...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Platige Image rozszerza współpracę z Dell Technologies

Hr banner

Platige Image, nagradzane studio produkcji i postprodukcji zdecydowało się na przedłużenie współpracy z Dell Technologies, wiodącą firmą technologiczną. Dostarczana przez Dell infrastruktura IT to m.in. główny klaster dyskowy, system backupu, kluczowe serwery fizyczne i wizualizacyjne w infrastrukturze, a także duża część serwerów renderfarmy. Piotr Sikora (CEO) oraz Jarosław Sawko (Chairman) z Platige Image, są laureatami drugiej edycji rankingu 50 Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

Czynnikiem decydującym o rozszerzeniu współpracy były wysokie wymagania odnośnie wydajności wysoko dostępnego klastra dyskowego i możliwości zarządzania ogromnymi ilościami danych przetwarzanych przez Platige Image. Studio wykorzystuje wydajne serwery na potrzeby bardzo wymagającego obliczeniowo renderingu oraz serwery usługowe, stosowane dla rozwiązań krytycznych biznesowo. Dostępność i elastyczność rozwiązań Dell Technologies sprawiła, że Platige zdecydowało się na współpracę właśnie z tą firmą

Dostarczanie technologii, które stają się partnerem w codziennej pracy jest jednym z założeń, które przyświeca nam od samego początku. Rozwiązania Dell Technologies wspierają firmy, których praca wymaga ogromnej mocy obliczeniowej, gwarantując stabilną realizację projektów w wielu gałęziach biznesu. Dlatego cieszymy się, że Platige Image, uznane studio produkcyjne, zaufało naszym technologiom po raz kolejny. Dzięki temu nasza PLATFORMA pomaga tworzyć kolejne produkcje, które zyskują uznanie w całej branży. Ta współpraca jeszcze bardziej utwierdza nas w przekonaniu, że technologia pozwala napędzać postęp, wspierać twórczość i zmieniać świat.

Radosław Buszan, dyrektor sprzedaży Dell Technologies Polska

Mamy bardzo dobre doświadczenie we współpracy z Dell Technologies. Ich propozycja spełnia nasze oczekiwania zarówno w zakresie specyficznych konfiguracji, wysokiego poziomu supportu, a także rozwiązań dedykowanych dla zastosowań business critical. Nasze relacje pozwoliły na wypracowanie korzystnych warunków dotyczących terminów dostaw i zapewnienie wysokich standardów dotyczących wsparcia produktów Dell Technologies.

Tomasz Kruszona, CTO Platige Image

Istotnym elementem współpracy były również rozwiązania storage’owe proponowane przez dostawcę, w tym wydajny klaster dyskowy, którego specyfika sprawia, że sprawdza się on w środowiskach wymagających zarówno wysokiej dostępności, jak również skalowalności. Rozszerzenie współpracy z Dell Technologies pomoże nam wprowadzić optymalizację procesów, która w konsekwencji pozytywnie wpłynie na jakość obsługi klientów studia.

Od zawsze podkreślamy, że nasze najważniejsze atuty to kreatywność naszych artystów i bogate zaplecze technologiczne. Jesteśmy przekonani, że wysoka klasa sprzętu dostarczonego przez Dell Technologies, a także doskonała jakość obsługi technicznej, będą miały realne przełożenie na usprawnienie prac nad obecnymi i przyszłymi projektami Platige Image.

Karol Żbikowski, CEO Platige Image


Źródło: Platige Image

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Digital Excellence Awards 2020 – poznaliśmy liderów transformacji cyfrowej w Polsce

Podczas uroczystej gali Digital Excellence Awards poznaliśmy organizacje, które otrzymały wyróżnienia w tegorocznej edycji konkursu. Wyróżnienia otrzymali mistrzowie transformacji, których cyfrowe salto odwróciło do góry nogami utarte schematy i wprowadziło wiele pozytywnych zmian w działaniu zarówno organizacji, jak i szeroko pojętego otoczenia biznesowego.

W tym roku do konkursu zgłosiła się rekordowa liczba organizacji. Aż 26 zgłoszeń interesujących transformacji cyfrowych zostało poddanych ocenie Jurorów. 12 firm, liderów cyfrowej transformacji dotarło do finału Digital Excellence Awards.

Digital Excellence Awards 2020
Digital Excellence Awards 2020

Podczas gali po raz pierwszy zostało przyznane wyróżnienie specjalne: Cyfryzacja jest kobietą. W tym roku liderki IT i biznesu były silnie reprezentowane nie tylko w Jury, ale także w konkursowych zgłoszeniach. Organizatorzy Konkursu policzyli dokładnie: we wszystkich konkursowych projektach było aż 96 kobiet. Jurorzy konkursu poprzez to symboliczne wyróżnienie podkreślili, że wszyscy są dumni, że w branży IT coraz częściej inicjatywę przejmują Liderki Kobiety.

W kategorii Digital Strategic Perspective wyróżnienie otrzymał Aion Bank, który przy wsparciu swojej spółki technologicznej Vodeno w 5 miesięcy dokonał „generalnego remontu cyfrowego”. Zespół Aion i Vodeno przeprowadzili kompleksową transformację banku poprzez wymianę technologicznego podwozia przy zachowaniu ciągłości operacyjnej i wprowadzili na rynek nowatorski model subskrypcyjny w bankowości. Nagrodę odebrał CIO Banku, Tomasz Motyl. – Strategiczna perspektywa cyfrowa jest konieczna, żebyśmy nie skończyli na pilotażach. Inaczej pilotów można mieć więcej niż Lufthansa.

Agnieszka Rynkowska Członkini Zarządu T-Mobile Polska, wręczając nagrodę

Digital Excellence Awards 2020
Digital Excellence Awards 2020

Finaliści doskonale odrobili lekcję, jak spotkać swojego klienta w świecie cyfrowym – stwierdził Piotr Bułka, Członek Zarządu w Generali, który zapowiadał kategorię Digital Customer Experience. Wyróżnienie w tym obszarze otrzymała firma Gemini Polska. Ambitny program transformacji i nowy system e-commerce dały Gemini pozycję lidera wśród aptek internetowych. Patryk Dolewa, CIO Gemini Polska odbierając nagrodę podsumował „To jest prawdziwy czas na innowacje.”

Digital Capabilities to kategoria, której zwycięzcą została firma LPP.  Jury doceniło rewolucyjną zmianę w funkcjonowaniu międzynarodowej sieci detalicznej oraz innowacyjne podejście do wykorzystania technologii w organizacji, logistyce i ecommerce. Metki RFID do ubrań pozwoliły zwiększyć sprzedaż, a w pandemii przestawić się na sprzedaż online. Arkadiusz Wróbel, CIO w LPP odebrał statuetkę dla LPP.

 Widzieliśmy u finalistów dobrze zdefiniowane cele i wdrożenia, które budują wartość.

Wojciech Zaskórski z Samsunga przy wręczaniu nagrody

T-Mobile Polska to zwycięzca konkursu w kategorii Transformational Capabilities. Nagrodę w imieniu całego zespołu odebrał Jakub Górnik, Dyrektor Zarządzania Produktami w T-Mobile. Wyróżniona organizacja skupiła się na najbardziej perspektywicznych obszarach i kompleksowo je scyfryzowała, aby osiągnąć w nich znaczące wzrosty. Jury doceniło w tej kandydaturze przeprowadzenie rewolucyjnej, zwinnej przebudowy dojrzałej organizacji, dokonanej z wykorzystaniem cyfrowych technologii.

Transformacja to więcej niż zmiana, to proces który trwale przebudowuje DNA firmy.

Jaromir Pelczarski z BNP Paribas wręczając statuetkę Jakubowi Górnikowi

Krzysztof Dąbrowski, wiceprezes odpowiedzialny za IT i operacje odebrał nagrodę dla mBanku, zwycięzcy konkursu Digital Excellence Awards w kategorii Operational Efficiency. mBank przeprowadził ambitny program digitalizacji back-endu, czyli kompleksową transformację procesów operacyjnych banku z wykorzystaniem nowoczesnych praktyk organizacyjnych i technologii cyfrowych. Tym samym organizacja stała się w pełni cyfrowym bankiem.

To jest nagroda za małe operacyjne zmiany, które robią wielką różnicę.

Magda Dziewguć z Google Cloud przekazując statuetkę Krzysztofowi.

Wielki finał Gali Digital Excellence Awards to jak co roku Nagroda Społeczności CIONET. Za chmurowy system wykorzystujący dane GPS, który automatycznie daje zielone światło tramwajom dojeżdżającym do skrzyżowania statuetkę dla Tramwajów Warszawskich odebrał CIO, Bartłomiej Kahn. Społeczność doceniła innowacyjność i unowocześnianie transportu publicznego. Średnio tramwaj pokonuje trasę tylko o 3 minuty szybciej, ale dla Warszawiaków regularnie podróżujących tramwajami to odzyskany jeden dzień w ciągu roku.

 

Gala Digital Excellence Awards odbyła się w online, jednak chcąc odwzorować klimat zbliżony do tego typu wydarzeń z czasów przed-pandemicznych, zaprosiliśmy gości na scenę warszawskiego teatru Capitol. Transmisja na żywo odbywała się do ponad dwustu uczestników przy wirtualnych stolikach, którzy zostali ugoszczeni specjalnie przygotowanymi i dostarczonymi pakietami degustacyjnymi z warszawskiej restauracji AleWino. Organizatorzy mają nadzieję, że w ten symboliczny sposób mogli przypomnieć o tym, jak ważne jest wspieranie w tych czasach wszystkich usługodawców.

 

I last but not least! Inicjatywa Digital Excellence Awards została zrealizowana dzięki wsparciu  nieocenionych partnerów biznesowych! Organizatorzy dziękują zespołom Google Cloud, Samsung, T-Mobile oraz Cisco i DELL Technologies, za to że ponownie do nich dołączyli i napędzili to prawdziwe święto cyfryzacji! To dzięki tym firmom mogli zrealizować to wydarzenie w tak wyjątkowym formacie.

 

 

Tutaj znajdują się nagarnia z prezentacji Finalistów:

Digital Excellence to wymiana najlepszych praktyk i innowacji w zakresie ery cyfrowej, w dynamicznie rozwijających się firmach i organizacjach. Pokazuje gotowość firm do działania w erze cyfrowej, ich wyzwania i to, jak na nie odpowiadają.
Digital Excellence Model obejmuje pięć kluczowych obszarów gotowości cyfrowej organizacji, które zdaniem ekspertów powinny być punktem wyjścia w procesie transformacji firmy:
  • Otwarta perspektywa strategiczna (Open strategic perspective)
  • Cyfrowe doświadczenie klienta (Digital customer experience)
  • Kompetencje cyfrowe (Digital competence)
  • Potencjał transformacyjny (Transformational capabilities)
  • Efektywna organizacja (Efficient organization)

 

✔️ doświadczony menedżer i lider zespołu, ✔️dyrektor w agencji komunikacji i marketingu, ✔️ ekspert rynku nieruchomości i budownictwa, ✔️ dziennikarz biznesowy, specjalista od "treści" i nowoczesnych mediów, ✔️doradca w wielu obszarach i dużych projektach biznesowych.

Adam Białas

Druga fala przymusowej pracy zdalnej – jak tym razem zrobić to lepiej i skorzystać długofalowo? [#eksperci DREAM EMPLOYER]

debata Dream Employer praca zdalna

Druga fala przymusowej pracy zdalnej - jak tym razem zrobić to lepiej i skorzystać długofalowo? Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć podczas spotkania on-line #eksperci Dream Employer.

Wiosną tego roku zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę. Z dnia na dzień musieliśmy porzucić wszystkie nawyki. Odnalezienie się w nowej rzeczywistości było szokiem. I nie chodzi tylko o zupełnie inną organizację pracy, wygospodarowanie przestrzeni we własnym domu/mieszkaniu, czy dzieci, które jednocześnie mają homeschooling.

Najgorsza była niepewność i obawa wywołana całą sytuacją i zagrożeniem, jakie stało przed firmami, managerami i poszczególnymi pracownikami.

Po kilku miesiącach sytuacja się powtarza. Czy wyciągnęliśmy wnioski? Czy nauczyliśmy się elastyczności i szybkiego reagowania?

Jeszcze w lipcu sytuacja wyglądała na stabilną. Wyniki badania Digital Leadership przeprowadzonego przez ekspertów z RemoteSchool wskazują, że pracownicy bardzo dobrze ocenili współpracę z menedżerami i sposób, w jaki firmy poradziły sobie z przymusowym home office’em. Czy jednak nie było to chwilowe zachłyśnięcie i zjednoczenie w obliczu zagrożenia?

Przepracowanie, problem z planowaniem przerw, utrudniona współpraca z innymi członkami zespołu, łatwe rozpraszanie się czy kłopoty techniczne – tak obecnie wygląda codzienność większości menedżerów. Do tego szwankująca motywacja i brak wsparcia organizacyjnego powoduje jeszcze większe poczucie samotności i rozczarowanie.

Praca zdalna to nadal rewolucja. Nie możemy pracować tak samo, jak robiliśmy to kilka miesięcy temu. Przed nami kolejne, długofalowe wyzwania.

  • Aktualna sytuacja zmieni kulturę pracy i wymusi zmianę modelu biznesowego.
  • Jako menedżer/ szef/ lider potrzebujesz nowej postawy i umiejętności.
  • Potrzebujesz rozwiązań, by z kryzysowego, przejść na świadomy i skuteczny model pracy.
  • Musisz wiedzieć, jakich błędów nie popełniać, by była jakość, a nie „jakoś”.

W ramach programu Dream Employer postanowiliśmy wesprzeć Was w powrocie do pracy w systemie zdalnym i przygotowaliśmy serię wydarzeń online, które pomogą zorganizować i zarządzać pracą zdalną w Waszych firmach.

Debata #eksperci Dream Employer:
Druga fala przymusowej pracy zdalnej – jak tym razem zrobić to lepiej i skorzystać długofalowo?

Kiedy? 29 października, 9:30

Prelegenci: 

  • Nadia Harris – HR Remote Work Advocate
  • Maciej Gałecki – CEO, Bluerank
  • Krzysztof Ducal – Director of Sales,  Dell Technologies
  • Monika Reszko – psycholog biznesu, ekspert ds. komunikacji.
  • Wioletta Kandziak – Dyrektor Wykonawczy ds. Kadr, PKN ORLEN
O czym będziemy mówić? 
  •  jak zmieni się model biznesowy naszych firm?
  • jak zarządzać różnicami pokoleniowymi i wynikającymi z nich preferencjami stylu pracy?
  • jaki sposób zarządzania może pomóc organizacji przyspieszyć adaptację?
  • jak zmieni się rola menedżerów i czego dziś powinni się uczyć?
  • z jakimi wyzwaniami spotka się HR i które narzędzia przejdą do lamusa?
  • i wreszcie, jak trwale utrzymywać zaangażowanie i poczucie zespołowości?

Zmiany odczujemy wszyscy, a te pytania, które zadają sobie dziś nie tylko liderzy, ale to głównie im potrzebne są odpowiedzi. W gronie ekspertów poszukamy rozwiązań, jak to odczuwalną zmianę zamienić w korzyści, a nie odchorowywać ją przez lata. 

Jeśli zależy Ci na tym, by być liderem, który nie siedzi po godzinach i odnosi sukcesy dzięki swoim własnym zasadom, a ludzie, z którymi pracuje są lojalni i zadowoleni – to spotkanie jest właśnie dla Ciebie.  Zapisując się na wydarzenie otrzymasz Raport z badania Digital Leadership – przywództwo i satysfakcja w modelu zdalnym, przeprowadzonego przez RemoteSchool.net.

ZAREJESTRUJ SIĘ 

 

Spotkanie „Druga fala przymusowej pracy zdalnej – jak tym razem zrobić to lepiej i skorzystać długofalowo?” rozpoczyna serię bezpłatnych mini szkoleń z zakresu pracy i zarządzania zespołami w trybie zdalnym. 

  •  Jak utrzymać zaangażowanie pracowników – szkolenie dla szefów zespołów zdalnych i rozproszonych   ZAPISUJĘ SIĘ
  • Z tym daj sobie spokój – co w modelu zdalnym powinien zmienić HR   ZAPISUJĘ SIĘ
  • Zarządzanie pracą zdalną – praktyczny warsztat dla menedżerów   ZAPISUJĘ SIĘ
  • To działa – skuteczna komunikacja w zespole zdalnym   ZAPISUJĘ SIĘ 

Partner Merytoryczny wydarzenia: Remote School

partnerzy DE program

„>

 

 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Nie ma sytuacji bez wyjścia. Rozmowa z organizatorem i prelegentem wydarzenia New Reality Kick-Off

Artur Ucher Marcin Morawski New Reality Kick-Off

Rzeczywistość, która nastała zmusza nas do przeniesienia wielu aktywności, a przede wszystkim eventów, do sfery digital. Czy każde wydarzenie może odbyć się online? Co jest najważniejsze w organizacji takich wydarzeń? Jakie możliwości daje nam obecna na rynku technologia? Odpowiedzi na te pytania poznacie już 5 maja podczas wydarzenia New Reality Kick-Off. Dzisiaj zapraszamy do przeczytania rozmowy Grzegorza Kiszluka, redaktora naczelnego BRIEF z przedstawicielem organizatora konferencji — Arturem Ucherem,CEO Imagine Nation oraz jednym z prelegentów i gościem specjalnym - Marcinem Morawskim, CMO Dell Technologies Poland.

GK: Czasy są takie, że trudno nie zacząć rozmowy od pytania, jaki wpływ na wasze firmy ma aktualna sytuacja i jak sądzicie, czy to wasze biznesy w jakimś stopniu już zmieniło albo zmieni?

AU: Branża eventowa jest przyblokowana w tym momencie całkowicie przez restrykcje, które zostały na nas nałożone. Dzisiaj wiemy, że będzie to trwało bardzo długo. Patrząc perspektywicznie, myślę, że około roku, może półtorej, zanim wróci możliwość swobodnego spotykania się, a co za tym idzie organizowania wszelkiego rodzaju eventów, konferencji, festiwal etc. Nawet jeżeli te ograniczenia będą zminimalizowane, to myślę, że wszyscy bardzo zachowawczo będą podchodzić do organizacji takich spotkań, które nie są stricte poświęcone sprzedaży. Branża będzie bardzo długo wracała do siebie.

GK: Powiem szczerze, że ta wypowiedź nawet mnie wystraszyła. Marcin, może masz jakieś radośniejsze przemyślenia?

MM: Jeśli chodzi o działkę eventową, to niestety trzeba przyznać Arturowi rację. Z jednej strony są obostrzenia związane z obecną sytuacją, które wynikają z regulacji rządu, natomiast inna kwestia to tempo, w jakim firmy będą się regenerowały. Od polityk bezpieczeństwa firm klientów będzie zależało, kiedy oni rzeczywiście będą mogli wrócić do eventów fizycznych.

Nasz biznes marketingowy opierał się w 80 procentach na aktywnościach face-to-face z klientami podczas wydarzeń, szkoleń, zwiedzania fabryk. Wszystko to zostało wstrzymane, więc jest to duży impakt. Czy mogę się pogodzić z tą sytuacją? Nie patrzę na to w tej kategorii, ponieważ jest to coś, na co kompletnie nie mam wpływu. Jedyne, na co mam wpływ to jak odpowiem na tę całą sytuację. Wszyscy transformujemy się do nowej rzeczywistości, tworząc wirtualne aktywności i przerzucając rzeczy fizyczne na tyle, na ile można do świata wirtualnego, ale przy zachowaniu jakiegoś zdrowego rozsądku, bo wiadomo, że nie wszystko można przenieść. Widzimy jednak, że to się sprawdza, że jest jakieś światełko, że można część aktywności nadal realizować w digitalu.

GK: Jako BRIEF, razem z Shortlist Consulting i DELab UW, zrobiliśmy takie badanie na początku epidemii o nastrojach w branży marketingowej. Te nastroje były bardzo przygnębiające i negatywne. Wczoraj, po miesiącu, opublikowaliśmy drugą falę badania i z tego, co już wiem, nie ma jakiegoś nagłego przypływu optymizmu.

AU: Rzeczywiście, jeżeli chodzi o takie nastawienie i odbiór sytuacji, w której znaleźliśmy się wszyscy, to on postępował. Na początku mieliśmy zdecydowanie więcej optymizmu. Najpierw dotknięta została całkowicie branża eventowa, natomiast wszyscy dokoła myśleli jeszcze w tych pierwszych dniach, tygodniach, że pozostałe branże dalej będą szły starymi torami. Takie myślenie okazało się błędem, myśleniem życzeniowym. Niepewność, która się tutaj wkradła i cały czas nam towarzyszy, wpływa destrukcyjnie na wszystkie elementy naszego codziennego życia biznesowego, niezależnie od tego, jaki biznes prowadzimy.

GK: Jest takie powiedzenie, że człowiek do wszystkiego jest w stanie się przyzwyczaić. Jest więc nadzieja, że przyzwyczaimy się do tej sytuacji. Chyba powoli uczymy się w niej żyć.

AU: Zdecydowanie tak. Mogę na swoim przykładzie powiedzieć, że nawet jeśli wydaje się nam to niemożliwe, to jesteśmy w stanie się przyzwyczaić do “zdalności”. Jakiś czas temu rozpocząłem szlifowanie języka angielskiego i postanowiłem, że muszę znaleźć lektora, z którym będę się mógł spotykać w rzeczywistości, bo tylko tak wydawało mi się to naturalne. Byłem przekonany, że aby ta interakcja i nauka miała sens, to muszę siedzieć naprzeciwko niego, przywitać się i czuć fizycznie obecność tej osoby, żeby nasze rozmowy były efektywne. Z powodu słabej dostępności godzinowej nie mogłem tego osiągnąć i zacząłem spotykać się z lektorem online. W tym momencie jestem z tego bardzo zadowolony, mogę być na kanapie w swoim domu albo w każdym innym miejscu na ziemi i mimo to, tę lekcję odbyć.

To jest chyba odpowiedź na to, co nas czeka w tych najbliższych miesiącach. Mamy możliwości, musimy się tylko mentalnie przestawić na to, żeby zacząć je wykorzystywać.

MM: Człowiek ma taką tendencję do siedzenia w strefie komfortu i wiadomo, że sam z wygodnego nie będzie chciał wychodzić. Oczywiście lepiej się spotkać fizycznie i pogadać troszkę o codzienności i planach wakacyjnych, a trochę o biznesie. Online też daje takie możliwości, ale są już mniej naturalne.

GK: Przechodzimy teraz wszyscy taki trochę przyspieszony kurs cyfryzacji, pracy zdalnej i spotkań online.

MM: Ten przyspieszony kurs cyfryzacji ma miejsce na każdym polu, ale to dlatego, że wszyscy jesteśmy w tej samej rzeczywistości. Zarówno partnerzy, jak i klienci czy firmy zlecające. Całe środowisko jest w tej nowej, innej sytuacji. Można się poddać i nic nie robić, ale tak naprawdę, żeby się w niej odnaleźć, trzeba próbować.

Kiedy mamy do wyboru wersję fizyczną albo cyfrową spotkań to oczywiście wybierzemy fizyczną. Jednak kiedy nie mamy wyboru, to ta jedyna możliwa jest najbardziej efektywna. Trzeba uświadomić sobie, że to jest w tej chwili jedyna możliwość, która zostanie z nami na trochę dłużej. To, czego się nauczymy obecnie, to, w jaki sposób pracujemy, jak się uczymy, jak nauczamy, zostawi swój ślad. Nie znaczy to, że zostaniemy tylko w digitalu, ale zostanie to już w naszym DNA, moim zdaniem na zawsze.

GK: Jakie dalibyście rady firmom, które potrzebują personalnego, rzeczywistego kontaktu ze swoimi klientami, ale też rozmowy z pracownikami, konferencji czy też webinarów?

MM: Przejście do świata wirtualnego odnośnie do wszystkich konferencji, wydarzeń, warsztatów, szkoleń z dnia na dzień spowodowało dwie rzeczy. Pierwsza z nich to przejście na całkowicie zdalną współpracę z klientami, których znamy od lat i nie było to dla nich dużym problemem, ponieważ codzienna praca z nimi w praktyce bardzo często była i jest ograniczona tylko do kontaktów telefonicznych i mailowych.

Trochę inna sytuacja jest natomiast z nowymi klientami, którzy są rozsiani po całej Polsce i nie mamy z nimi wypracowanych takich świetnych osobistych relacji. Paradoksalnie ta sytuacja to dla nich szansa na uczestnictwo w naszych wydarzeniach, bo transport i logistyka przestały być w tym momencie problemem. Odnotowaliśmy trzykrotny, czasem nawet czterokrotny wzrost liczby osób biorących udział w wydarzeniach wirtualnych w stosunku do eventów fizycznych. Jeśli mówimy o takim typowym networkingu w przypadku tych nowych osób, to wiadomo, że on jest ograniczony na samym początku do interakcji na czacie. Jeśli jest on dobrze moderowany przez prowadzącego i sama prezentacja jest prowadzona w sposób bardzo interaktywny, to czat jest świetną opcją kontaktu.

W świecie digitalowym szalenie ważnym elementem jest umiejętne zbieranie informacji zwrotnej. To bardzo ważne, ponieważ dowiadujemy się, czym nasi klienci są zainteresowani, jaką wiedzę chcieliby pogłębić albo co „wziąć na warsztat i przepracować”. Staramy się też zawsze prowadzić rozmowy wideo, nie tylko audio — to daje poczucie, że znamy już tę drugą osobę i ten kontakt jest wtedy bardziej fizyczny. Bardziej naturalne jest późniejsze przejście do kontaktów rzeczywistych. Dzięki temu możemy też budować relację, najpierw digitalową, a w następnej kolejności będziemy chcieli spotkać się z tymi osobami również w realnym świecie, kiedy wrócimy do normalności. Oczywiście budowanie takich relacji nie jest łatwe i wymaga zaangażowania obu stron, jednak każdy z nas ma swoje cele do zrealizowania, a w tej chwili to jedyna metoda.

GK: Mamy zaszczyt jako BRIEF patronować waszemu wydarzeniu, które odbywa się już 5 maja. Muszę powiedzieć, że jestem pełen podziwu z powodu prelegentów, jakich udało się Wam zgromadzić. Narzuciliście im jednak bardzo krótki czas wystąpień. Dlaczego? I dlaczego akurat takie wydarzenie postanowiliście zorganizować?

AU: Pomysł na to wydarzenie przyszedł oczywiście z potrzeby. Wiele osób nie jest zaznajomionych z możliwościami, które są dostępne na rynku już teraz. My chcemy pokazać, że można je wykorzystać, jak również można śmiało pokusić się o to, żeby wyjść poza ramy znanych platform i stworzyć swoje małe, a może nawet duże firmowe show. Możemy zrobić coś na miarę programu telewizyjnego emitowanego do internetu, a wiadomo, że możliwości są ogromne i wyobraźnia też jest mniej ograniczona.

Myślę, że ten podstawowy powód, dla którego robimy tę konferencję, to jest pokazanie, jakie są możliwości i jak łatwo można je wykorzystać, ale również, jaki może być efekt finalny. Niestety wszyscy mamy poczucie, że to jest niedoskonały sposób komunikacji. Sam zresztą o tym powiedziałeś, że brakuje tego elementu socjalnego, który jest no nie do zastąpienia, w żaden sposób. Możemy jednakże wymyślać różne atrakcje, interakcje z uczestnikami, które bogacą całą konferencję. Nie zastąpimy nimi oczywiście kontaktu fizycznego, ale spowodujemy na pewno wzmożone zaangażowanie uczestników.

Jeżeli chodzi o czas wystąpień — w online najważniejszy moim zdaniem w tym momencie jest content, który przekazujemy. Bariera wejścia i wyjścia uczestnika takiego wydarzenia jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku wydarzenia rzeczywistego. Dlatego, jeżeli nie przykujemy jego uwagi naszym wystąpieniem, tym konkretem, który mamy dla niego do przekazania przed ekranem komputera, to możemy go dość szybko stracić. Musi być w punkt, na czas i musi być podane mięso.

GK: Nie ma kuluarów.

UA: No niestety nie ma.

GK: Niestety, a może stety. Prawdę powiedziawszy, spodobał mi się ten wątek i patrzę teraz zupełnie z innej perspektywy. Tak naprawdę to jest trochę jak przygotowywanie programu telewizyjnego. Telewizja stała się w pewnym momencie niesłychanie popularna. Może to jest też jakiś rodzaj nowej jakości, w kontaktach biznesowych, że właśnie nie ma kuluarów, nie ma tego czekania na imprezkę wieczorem, koncentrujemy się przez godzinę akurat na meritum, które nas zgromadziło. To jest na pewno duża wartość, może to jest właśnie to, o co walczymy?

MM: Tworzenie takiego eventu jest tak naprawdę realizacją wydarzenia na żywo. Trudno jest mieć tutaj jakieś kuluary, zespół jest rozproszony, ponieważ speakerzy są w różnych miejscach. Trzeba z wielu elementów złożyć program, który potem jest transmitowany i dla użytkownika końcowego jest de facto jednym obrazem. Trochę od kuchni wiem, ile na to potrzeba czasu, energii, przygotowań, żeby to osiągnąć. Niemniej jednak uważam, że taka forma jest niezmiernie doceniana przez publikę, ponieważ jest bardzo transparentna. Jest szczera i naturalna, jeśli dodatkowo jest wzbogacona tym contentem, dla którego ludzie tam przyszli, to spełnia wszystkie kryteria dobrego eventu wirtualnego, który ma szansę dostać się do świadomości uczestników i gdzieś tam zostawić swój ślad, zainspirować.

GK: Dlaczego warto wziąć udział w waszym wydarzeniu online?

MM: Myślę, że to jest taka bardzo mocna, skondensowana pigułka praktycznej wiedzy, doświadczenia, ludzi, którzy naprawdę to robią, a nie tylko opowiadają o tym, że ktoś to robi. To jest wartość sama w sobie, ponieważ nie ma jednej osoby, która wie wszystko. Byłoby dużą przesadą powiedzenie, że już jesteśmy światli i ogromnie doświadczeni w tym świecie digitalowym, w organizowaniu takich wydarzeń. Ta wiedza jest ogromna, ale rozproszona, więc najlepszą metodą jest zebranie w jednym wirtualnym miejscu i czasie praktyków i ekspertów. Mamy wtedy szansę dowiedzenia się czegoś naprawdę istotnego, nowego, inspirującego i rozwijającego.

GK: Jakich tematów możemy się spodziewać podczas wydarzenia?

AU: Będziemy mówić o tym, jak się wypowiadać, jak budować taki scenariusz wydarzenia aby był „mocny”, a myślę, że jedną z najważniejszych rzeczy jest to, żeby pokazać odmienne spojrzenie na budowę takiego wydarzenia od początku. W przypadku wydarzenia online kluczowi są odbiorcy. Musimy się naprawdę dobrze zastanowić do kogo mówimy i jaka treść będzie dla tych odbiorców ważna. Na takim fundamencie budujmy nasz przekaz. Później pomyślmy o oprawie i środkach wyrazu.

Będzie też o tym, że bardzo ważna jest jakość. To musi być wydarzenie, które jest świetnie przygotowane, to musi być wydarzenie wyreżyserowane z absolutnie precyzyjnym scenariuszem, którego musimy się ściśle trzymać. W tego typu wydarzeniach są uczestnicy, którzy są zainteresowani tylko jakąś jego częścią, która rozpoczyna się o konkretnej godzinie, i ta część oczywiście o tej konkretnej godzinie rozpocząć się powinna.

Mimo że konferencja będzie miała 60 minut, chcemy zawrzeć w niej bardzo dużo, również wszystkie wątki technologiczne, żeby pokazać, jak mogą pewne rzeczy wyglądać, jak możemy się tą technologią zabawić dzisiaj.

Wskażemy również jak ważną rolę odgrywają prelegenci i speakerzy oraz sposób, w jaki oni będą prezentować i komunikować. Mówimy do siebie poprzez ekran monitora i nie wyczuwamy tych emocji, które są na bieżąco w trakcie rozmowy face-to-face. Więc jest kilka składowych, które powodują, że ta konferencja w moim przekonaniu będzie ciekawa dla wszystkich, którzy trochę się jeszcze wahają, a wiedzą, że muszą przenieść się do online’u.

GK: Czy wydarzenie jest nagrywane i montowane, czy to wszystko będzie się działo na żywo?

AU: Absolutnie na żywo. Zależy nam na tym, żeby pokazać właśnie, że to jest na żywo, że są takie rozwiązania, dzięki którym to jest możliwe.

GK: Czyli pokazać, że można.

AU: Dokładanie, bo to jest konferencja o tym, że można. Byłoby to absolutnie nie fair, gdybyśmy się tutaj w jakikolwiek sposób asekurowali.

GK: Udało Wam się poza wszystkim, w tak szalonym tempie namówić i zgromadzić rzeczywiście fantastyczne nazwiska.

AU: My się również z tego powodu cieszymy, to jest najlepszy dowód na to, że wszyscy dostrzegają następującą nową rzeczywistość i każdy ma chęć, żeby ją lepiej poznać.

GK: Jak doszło do współpracy między tak fajnymi i ważnymi na rynku firmami?

AU: Z Marcinem współpracujemy od kilku lat i firma Dell jest jednym z naszych kluczowych klientów, których mamy przyjemność obsługiwać. Ta współpraca jest bardzo szeroka i bardzo otwarta. Naturalne było dla nas, jako że realizujemy na co dzień wydarzenia online, że chcielibyśmy Marcina zaprosić do tej współpracy.

GK: Mówimy o tym, że tego typu wydarzenia, zmuszają nas do takiego skondensowanego sposobu przekazywania wiedzy czy informacji. Wy natomiast w ubiegłym tygodniu zdaje się, zrealizowaliście konferencję, która trwała 4 dni. Czy można więc też takie obszerne konferencje realizować w ten sposób?

MM: Ta konferencja to był eksperyment. Kompletnie nie boimy się w tym momencie eksperymentować, i nie ma czegoś takiego jak porażka, jest tylko po prostu lekcja. Na szczęście to nie była lekcja z uwagi na porażkę, bo to wydarzenie to był sukces.

Czemu cztery dni? Ponieważ, my akurat jako firma IT mamy tak dużo treści merytorycznych związanych z technologią, których upchnięcie na jeden dzień spowodowałoby ograniczenie się do jakiegoś małego wycinka. Każdy dzień składał się z innego zakresu tematycznego, który może angażować i interesować różne grupy klientów.

Sednem wydarzeń digitalowych jest to, żebyśmy konkretny przekaz kierowali do bardzo precyzyjnie dobranych odbiorców, którzy chcą i potrzebują go usłyszeć. Jeśli więc mamy więcej niż jedną grupę docelową, to kwestia tego, czy będzie to wydarzenie czterodniowe, czy godzinne nie ma znaczenia, ponieważ jeśli ten content i ta wiedza będą umiejętnie rozłożone, to każdy uczestnik będzie mógł wybrać to w czym chce uczestniczyć. Dla jednych będzie to więc cztery dni po cztery godziny, a dla innych nadal będzie to jedna godzina na temat, który akurat go interesuje.

To jest bardzo duża zaleta wydarzeń online: uczestniczymy w wybranych, interesujących nas sesjach z przerwami, które możemy poświęcić na własną pracę, co w przypadku konferencji fizycznych jest raczej niemożliwe.

GK: Rozmowa z Wami dała mi bardzo dużo inspiracji i wiedzy, która oswaja mnie trochę z tą rzeczywistością i pokazaliście Panowie, że nie ma nigdy sytuacji bez wyjścia. Ta sytuacja też nie jest bez wyjścia. Bardzo się cieszę, że skupiliśmy się nie na wartościach czy możliwościach technologicznych, ale powiedzieliśmy bardzo dużo też o efektywności tego działania i o tzw. elemencie ludzkim.

MM: Ja jestem oczywiście pełen optymizmu i trzymam kciuki za całą ekipę Imagine Nation i grupę Focus. Liczę również na to, że szybko pojawi się pozytywny feedback ze strony uczestników, co pozwoli zorganizować kolejną edycję już niedługo.

GK: Bardzo chętnie będziemy przy tych wydarzeniach, chciałem powiedzieć eksperymentach, ale w pewnym momencie one przestaną być eksperymentami, a staną się doświadczeniem. Panowie bardzo serdecznie dziękuję Wam za ten poranek.

Grzegorz Kiszluk