...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Cyberpunk 2077 z fanartowym muralem z okazji premiery

Mural Cyberpunk2077 w Warszawie

Długo wyczekiwana, ogólnoświatowa premiera najnowszego tytułu polskiego studia CD Projekt RED miała miejsce 10 grudnia. Z tej okazji w Warszawie, na Brackiej 25 powstał mural przedstawiający wyłoniony w konkursie fanart.

Night City w Warszawie

Konkurs był elementem szeroko zakrojonej kampanii promocyjnej, która objęła internet, telewizję, radio, kino, prasę oraz murale. Przed fanami Cyberpunka postawiono zadanie stworzenia cyfrowego projektu, na którym w futurystycznym klimacie Night City zostanie osadzone logo Play. Operator sieci komórkowej był współorganizatorem akcji.

Zwycięski projekt został ręcznie namalowany na ścianie Domu Braci Jabłkowskich, przy ulicy Brackiej 25 w Warszawie i będzie cieszyć oczy przechodniów do końca grudnia. Za realizację malarską odpowiada warszawskie Good Looking Studio, które było także autorem pierwszego z Cyberpunkowych murali na ul. Chmielnej w Warszawie, a w przeszłości realizowało również muralową promocję Wiedźmina 3.

Cyberpunk 2077 mural Chmielna 98
Fot. Radek Nowik

Cyberpunk 2077 – wizja przyszłości

Cyberpunk 2077 to gra role-playing. Miejscem akcji jest fikcyjna, tętniąca życiem i technologią amerykańska metropolia usytuowana na zachodnim wybrzeżu USA; gdzieś pomiędzy Los Angeles a San Francisco – Night City. W grze przedstawiona zostaje wizja świata w przyszłości, rządzonego przez megakorporacje i w większości zamieszkanego przez cyborgi. Gracze wcielają się w V – cyberpunka, stawiającego pierwsze kroki w świecie ulicznych wojowników, netrunnerów i korporacyjnych hakerów. Jedną z istotnych postaci w fabule jest Johnny Silverhand, stworzony na podobieństwo Keanu Reevesa, znanego z takich filmów jak Matrix, czy Adwokat Diabła.

Fabuła gry jest nieliniowa, więc jej rozwój zależy od decyzji, jakie podejmują gracze w trakcie rozgrywki.
Świat „Cyberpunka 2077” wykreował ponad trzy dekady temu Mike Pondsmith, twórca gier planszowych, karcianych i klasycznych RPG. Pierwotnie nosił on tytuł „Cyberpunk 2020”. Polski developer, adaptując tytuł na grę zdecydował się przenieść akcję o prawie sześć dekad w przyszłość. Warto przy tym pamiętać, że świat „Cyberpunka” funkcjonuje w swojej własnej linii czasowej, która oddzieliła się od naszej w okolicach roku 1990.

Pałac kultury i nauki w Warszawie Cyberpunk 2077
Źródło: Unsplash

Sukces finansowy

Studio CD Projekt RED pracę nad Cyberpunkiem 2077 rozpoczęło w 2012 roku. Gracze swoje zainteresowanie tytułem poparli aż 8 milionami preorderów, złożonymi do dnia przed premierą. Analitycy giełdowi estymują łączną sprzedaż gry na poziomie 35 milionów kopii. Przy realizacji tych założeń wartość sprzedaży może oscylować na poziomie 6-7 miliardów złotych.

Estymacje budżetu powstania i promocji gry mówią o kwocie rzędu 1,2 miliarda złotych, co czyni Cyberpunka jedną z droższych produkcji w historii. Jeżeli przewidywania analityków się spełnią, stanie się również jedną z najbardziej dochodowych, przebijając sukces kasowy innego blockbustera CD Projekt RED – Wiedźmina 3.

Rekordowa premiera

Cyberpunk 2077 szturmem zdobywa serca graczy. Czy to właśnie premiera gry przyczyniła się do ogłoszonego 10 grudnia najwyższego w historii zapotrzebowania na moc (26 817 MW)?

Miało ono miejsce mimo braku niskich temperatur, które zazwyczaj towarzyszą takim zdarzeniom. Niewykluczone więc, że miało to znaczenie. Pewnym jednak jest, że na graczy czekają dziesiątki godzin świetnej rozrywki, przeplatanej licznymi wyborami, których konsekwencje ukształtują unikalny rozwój fabuły, spotykanych bohaterów i miejsca, do którego dotrze V. Wstawaj Samuraju, jest gra do przejścia!


Źródło: informacja prasowa

 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Play rozpoczyna współpracę z CD PROJEKT RED

Play i CD PROJEKT RED łączą siły. Nadchodzącej premierze gry Cyberpunk 2077 będą towarzyszyć liczne atrakcje przygotowane przez Play z myślą o fanach gry i nie tylko. Pierwszą z nich jest konkurs, a w nim do wygrania… własny mural na jednej z warszawskich kamienic.

Play wesprze polskie studio tworzące i wydające gry wideo w działaniach promocyjnych gry Cyberpunk 2077. Operator przygotował dla nas szereg niespodzianek na nadchodzące tygodnie, a swoje działania rozpoczyna od organizacji nietuzinkowego konkursu trwającego od piątku, 6. listopada do 23 listopada, którego uczestnicy mają możliwość “przenieść się” do roku 2077 i stworzyć  własną futurystyczną wizję Night City —  miasta, w którym rozgrywa się historia gry Cyberpunk 2077.

Najlepszy fanart stanie się muralem

Biorące udział w konkursie grafiki powinny zawierać elementy charakterystyczne dla gry oraz dla marki Play (np. kolory, blob) i być wykonane techniką cyfrową. Zadanie bardzo kreatywne, więc nagroda też nie jest byle jaka — najlepsza konkursowa praca zawiśnie na ścianie jednej z warszawskich kamienic! Zwycięska praca zostanie namalowana jako mural przy ul. Brackiej 25 w Warszawie i pozostanie na niej przez cały grudzień.

Za komunikację akcji odpowiada MediaCom Beyond Advertising i agencja Plej, a za realizację muralu Good Looking Studio.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Z pasji do liter

Na warszawskim Mokotowie powstał mural, w formie ściennego alfabetu. Projekt został zrealizowany społecznie przez Good Looking Studio, by przybliżyć mieszkańcom Stolicy rzemiosło liternictwa. Do realizacji zaproszono 15 artystów z całego świata.

Litery towarzyszą nam każdego dnia. To, czego nie dostrzegamy na co dzień, staje się zauważalne przy chwili refleksji nad mocą, jaką one posiadają. Litery pozwalają urzeczywistniać kiełkujące idee, formalizować myśli i są zalążkiem wielkich czynów. Właśnie dlatego postanowiono namalować mural, który będzie hołdem dla typografii, kaligrafii i liternictwa. 

fot. Michał Dziurkowski

Do realizacji projektu zaproszono kilkunastu artystów, pasjonatów, którzy na co dzień tworzą litery różnymi technikami i prezentują zróżnicowane podejście do typografii. Każdy z zaproszonych gości zaprojektował przynajmniej jedną literę alfabetu. Za stworzenie z pojedynczych projektów spójnej całości w formie kolażu i przeniesienie jej na ścianę odpowiadało Good Looking Studio

Od idei do realizacji minęło kilka miesięcy. Największe wyzwanie stanowiła koordynacja międzynarodowej grupy artystów. Pomimo codziennych obowiązków, międzynarodowych podróży związanych z warsztatami oraz pracą zawodową, znaleźli oni czas, aby dołożyć cegiełkę do realizacji Wallphabetu, który aktualnie możemy podziwiać na Mokotowie. 

fot. Michał Dziurkowski
fot. Michał Dziurkowski
fot. Michał Dziurkowski

Idea promocji liternictwa w Polsce ma już swoją historię. W ubiegłym roku Good Looking Studio powołało do życia Signpainters Poland. Jest to organizacja zajmująca się popularyzacją liternictwa oraz edukacją w jego zakresie. Dzięki organizowanym warsztatom każdy może zapoznać się ze sztuką tworzenia liter lub doskonalić swoje zdolności pod okiem międzynarodowych autorytetów o wąskich specjalizacjach. Gośćmi prowadzącymi warsztaty były już m.in. takie osobistości świata typografii jak: Gustavo Ferrari (Fileteado, Argentyna), Mike Meyer (USA), Jacob Engberg (Copenhagen Signs, Dania), czy Richie Chlaszczak (Oslo Skiltmaler, Norwegia). 

Ten projekt był dla nas ważny, ponieważ to właśnie od pasji do liter zaczęła się historia Good Looking Studio. Bez niej nie doszlibyśmy tu, gdzie jesteśmy dziś. Uznaliśmy więc, że warto włożyć wysiłek i w imieniu całej społeczności osób skupiających się wokół liternictwa dotrzeć pod strzechy i zainteresować naszą pasją szersze grono odbiorców. Cieszymy się, że nasza inicjatywa spotkała się z tak pozytywnym odbiorem zaproszonych artystów oraz lokalnej społeczności. – mówi Piotr Ruszkowski, pomysłodawca Wallphabetu i Creative Director w Good Looking Studio. 

W projekcie wzięli udział: Alec Tear, Copenhagen Signs, Kamil Borowski, Maja Kobylińska, Otto Baum, Partners in Crime, Patrycja Podkościelny, Patryk Hardziej, Rudy Walldog, Rylsee, Sign of Power, Slowmotion, Typowarszawa, Weronika Kasprzyk i Zuzanna Rogatty. 

Ekspozycja nowego muralu przy ulicy Madalińskiego 11 jest bezterminowa. 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Animowane murale reklamowe – wzbogacanie komunikacji w digitalu

Przestrzenią, w której żyją murale, jest głównie internet. To tylko pozorny paradoks. Choć przeznaczone do przestrzeni miejskiej, w sieci zyskują drugie życie. Internauci udostępniają zdjęcia, dzielą się filmami i lajkując zwiększają zasięgi publikacji w mediach społecznościowych

Mural powinien stanowić część szerszej komunikacji marki. Można wokół niego budować przekaz – od etapu projektowania, przez sam proces malowania, po dodatkowe materiały przeznaczone specjalnie do internetu.

Jedną z takich właśnie technik tworzenia przekazu z myślą o dystrybucji w mediach cyfrowych jest animowany mural. Technika ta ma godną i spektakularną, choć niedługą tradycję. Dzięki temu jest jeszcze niewyeksploatowana i przyciąga uwagę. 

Mamy cztery główne techniki tworzenia animacji na muralach:

  • malowanie na tej samej powierzchni, by uzyskać efekt pulsowania, wybuchu, zmieniającej się faktury, rozbłysków,
  • mapping 3D na muralach, który ma dodatkowy potencjał wydarzenia promującego markę 
  • rozwijanie animacji przez zamalowywanie poszczególnych ujęć i tworzenie pewnej narracji, 
  • malowanie lub naklejanie na ścianach osobno poszczególnych kadrów, by całość mogła pozostać jako osobne dzieło 

W pulsującym blasku 

Artysta o pseudonimie Insa znany jest z najbardziej spektakularnej akcji animowania muralu, którą przeprowadził w 2015 roku. 

Na jednym z opuszczonych nabrzeży Rio de Janeiro zorganizował malowanie muralu dla marki Ballantine’s, który byłby widoczny z kosmosu. Pracę dokumentował satelita krążący po orbicie. Poszczególne kadry należało ukończyć w czasie między kolejnymi jego przelotami. 

Opowiada o tym osobny film, przygotowany oprócz samej animacji mającej postać GIF-a. Wszystko to w ramach kampanii whisky „Stay True”, promującej nietuzinkowych artystów i wyjątkowe projekty. 

Insa współpracował też z Netflixem. W ramach promocji drugiego sezonu marvelowskiego „Daredevila” wykonał szereg prac w różnych miejscach na świecie. Fotografie poszczególnych dzieł pozwoliły stworzyć wyjątkową animację. Miała ona oddać globalny charakter premiery. Zrobiła to zarówno poprzez wielość lokalizacji, jak i ukazany na muralu motyw kuli ziemskiej.

Technika ta pozwala na tworzenie różnorodnych treści do dystrybucji w kanałach cyfrowych. Sam wspomniany artysta deklaruje, że to właśnie chciał osiągnąć: do sztuki, która z natury jest efemeryczna, dodać element trwałości w postaci filmów i ruchomych obrazków. 

Swoją metodę nazywa GIF-iti (graffiti ujęte w animację w postaci pliku GIF) i oferuje markom jako urozmaicenie komunikacji marketingowej. Przyglądając się ilościom odsłon poszczególnych materiałów widać, że są one chętnie oglądane i redystrybuowane przez internautów.

W Polsce również są już przykłady dodawania ruchomych elementów do murali. Na początku sierpnia Adidas zdecydował się na animację na muralu, promując odświeżoną linię butów do biegania Ozweego. W Warszawie przy ul. Jaworzyńskiej artyści z Good Looking Studio podczas malowania stworzyli poszczególne kadry animacji w duchu Insy. 

fot. Michał Dziurkowski

Powstała spektakularna realizacja, podkreślająca oryginalność marki i jej umiejętność wychwytywania tego, co ciekawe w kulturze miejskiej. Dla grupy docelowej Adidasa te wartości się liczą – pokolenie millenialsów ceni nietuzinkowe rozwiązania i to, że marka nie idzie na łatwiznę. 

 

Mapping 3D – światło ożywiające murale

Efektowną formą wprowadzenia ruchu do street artu jest mapping 3D nakładany na mural. Wykorzystano to w ubiegłym roku w promocji gry „God of War” w Warszawie, przy ul. Tamka. 

Tego rodzaju projekty warto obudowywać dodatkowymi elementami komunikacji. Wszystko dzieje się bowiem na gotowym muralu, a i sam spektakl jest atrakcyjny dla ewentualnej widowni. Efektem może być zarówno film, jak i GIF. Co więcej, w filmie można pokazać reakcje publiczności i niewykluczone, że klip zacznie krążyć w wirusowym obiegu.

Żródło: http://goodlooking.pl/portfolio/god-of-war

 

Dodatkowy potencjał kryje się w amatorskich relacjach filmowych:

3D mapping na muralu wykorzystał zresztą także Adidas w 2017 r. podczas Berlin Fashion Week. Dzieło posłużyło za ogromną infografikę pokazującą zalety nowego modelu obuwia.

A skoro już jesteśmy przy Adidasie, warto tu przywołać surrealistyczną animację praskiego sklepu z obuwiem sportowym Footshop, wykonaną przez artystę o pseudonimie Dian. Była to część akcji promocyjnej anonsującej współpracę sklepu z artystą, który wszedł tam z własną marką Life is Porno. Finałowa klatka, właśnie z butem marki Adidas pozostała dłużej na murze.

 

Animowane historie na murach

Za prekursora tej formy sztuki uważany jest Blu – legendarny artysta pochodzący z Bolonii. Wyjątkowy przez niechęć do oddawania swej sztuki w służbę komercji. W 2007 i 2008 roku stworzył na murach Buenos Aires animację „Muto”. Później jeszcze kilkakrotnie sięgał po tę formę twórczości.

Reklamą najbardziej zbliżoną do dzieł Blu – także czasowo – jest spot Revo Energy Drink, napoju popularnego na Ukrainie. W 2010 r. agencja Provid z Kijowa stworzyła ciekawą animację, wykorzystującą różne elementy ulicy, puste beczki i wrak samochodu, który przemalowała na różowo. Spot odniósł duży sukces, przyniósł też agencji kilka branżowych nagród, w tym Effie.

Animacja z naklejek

Orbit w 2009 r. wspólnie z Goonsem, artystą z Chicago, przygotowali film „Clean it Up”, wykorzystujący inną technikę popularną w street arcie: vlepki i druk wielkoformatowy naklejany na ściany. Powstała z tego animacja o podróży ust w poszukiwaniu świeżości.

 

Autentyczność przekazu w cenie u millennialsów

Powyższe przykłady – zarówno czysto artystyczne, jak i reklamowe – dowodzą świeżości tego kierunku rozwoju street artu w różnych zakątkach świata. Może więc stanowić on atrakcyjne uzupełnienie komunikacji marketingowej.

Dla pokolenia millenialsów liczy się autentyczność, cenią sobie oryginalność, eventy, pewną wyjątkowość płynącą z dziania się czegoś tu i teraz. Animacja powinna przekazywać te wartości. Nie uzyska się tego, robiąc wszystko w programie graficznym. 

Przykładem takiej właśnie komputerowej animacji jest reklama Coca-Coli. Opowiada o wędrówce trzech rysunkowych postaci po murach Buenos Aires w poszukiwaniu tego napoju. Odnajdują go w końcu na billboardzie na wieży ciśnień. 

Każdy z bohaterów reprezentuje inną wersję Coca-Coli (Classic, Zero i Life) i każdy został przygotowany inną techniką wykorzystywaną w street arcie: ośmiornica jest malowana pędzlem, chmura – sprayem, a robot stworzony jest z wielkoformatowego wydruku naklejanego na ścianę. 

Jak można się zorientować, nie mamy tu do czynienia z pracą artystów na ścianach, a twórczością studia animacji. Reklamę przygotowała agencja Wieden+Kennedy Portland. Na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2018 r.

 

Street art jest dla młodego pokolenia przejawem swobodnej twórczości i doskonałego rzemiosła, wartych uwagi także przez swój buntowniczy etos. Ten etos jest obecny w stosunku odbiorców do murali. Widzą jeszcze rękę artystów i designerów, co podnosi dla nich wartość tak samo przekazu, jak i marki. Na ten właśnie aspekt warto postawić, chcąc do nich dotrzeć.

Potencjał artystyczny i komercyjny animowanego street artu jest spory. Marki nie powinny poprzestawać jednak na samym muralu, lecz szukać sposobu, jak można przedłużyć jego żywot i zwiększyć zasięg poza przestrzenią miejską. Naturalnym kierunkiem jest content marketing – dostarczanie angażującej treści wzbogacającej wizerunek marki. 

Przede wszystkim zaś mural obecnie powinien być przemyślanym, nietuzinkowym uzupełnieniem komunikacji marki. Należy osadzić go w całej strategii i znaleźć sposób, by zaangażować w niego odbiorców nie tylko na ulicy. 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Nowy mural chopinowski na warszawskiej Tamce

"Chopin - Forever Young” - to hasło przyświecające nowemu muralowi poświęconemu Fryderykowi Chopinowi. Wizerunek kompozytora w nowoczesnej formie pojawił się na mającej 300 metrów kwadratowych ścianie kamienicy na warszawskim Powiślu.

Zrealizowana kampania społeczno-artystyczna jest kontynuacją wydarzenia zainicjowanego przez Good Looking Studio w 2010 r. przy okazji otwarcia Muzeum Fryderyka Chopina, które było częścią obchodów Roku Chopinowskiego. Wtedy, we współpracy z Biurem Promocji Miasta Stołecznego Warszawy i NIFC powstały w Warszawie trzy murale poświęcone osobie kompozytora. Jednemu z nich, który przez ostatnie 9 lat na stałe wpisywał się w krajobraz ul. Tamka, nadano właśnie nowy wygląd. Projekt nowego muralu poświęconego Chopinowi został stworzony we współpracy z ilustratorką Beatą „Barrakuz” Śliwińską. Prace malarskie rozpoczęto 22 lipca i już tydzień później, na elewacji kamienicy przy ulicy Tamka 37, od strony fontanny z rzeźbą złotej kaczki można było podziwiać efekt pracy zespołu artystów Good Looking Studio. Mural obejmuje całą ścianę 4-piętrowej kamienicy i jest doskonale widoczny przechodniom oraz zmotoryzowanym podążającym w kierunku Pragi. Ekspozycja nowego Chopina pokrywa się z organizowanym przez Narodowy instytut Fryderyka Chopina festiwalem “Chopin i jego Europa”, który rozpocznie się już 14 sierpnia.

Projekt nowego muralu niesie za sobą pewne przesłanie – Chciałabym, aby spuścizna artystyczna Chopina i jego duch trwały. Postanowiłam więc podjąć próbę zainteresowania jego twórczością osoby młode. Jaki byłby dzisiejszy Chopin? Według mnie mógłby być młodzieńcem bez kompleksów, modnym i wywołującym zainteresowanie, czynnym uczestnikiem życia towarzyskiego toczącego się w Stolicy. Stąd bogata i odważna otoczka projektu, zwracająca uwagę, na przekór minimalizmowi. Musimy dbać o to, aby pamięć o tak wielkim Polaku przetrwała, a wiedza o jego życiu i twórczości była powszechna, również wśród dzisiejszej młodzieży. Dlatego Chopin mojego autorstwa jest nowoczesny na miarę naszych czasów, wychodzi z ram, wymyka się wszelkim konwenansom. – opisuje Beata Śliwińska, autorka projektu tworząca jako “Barrakuz”.

Nowy projekt, mimo że może to być niewidoczne na pierwszy rzut oka, ma wiele wspólnego ze swoim poprzednikiem, obydwa mają formę kolażu choć ich stylistyka jest całkiem odmienna. – Nasz mural z 2010 r. miał za zadanie pokazać życie, twórczość i spuściznę Chopina w przystępnej, luźnej, komiksowej formie. Projekt powstał kolektywnie. W jego tworzeniu brali udział czołowi twórcy Polskiej i Izraelskiej sceny komiksowej. Zilustrowaliśmy i połączyliśmy kilkanaście postaci, zjawisk niematerialnych i miejsc związanych z Chopinem i jego twórczością.  Spójności nadała forma. Poruszaliśmy się w ramach wyraźnych konturów i apli kolorów, ograniczonych do kilku barw. Mural wzbudzał zainteresowanie, miał być eksponowany przez 5 lat, został na elewacji przez blisko 10 lat. Teraz czas na coś nowego. – ocenia Łukasz Mieszkowski, jeden z autorów murali chopinowskich z 2010 roku.

Ten projekt ma dla Good Looking Studio pewien symboliczny wymiar. Pierwsza odsłona murali chopinowskich była jednocześnie pierwszymi muralami wielkoformatowymi, jakie w ogóle zrealizowaliśmy. Od blisko 10 lat zmieniamy przestrzeń miejską i teraz, około 1000 realizacji później wracamy z muralem poświęconym osobie Fryderyka Chopina w nowej odsłonie. To dla nas zaszczyt brać udział przy kolejnej realizacji projektu poświęconego tak wybitnej postaci. – mówi Piotr Ruszkowski, Creative Director Good Looking Studio.

Ekspozycja nowego muralu na Tamce 37 będzie ograniczona czasowo, później zastąpi go kolejne malowidło. Do kiedy będzie można podziwiać mural? Nowy Chopin na Tamce 37 będzie obecny do końca lata, więc warto przespacerować się na Powiśle i zobaczyć go na żywo. 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Mural na zdrowie

Murale już na dobre zagościły w przestrzeni polskich miast. Bardzo często jest to nie tylko forma artystycznego wyrazu, ale też sztuka zaangażowana społecznie, zwracająca uwagę m.in. na ważne, uniwersalne tematy. W Gdańsku powstało właśnie wielkoformatowe malowidło naścienne, które w niecodzienny sposób promuje profilaktykę zdrowotną. Autorką projektu jest ilustratorka Katarzyna Bogucka, znana jako Nioska, a za całą akcją stoi Centrum Medyczne Affidea.

Kiedy ostatnio byłeś u lekarza? Jak często robisz badania profilaktyczne? W dzisiejszym zabieganym świecie nadal wiele osób nie myśli o tych kwestiach. – Właśnie dlatego do diagnostyki chcemy zachęcać poprzez niecodzienną formę, jaką jest mural i w ten sposób, „oswajać” temat wykonywania badań, pokazywać, że to ważna z punktu widzenia profilaktyki część życia. Często lekceważymy powtarzające się dolegliwości czy bolesne urazy, licząc na to, że same przeminą, a to poważny błąd. Pamiętajmy, że dopiero odpowiednia diagnostyka pomaga w skutecznym leczeniu, a tym samym w powrocie do zdrowia. Niestety w naszym kraju cały czas wiele osób trafia do lekarza zbyt późno. O diagnostyce warto pomyśleć nie tylko w momencie, gdy już coś nam dolega, ale również profilaktycznie, tym bardziej, gdy w naszej rodzinie występowały choroby dziedziczne – mówi Agnieszka Mastalerz z Centrum Medycznego Affidea znajdującego się w gdańskiej Galerii Metropolia, gdzie powstał mural.

Na muralu utrzymanym w nowoczesnej, dynamicznej stylistyce umieszczony został jako serce artystycznego przekazu aparat do rezonansu magnetycznego. Na dziele widać też personel medyczny i przede wszystkim zabieganych przechodniów oraz hasło „Moda na zdrowie”. – Nasz mural nie tylko nawiązuje do zdrowia i wkomponowuje się w otaczającą przestrzeń, ale i oddaje ideę ułatwiania dostępu do diagnostyki, wpisywania jej w nasze mniej lub bardziej napięte harmonogramy. Ta myśl przyświecała nam już gdy na lokalizację naszego nowego Centrum Medycznego wybraliśmy galerię handlową Metropolia i zdecydowaliśmy o tym, że m.in. z rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej będzie można tam korzystać przez pięć dni w tygodniu do godziny 22. Chcemy bowiem ułatwiać godzenie troski o swoje zdrowie z codziennymi aktywnościami, jak chociażby robienie zakupów czy wyjście ze znajomymi do kina – mówi Agnieszka Mastalerz z Affidea.

Mural o wymiarach 8,3 x 4,6 m wykonała Katarzyna Bogucka, ilustratorka, której prace można znaleźć m.in. na łamach prasy, w tytułach takich jak „Twój Styl”, „Przekrój”, „Zwierciadło” czy „Wysokie Obcasy”. Zobaczyć można go na ścianach Centrum Medycznego Affidea mieszczącego się na pierwszym poziomie Galerii Metropolia (ul. Kilińskiego 4 w Gdańsku).

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Niezwykłe murale ozdobiły ściany kamienic na tyłach Foksal 13/15

Na ulicy Foksal pięknieją nie tylko zabytkowe kamienice pod numerami 13 i 15, lecz także ich otoczenie. Na ścianach szczytowych sąsiednich domów, od wewnętrznej strony kwartału, pojawiły się niezwykłe murale. Miłośnikom warszawskiej architektury malowidła z pewnością wydadzą się znajome, ponieważ nawiązują do fasad wybranych stołecznych kamienic. Autorzy projektu na płaszczyznach ścian wyczarowali światłocienie, głębię i mnóstwo przepięknych detali architektonicznych, które nadają namalowanym elewacjom realistyczny wygląd.

Kamienice Foksal 13/15 przechodzą gruntowny remont, dzięki któremu na powrót staną się luksusowymi śródmiejskimi rezydencjami. Na ich tyłach znajdowały się ślepe ściany sąsiednich kamienic. Deweloper – firma Ghelamco – postanowił nadać temu miejscu bardziej przyjazny charakter. Powstały murale, które harmonijnie wpisały się w charakter okolicznej zabytkowej zabudowy, stając się neutralnym, a zarazem estetycznym tłem dla pieczołowicie remontowanych budynków. Są to malowidła o charakterze architektonicznym – przedstawiają w skali 1:1 elewacje kilku istniejących warszawskich kamienic.

Podejmując się renowacji kamienic na Foksal 13/15 postanowiliśmy dać przykład, jak przywrócić historię miasta. Chcemy, aby ten fragment Warszawy odzyskał swój reprezentacyjny charakter – mówi Jeroen van der Toolen, dyrektor zarządzający Ghelamco na Europę Środkowo-Wschodnią.      

Przygotowanie i realizację projektu murali powierzono specjalizującej się w tej dziedzinie pracowni Good Looking Studio, która współpracowała już z Ghelamco przy wykonaniu malowideł autorstwa François Schuitena i Rafała Olbińskiego przy placu Europejskim w Warszawie.

Na trzech największych ścianach szczytowych wewnątrz kwartału namalowano reprezentacyjne fasady frontowe. Mural na ścianie budynku przy ul. Smolnej 38 inspirowany jest warszawską kamienicą przy ul. Kopernika 13, kolejny znajdujący na ścianie domu przy Smolnej 30 odwzorowuje bogate detale budynku przy ul. Szpitalnej 8. Natomiast szczyt kamienicy przy Smolnej 34 przypomina teraz secesyjną fasadę domu przy Górnośląskiej 22.

– Szczególnie ważne było dla nas zachowanie poprawnej perspektywy wszystkich elementów murali. Zawsze kiedy patrzymy na jakiś budynek z poziomu ulicy, okna parteru wydają się nam nieco większe niż te na ostatniej kondygnacji. To samo dotyczy pozostałych detali. Właśnie tak wyglądają nasze murale, które wykonano przyjmując punkt widzenia spacerowicza przechadzającego się po podwórzu, a nie osoby wyglądającej przez okno apartamentu – tłumaczy autor projektu, Piotr Ruszkowski z pracowni Good Looking Studio.

Murale od początku były konsultowane z ekspertem w dziedzinie architektury przedwojennej Warszawy i doktorantem Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, Piotrem Kilanowskim. Projektuje on również w pracowni Proart, która specjalizuje się w architekturze historycznej i odpowiada za renowacje i rekonstrukcje najwybitniejszych stołecznych zabytków, w tym kamienic Foksal 13/15. Architekt pomógł wytypować budynki będące pierwowzorami murali i dbał o to, aby w koncepcji malowideł nie pojawiły się żadne błędy architektoniczne. Między innymi dzięki temu wszystkie istniejące gzymsy, uskoki i okna w ścianach szczytowych zostały harmonijnie wkomponowane w projekt, a domalowane otwory okienne znajdują się na tej samej wysokości i mają podobne wymiary jak prawdziwe okna na sąsiednich ścianach danego budynku.  

O Foksal 13/15

Foksal 13/15 to luksusowa inwestycja apartamentowa, którą firma Ghelamco realizuje w historycznym centrum Warszawy. Kamienice powstały w latach 18951898 według projektu Artura Ottona Spitzbartha. W tamtym okresie, podobnie jak i dziś, był to jeden z najbardziej prestiżowych adresów w Warszawie, pod którym swoje pałace i apartamenty posiadała warszawska arystokracja i inteligencja.

W swojej długiej historii rezydencje Foksal 13/15 były domem wielu wybitnych osobistości ze świata kultury, nauki, polityki i biznesu, m.in. Bolesława Eigera, Stefana Napierskiego, Zygmunta Badowskiego, Kazimierza Kubali czy Stanisława Grabskiego. W latach 30. XX w. kamienica pod numerem 13 stała się własnością słynnego polskiego przedsiębiorcy, „króla czekolady” – Jana Wedla, który przebudował ją i wyposażył w nowoczesne udogodnienia, m.in. pierwszą w Warszawie panoramiczną windę.

O wyjątkowości inwestycji Foksal 13/15 stanowi bogactwo autentycznych, XIX-wiecznych detali, które ocalały we wnętrzach. Klatki schodowe zdobią rzeźbione supraporty i portale, posadzki z białego marmuru i ręcznie kute balustrady. Nie mniejsze bogactwo prezentują apartamenty, które swoim wystrojem śmiało mogłyby konkurować z arystokratycznymi pałacami.

Projekt rewitalizacji kamienic opracowała wybitna znawczyni architektury historycznej, architekt Anna Rostkowska z pracowni Proart we współpracy z renomowanym biurem Sud Architectes. Do stworzenia aranżacji wnętrz inwestor zaprosił cenionego holenderskiego projektanta Erica Kustera, związanego z marką Metropolitan Luxury. Jego projekty to doskonały mariaż klasyki ze współczesnością. W swoim portfolio ma prestiżowe realizacje dla wybitnych osobistości ze świata muzyki i sportu.

Inwestycja Foksal 13/15 zapewni swoim przyszłym mieszkańcom liczne, komfortowe udogodnienia, m.in. strefę rekreacyjną, salę fitness i przestronne tarasy na najwyższych kondygnacjach kamienic z widokiem na centrum Warszawy. Niespotykanym dotąd rozwiązaniem będą pokoje gościnne, w których lokatorzy będą mogli przenocować swoich bliskich lub partnerów biznesowych. Pod nieruchomością wybudowano garaż mogący pomieścić łącznie ponad 60 aut. Dopełnieniem eleganckiego charakteru inwestycji staną się usługi konsjerżów, którzy doradzą i pomogą mieszkańcom Foksal 13/15 w codziennych obowiązkach.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Mural MEGAŚRODY kolejną odsłoną kampanii Multikina

Właśnie uruchomiono kolejną odsłonę kampanii promocyjnej najnowszej oferty sieci Multikino MEGAŚRODY – od teraz warszawiacy mogą oglądać mural z różowym biletem, który znajduje się na budynku przy ul. Jaworzyńskiej 5 przy Metrze Politechnika.

Mural przedstawiający różowy bilet przytulający się do roześmianej kobiety został namalowany na jednym z najbardziej „muralowych” miejsc w Polsce, wykorzystywanych przez reklamodawców do promocji swoich produktów – czyli na budynku przy ul. Jaworzyńskiej 5 obok Metra Politechnika. Mural jest częścią kampanii promocyjnej sieci Multikino, która od 6 września wprowadziła do swojej oferty MEGAŚRODY.

Przez 7 dni sześciu malarzy z artystycznym wykształceniem, zawodowo zajmujących się malowaniem murali, pracowało na wysokościach, aby przygotować dla Multikina reklamę MEGAŚRODY. Codziennie przez 8 godzin zamalowywali ścianę o powierzchnię 250 m². Zużyli 120 litrów farby. Prace rozpoczęły się od przygotowania projektu graficznego specjalnie pod format i strukturę ściany budynku przy ul. Jaworzyńskiej 5. Następnie naniesiono szkic w celu nadania proporcji kluczowym elementom grafiki. Kolejnym krokiem było wypełnienie obrazu kolorami i stopniowe dodawanie detali. W całym procesie powstawania muralu brało udział 12 osób. Za projekt i jego realizację odpowiada Good Looking Studio.

Pierwsza odsłona kampanii MEGAŚRODY została wsparta działaniami w telewizji (TVN i tematyczne z Grupy TVN, m.in. TVN24, TVN Fabuła, TVN 7, TVN Style, TVN Turbo), radiu (ESKA, Radio Zet), prasie (Fakt, Co jest Grane, Newsweek), Internecie (Filmweb, Onet), social mediach Multikina, outdoorze i kinach należących do sieci Multikino. Za kreację 30-sekundowego spotu (dostępny tutaj:https://www.youtube.com/watch?v=RbGaf0I6m9E) odpowiada Infinity Group, natomiast za jego realizację – B3 Films.

MEGAŚRODY to najnowsza propozycja Multikina skierowana do wszystkich kinomanów zainteresowanych niższą ceną biletów. Wybierając MEGAŚRODY, widz płaci za dowolny seans 2D z repertuaru Multikina jedyne 14,90 zł. W przypadku seansów 3D cenę należy powiększyć opłatę do okularów. Bilety na MEGAŚRODY można nabyć w kasie kin sieci Multikino, poprzez www.multikino.pl lub aplikację Multikino dostępną dla telefonów komórkowych z systemem Android, Windows Phone oraz iOS.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF