...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

brief4U.com: brak zrozumienia briefu marketingowego lub marki to największy problem we współpracy z agencjami reklamowymi [BADANIE]

Realizacja efektywnej kampanii marketingowej wymaga od reklamodawców nie tylko sporych nakładów finansowych, ale także wiedzy na temat zachowań konsumentów, ich preferencji względem produktów i marek czy w końcu znajomości kanałów dotarcia, z których rzeczywiście korzystają potencjalni klienci. Dlatego w wielu firmach marketerzy na różnych etapach prowadzenia kampanii korzystają z usług agencji reklamowych. Tymczasem, według badania „Oczekiwania marketerów przy wyborze agencji reklamowej” zrealizowanego przez platformę brief4U.com wynika, że tylko 11 proc. ankietowanych ocenia zbieżność usług oferowanych przez agencje z ofertą przedstawianą przez nie na etapie przetargu jako wysoką – czyli powyżej 90 proc. Z kolei ponad 6 na 10 marketerów wskazało brak zrozumienia briefu marketingowego lub marki jako największy problem we współpracy z agencjami. Rozwiązaniem wielu z tych problemów może być digitalizacja i automatyzacja procesu wyboru podwykonawcy.

Na co patrzy marketer przy wyborze agencji reklamowej?

Z badania „Oczekiwania marketerów przy wyborze agencji reklamowej” zrealizowanego przez brief4U.com na grupie ponad 120 polskich marketerów wynika, że doświadczenie i portfolio to kluczowe aspekty, na które zwracają uwagę specjaliści poszukujący agencji reklamowej. Ponad 80 proc. ankietowanych wskazało ten element jako najważniejszy. Na drugim miejscu znalazł się zakres świadczonych usług oraz kompetencje danej agencji (65 proc.), a na trzecim rekomendacja współpracowników (62,5 proc.).

Marcin ChylińskiNie jest dla nas zaskoczeniem fakt, że dla specjalistów z branży marketingowej liczy się przede wszystkim doświadczenie, kompetencje i zakres świadczonych usług, wykonywanych przez agencję reklamowe. To te elementy pozwalają ocenić czy dany podwykonawca sprosta naszym oczekiwaniom i czy ulokujemy nasz budżet reklamowy efektywnie i we właściwym miejscu. Co ciekawe, nie ma dla nas większego znaczenia lokalizacja agencji – tylko nieco ponad 9 proc. ankietowanych przyznało, że zwraca uwagę na ten czynnik. Poza tym nie przywiązujemy wagi również do tego, jaką strukturę ma dany podwykonawca – czy jest to agencja sieciowa czy niezależna – tylko 10 proc. ankietowanych uznało, że kieruje się tą informacją przy wyborze firmy.

Marcin Chyliński, brief4U.com

brief4u.com wykres

3 grzechy główne agencji reklamowych

Na jakie problemy najczęściej narzekają marketerzy, którzy podejmują współpracę z podwykonawcami? Ponad 6 na 10 uczestników badania brief4U.com wskazało, że agencje nie rozumieją zawartości briefu marketingowego lub też po prostu nie rozumieją marki.

Marcin ChylińskiTo w istocie poważny problem i spore zagrożenie dla powodzenia kampanii marketingowej, ponieważ już na samym początku opracowywania jej koncepcji, istnieje ryzyko błędnego określenia kluczowych założeń. Zrozumienie briefu marketingowego i przełożenie go na “ideę kreatywną” to istota konceptu komunikacji marketingowej. Kwestia problemu związanego z briefem marketingowym często leży po stronie samego marketera, który nie do końca wie, w jaki sposób opracować taki dokument prawidłowo. Dobrze wypełniony brief marketingowy to umiejętna selekcja najważniejszych i najpotrzebniejszych informacji, które tworzą spójną, logiczną całość i są potrzebne do skutecznej realizacji działań agencji marketingowej. Aby wesprzeć marketera podczas przygotowywania briefu, na naszej platformie przygotowaliśmy narzędzia wspierające marketera na tym etapie, które mają za zadanie sprofesjonalizować i podnieść jakość tego niezwykle ważnego dokumentu.

Marcin Chyliński, brief4U.com

brief4u.com wykres

Brak efektów i opóźnienia

Źle przeprowadzony proces przetargowy, wyłonienie agencji, która nie posiada kompetencji do zrealizowania danej kampanii lub po prostu błędy na etapie briefu marketingowego powodują, że marketerzy nie widzą efektów prowadzonych działań lub są one niewielkie. Na ten problem wskazała blisko połowa specjalistów, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez brief4U.com. Do braku efektów należy też dodać problem z terminowością w branży marketingowej, 4 na 10 marketerów jest zdania, że agencje reklamowe mają problem z dotrzymywaniem terminów zawartych w umowach.

Marcin ChylińskiPolscy marketerzy mają zazwyczaj dobre doświadczenia z agencjami reklamowymi, ale tylko 15 proc. ocenia je jako bardzo dobre. Aż 35 proc. ankietowanych uznała, że poziom współpracy jest średni. Kryterium dotrzymywania terminów, a także uzyskiwanych efektów ma zapewne kluczowy wpływ na ocenę współpracy z agencją, która, jak widzimy nie jest zbyt wysoka.

Marcin Chyliński, brief4U.com

brief4u.com wykres

Wybór agencji reklamowej – branża potrzebuje digitalizacji i automatyzacji

Automatyzacja procesów przetargowych może przynieść i wiele korzyści – pozwala przede wszystkim zdjąć z marketerów ciężar rutynowych i często żmudnych działań, zaoszczędzić czas, a także mieć szersze spojrzenie na możliwości, jakie oferuje rynek. Ponad 60 proc. spośród przebadanych marketerów przyznało, że w całym procesie przetargowym i na etapie wyboru agencji reklamowej chętnie skorzystałoby z narzędzi, które zautomatyzują cały proces ofertowy i sprawią, że będzie on bardziej przejrzysty, sprawniejszy i prostszy. Dlaczego?

Marcin ChylińskiOszczędność czasu to kluczowy czynnik, na który bardzo często wskazywali marketerzy w naszym badaniu. Blisko 55 proc. ankietowanych oczekuje od rozwiązań technologicznych, że pozwolą one skrócić czas poświęcony na poszukiwanie agencji, przygotowanie briefu oraz przeprowadzenie procesu przetargowego. I teraz jest to już możliwe. Dzięki platformie brief4U.com możemy sprawnie przygotować profesjonalny brief marketingowy, wybrać agencję najlepiej dopasowaną pod kątem naszego projektu, a następnie przekazać na barki nowoczesnej technologii żmudną administrację związaną z wysyłką briefu i zbieraniem ofert. Co więcej, inteligentne algorytmy dostępne na platformie pomogą również marketerom ocenić i następnie porównać nadesłane oferty oraz wyłonić tę najlepszą. To pozwala znacznie skrócić czas, jaki poświęcamy nie tylko na wybór właściwej agencji reklamowej, ale również na cały proces przetargowy oraz w znacznym stopniu profesjonalizuje i systematyzuje komunikację na linii marketer-agencja reklamowa.

Marcin Chyliński, brief4U.com

wykres brief4you.com

brief4u.com wykres

Kompletna wiedza na temat agencji w jednym miejscu?

Blisko 7 na 10 specjalistów z branży marketingowej, którzy wzięli udział w badaniu brief4U.com wskazało, że najbardziej zależy im na kompletnej wiedzy na temat agencji reklamowych w jednym miejscu, np. na platformie online. Poszukują agregatów firm, treści i informacji, które pozwolą zrealizować cel nie szukając zbyt daleko i nie wychodząc poza dany serwis. Chcą mieć przede wszystkim szybki dostęp do danych na temat profilu działalności podmiotu, doświadczenia na rynku i oferowanych kompetencji, portfolio klientów i realizowanych przez nich kampanii oraz faktycznych ocen, jakie agencjom wystawili inni marketerzy współpracujący z nimi w przeszłości.

Marcin ChylińskiDla specjalistów marketingu procesy przetargowe i ofertowanie agencji to chleb powszedni i wiedzą jak trudno jest znaleźć tę, która będzie posiadała odpowiednie zasoby i kompetencje, by efektywnie zrealizować kampanię w ramach dostępnego budżet. Oprócz polegania na opinii osób z branży czy własnemu doświadczeniu, warto po prostu skorzystać z dostępnych narzędzi, tworzonych właśnie po to, by uprościć proces wyboru podwykonawcy. Na platformie brief4U.com zarejestrowanych jest już ponad 500 agencji reklamowych, które są w pełni sprofilowane, więc łatwo można sprawdzić w jakich obszarach marketingowych się specjalizują, w jakich branżach się poruszają, ilu posiadają pracowników czy w ramach jakich budżetów marketingowych realizują projekty. Zachęcamy marketerów do tego, żeby spojrzeli szerzej na polski rynek usług reklamowych i nie ograniczali się tylko do pojedynczych rekomendacji, jakie otrzymują od współpracowników, gdyż na rynku komunikacji marketingowej aktualna wiedza na temat potencjalnych partnerów biznesowych oraz ich rzeczywistych kompetencji jest kluczowa i może znacznie podnieść efektywność działań i poziom zwrotu z inwestycji w markę.

Marcin Chyliński, brief4U.com


Źródło: brief4U.com

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Srebrne tsunami w sektorze komunikacji marketingowej. Raport z badania potrzeb kwalifikacyjno-zawodowych osób 50+ [RAPORT]

Silver generation

W grudniu 2020 r. Sektorowa Rada ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej przeprowadziła badanie dotyczące sytuacji zawodowej osób powyżej 50. r.ż w branży marketingowej. Wielowątkowość badania dotknęła zarówno tematu rynku pracy, jak i kompetencji, ale także pozwoliła na zebranie dobrych praktyk oraz wskazanie wyzwań i korzyści płynących z zatrudnienia silversów.

Określenie potrzeb kwalifikacyjno-zawodowych osób 50+ jest szczególnie istotne, ponieważ w niedalekiej przyszłości osoby te będą stanowiły ponad połowę populacji. Warto podkreślić, że w ciągu ostatnich lat bardzo zmienił się profil osób 50+, zarówno jako pracownika, jak i konsumenta. Ktoś, kto kiedyś pracował „do emerytury”, dziś jest osobą dążącą do dalszego rozwoju zawodowego oraz otwartą na nowe wyzwania. Potwierdzają to również badania marketingowe – ludzie 50+, tzw. silver surfers, to konsumenci aktywnie żyjący w społeczeństwie, zainteresowani technologią i produktami skierowanymi do swojej grupy wiekowej. Z moich osobistych doświadczeń pracy w sektorze komunikacji marketingowej wynika, że osoba pięćdziesięcioletnia poszukująca pracy jest uznawana nie tylko za pracownika zdeterminowanego i terminowego, ale również otwartego na zmiany, chętnie uczącego się oraz podejmującego ambitne wyzwania.

Anna Maciągowska-Rybicka, Head of HR, Havas Media Group Poland, Członkini Rady Sektorowej

Raport ukazuje, że w perspektywie 30 lat nastąpi wzrost liczby ludności w wieku 50+ do 11%, a firmy będą zwiększać działania aktywizujące osoby 50+ jako pracowników i jako klientów. Dla silversów oznacza to konieczność podążania za możliwościami, jakie dają nowe rozwiązania, i odejście od starych, często nieaktualnych procesów. Bardzo ważnym aspektem w branży komunikacji marketingowej jest ciągła styczność z ludźmi młodymi i odpowiednia komunikacja między pokoleniami. W przedsiębiorstwach na ogół występują stanowiska juniorskie i seniorskie, które muszą ze sobą współpracować i nie da się zastąpić jednych drugimi. Dzięki temu też ludzie w tej branży dłużej zachowują młodość.

Mimo, że najczęściej wymienianą barierą przed zatrudnianiem osób powyżej 50. r.ż. jest brak cechy naturalnie występującej u osoby młodej, czyli wyczucia i znajomości mediów społecznościowych, to dalej osoby te mogą wnieść dużo dobrego do branży. Ich inny punkt widzenia pozwala na wypracowanie lepszych rozwiązań, a wysoko cenione umiejętności miękkie i zarządcze uzupełniają kompetencje zespołowe w niezwykle wymagających czasach.

Silver generation jest gorącym tematem nie tylko w sektorze komunikacji marketingowej, ale w ogóle. Wiedza o tym, jak osoby 50+ funkcjonują w branży, jakie mają wyzwania, jakie są ich mocne strony, jest niezbędna do wdrożenia procesów pozwalających na zwiększenie zatrudnienia tej grupy społecznej w sektorze.

Marcin Olkowicz, Przewodniczący i Animator Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej

Badanie ilościowe pokazało, że obecnie mniej niż połowa firm (45%) deklaruje zatrudnianie pracowników 50+ zajmujących się komunikacją marketingową. Średnio, w przypadku wszystkich badanych firm, co dziesiąty zatrudniony w sektorze komunikacji marketingowej (10%) to osoba powyżej 50. r.ż. W żadnej z badanych firm pracownicy 50+ nie stanowili większości kadry.

Dwa podstawowe obszary zatrudniania silversów to obsługa klienta (65%) oraz projektowanie i zarządzanie kampanią marketingową w tradycyjnym wydaniu (63%). W trzeciej kolejności ex-aequo wymieniano analizę danych i zarządzanie zespołem (po 61%). Wśród dwóch najmniej popularnych obszarów znajdują się: kontakt z mediami, public relations (42%) oraz projektowanie i zarządzanie kampanią digitalową, online (48%).

Wyniki badania pokazują mi.in., że potencjał pracowników 50+ nie jest wystarczająco zagospodarowany w sektorze komunikacji marketingowej, a stereotyp bazujący na tym, że wygrywa młodość dotyczy również kwestii zatrudnienia. Patrząc na trendy związane z rosnącą liczebnością grupy osób powyżej pięćdziesiątki, czas spojrzeć na nich jak na pełnych energii, chętnych do samorozwoju pracowników i odpowiednio zagospodarować właściwe im kompetencje. Bo przecież każde pokolenie ma specyficzne dla siebie zalety, ale i wady – grunt to odpowiednie dysponowanie różnorodnością w zespole. Wnioskom z badania powinny przyjrzeć się osoby 40+, by nie dać się zaskoczyć po ukończeniu pięćdziesiątki i już teraz właściwie pokierować swoim zawodowym rozwojem. W Radzie Sektorowej będziemy przyglądać się sytuacji silversów na rynku pracy – nie chcemy, by sektor tracił z orbity doświadczonych i nadal aktywnych profesjonalistów.

Ewa Opach, dyrektor ds. edukacji i certyfikacji, Wiceprzewodnicząca Sektorowej Rady ds. Kompetencji Komunikacja Marketingowa, DIMAQ

Badanie zrealizowane zostało na zlecenie Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej przez niezależny instytut badawczy SW Research wśród kadry zarządzającej, dyrektorów i kierowników HR oraz innych przedstawicieli firm z sektora komunikacji marketingowej, którzy mają udział w polityce zatrudnieniowej swoich organizacji. Raport z badania składa się z 3 elementów:

  • Desk research – analiza materiałów zastanych – przegląd ogólnodostępnych badań naukowych oraz publikacji popularno-naukowych;
  • Badanie jakościowe – obejmujące pracowników 50+ oraz pracodawców;
  • Badanie ilościowe – obejmujące pracodawców (N=231).

POBIERZ PEŁNY RAPORT Z BADANIA 

Jestem absolutnie przekonany, że najlepszym rozwiązaniem dla każdej firmy, w tym również dla firm z branży komunikacji marketingowej, jest zatrudnianie pracowników według klucza wielopokoleniowego. Synergia płynąca z doświadczeń pokolenia 50 + oraz entuzjazmu millenialsów pokolenia Y i Z dają najbardziej efektywne rezultaty. Właśnie pod hasłem wielopokoleniowości zainicjowaliśmy program Dream Employer, w którym ważnym elementem jest konkurs, który wyłoni firmy stwarzające najlepsze warunki dla rozwoju pracowników w każdym wieku.
Grzegorz Kiszluk, redaktor naczelny Brief.pl

Źródło: Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Customer Experience w SM: na co dzień i w kryzysie

Customer Experience

Customer Experience, to żadna nowość ani trend. Jednakże, to właśnie w roku 2020 mówiono o nim najwięcej. Klientom zależało na bliskich relacjach, “zaopiekowaniu” przez markę, zrozumieniu. Odbiorcy poszukiwali marek, które mają ludzką twarz i są klientocentryczne. CX jest i był odpowiedzią na takie potrzeby.

Co to jest Customer Experience?

Samo pojęcie Customer Experience (CX) oznacza “budowanie pozytywnych doświadczeń klienta”. Nie jest to pojęcie pochodzące czy bezpośrednio skorelowane z marketingiem. Procesy związane z budowaniem doświadczeń powinny zachodzić na szczeblu całej organizacji, w każdym z jej działów.

Często CX porównuje się z User Experience (wrażenia, jakich doświadcza użytkownik podczas korzystania z produktu) czy też zrównuje z Customer Care (obsługa klienta). Finalnie wszystkie te pojęcia są podrzędne do budowania doświadczeń, a sam dział obsługi klienta, to dział, który “sprząta”, po nieudanych doświadczeniach użytkowników.

Filary Customer Experience

Mówiąc o Customer Experience powinniśmy przede wszystkim pamiętać o sześciu głównych filarach, na których opiera się tego typu podejście do prowadzenia działań w organizacji. A są nimi:

  1. Wiarygodność – szczerość i autentyczność firmy w działaniu, w tym w komunikatach i działaniach reklamowych.
  2. Rozwiązywanie problemów – nie firmy, a klienta.
  3. Oczekiwania – które stawia przed nami klient.
  4. Czas i wysiłek – poświęcony na budowanie dobrych doświadczeń klienta.
  5. Personalizacja – nie tylko naszej komunikacji marketingowej, ale na każdym możliwym polu działania firmy.
  6. Empatia – poznawcza, czyli wejście w buty klienta. Jedyny rodzaj empatii, którą jesteśmy w stanie wykształcać w całym swoim okresie życia.

Dlaczego Customer Experience jest ważne?

Dlaczego działanie w zgodzie z zasadami CX jest takie ważne? Liczby mówią same za siebie:

  • 32% osób zapowiada, że porzuci nawet ulubioną markę już po jednym złym doświadczeniu,
  • 43% deklaruje, że zapłaci więcej, za komfort i pozytywne doświadczenia,
  • 65% twierdzi, że pozytywne doświadczenia mają większy wpływ na ich decyzje niż sprawnie przygotowane kampanie reklamowe.
  • 71% konsumentów z dobrymi doświadczeniami  w Social Media danej marki chętniej poleci ją innym.

Źródło

Od czego należałoby rozpocząć proces wdrażania CX we własnej firmie, bądź na początek w dziale marketingu? Od zrozumienia i wprowadzania zmian! Zrozumienia swoich klientów, ich potrzeb, ale również dzisiejszego świata i sytuacji, w której się znaleźliśmy. Jak mówi Anette Franz: “Nie możesz zmienić czegoś, czego nie rozumiesz. Jeśli nie wiesz i nie rozumiesz, jaki jest obecny stan obsługi klienta, jak możesz zaprojektować pożądany stan w przyszłości?”  A ja mówię: działaj tu i teraz. Myśl i planuj przyszłość. 

 

Zastanów się! Kiedy ostatnio myślałeś jak Klient? 

 

Zasady komunikacji marki

Jak zatem prowadzić komunikację i od czego zacząć, aby odpowiadać na potrzeby ludzi?

  • Zadbaj o higienę i bezpieczeństwo! Swoich klientów, ale również swoich pracowników. Postaw na zbiorcze opakowania, informuj o dostawie bezkontaktowej, cały czas buduj świadomość związaną z zachowanymi zasadami w Twojej firmie. Uwaga! To nie może być tylko komunikacja.
  • Przyznawaj się do błędów! Potknąłeś się gdzieś po drodze? Doszło do sytuacji kryzysowej. Nie chajzeruj. Nie uprawiaj mainsplaingu. Nie przepraszaj tych, którzy poczuli się urażeni. Po prostu przeproś, wytłumacz, zapewnij o podjętych krokach na przyszłość.
  • Możesz sobie na to pozwolić? Postaw na normalność i humor w komunikacji. Przebodźcowani i zmęczeni szukamy tego typu contentu.
  • Unikaj klątwy wiedzy. Nigdy nie zakładaj, że osoba po drugiej stronie wie wszystko, nawet jeżeli napisałeś to już 6 razy. Nie irytuj się, nie popadaj we frustrację. Odlicz do 10. Być może proces konsumpcji Twojej treści jest zbyt trudny dla Twoich odbiorców? Doczytaj: Nie każ mi myśleć! o życiowym podejściu do funkcjonalności stron internetowych, Steve Krug. Potencjalnie o stronach www, tak naprawdę przyda się każdemu twórcy komunikacji.
  • Zacznij mówić do ludzi i o ludziach, słuchaj ich, odpowiadaj na potrzeby, a nie sprzedawaj swoje produkty. Albo raczej: nie tylko sprzedawaj. Pamiętasz takie stare powiedzenie sprzedawców? Ludzie nienawidzą kiedy im coś sprzedajemy, ale uwielbiają kupować.
  • Ponieważ nie w każdej sytuacji i branży możesz zbudować doświadczenia w świecie rzeczywistym, buduj je w świecie online. Wykorzystuj do tego: posty 360, posty 3D, organizuj webinary i transmisje na żywo, postaw na AR chociażby w najprostszej formie – jako filtry na Instagramie.

Philip Kotler napisał, że “W zaawansowanym technologicznie świecie tęsknimy za elementem ludzkim i zindywidualizowanym podejściem.” Z tą myślą i z tą receptą na CX chciałabym Was zostawić na koniec.

Więcej o Customer Experience przeczytasz w artykule Anny Ledwoń-Blachy. 


Autorka: 

Anna Ledwoń-Blacha – Creative Owner, More Bananas

 

More Bananas to krakowska agencja marketingowa. Jej specjalizacją są szeroko pojęte działania marketingowe. Klienci More Bananas korzystają z usług m.in. tworzenia strategii komunikacyjnej, performance marketingu, obsługi content marketingowej i social media, działań PR, czy usług graficznych oraz foto i wideo. W portfolio agencji znajdują się klienci z takich branż jak FMCG, HORECA oraz moda i uroda. Dyrektorem kreatywnym More Bananas jest Anna Ledwoń-Blacha. Więcej informacji na: www.morebananas.pl.

More Bananas

6 sprawdzonych zasad media relations

redakcja

Jeszcze nie tak dawno temu dobre relacje z mediami oznaczały udaną konferencję, gadżety dla dziennikarzy i linki do opublikowanych informacji prasowych. Dziś konferencje kojarzą się jedynie z wystąpieniami rządu, śniadania prasowe odeszły do lamusa, budżet na gadżety reklamowe został mocno „okrojony”, a informacje prasowe lądują w SPAM-ie. Czy utrzymywanie dobrych relacji z mediami w czasie pandemii jest możliwe? Tak! Poznaj 6 zasad udanych media relations.

Postaw na komunikację

Zanim wyślesz do mediów kolejną informację prasową z prośbą o publikację, napisz do dziennikarza, opowiedz o pomyśle na artykuł, zapytaj, czy redakcja jest zainteresowana i jakie materiały możesz przygotować. Podkreśl elastyczność i możliwość dopasowania zarówno formy, jak i szaty graficznej do wyglądu danego medium.

Okaż szacunek

Nie wysyłaj informacji prasowej do wszystkich osób z bazy mediów. Redakcji ekonomicznych nie zainteresuje news o nowym ekologicznym przysmaku dla zwierząt? Segmentuj odbiorców. Pisz indywidualne wiadomości e-mail. Nie wysyłaj newsów masowo, szanuj czas (i cierpliwość) dziennikarzy. Buduj dobre relacje. Takie podejście zaowocuje w przyszłości.

Twórz dobre treści

Zanim zaczniesz pisać informację prasową, odpowiedz sobie na kilka pytań: co chcesz powiedzieć, jaki masz w tym cel, do kogo chcesz mówić, jak zainteresujesz innych tematem, gdzie chcesz, żeby Twoja informacja została opublikowana i jak sprawisz, żeby informacją się dzielono?

Każda informacja prasowa powinna być:

  • aktualna,
  • unikalna,
  • neutralna,
  • zrozumiała,
  • angażująca,
  • zwięzła,
  • konkretna,
  • użyteczna,
  • wiarygodna,
  • bliska odbiorcy,
  • z efektem WOW.

Ustal, jaki charakter ma Twój artykuł. Jeśli jest typowo informacyjny napisz go według zasady 5xW+H, czyli odpowiedz w tekście na pytania: kto (who), gdzie (where), co (what), kiedy (when), why (dlaczego) i jak (how). Jeżeli natomiast ma charakter poradnikowy – skorzystaj z zasady odwróconej piramidy – najważniejsze informacje zawrzyj na początku artykułu.

Tekst informacji prasowej powinien być napisany prostym językiem, więc zrezygnuj z żargonu branżowego. Postaw na konkrety. „Nie owijaj w bawełnę” i „nie lej wody”. Dokładnie zaznacz cytaty, nie używaj wersalików i wykrzykników. Nie stosuj też dodatkowego formatowania.

Twój artykuł powinien być przyjazny dla oka, czyli być podzielony na akapity, posiadać wyróżniki treści i nie mieć błędów. Im mniej czasu poświęci dziennikarz na redakcję Twojego tekstu – tym lepiej. Dlatego przed wysyłką pokaż artykuł znajomemu lub skorzystaj z narzędzi, które sprawdzą Twój tekst jak np. Jasnopis i Zacerka.

Zaskocz formą

Nie twórz standardowych (i nudnych) artykułów. Pomyśl o wywiadzie, reportażu, albo wypowiedziach ekspertów. Dodaj do informacji prasowej dobrej jakości grafiki, zdjęcia lub materiały audio i wideo. To, jak dobrze przygotujesz materiały dla mediów, świadczy przede wszystkim o Twojej firmie, więc zrób to dobrze.

Pamiętaj!

W informacji prasowej nie promuj produktu lub usługi. Takiego tekstu nie opublikuje żadna redakcja. Możesz umieścić na końcu prasówki kilka zdań dotyczących firmy i kontakt dla dziennikarzy, gdyby chcieli o coś zapytać.

Nie męcz

Nie dzwoń do dziennikarza i nie zasypuj go wiadomościami, jeśli nie jest to konieczne. Uwierz, jeśli redaktor będzie miał pytanie – sam się do Ciebie odezwie. Każda osoba pracująca w mediach ceni terminowość, dotrzymywanie słowa, komunikatywność i dostępność. Dlatego, jeśli to dziennikarz potrzebuje informacji – zawsze mu ich udzielaj, trzymaj się deadlinów i nie obiecuj niczego, czego nie możesz spełnić.

Pamiętaj!

Nie nadużywaj cierpliwości dziennikarza. Tekst przesyłaj zawsze w formacie .doc lub .rtf. Nigdy w .pdf. Materiały graficzne wysyłaj w załączniku, nigdy w treści informacji. Audio lub wideo przygotuj w formatach polecanych przez redakcję.

Trzymaj się zasad

W pracy z mediami trzymaj się kilku prostych zasad. Nigdy nie kłam i nie wprowadzaj w błąd. Jeśli czegoś nie wiesz – zaproponuj, że wrócisz z odpowiedzią tak szybko, jak to możliwe. Służ pomocą i kontaktami. Odbieraj telefony z redakcji, nawet jeśli zdarzają się poza godzinami Twojej pracy lub w weekendy.

Jak wskazują badania agencji Between the Signs i Komu Komunikacja, dziennikarzy najbardziej denerwują: pytania, kiedy zostanie opublikowany materiał PR (63%), wysyłanie informacji niezwiązanej z profilem medium (58%) oraz brak merytorycznego przygotowania (38%).

Dobre relacje z mediami (także w czasie pandemii) to przede wszystkim dobra komunikacja. Nienachalna, pozbawiona reklamy i obustronna. Spersonalizowane komunikaty, bez kryptoreklamy, które odpowiadają na potrzeby odbiorców, a nie spełniają tylko Twoje oczekiwania – obronią się same.


Autorka: 

Agnieszka Gałczyńska – Content Manager, More Bananas

 

 

 

More Bananas to krakowska agencja marketingowa. Jej specjalizacją są szeroko pojęte działania marketingowe. Klienci More Bananas korzystają z usług m.in. tworzenia strategii komunikacyjnej, performance marketingu, obsługi content marketingowej i social media, działań PR, czy usług graficznych oraz foto i wideo. W portfolio agencji znajdują się klienci z takich branż jak FMCG, HORECA oraz moda i uroda. Dyrektorem kreatywnym More Bananas jest Anna Ledwoń-Blacha. Więcej informacji na: www.morebananas.pl.

More Bananas

Grzegorz Miecznikowski dołącza do zespołu Sharebee

Grzegorz Miecznikowski

Od 1 października Grzegorz Miecznikowski, dotychczasowy szef agencji S Words, obejmie stanowisko Head of Growth w startupie Sharebee.

Do zadań Miecznikowskiego należeć będzie budowa strategii marketingowej i procesów sprzedażowych, pozyskiwanie klientów i partnerów, budowanie portfolio projektów oraz działania marketingowe. Zajmie się także prowadzeniem działań edukujących rynek w zakresie LinkedIn, social sellingu i Employee Advocacy, komunikacją w social media oraz przygotowaniem firmy do globalnego wyjścia z jej produktem.

Przez ostatnie 6 lat Grzegorz Miecznikowski prowadził własną agencję S Words, skupioną wokół social sellingu, szkoleń i konsultingu. W październiku agencja skończy pracę dla ostatnich klientów. Agencja S Words współpracowała z agencjami marketingowymi oraz firmami z branży FMCG, healthcare, e-commerce, IT i nowe technologie, dla których tworzyła strategie sprzedażowe oraz plany komunikacyjne. Miecznikowski związany był wcześniej także ze startupem Prowly i pracował w globalnej agencji Lewis PR. Ma także doświadczenie dziennikarskie, które zdobywał m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Polska The Times” oraz portalu Gazeta.pl. Na co dzień jest też blogerem. Z marketingiem i sprzedażą związany jest od ponad dekady.

Doświadczenie Grześka w pracy z martechami i doskonała znajomość tematów, w których działa Sharebee to połączenie, które przyniesie świetne efekty dla obu stron. Mamy dosyć ambitne plany zdobywania świata, które teraz będziemy realizować razem.

Marcin Sokołowski, CEO Sharebee

Sharebee to pierwsza, polska platforma do prowadzenia programów social sellingowych, Employee Advocacy i Employer Branding w firmach. Platforma umożliwia docieranie marek do grupy docelowej na niespotykaną dotychczas skalę, zaangażowanie marek osobistych i profili pracowników w sieciach społecznościowych dzięki tworzeniu firmowego content hubu. Sharebee zmienia sposób komunikacji z modelu jeden-do-wielu na wielu-do-wielu, co czyni komunikację bardziej autentyczną, buduje skalę i zaangażowanie grupy docelowej.

Sharebee powstało w 2018 roku. Dzisiaj z platformy korzysta ponad 2000 użytkowników. Startup wspólpracuje z kilkudziesięcioma klientami, do których należą m.in.: Orange, innogy, Asseco, Adamed, Dell. W 2020 roku Sharebee zaczęło współprace z klientami spoza Polski m.in. USA, Niemiec, UK i Tajwanu.


Źródło: Informacja prasowa Sharebee

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

McCANN Worldgroup na czele rankingu Effie Index 2020

rankingu Effie Index 2020

McCANN Worldgroup w tegorocznym, jubileuszowym zestawieniu Effie Index 2020 zdeklasował konkurencję zajmując, kolejny rok z rzędu, pierwsze miejsce w rankingu najefektywniejszych agencji. McCANN uzyskał tytuł Global Network of The Year po raz trzeci, a European Network of The Year po raz czwarty z kolei.

Effie Index to coroczny, globalny wskaźnik efektywności marketingowej identyfikujący i klasyfikujący najefektywniejsze agencje, marki oraz marketerów na całym świecie. Tworzony jest on na podstawie analizy kampanii nominowanych oraz nagradzanych w prestiżowym konkursie Effie Awards na całym świecie.

To dla McCANN Worldgroup zdecydowanie historyczny moment. Jestem niezmiernie dumny, że naszej sieci nie tylko udało się obronić pozycję lidera wśród agencji sieciowych, ale również uzyskać rekordową jak na ten ranking liczbę punktów w regionie europejskim i w bezprecedensowy sposób wyprzedzić konkurencję. Zwycięstwo w rankingu Effie Index 2020 to zasługa aż 503 nominacji i nagród, które łącznie trafiły do naszych agencji na całym świecie za kampanie zrealizowane w ubiegłym roku. Udowadnia ono, że ludzie związani z McCANN, bez względu na miejsce w którym pracują, to osoby pełne pasji i kreatywności, które potrafią przenieść te cechy do swojej pracy na rzecz klientów. To także wyraz zaufania, jaki otrzymujemy od naszych klientów, którzy chcą realizować z nami niecodzienne, często ważne i zapadające głęboko w pamięć kampanie. Z tego miejsca serdecznie gratuluję naszemu wieloletniemu klientowi – L’Oréal Paris – zajęcia pierwszego miejsca w globalnym, jak i europejskim zestawieniu Effie Index 2020 w kategorii marek kosmetycznych.

Wojciech Borowski, Prezes Zarządu McCANN Worldgroup

EEFIE Europe Ranking
źródło: McCANN Worldgroup Sp. z o.o.
EFFIE Europe Ranking
źródło: McCANN World group Sp. z o.o.

W rankingu doceniono również najefektywniejsze marketingowo marki, wśród których znaleźli się wieloletni klienci McCANN Worldgroup także w Polsce: Coca-Cola, KFC, Mastercard czy L’Oréal Paris. Pełne zestawienie dostępne jest po linkiem Effie Index 2020.


Źródło: Informacja prasowa McCANN Worldgroup Sp. z o.o.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Augmented Reality w służbie marketingu [bezpłatny e-book]

ebook o Augmented Reality

Augmented Reality, czyli rozszerzona rzeczywistość, po raz pierwszy pojawiła się na platformach społecznościowych za sprawą Snapchata. Selfie z wirtualnymi psimi uszami i kocimi wąsami przetarły szlak dla wykorzystania AR-u na urządzeniach mobilnych. Sporą rolę w popularyzacji technologii na smartfonach odegrał też światowy fenomen Pokemon GO. I chociaż prace nad okularami wykorzystującymi rozszerzoną rzeczywistość nie zwalniają, to jeszcze przez długi czas podstawowym nośnikiem efektów AR pozostanie właśnie kamera smartfona.

To dlatego technologia augmented reality zdobywa coraz większą popularność wśród użytkowników sieci społecznościowych, takich jak Instagram, Facebook, Snapchat oraz TikTok. Twórcy efektów AR stają się internetowymi celebrytami, a wyświetlenia ich prac liczone są w setkach milionów. Coraz więcej marek korzysta z efektów AR, by za ich pomocą w kreatywny sposób przedstawiać swoje produkty oraz usługi.

Opracowany przez studio Lens That darmowy ebook przybliża możliwości technologii rozszerzonej rzeczywistości, wskazuje najlepsze praktyki, omawia trendy, a przede wszystkim próbuje odpowiedzieć na pytanie: czy warto brać ją pod uwagę planując działania marketingowe?

To pierwszy – i pierwszy tak obszerny (aż 220 stron) – ebook dotyczący tematyki augmented reality w marketingu. Można pobrać go za darmo, po podaniu adresu email, na stronie https://lensthat.com/ebook

Lens That specjalizuje się w tworzeniu efektów AR dla marek na Facebooku, Instagramie, Snapchacie i TikToku. Studio ma na koncie ponad 150 realizacji na ponad 40 rynkach na świecie, w tym m.in. dla Netflixa, Coca-Coli, Red Bulla, Porsche, Calvina Kleina, Adidasa. Tworzy też serwis Lenslist.co – największą bazę efektów AR na świecie.


Źródło: Informacja prasowa Lens That

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Najważniejsze wnioski: Brand Survival Kit. BRIEF patronował serii spotkań on-line branży marketingowej

webinarium

Niemal 12 godzin o tym, jak wychodzimy z kryzysu i w jaki sposób możemy - działając na styku biznesu i marketingu - skrócić czas jego trwania. 43 ekspertów z dziedzin od ekonomii, mediów, reklamy, technologii po przedstawicieli biznesu dzieliło się swoimi spostrzeżeniami, wiedzą i przykładami. Obsłużyliśmy w sumie ponad 600 rejestracji i w każdym spotkaniu (na krócej lub dłużej) wzięło udział około 200 osób.

Podsumowanie

Epidemia koronawirusa nie zakończy się gwałtownie, lecz będzie zanikać stopniowo – co przedłuży jej negatywny wpływ na konsumentów i gospodarkę. Mimo, że na tle innych krajów Europy Polska wydaje się być dotknięta w stopniu minimalnym, to skutki są i będą odczuwalne. Oto krótkie podsumowanie i wnioski.

Marketing w #newnormal

Debata z udziałem przedstawicieli biznesu na temat wpływu epidemii na konsumentów i biznes oraz wyzwań, jakie stworzy dla marketingu.

Debatę prowadzili Sławomir Stępniewski (CEO Dentsu Polska & CEE) oraz Marta Macke (założycielka i managing partner Shortlist Consulting). Wzięli w niej udział: prof. Katarzyna Śledziewska z Uniwersytetu Warszawskiego, Maciej Szczechura, doradca zarządu ds. marketingu i e-commerce w biurze podróży Rainbow Tours, Karolina Mitraszewska, COO w Nest Bank, Dariusz Maciołek, Managing Director CMO w BNP Paribas, Marcin Gruszka, Communication Expert oraz Paweł Niziński, partner Goodbrand/CEO BETTER i wydawca projektu CR Navigator/ BE.NAVIGATOR.

Dyskusję rozpoczęła profesor Katarzyna Śledziewska z Uniwersytetu Warszawskiego, która przedstawiła perspektywę ekonomiczną w obliczu pandemii koronawirusa dla Polski. Następnie marketerzy wspólnie zastanawiali się, jak walczyć ze skutkami pandemii z perspektywy biznesowej. Maciej Szczechura, doradca zarządu ds. marketingu i e-commerce w biurze podróży Rainbow Tours. Karolina Mitraszewska, COO w Nest Bank przedstawiła swoje obserwacje na temat kryzysu koronawirusa, z dala od perspektywy marketingowej. Zwróciła uwagę na ważną rolę banków w społeczeństwie dotkniętym izolacją. Dariusz Maciołek, CMO w banku BNP Paribas zwrócił uwagę na długoterminowe planowanie inwestycji i optymalizacji kosztów. Podkreślił także istotę edukowania klientów, konsumentów i obywateli w kwestii odpowiedzialnego wzrostu biznesu. Tworzenie odpowiedzialnych marek jest korzystne dla otoczenia i dla samych brandów. Paweł Niziński (partner Goodbrand/CEO BETTER i wydawca projektu CR Navigator/ BE.NAVIGATOR) zwrócił uwagę na potrzebę zrównoważonego prowadzenia biznesu i istoty przebudowy jego działania w duchu odpowiedzialnego rozwoju.

Wnioski:

  1. Kryzys może wywierać wpływ na gospodarkę nawet przez 9 lat
  2. Nie można czekać – trzeba wpływać na rzeczywistość
  3. Czas COVIDu przyspieszył wiele inicjatyw dotychczas odkładanych
  4. Czas na odpowiedzialny rozwój – czas, by zmienić podejście do konsumenta i konsumpcji
  5. Komunikacja do konsumenta jest podstawą w każdej sytuacji – nie można milczeć
  6. Tam, gdzie jest to możliwe – liczy się zwinność wewnętrzna firm w ciągłej adaptacji do zmieniającej się sytuacji
  7. W pozostałych przypadkach to czas na nieoczywistą współpracę i korzystanie z partnerstw

Uwaga konsumenta

Ta część była poświęcona analizie oglądalności TV i kanałów video.

Webinarium prowadzone było przez Mariusza Kukwę, Head of Multiscreen Investment w Dentsu. Wśród ekspertów wygłaszających tego dnia prelekcję poza gospodarzem znaleźli się także: Maciej Kutera, Multiscreen Manager z Dentsu, Joanna Kopeć, Senior Media Research Executive, AGB Nielsen Media Research, Marcin R. Wiśniewski, kierownik zespołu wsparcia sprzedaży w TVP oraz Michał Czyszkowski, Client & Agency Relationship Manager.

Wnioski:

  1. Oglądalność TV, po znacznych wzrostach w marcu i kwietniu utrzymuje w maju tendencje spadkowe
  2. Wzrosła oglądalność VOD we wszystkich grupach wiekowych
  3. W okresie pandemii marki stały się mniej produktowe, a bardziej komunikują się przez pryzmat wartości, co jest zauważalne choćby w popularnych telewizyjnych spotach
  4. Widoczne jest przywiązanie Polaków do ekranów – zarówno tych telewizyjnych, jak i smartfonów czy laptopów
  5. Skoki oglądalności mocno korespondowały z zamknięciem w domach i poszczególnymi etapami lokcdownu – okresem izolacji
  6. Wśród widzów odczuwalna jest potrzeba urozmaicania oglądanych treści – w obliczu zwiększonej oglądalności programów telewizyjnych i konsumpcji VOD widzowie szybko mogą się znudzić powtarzalnym contentem
  7. Zmiana powinna także nastąpić w częstotliwości nadawania reklam
  8. Konsumenci nie chcą, by marki całkowicie przestały się komunikować
  9. Zauważalne wybory wśród widzów TV i VOD to programy informacyjne – pozwalające na poczucie doinformowania oraz seriale – dające poczucie ucieczki od rzeczywistości
  10. Istotne jest, by szczególnie teraz testować kreacje – puszczać na fokusy, unikać sztampy, gdyż sytuacja zmienia się dynamicznie. Coś co było dobre miesiąc temu nie będzie dobre jutro
  11. Interesujące jest także zwiększone zainteresowanie audycjami religijnymi, pojawiające się na początku pandemii, a także wzrost udziału kanałów tematycznych w ogólnej oglądalności

eKonsument – co Polacy robią w sieci?

Prelegenci trzeciego dnia pochylili się nad o tym co przyciąga dzisiejszego konsumenta i jak marki w odważny i niesztampowy sposób walczą o jego atencję.

Gospodarzem spotkania była Małgorzata Niska, Digital Development Director, która moderowała wydarzenie i sprawowała nad nim opiekę. Wśród ekspertów, którzy tego dnia mieli swoje prelekcje wystąpili: Paulina Gadowska, Senior Research Analyst w Dentsu Data Services, Maksymilian Malicki, Global Brand Manager w Bolt, Monika Czaplicka, CEO Wobuzz, Michał Protasiuk, Research Manager CEE w Google, Karol Karpiński, Client Solutions Manager w Facebook oraz Weronika Szczepanik, Senior Project Manager w Dentsu.

Wnioski:

  1. Konsumenci zaczęli częściej poszukiwać alternatywnych metod zakupów i dostaw
  2. Wzrosło zainteresowanie samodzielnym hodowaniem żywności, naprawami, gotowaniem
  3. Zakupy przez internet robimy częściej i ten trend ma szansę utrzymać się na dłużej
  4. Mobile jest przestrzenią, w której trzeba być – niezależnie czy kryzys gospodarczy minie czy nastąpi kolejna jego fala – ważne jest, by wkroczyć do wirtualnej rzeczywistości ze swoim produktem czy usługą i w tej przestrzeni zawalczyć o uwagę konsumenta
  5. Tendencje zakupowe czy codzienne nawyki na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy uległy znaczącej zmianie
  6. Szukamy porad, oglądamy tutoriale, zwiedzamy wystawy, częściej korzystamy z dostaw, poruszamy się bezpieczniejszymi środkami transportu jak np. miejskimi hulajnogami
  7. Liczy się idea, to jakie wartości prezentuje marka go oferująca
  8. CSR to nie dodatek – wyraźnie widać zysk wizerunkowy organizacji, które faktycznie mają CSR w DNA
  9. Marka jest człowiekiem i powinna rozmawiać z człowiekiem-konsumentem

Dialog – narzędzie dla odważnych

Prelegenci trzeciego dnia pochylili się nad o tym co przyciąga dzisiejszego konsumenta i jak marki w odważny i niesztampowy sposób walczą o jego atencję.

Gości powitali Joanna Biernacka i Łukasz Kotliński (Dentsu Aegis Network) opowiadając o literalnej genezie słowa „dialog” i o tym, jak może on funkcjonować w relacji marki z konsumentem.

Spotkanie było podzielona na trzy części: „Ucieczkę z wieży Babel” poświęcono reakcjom marek na epidemię i izolację społeczną. Przeglądu taktyk marek i emocji pokazywanych w reklamach dokonały Ania Ferlin z Isobar Polska i Martyna Buszczak z Google. O tym, jak wesprzeć markę w utrzymaniu kontaktu z konsumentem i zaoferować mu atrakcyjny kontent, opowiadał Paweł Popek z Grupy Red8, na przykładzie realizacji serwisu „Milion pomysłów na nudę” zrealizowanego dla Lotto.

„Ograniczenia są po to by poszukiwać nowych rozwiązań i użyć kreatywności” – mówił Jarek Boliński z Propeller Film, opisując, jak zmieniła się produkcja filmowa w trakcie pandemii i jaki ślad wywarła na podejściu do video. „Do graczy trzeba mówić ich językiem” podkreślała natomiasy Anna Nowak z Dentsu Lab, pokazując jak duże jest grono zainteresowanych grami, jak należy się z nimi komunikować i jak zmienił się gaming w trakcie pandemii. Anna Nowak zaprezentowała także przykłady akcji zrealizowanych przez KFC, Mastercard oraz działań charytatywnych przeprowadzonych na platformach gamingowych.

Dialog z maszynami był przedmiotem drugiej części spotkania. Rafał Zagórny i Michał Pęczalski z Dentsu Lab opowiedzieli o tym, jak może on zachodzić i jakie elementy technologii są do niego wykorzystywane. Zaprezentowano rezultat prac nad opracowaniem samochodu z uczącym się interfejsem głosowym (KITT z serialu „Knight Rider”).

Jerzy Hołub, dyrektor marketingu Mastercard, wraz z Norbertem Franke z Isobar, opowiedzieli o kulisach i działaniu projektu KiedyDoSklepu.pl, zrealizowanego pod wpływem pandemii, w ciągu 7 dni. W swojej prelekcji Anna Mucha z Isobar Polska mówiła o tym, jak ważna jest dobra komunikacja klienta z agencją na przykładzie realizacji dla COTY „weDo/”. Projekt ten dotyczy ekologicznej linii kosmetyków a jego komunikacja za pomocą mediów elektronicznych została zaprojektowana i zrealizowana tak by pozostawiać jak najmniejszy ślad węglowy.

Wnioski:

  1. Marka nie może się nie komunikować – szczególnie w zmieniającej się rzeczywistości
  2. Czas izolacji społecznej wymagał innego podejścia do komunikacji i produkcji – niektóre marki poradziły sobie gorzej (dając bardziej powierzchowny i generyczny przekaz) inne lepiej (odchodząc od ogólności w kierunku wybranego aspektu)
  3. Pandemia dynamicznie wpływała na nasze emocje, mimo, że trwa nadal to kolejne zmiany nie będą tak dynamiczne jak w marcu i kwietniu
  4. Konsument również w trakcie izolacji ma potrzeby (balkon, ogródek, gotowanie)
  5. „Home made ad” to z jednej strony tańsza produkcja mocno popularna w trakcie izolacji, jednak nie utrzyma się ona na dłużej jako trend produkcyjny

Kocham Cię agencjo!

Ostatni dzień poświęcony był relacjom i roli marketingu w #new normal.

Dzień rozpoczęliśmy od wysłuchania krótkiej prelekcji Tatiany Mindewicz-Puacz – przedsiębiorczyni, doradca i trener w zakresie strategii komunikacyjnych, psychoterapeutka. W debacie udział wzięli:

  • Anna Pańczyk – Grey
  • Radek Miklaszewski – BBDO
  • Weronika Szwarc-Bronikowska – Media People
  • Sylwia Tygielska – Isobar Polska
  • Małgorzata Potorska – dentsu X
  • Anna Gogacz – Allegro Brand Experience Agency

Debatę prowadzili Marta Macke i Sławek Stepniewski. Była ona podzielona na cztery części:

  1. Jak się mamy po COVIDzie?
  2. Jak aktualnie wyglądają nasze relacje z klientami?
  3. Jak skrócić potencjalne 9 lat kryzysu do 9 miesięcy?
  4. Co przy okazji powinniśmy zmienić (CSR)?

Wnioski:

  1. COVID odarł wszystkich z oficjalności – mamy teraz bardzo bliskie relacje, to daje nam większą otwartość, skraca dystans i przekłada się na to jak realizujemy projekty
  2. Dojrzała relacja bazuje nie tyle na bliskości co na szacunku i zrozumieniu
  3. Chwila ciszy przy wybuchu epidemii nauczyła nas słuchać klientów na nowo
  4. COVID należy traktować jako szczepionkę na przyszłość
  5. #newnormal nie posiada definicji – tego nie da się przeczekać, trzeba ukształtować nową rzeczywistość
  6. Praca agencji ma teraz większą wartość niż kilka miesięcy temu – nie możemy dać się zastraszyć klientom, którzy chcą tę sytuację wykorzystać w sposób nieetyczny
  7. W relacjach biznesowych warto wrócić teraz do wartości – prawda, uczciwość, szacunek, odwaga
  8. Zdusić pesymizm – musimy uczyć się na nowo wielu rzeczy, ale to dobre podwaliny dające wartość na przyszłość

Źródło: Informacja prasowa Dentsu Aegis Network Polska Sp. z o.o.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Inwestorzy VC otwierają się na branżę marketingową

Investorzy VC

Branża marketingowa liczy straty związane z pandemią, a prognozy nie pozostawiają złudzeń – będzie jeszcze trudniej. Gdy wiele agencji świadczących usługi marketingowe, brandingowe czy public relations rozgląda się za sposobami uniknięcia kryzysu, fundusze venture capital odpowiadają – prawdopodobnie macie już rozwiązanie u siebie, tylko nie wiecie, że ktoś chciałby w nie zainwestować.

Rozwiązania trzymane w szufladach

Celem firm zajmujących się marketingiem jest wykorzystanie potencjału posiadanego przez klientów do rozwoju ich działalności. Jednocześnie agencje często nie zdają sobie z prawy z możliwości, którymi same dysponują.

Wiele firm na własne potrzeby opracowuje i wykorzystuje innowacyjne rozwiązania, postrzegając je jedynie jako usprawnienie i automatyzację pracy. Nie widzą w nich potencjalnego produktu, w który fundusze venture capital mogłyby zainwestować i pomóc w sprzedaży go na szeroką skalę.

Jednocześnie wiele świetnych pomysłów na narzędzia marketingowe-brandingowe-public relations nigdy nie zostanie zrealizowana, z braku świadomości, że współpraca z doświadczonym partnerem oferującym finansowanie i know-how mogłaby otworzyć przed agencją czy domem produkcyjnym zupełnie nowe możliwości i rynki.

Milion złotych na projekt

Przeprowadziliśmy wiele rozmów z firmami marketingowymi, które uważały, że „martech” to buzzoword stworzony na potrzeby warszawskich start-upowców z branży IT. Po krótkiej rozmowie okazywało się, że od dawna korzystają ze stworzonych przez siebie rozwiązań, które optymalizują ich pracę, czyniąc ją efektywniejszą dla klientów. Wsparcie właściwego funduszu mogłoby zapewnić skalowalność i sprzedaż rozwiązania, także za granicą.

Szymon Janiak, dyrektor zarządzający funduszu Czysta3.vc, koncentrującego działalność inwestycyjną głównie na branżach martech i software house. W pierwszej rundzie fundusz inwestuje w projekt 1 mln złotych

Szukanie inwestora

Pozyskanie finansowania od funduszu VC, w porównaniu do innych źródeł jest paradoksalnie dosyć proste. Wystarczy przygotować pitch deck, zawierający koncepcję produktu lub usługi, opis rynku i krótkie przedstawienie kompetencji zespołu, który zajmie się realizacją pomysłu. Start-upy często pomijają kwestie finansowe i choć na tym etapie nie ma konieczności przygotowywania skomplikowanych modeli biznesowych, warto wskazać, jak firma planuje zarabiać na swoim pomyśle.

W czasie, gdy wiele biznesów stoi, a klienci brutalnie obcinają budżety, dywersyfikacja działalności może okazać się dla branży marketingowej szansą na wzrost mimo niesprzyjającej koniunktury. Wiele agencji marketingowych, public relations, czy performance stworzyło i wykorzystuje w codziennej pracy własne narzędzia, które mogą stanowić nowe, intratne źródło przychodów.

Przykłady wielu innowacyjnych rozwiązań pokazują, że najlepsze pomysły z tej branży powstają właśnie w agencjach. To w nich pracują doświadczeni specjaliści, którzy znają bolączki branży i realne oczekiwania klientów. Czasem wystarczy zatem partner technologiczny, by zbudować narzędzie digitalowe, np.: w postaci SAAS, które w sposób innowacyjny rozwiąże jeden z rynkowych problemów.

Fundusze venture capital inwestujące w branżę martech mogą pomóc w przekształceniu autorskiego rozwiązania, stosowanego przez agencję w biznes. Ich rola nie polega jednak tylko na dostarczeniu finansowania. Dzięki doświadczeniu i kontaktom pomagają we właściwym przygotowaniu narzędzia do wdrożenia, weryfikacji rynków docelowych czy ustrukturyzowaniu sprzedaży.

Agencja zyskuje zupełnie nowy strumień zysków ze sprzedaży, najczęściej w postaci licencji z rozwiązania. Pozwala to firmie rosnąć dużo szybciej, unikając jednocześnie większości problemów związanych ze skalowaniem, takich koszty zwiększenia zatrudnienia czy trudności z przebiciem się na rynki zagraniczne. Jednocześnie dzięki innowacyjności spółka buduje mocniejszą pozycję na rynku, co często przekłada się także na nowe zlecenia dla pierwotnej działalności.

Z perspektywy całej branży marketingowej powstawanie nowych narzędzi zwiększa zakres świadczenia usług digitalowych. Pozwala to z jednej strony automatyzować i ulepszać istniejące procesy, z drugiej nadawać nową wartość tym, które dotychczas działały w sposób tradycyjny.

Tworzenie kolejnych cyfrowych produktów buduje rynek martechu, który jako pojemna kategoria wciąż potrzebuje nowych, specyficznych narzędzi usprawniających pracę. Marketingowcy mogą dzięki temu w coraz większym zakresie podejmować decyzje w oparciu o dane, zamiast bazować głównie na własnym doświadczeniu.

Specjalnie dla BRIEF: Szymon Janiak, dyrektor zarządzający funduszu Czysta3.vc

Gotowy pitch deck należy wysłać mailowo do wybranych funduszy. Przy wyborze warto zweryfikować, czy dany fundusz ma doświadczenie w branży marketingowej i inwestował już w spółki z tego sektora.

Dla zainteresowanych agencji fundusz Czysta3 przygotowuje bezpłatne webinariumVenture capital w marketingu.

W spotkaniu online, które odbędzie się 9 czerwca o godz. 14.00, Szymon Janiak, Dyrektor Zarządzający Czysta3.vc opowie o tym jak pozyskać inwestora, a Piotr Krauschar, Prezes Zarządu F11 Agency, pokaże perspektywę agencji, tworzących produkty martech. Szczegóły i zapisy: https://czysta3.clickmeeting.pl/webinarium-venture-capital-w-marketingu/register


Źródło: Informacja prasowa Czysta3.VC

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

W kryzysie i w panice – o weryfikacji kompetencji managerów i problemach komunikacyjnych

pandemia kompetencje managerów komunikacja

Wiele firm i kadry managerskiej, kierującej zespołami, stanęło przez mnóstwem wyzwań w nowej sytuacji zagrożenia pandemią. Niektórzy już stracili 100 proc. przychodów (nie tylko w branży turystycznej), muszą komunikować pracownikom nie tylko o problemach i przestojach, ale niestety coraz częściej o zwolnieniach czy zawieszeniu współpracy – do nie wiadomo kiedy. Także wiele osób współpracujących z agencjami marketingowymi stanęła przed problemem braku przychodów z braku zleceń i wycofywaniu się klientów z deklarowanych budżetów marketingowych, co szczególnie dotkliwie odczuwają również media.

W tak nagłej i niezwykle trudnej sytuacji umiejętności komunikacji i wsparcia emocjonalnego tych osób, które „zostały na pokładzie” są niezwykle trudne. W zasadzie nie wiadomo, kto ma komunikować o sytuacji w firmie (HR, zarząd, dział marketingu w ramach PR wewnętrznego w imieniu firmy? czy może sam prezes?) i jak ma to robić. W efekcie pracownicy w niejednej firmie dostali w pierwszym etapie przyhamowania działań zalew maili informacyjnych – od wszystkich. Czasem były straszące (perspektywą zamknięcia firmy, co od razu zniechęca do realizacji jakichkolwiek zadań) czasem nadmiernie i zbyt często uspokajające (co też może rodzić obawy, że jest już tak fatalnie, że wszyscy ciągle muszą uspokajać). Przy zalewie mailingu kolejne – może ważniejsze komunikaty – nie są już otwierane i czytane. Szczególnie te o zachowaniu bezpieczeństwa i pilnowaniu zaleceń, które postrzegane są jako nudne i powtarzające się oficjałki.

W pierwszej fazie wszyscy mieli etap ogromnego zaskoczenia nagłą sytuacją, wstrzymaniem świadczenia usług, produkcji itp., co w każdej firmie rodziło i wciąż rodzi ogrom frustracji i złych emocji, wzmocnionych komentarzami i domniemaniami współpracowników, z kolejną dawką emocji przekazywanych w firmie, w mailach, przez telefon czy komunikatory, co jedynie potęguje chaos, sytuację niepewności i szybko podnosi poziom frustracji i ogólnej demotywacji do pracy.

A to wszystko nie sprzyja ani współpracy w zespołach ani mobilizacji do pracy. Czy nawet skupieniu się na najdrobniejszych zadaniach bieżących. Na etapie wyparcia i zaprzeczania, że tak trudna sytuacja dotyka także nas, czego byśmy się nie spodziewali (np. planując na ten rok inwestycje w firmie czy rozwój, nawet własnej kariery) przestajemy być racjonalni, a stres przejmuje nas umysł (przy okazji pamiętajmy, że kortyzol jest zabójczy dla neuronów).

Z sytuacją nie radzą sobie ani pracownicy ani szefowie. Przecież ogromnie wielu managerów nie ma wysokich kompetencji w zarządzaniu emocjami, swoimi, a co dopiero zespołu, co w tej wysoce stresogennej sytuacji nie pomaga, a powoduje jedynie dolanie przysłowiowej oliwy do ognia i eskalowanie emocji u wszystkich podwładnych, którzy zaczynają panikować – przez co ani nie rozumieją poleceń, nie są w stanie koncentrować się na codziennych zadaniach ani zmotywować się, do czegokolwiek. Predyspozycje osobowe kadry zarządzającej i umiejętność opanowania, podejmowania racjonalnych decyzji i wspierania ludzi w spokoju nie są dane wszystkim, o czym z doświadczenia wie każdy z nas.

Gdy firma nie została zamknięta, a team pracuje w ramach home office koniecznością jest dbałość o sprawne bieżące komunikowanie potrzeb, celów (tygodniowych, z niemożności planowania) i zadań oraz wspieranie ludzi, czego niestety wiele osób nie potrafi, a wręcz unika kontaktów, nie chcąc konfrontować się z zalewem pytań i obaw podwładnych, woląc domyślać się, co myślą czy czują niż to zweryfikować. Także tych podwładnych pracujących na umowach krótkookresowych (kończących się lada moment) czy tych, którym skończył się czas na płatnym urlopie i nie mają na dziś innej oferty od szefa niż przejście na urlop bezpłatny. Rozwija się brak nadziei, z czasem pustka i marazm, a to niczemu kreatywnemu i innowacyjnemu nie sprzyja.

Mało kto jednak w tak trudnym czasie zachowuje wysoki poziom kreatywności zawodowej, do czego zachęcają nas z ekranów laptopów i tabletów liczni coachowie, szczególnie, gdy ciężko (w niektórych zawodach i sytuacjach zawodowych) znaleźć na teraz pomysł na przetrwanie, zarobienie środków, by uiścić opłaty (za wynajem mieszkania, leasing, wieloletni kredyt czy alimenty). Gdy na żadnym szczeblu w organizacji nie sposób planować czegokolwiek – otwarcia granic i przywrócenia sprzedaży na eksport, uruchomienia zleceń, otrzymania zaległych wpływów, kontynuowania współpracy z dotychczasowymi odbiorcami, którzy zamknęli działalność na głucho itp.
Do tego od rana do wieczora jesteśmy bombardowani zalewem ofert – każdy próbuje zarobić w tych trudnych dniach, co tylko wprowadza w dodatkową irytację przy braku środków na spokojne przetrwanie.

Na webinarach dowiadujemy się, że musimy się wykazywać odwagą w próbowaniu, znaleźć chęć do eksperymentowania. Jedni nie mają szans się do tego zmobilizować bez wsparcia psychoterapeutów, inni zaczynają szukać po omacku, co jest tym trudniejsze im mniej konkretne plany rozwoju mieliśmy, a z pozycji większej firmy – nie było procedur na kryzysowe sytuacje.

Wiele osób nie chce ponadto zaakceptować nowych realiów, np. handlowcy czy marketerzy nie potrafią dostosować się do pracy na rzecz nowej branży, nie czując jej i pragnąć się rozwijać w dotychczas wybranej. Takie osoby trudno przekonać do samorozwoju w nowym obszarze – do samodoskonalenia w ramach home office najłatwiej zachęcić tych, którzy mają najbardziej stabilną sytuację zawodową i czują się niezbędni, wciąż potrzebni. Miewają z tym problem osoby z działów marketingu, które w wielu firmach są postrzegane jako zbędne, gdy nie realizują prac na rzecz wsparcia handlu, employer brandingu itp., a także np. rekruterzy.

Od trzech tygodni social media są zalewne ofertą mniej i bardziej profesjonalnych webinariów z poradami prawnymi, wsparciem psychologicznym dla osób pracujących zdalnie, dla firm podejmujących obecnie radykalne decyzje walcząc o utrzymanie się kolejny miesiąc na rynku. O ile w pierwszych dwóch tygodniach nie brakowało doradztwa w stylu – nie masz możliwości skupienia się w domu, pełnym dzieci i zwierząt dopominających się o uwagę, zrób biuro coworkingowe u sąsiada, o tyle dziś coraz częściej pilnujemy dystansu i unikamy odwiedzania kogokolwiek.

Wiele porad jest jednak stricte podręcznikowych – nie zakłada frustracji i problemów w sferze psyche u osób realizujących pracę w ramach home office od 3-4 tygodni, gdzie izolacja społeczna działa depresyjnie bądź rodzina w małym mieszkaniu, mająca się na oczach 24h irytuje do granic wytrzymałości. Poczucie wspólnoty ze współpracownikami bywa tu niezwykle pomocne, o co też warto odgórnie zadbać. Samo wydanie polecenia skup się, masz deadline do 16ej itp. w niczym nie pomaga.

Wiele osób w sytuacji pracy w ramach home office ma zasadne poczucie odcięcia od wielu informacji, z braku przepływu w nowym trybie pracy, a jeśli część osób pracuje nadal w firmie dochodzi do prób wykorzystania tej sytuacji kosztem współpracowników wirtualnych, zapunktowania przed szefem tym, że ma się informacje z pierwszej ręki, bez chęci dzielenia się nimi z kimkolwiek dalej. Trudna sytuacja wyzwala w ludziach instynkt przetrwania, czasem najgorsza natura dochodzi do głosu i daje upust. Managerowie powinni być szczególnie czujni i umieć wyłapywać takie zachowania i nastroje, o co trudno, gdy wszyscy pracują w domach i przepływ informacji jest niekontrolowany.

Jako szefowie musimy zawsze pamiętać o tym, by codziennie wspierać podwładnych, dbać o sprawne komunikowanie celów dziennych i tygodniowych, studzić emocje i dawać nadzieję, także tym najbardziej spanikowanym. By umieć, mimo wszystko, znaleźć pozytywy w tej sytuacji, jakiekolwiek, bo większość problemów daje potencjał na nowe otwarcie.

Tak jak pociesza dziś fakt, że tracą na znaczeniu celebryci i wreszcie doszła do głosu wiedza i autorytety. Czy to już nadeszły czasy weryfikujące samozwańczych ekspertów i doceniające fachowców, potrafiących rozwiązywać konstruktywnie problemy i dający konkretne wsparcie w dzisiejszych realiach? Tego sobie zawodowo życzmy, by nie walczyć więcej z populizmem i bylejakością.

Marketer z wykształcenia, z ponad 20-letnim doświadczeniem (agencyjnym, korporacyjnym i mediowym) jako dyrektor strategiczny czy dyrektor marketingu; analityk i strateg, w szczególności na rzecz marek spożywczych, farmaceutycznych i usług medycznych. Ekspert strategiczny w Radzie Ekspertów Business Centre Club; wykładowca akademicki i trener biznesu, publicystka, współpracownik agencji konsultingowych i brandingowych oraz prezes Polskiego Stowarzyszenia Trenerów Zdrowia.

Marta Chalimoniuk-Nowak