów z emiteo. Pokornie przyjmowaliśmy feedback i dawaliśmy się prowadzić za rękę przez zawiłości crowdfundingu. Emiteo nie robi wielu kampanii, ale jak łatwo sprawdzić kończą się one sukcesem i po emisji wiemy, że to nie dzieje się przez przypadek. Emiteo stawia na projekty, które pasują i do tego typu inwestycji i do własnego zespołu.

6. Odpowiednio targetowaliśmy inwestorów. Postawiliśmy na ludzi z sektora IT, Sportu i Edukacji.

7. Zaproponowaliśmy “perka” czyli nagrodę członkostwa w FC.APP Business Club dla akcjonariuszy którzy zainwestują conajmniej 24 tyś pln co okazało się strzałem w dziesiątką. Zebraliśmy 20 osób które będą się ze sobą spotykała i zapewne wiele wniosą do rozwoju spółki ale również będzie to dla inwestorów okazja do poznania nowych interesujących osób ze świata biznesu, edukacji i piłki nożnej.

A teraz czas na poemisyjne ciekawostki:

1. Pierwszego dnia zainwestowało 21 inwestorów czyli 23,3%, a ostatniego 38 inwestorów czyli 42,2%;

2. Najwięcej inwestorów zdecydowało się na inwestycję o 9 rano – aż 13,3%;

3. Dominująca liczba naszych inwestorów jest z Warszawy – 22 inwestorów (24,4%) i wpłacili oni łącznie 565 440 pln czyli 36% całej kwoty; Na drugim miejscu pod kątem ilości inwestorów jest nasz rodzinny Lublin – pięciu inwestorów z tego miasta wpłaciło 92 000 pln;

4. Średnia inwestycja wyniosła aż 17 464 pln;

5. Mediana inwestycji wyniosła 2 100 pln;

6. Aż pięciu inwestorów (5,55%) zdecydowało się na inwestycje 100 000 pln lub więcej;

7. Aż dwudziestu siedmiu inwestorów (30%) zdecydowało się na inwestycje 10 000 pln lub więcej.

8. kwotowo, pierwszego dnia emisji inwestorzy wpłacili ponad 500 tyś pln i podobnie ostatniego dnia emisji.

Autor: Artur Racicki

Serial entrepreneur, SEEDiA Co-founder, MBA, …

Laureat – „Rankingu 50 Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie ”  Brief.pl

 

Sebastian Nowak

Ukraińscy poloniści stworzyli bezpłatną aplikację do nauki języka polskiego

eTutor Polski – to nazwa bezpłatnego kursu nauki języka polskiego dla Ukraińców, który właśnie miał swoją oficjalną premierę. Projekt tworzą ukraińscy poloniści – uchodźczyni z Irpienia Olga i mieszkający w okupowanym Chersoniu Andrei. Wykorzystując swoje wieloletnie doświadczenie w nauczaniu języka polskiego, zainicjowali stworzenie ogólnodostępnej aplikacji, która umożliwi naukę nieograniczonej liczbie osób w dowolnym miejscu i czasie.

Z informacji podanych przez Straż Graniczną wynika, że od 24 lutego, czyli od dnia rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę, do Polski z Ukrainy wjechało już ponad 2,86 milionów osób. Wiele z nich zostanie w Polsce na dłużej. Istnieje już mnóstwo inicjatyw, które mają na celu pomoc Ukraińcom w odnalezieniu się w nowym miejscu. Niewątpliwie barierą jest jednak język.

Po przyjeździe do Polski zauważyłam, jak wiele osób przybywających z Ukrainy ma problemy z odnalezieniem się tu na miejscu z powodu bariery językowej. Brak znajomości języka utrudnia im znalezienie mieszkania lub pracy, załatwienie najważniejszych spraw urzędowych czy komunikację w sytuacjach życia codziennego. Jednocześnie byłam w kontakcie z moimi uczniami, których uczyłam polskiego jeszcze w Ukrainie, a teraz przyjechali do Polski. Okazało się, że wszyscy całkiem sprawnie sobie tutaj radzą. Podkreślali, jak dużo w obecnej sytuacji dała im znajomość podstaw języka. Wtedy zaczęłam się zastanawiać, co zrobić, żeby w ten sposób pomóc jak największej liczbie osób.

Olga Zyza, polonistka z Irpienia, jedna z inicjatorek projektu

W ten sposób powstał eTutor Polski, czyli kurs po ukraińsku, dzięki któremu Ukraińcy mogą uczyć się języka polskiego od podstaw. Potrzeby niewątpliwie są ogromne.

Kluczowe było to, by kurs ten był ogólnodostępny, aby jak największa liczba osób mogła z niego swobodnie korzystać oraz by zagadnienia dotyczyły codziennych sytuacji, z jakimi Ukraińcy spotykają się po przyjeździe do Polski.

Po pierwsze – aby zapewnić szerokie wsparcie, kurs musiał być dostępny online. Jedną z najważniejszych rzeczy po przekroczeniu granicy jest zakup polskiej karty SIM, aby zapewnić sobie dostępu do Internetu. Nasz kurs ma formę aplikacji mobilnej, więc mając telefon i Internet, można od razu rozpocząć naukę, a znajomość języka jest przecież potrzebna już pierwszego dnia. Po drugie – kurs musiał pozwalać na maksymalną swobodę. Osoby przyjeżdżające do Polski często przemieszczają się nawet przez kilka tygodni w poszukiwaniu mieszkania i pracy. Ciężko wtedy mówić o lekcjach w konkretnym miejscu i czasie. Na szczęście aplikacja mobilna daje tutaj 100% swobody. Po trzecie – cena. Im przystępniejsza – tym szerzej dotrzemy. Dlatego cieszymy się, że możemy zapewnić naukę zupełnie za darmo.

Andrei Sharaburiak, polonista z Chersonia, współinicjator kursu

Oficjalnie kurs eTutor Polski wystartował 12 kwietnia. Dostęp do kursu jest możliwy poprzez aplikację mobilną na systemy Android dostępną w Google Play (nazwa aplikacji: eTutor – języki online; osoby korzystające z ukraińskojęzycznej wersji Google Play będą po pobraniu aplikacji miały dostęp do kursu) lub przez przeglądarkę poprzez stronę: https://ua.etutor.pl. Twórcy pracują już także nad dostosowaniem aplikacji do systemu iOS. Wsparcie technologiczne zapewnia platforma do nauki języków obcych eTutor.

Obecnie kurs składa się z kilkunastu lekcji, które umożliwiają błyskawiczne zapoznawanie się z podstawami języka polskiego. Tematyka obejmuje m.in. powitania i pożegnania, polski alfabet, mówienie o sobie i swoich potrzebach czy pytania o drogę. Kurs będzie regularnie rozbudowywany o kolejne tematy takie jak np. załatwianie podstawowych spraw urzędowych.

Jako eTutor widzimy ogromne zapotrzebowanie na taki kurs, więc cieszymy się, że możemy zapewnić Oldze i Andreiowi wsparcie technologiczne oraz nasz wieloletni know-how w tworzeniu kursów językowych online. Nauka z aplikacją polega na wykonywaniu krótkich, 10-minutowych lekcji, w trakcie których poznajemy i ćwiczymy nową partię materiału, a następnie na codziennym powtarzaniu poznanych słów i fraz z systemem inteligentnych powtórek. Kurs ma przygotowywać do realnych sytuacji komunikacyjnych, więc zapewniliśmy możliwość osłuchania się z językiem polskim dzięki dialogom i nagraniom zrealizowanym przez profesjonalną lektorkę i lektora. Do tego w kursie znajdą się praktyczne informacje, które pomogą gościom z Ukrainy odnaleźć się w polskich realiach. Jako cel postawiliśmy sobie dotarcie z tym kursem do 100 000 osób. Stworzyliśmy też hashtag w ramach akcji promocyjnej – #RazomNas100k.

Karol Kułaga, Marketing and Product Director w LangMedia

Twórcy aplikacji zachęcają do wspólnego pomagania i udostępniania informacji o bezpłatnym kursie polskiego, by mogło dowiedzieć się o nim jak najwięcej Ukraińców. Kampania
w mediach społecznościowych będzie promowana właśnie za pomocą hashtagu #RazomNas100k. Wkrótce na stronie kursu pojawi się licznik i wszyscy będą mogli w czasie rzeczywistym obserwować liczbę zarejestrowanych użytkowników.

100 000 użytkowników to podstawowy cel, ale twórcy aplikacji nie wprowadzają limitu osób, więc docelowo liczba ta może być jeszcze większa.

Więcej informacji na temat kursu eTutor Polski jest dostępnych na stronie.


źródło: eTutor

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Aplikacja GetDressed doradzi w kwestii stylizacji. „Modowy Spotify” ma szanse na przebicie się

getdressed

Aplikacja GetDressed może podbić rynek modowy już niebawem. Projekt prowadzony przez Agnieszkę Pałkę wykorzystuje sztuczną inteligencję, by podsunąć klientom najlepsze stylizacje.

Całość wdrażana jest w sklepach e-commerce. Zadaniem GetDressed jest zmaksymalizować sprzedaż, przy jednoczesnym obniżeniu potencjalnej liczby zwrotów. Wtyczka proponuje konsumentom zestawy ubrań, panel klienta oraz aplikację mobilną. Wszystko funkcjonuje jak „modowy Spotify”. Cyfrowy stylista, bazując na potrzebach i dotychczasowych wyborach klienta podpowie jak najbardziej pasujące do jego gustów produkty.

Cały projekt ma duży potencjał, który dostrzegli już inwestorzy z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, przekazując 1 mln zł na rozwój.

Adam Daniluk

Automatyzacja amatorskiej piłki nożnej

FCapp

Rafał Warchoł, niegdyś właściciel szkółek piłkarskich. Dziś pomysłodawca i właściciel FCapp. Dzięki niemu polska piłka nożna może przejść rewolucję.

Football Challenge App pozwoli mniejszym drużynom w znajdywaniu partnerów do meczów sparingowych i organizacji lokalnych turniejów. Dodatkowym atutem jest udostępnienie statystyk skautom profesjonalnych klubów. Niedługo uzyskają także możliwość pozyskania całych raportów dot. zawodników i klubów.  Może to zwiększyć szansę piłkarzom z lokalnych drużyn na zawodową karierę. Aplikacja wdrożyła nawet opcje opłacenia wpisowych na turnieje, a niedługo da możliwość zakupu biletów na mecze za jej pośrednictwem.

FCapp ruszyło w kwietniu 2021. Baza użytkowników liczy już kilkanaście tysięcy trenerów i zawodników z 3,5 tys. klubów i szkółek piłkarskich. Zarejestrowane są tam akademie m.in. Lecha Poznań i Górnika Łęczna.

 

Adam Daniluk

SeniorApp z nowym inwestorem

seniorzy

SeniorApp trafił do portfela funduszu Pracuj Ventures. Mobilna aplikacja, której celem jest pomoc osobom starszym, otrzyma wsparcie od dużego inwestora.

SeniorApp to innowacyjna aplikacja stworzona z myślą o seniorach. Za jej pomocą ludzie starsi mogą zamówić codzienną opiekę, pomoc w sprzątaniu czy zrobieniu zakupów, a także transport. Platforma działa na rynku od roku, funkcjonuje w pełni w 25 polskich miastach. Celem spółki jest zwiększenie zasięgu o kolejne miejscowości. System bardzo łatwo łączy osoby poszukujące pomocy z tymi, którzy tę pomoc chcą zaoferować.

Inwestycja funduszu Pracuj Ventures jest podyktowana dużym potencjałem aplikacji. W dobie postępującego procesu starzenia się społeczeństwa rynek ten wydaje się być bardzo perspektywiczny, a także obecnie średnio zagospodarowany.

Adam Daniluk

Helppmi Polska platforma dla lokalnych freelancerów

helppmi

Helppmi (Help People Make It) to nowa aplikacja mobilna pozwalająca użytkownikom znajdywać lokalnych Helperów, którzy mogą realizować przeróżne usługi z 8 kategorii. Jak to działa i czy warto sprawdzić?

Platforma jest połączeniem aplikacji dla freelancerów oraz lokalnej tablicy ogłoszeń, dzięki czemu Helperzy, czyli użytkownicy oferujący swoje usługi mogą pomagać w przeróżnych zadaniach domowych i nie tylko. Zlecenia mogą dotyczyć zarówno pomocy w nauce, jak i montażu lampy w salonie czy też wykonania makijażu na imprezę.
Dzięki takiemu systemowi klienci mają możliwość wspierania lokalnych specjalistów oraz budowania relacji sąsiedzkich. Również twórcom aplikacji zależy na niesieniu pomocy, dlatego część dochodu, uzyskanego z prowizji od wykonanej usługi przekazują oni na rzecz Fundacji „Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową”.
Aplikacja na ten moment dostępna jest jedynie w Polsce, ale w planach firmy jest miejsce na rynki zagraniczne.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Które marki odzieżowe są bardziej eko? Odpowie na to aplikacja Klarna

Klarna

Szwedzka firma wprowadza kolejny plan, który przyczyni się do ratowania środowiska. Klarna to aplikacja, która pokaże wam jakie marki odzieżowe wspierają zrównoważony rozwój i pomoże w zakupach.

Moda jest tylko jedną z wielu branż, które muszą ocenić swój wpływ na kryzys klimatyczny i wprowadzić zmiany w celu zmniejszenie śladu węglowego. Według raportu Klarna 35% konsumentów zalicza zrównoważony rozwój jako jeden z elementów, którym kieruje się podczas zakupów.

Klarna swój udział w zrównoważonym rozwoju rozpoczęła od wprowadzenia informacji o śladzie węglowym w zakupach użytkownika. Teraz ich celem jest wprowadzenie kolekcji Sustainable Collection we współpracy z Good on You. W sklepie zobaczymy 23 marki, które zdecydowały zrewolucjonizować swoje produkty tak, by były one w pełni ekologiczne. Każda otrzyma etykietę „Good”, albo „Great” w zależności od tego, jak bardzo przyczynia się ona w ratowaniu planety.

Właściciel nie kryje się, otwarcie mówiąc o tym, że ich wizją jest umożliwienie konsumentom głosowania swoimi portfelami w celu wprowadzania zmian w środowisku. Aplikacja chce pokazać, że wysokie ceny produktów są adekwatne do tego, jak dużo musimy zapłacić, żeby uratować naszą planetę.

 

Adam Daniluk