...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Rekordowe zainteresowanie wsparciem na pomoc prawną dla młodych przedsiębiorców

pomoc prawna

W ciągu zaledwie kilku godzin do Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości zgłosiło się ponad 100 firm chcących skorzystać z programu „Wsparcie prawne dla startupów”. Cieszący się dużym zainteresowaniem młodych przedsiębiorców projekt zapewnia im wsparcie do 25 tys. zł, które mogą przeznaczyć na pokrycie kosztów usług prawnych związanych m.in. z realizacją procesu inwestycyjnego, analizą legal due-diligence lub treści umów inwestycyjnych, a także wsparcia prawnego w procesie zamówień i zawierania umów.

Do godziny 10:45 w dniu startu naboru do PARP wpłynęło ponad 100 wniosków o udzielenie wsparcia na kwotę ponad 1,5 mln zł, a więc o 40 proc. przekraczającą budżet konkursu, który w tym roku wynosi 1,1 mln zł. W związku z tym, zgodnie z regulaminem, Agencja skraca czas trwania naboru w programie. Wnioski można skadać do 30 lipca br., zamiast pierwotnie 30 września.

Fachowa pomoc prawna renomowanych kancelarii pozwoli m.in. nie tylko przygotować, ale także negocjować kluczowe kwestie w umowach z inwestorami czy kontrahentami, które niejednokrotnie stanowią podstawę sukcesu całego przedsięwzięcia. Teraz startupy mogą otrzymać takie wsparcie całkowicie bezpłatnie, i jak widzimy, cieszy się ono ogromnym zainteresowaniem.

Edyta Gniazdowska, kierownik w Departamencie Rozwoju Startupów w PARP

Wsparcie startupom zapewnią poniższe kancelarie prawne wyłonione przez PARP w trybie postępowania publicznego:

z siedzibą w Warszawie:

  • Bąkowski Kancelaria Radcowska Igor Bąkowski,
  • Ślisz-Sandecka & Kozioł Kancelaria Adwokacko-Radcowska Sp. P.,
  • Lawmore Maciejewicz Jaraczewski Sp. k.,
  • Bartosz Wsół Rozwiązania Prawne Kancelaria Radcy Prawnego,
  • Kancelaria Radcy Prawnego Joanna Zbieć-Zawadzka.

z siedzibą w Krakowie:

  • Doniec Górecki & Partnerzy Sp. K.,
  • Kasolik, Pawlus-Łapa Adwokacka Spółka Partnerska,
  • Forystek & Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni,
  • Konieczny, Wierzbicki Kancelaria Radców Prawnych Spółka Partnerska.

Otrzymane dofinansowanie w wysokości maksymalnie 25 tys. zł, przeznaczone jest na pokrycie kosztów usług prawnych związanych m.in. z realizacją procesu inwestycyjnego, doradztwo prawne związane z realizacją procesu zamówień w zakresie prowadzonej działalności, wsparcie prawne dotyczące negocjacji z Funduszem VC lub Aniołem Biznesu lub konsultacje prawne w zakresie prowadzonej działalności.

O wsparcie mogą się starać mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa, które działają na rynku nie dłużej niż 5 lat i osiągają przychody od maksymalnie 3 lat przed złożeniem wniosku o dofinansowanie. Istotnym warunkiem jest także posiadanie dokumentu potwierdzającego zainteresowanie inwestora rozpoczęciem lub kontynuowaniem procesu inwestycyjnego.

Program jest finansowany z dotacji celowej Ministerstwa Rozwoju.

Więcej informacji: link.


Źródło: Informacja prasowa PARP

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Nawet 20 mln złotych unijnego wsparcia na innowacyjne projekty

unijne wsparcie

„Wdrażanie innowacji przez MŚP” to ogłoszony właśnie przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości konkurs, w którym do zdobycia jest dofinansowanie ze środków unijnych na inwestycje związane z implementowaniem innowacyjnych produktów lub procesów technologicznych. Oferta skierowana jest do mikro, małych i średnich firm działających na terenie wschodniej Polski. Przedsiębiorca może otrzymać nawet 20 mln zł, a także pomoc w dostosowaniu pozostałych procesów zachodzących w firmie do funkcjonowania w sytuacji epidemiologicznej. Nabór wniosków ruszy już 25 sierpnia.

Konkurs Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości uruchomiony został w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia i działania 1.3.1 Wdrażanie innowacji przez MŚP. Od 25 sierpnia do 24 września przedsiębiorcy będą mogli starać się o unijne dofinansowanie na rozwijanie produktów, usług lub procesów stosowanych w ich działalności.

Innowacje, wdrażane nawet w najmniejszych firmach, są motorem rozwoju gospodarczego całego regionu, a nawet kraju. Dlatego tak nam zależy nam na tym, żeby przedsiębiorcy ze wschodniej Polski również mogli zrealizować swoje pomysły. Ich sukces, to także sukces nas wszystkich.

Mariola Misztak-Kowalska, zastępca dyrektora z Departamentu Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Powiązania ponad regionami

Kluczowym warunkiem udziału w programie jest przynależność firmy do ponadregionalnego powiązania kooperacyjnego. Takie powiązanie to minimum 5 przedsiębiorstw współpracujących ze sobą w pokrewnych branżach, z co najmniej dwóch różnych województw. Żeby spełnić kryteria programu, jedno z nich musi znajdować się właśnie w makroregionie Polska Wschodnia, w skład którego wchodzą województwa: lubelskie, podlaskie, podkarpackie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Firma biorąca udział w konkursie powinna należeć do ponadregionalnego powiązania kooperacyjnego przynajmniej od sześciu miesięcy, a samo powiązanie musi prowadzić działalność od co najmniej roku.

Kolejnym warunkiem jest osiągnięcie przychodów przez przedsiębiorstwo nie mniejszych niż 600 tys. zł przynajmniej w jednym roku obrotowym w trakcie trzech lat przed złożeniem wniosku.

Rozwój nawet w czasie pandemii

Otrzymane ze środków unijnych wsparcie pozwoli firmom na sfinansowanie wdrożenia innowacyjnych produktów lub procesów technologicznych. Przedsiębiorstwo może przeznaczyć pieniądze na koszty inwestycji takie jak: nabycie albo wytworzenie środków stałych, zakup nieruchomości, robót i materiałów budowalnych czy wartości niematerialnych i prawnych, a także zakup usług doradczych.

Tegoroczna edycja konkursu różni się od poprzednich.

W tym roku nowością jest możliwość uzyskania pomocy w dostosowaniu procesów zachodzących w przedsiębiorstwie do funkcjonowania w sytuacji pandemii. Daje to przestrzeń na podjęcie dodatkowych działań inwestycyjnych albo zakup usług doradczych. Dzięki temu rozwój firmy możliwy jest także w tak trudnej sytuacji jak epidemia. 

Mariola Misztak-Kowalska, zastępca dyrektora z Departamentu Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Całkowity budżet konkursu to aż 150 mln zł. Koszt jednego projektu musi zamknąć się w kwocie od 1 mln zł do 50 mln euro. Wsparcie wyniesie maksymalnie do 85 proc. w przypadku usług doradczych związanych z innowacją oraz do 70 proc. w przypadku inwestycji.

Wszystkie informacje o konkursie i niezbędne dokumenty można znaleźć na stronie: link.


Źródło: Informacja prasowa PARP

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Nowy start w biznesie możliwy dzięki unijnym funduszom

oszczednosci dofinansowanie fundusze

Od czerwca można zgłaszać się do jednego z czterech projektów szkoleniowo-doradczych wyłonionych w ramach konkursu „Nowy start” organizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. O wsparcie ze środków unijnych mogą się starać mikro-, mali i średni przedsiębiorcy, którzy ponieśli porażkę biznesową i ponownie rozpoczęli działalność gospodarczą. Uczestnicy konkursu otrzymają 100 proc. dofinansowania z funduszy unijnych, które sprawi, że powrót na rynek będzie łatwiejszy. Budżet programu to 15 mln zł.

„Nowy start” to program Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości uruchomiony w ramach działania 2.21 Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój, który wpisuje się w rządową „Politykę Nowej Szansy”. Przedsiębiorcy, którzy po wcześniejszym niepowodzeniu zdecydowali się ponownie wejść na rynek, po zgłoszeniu się do programu otrzymają pomoc w poznaniu przyczyn porażki – aby uniknąć kolejnej – i rozwój kompetencji w zakresie prowadzenia firmy. Wsparcie może także pomóc w dostosowaniu działalności i pracowników do ciągle zmieniających się uwarunkowań rynkowych oraz konkurencji.

To bardzo ważne, żeby zrozumieć, że przedsiębiorcy, którzy już raz sparzyli się w biznesie, mają zupełnie inne potrzeby niż ci, którzy wchodzą na rynek po raz pierwszy. Oni nie potrzebują uczyć się podstaw, tylko zrozumieć, co poszło nie tak. Szkolenia i doradztwo są im szczególnie potrzebne, bo dzięki nim mogą uniknąć błędów, które popełnili wcześniej.

Justyna Nosko, ekspert z Departamentu Rozwoju Kadr w Przedsiębiorstwach, PARP

Druga szansa

O wsparcie mogą się ubiegać przedsiębiorcy z sektora MŚP, którzy w ciągu 24 miesięcy przed dniem przystąpienia do projektu zaprzestali prowadzenia działalności gospodarczej i ponownie ją podjęli w okresie 6 miesięcy przed dniem przystąpienia do projektu. Konkurs jest zaadresowany do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą lub będących wspólnikami spółki prawa handlowego.

Dzięki temu projektowi setki niepowodzeń można przekuć w sukces. Ale to uda się tylko osobom, które maksymalnie wykorzystają swoje dotychczasowe doświadczenie oraz wiedzę zdobytą na naszych szkoleniach i sumiennie przygotują się na kolejne biznesowe wyzwania.

Justyna Nosko, ekspert z Departamentu Rozwoju Kadr w Przedsiębiorstwach, PARP

Znajdź swojego operatora

Nabór jest prowadzony do 4 projektów przez operatorów wyłonionych przez PARP we wcześniejszym naborze.

  • Pierwszy z ich, „Akademia pozytywnej zmiany”, ma na celu zwiększenie zdolności adaptacyjnych 200 MŚP z terenu całej Polski ponownie podejmujących działalność́ gospodarczą. Projekt zakłada objęcie ich kompleksowym wsparciem szkoleniowo-doradczym, ułatwiającym powrót na rynek przy wykorzystaniu dotychczasowego doświadczenia przedsiębiorców. Nabór do „Akademii pozytywnej zmiany” kończy się 30 czerwca 2021 r.
  • Celem projektu „Profesjonalny start” jest zwiększenie posiadanych i nabycie nowych kompetencji w zakresie zarządzania i umiejętności prowadzenia własnej działalności gospodarczej przez 200 mikro, małych i średnich przedsiębiorców z całej Polski. Projekt będzie trwał do 31 grudnia 2021 r.
  • Grupą docelową projektu „Nowy start – nowe perspektywy” jest 400 pracowników (z czego 140 to kobiety) z sektora MŚP, którzy ponownie podjęli działalność gospodarczą. Do 30 czerwca 2022 r., dzięki zindywidualizowanemu wsparciu, jego uczestnicy będą podnosić zdolności adaptacyjne i wiedzę w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i strategicznego zarządzania przedsiębiorstwem. Podobnie jak „Akademia pozytywnej zmiany” także „Profesjonalny start” jest adresowany do przedsiębiorców z całej Polski.
  • O wsparcie w projekcie „Ster na cel” mogą natomiast walczyć mikro-, mali i średni przedsiębiorcy oraz ich pracownicy, którzy posiadają siedzibę na terenie województw mazowieckiego, lubelskiego lub łódzkiego. Uczestnicy projektu dokonają analizy przyczyn poniesionych wcześniej niepowodzeń biznesowych i wyciągną z nich wnioski. Będą też mieli okazję uzupełnić braki w kompetencjach i umiejętnościach potrzebnych przedsiębiorcom. Projekt jest realizowany do 31 grudnia 2022 r.

Zgłoszenia do projektów szkoleniowych przyjmują operatorzy. Kontakt do nich można znaleźć na stronie internetowej programu „Nowy Start”.

Więcej informacji TUTAJ.


Źródło: informacja prasowa PARP

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Mikrofirmy z makrosiłą. Sektor małych i średnich przedsiębiorstw w raporcie PARP [RAPORT]

mezczyzna wirtualne dane

Przedsiębiorstwa działające w Polsce generują blisko trzy czwarte polskiego PKB, a największy udział mają w tym mikrofirmy, stanowiące 96 proc. ogółu. Tak wynika z „Raportu o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce”, przygotowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Zauważalny silny trend dynamicznej cyfryzacji i wykorzystania technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT), dodatkowo przyspieszony za sprawą pandemii COVID-19 może mieć znaczący wpływ na rozwój gospodarczy Polski, mimo ograniczeń wynikających z obecnego kryzysu.

Przygotowana przez ekspertów Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości 23. edycja „Raportu o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce” powstała na podstawie danych statystycznych GUS, jak również informacji pozyskanych specjalnie na potrzeby publikacji.

Ten raport ma pokazać zmieniający się obraz polskiej przedsiębiorczości, w szczególności rzeczywistości dotyczącej mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Analiza danych z wielu lat pozwala dostrzec liczebną siłę tego sektora i systematyczny wzrost jego produktywności, mimo bardzo silnej tendencji do utrzymywania się na rynku względnie małych firm.

Paulina Zadura, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii w PARP

Zebrane dane pokazują, że na przestrzeni ostatnich lat liczba firm systematycznie rosła. W 2018 r. w Polsce działało 2,15 mln aktywnych przedsiębiorstw niefinansowych, podczas gdy w 2008 r. było ich 1,86 mln. Oznacza to wzrost w ciągu dziesięciu lat o 15,5 proc. Zdecydowana większość z nich to mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa – sektor MSP stanowi 99,8 proc. ogółu. Najliczniejszą grupą, bo liczącą aż 2,08 mln, są mikroprzedsiębiorstwa.

Ponad połowa MSP w Polsce (52,1 proc.) zajmuje się świadczeniem usług. Co czwarta firma działa w handlu (23,6 proc.), a co ósma w budownictwie (14,1 proc.). 10,3 proc. przedsiębiorstw z tego sektora działa w przemyśle. Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że struktura branżowa dużych firm działających w Polsce różni się istotnie od tej dla sektora MSP. Ponad połowa (52 proc.) dużych podmiotów prowadzi działalność przemysłową. Rzadziej natomiast niż MSP duże firmy działają w usługach (30,7 proc.), handlu (13,7 proc.) i w budownictwie (3,6 proc.).

Sektor MSP ma natomiast największy wkład w PKB przedsiębiorstw, który stanowi blisko trzy czwarte całego polskiego PKB (72,3 proc.). Małe i średnie przedsiębiorstwa generują blisko co drugą złotówkę PKB (49,1 proc.). I tu znów, największy udział w tworzeniu PKB mają z tej grupy mikroprzedsiębiorstwa − około 30,3 proc. (dane za 2017 r.).

Jak zauważają eksperci PARP, wskaźniki z ostatnich lat zostaną znacząco zrewidowane przez załamanie gospodarcze, które wywołał koronawirus.

Pełna ocena skutków pandemii będzie rozłożona w czasie i w kolejnych raportach PARP ten temat zostanie szczegółowo zaprezentowany. Choć, według danych z 1 czerwca, uruchomienie wsparcia publicznego w ramach Tarczy Antykryzysowej pozwoliło zachować milion miejsc pracy, to i tak możemy być prawie pewni, że zmieni się część wskaźników ekonomicznych, bo wiele firm jest w trakcie transformacji swojego biznesu i na odbicie trzeba będzie poczekać.

Małgorzata Oleszczuk, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

Pierwszy kwartał dał się we znaki

W 2019 r. zarejestrowanych zostało 379 tys. nowych przedsiębiorstw, a wykreślono z rejestru REGON 227 tys. firm. W porównaniu z rokiem 2018 liczba nowo powstałych podmiotów spadła o 3,5 proc., natomiast zlikwidowanych – aż o 31,6 proc. Warto jednak podkreślić, że dane te pokazują liczbę jedynie zarejestrowanych firm, nie dotyczą tych, które faktycznie rozpoczęły działalność gospodarczą.

Dane Głównego Urzędu Statystycznego za pierwszy kwartał 2020 roku, a więc już częściowo obejmujące okres pandemii, wskazują, że w tym czasie odnotowano 84 099 rejestracji podmiotów gospodarczych wobec 95 300 w analogicznym okresie roku poprzedniego. Oznacza to spadek o 11,8 proc. rdr. W tym samym okresie doszło do 142 upadłości podmiotów gospodarczych, a to z kolei o 8,4 proc. mniej niż w analogicznym okresie ub. roku.

Jak pokazują dane GUS, największy spadek liczby rejestracji przedsiębiorstw, sięgający 19 proc., nastąpił w sekcji transport i gospodarka magazynowa, co może świadczyć o tym, że część inwestorów spodziewała się, że rozwijająca się sytuacja pandemiczna i coraz liczniejsze ograniczenia w przewozie będą miały wpływ na możliwość prowadzenia tego rodzaju działalności.

Paulina Zadura, dyrektor Departamentu Analiz i Strategii w PARP

Wymuszona innowacyjność?

Ostatnie miesiące dla wielu firm wiązały się z koniecznością zmiany sposobu pracy. Ograniczenia narzucone przez walkę z koronawirusem nie mogły pozostać bez wpływu nie tylko na same procedury, ale też niejako zmusiły organizacje do wykorzystania narzędzi pracy zdalnej.

W 2019 r. korzystanie z komputerów zadeklarowano 96,8 proc. przedsiębiorstw i było to o 0,6 p.p. więcej niż w 2018 roku. Takie odpowiedzi wskazały prawie wszystkie podmioty duże (99,9 proc.) i średnie (99,5 proc.). W zeszłym roku odsetek firm posiadających dostęp do Internetu wyniósł 96,3 proc. i w porównaniu z 2015 r. wzrósł o 3,6 p.p. Wśród dużych przedsiębiorstw wskaźnik dostępu był równy prawie 100 proc., a najsłabiej w komputery, jak i w dostęp do sieci, wyposażone były małe firmy (95,6 proc.). Jednocześnie to w ich przypadku wzrost wskaźnika dostępu był najbardziej znaczący i wyniósł 0,8 p.p. rdr.

Jak pokazują chwilowe trudności w zakupie sprzętu po wybuchu pandemii i całkiem częste problemy z przepustowością łączy, firmy nie mogły pozostać obojętne na zmiany zachodzące w otoczeniu biznesowym i w błyskawicznym tempie zaczęły dostosowywać się do nowych okoliczności. Wiązało się to ze wzmożoną aktywnością w obszarze ICT – zarówno jeśli chodzi o wdrażanie adekwatnych procedur informatyczno-telekomunikacyjnych, jak i implementacje nowych rozwiązań technicznych.

Takie nastawienie do informatyzacji, nawet jeśli wymuszonej, może wskazywać, że perspektywa rozwoju ekonomicznego wcale nie musi być niekorzystna. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę wcześniejszą dynamikę, którą charakteryzował się polski biznes w obszarze cyfryzacji. Ten bardzo silny trend, wzmocniony wymaganiami narzuconymi przez pandemię COVID-19, wpływa pozytywnie na optymalizację procesów w biznesie. Co więcej, ma też niebagatelny wpływ na powstawanie wielu nowych firm, opartych o zupełnie nowy model biznesowy uwzględniający ograniczenia wywołane przez koronawirusa.

Małgorzata Oleszczuk, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości

POBIERZ PEŁNY RAPORT O STANIE SEKTORA MAŁYCH I ŚREDNICH PRZEDSIĘBIORSTW W POLSCE


Źródło: informacja prasowa PARP

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Co dziesiąty startup wierzy, że zostanie jednorożcem

polskie startupy

Co piąty polski startup deklaruje, że rozwija lub wykorzystuje technologie związane z uczeniem maszynowym lub sieciami neuronowymi, a co dziesiąty wierzy, że zostanie „jednorożcem”. Coraz więcej z nich współpracuje z korporacjami – to tylko niektóre wnioski płynące z najnowszego raportu „The Polish Tech Scene. 5 years” opracowanego przez Fundację Startup Poland.

Tegoroczne, piąte już badanie polskiego rynku startupów objęło 1235 młodych spółek technologicznych. To o 12 procent więcej w porównaniu z rokiem ubiegłym i aż 290 procent więcej niż podczas pierwszej edycji w 2015 r. Raport „The Polish Tech Scene. 5 years” miał swoją premierę podczas Impact fintech w Katowicach.

Siła polskich startupów

Wyniki badania pokazały, że sztuczna inteligencja jest siłą rodzimych startupów: co piąte przedsiębiorstwo deklaruje, że rozwija lub wykorzystuje technologie związane z uczeniem maszynowym lub sieciami neuronowymi. Na kolejnych miejscach znalazły się rozwiązania analityczne i badawcze (14 procent) oraz technologie finansowe (11 procent).

Młodym firmom również dużo łatwiej jest obecnie pozyskać grant niż finansowanie od funduszu Venture Capital. Grant otrzymało aż 69 proc. respondentów, którzy aplikowali w instytucjach, jak np. NCBR czy PARP. Natomiast jedynie 32 procent tych, którzy próbowali pozyskać inwestora VC, otrzymało term sheet. Mimo to nastroje w środowisku pozostają pozytywne. 62 procent startupów wierzy, że wyjdzie na rynek międzynarodowy, a co dziesiąty – że zostanie „jednorożcem”, czyli jego firma zostanie wyceniona na miliard dolarów.

infografika polskie startupy

Co stymuluje rozwój startupów?

Ponad 50 procent startupów przyznało, że największy wpływ na ich rozwój miał mentoring. Wysoko zostały ocenione również spotkania środowisk startupowych oraz programy akceleracyjne, które zostały pozytywnie ocenione przez odpowiednio 40 i 30 procent respondentów.

Naszym zadaniem jest stymulowanie rynku do budowy dojrzałego i efektywnego modelu akceleracji młodych, innowacyjnych firm w Polsce. Tym bardziej cieszy nas fakt, że już kolejny rok programy akceleracyjne są jednym z najczęściej wskazywanych sposobów na podniesienie kompetencji
oraz umiejętności wśród założycieli startupów. Ogromną wartością programów akceleracyjnych uruchomionych przez PARP jest możliwość przetestowania swojego rozwiązania przy wykorzystaniu zasobów średniej lub dużej firmy, a w przypadku sukcesu – pozyskanie partnera korporacyjnego.
Poza współpracą z potencjalnymi partnerami biznesowymi, program akceleracyjny skonstruowany przez PARP, to także mentorzy, specjalistyczne usługi doradcze i wiele więcej.

Mikołaj Różycki, Zastępca Prezesa PARP, Partner raportu

Z roku na rok, coraz lepiej oceniana jest także współpraca z korporacjami. 38 procent startupów zadeklarowało, że w ramach swojej działalności nawiązało takie relacje biznesowe. Jednocześnie aż 71 procent oceniło współpracę jako dobrą lub bardzo dobrą. Jednak chociaż rynek „dużych” dojrzał do kupowania innowacji od polskich startupów, to nadal bardzo niewiele korporacji inwestuje w startupy poprzez fundusze CVC.

To świetna wiadomość dla całego rynku. Nasza firma od dawna angażuje się we wspieranie młodych przedsiębiorstw. Bardzo cieszy nas, że również sami founderzy potwierdzają płynące z współpracy korzyści. Nowoczesne korporacje umożliwiając wdrażanie lub testowanie innowacyjnych rozwiązań
w swoim środowisku, często zapewniają startupom możliwość o wiele szybszego wzrostu.
To potężne narzędzie w połączeniu z profesjonalnym mentoringiem i dostępem do sieci potencjalnych partnerów biznesowych, które realizowane są w ramach m.in. programów akceleracyjnych dedykowanych spółkom.

Patrycja Panasiuk, Dyrektor Biura Innowacji PKN ORLEN, Partner raportu

Nie tylko przejęcia

Współpraca na linii korporacja – startup nie zawsze sprowadza się do przejęcia udziałów i technologii przez rynkowych gigantów. W stosunku do 21 procent startupów korporacje pozostają strategicznym klientem, natomiast 12 procent korzysta ze wsparcia korporacji przy promocji produktów. W przypadku 10 procent podmiotów, współpraca opiera się na wspólnych projektach marketingowych i PR-owych.

Polskie startupy mają potencjał, niektóre z nich już podbijają rynki zagraniczne. Jednak przed nami jeszcze długa droga, zanim będziemy mogli z całą pewnością mówić o polskich podmiotach gospodarki cyfrowej jako tygrysach gotowych wkroczyć na międzynarodowe wody, mówi Sebastian Perczak, Dyrektor Zarządzający, Pion Bankowości Przedsiębiorstw, Citi Handlowy.

Wiele wskazuje na to, że rok 2019 okaże się rokiem rekordowym z punktu widzenia kapitału pozyskiwanego oraz inwestowanego przez polską branżę startupową. Przełamana zostanie granica 1 miliarda złotych, a przykłady tegorocznych, największych rund inwestycyjnych pokazują jasno, że polski rynek awansuje do wyższej ligi.

Julia Krysztofiak-Szopa, prezes Startup Poland.

Partnerami tegorocznej edycji raportu są: PARP, PKN ORLEN, Fundacja Citi Handlowy im. Leopolda Kronenberga, Google, Hubhub oraz Sotrender. Pełna wersja raportu dostępna jest na stronie internetowej Startup Poland: www.startuppoland.org.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Startuje konkurs na najlepsze polskie innowacje

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zapraszają do udziału w XXII edycji Polskiego Produktu Przyszłości. Konkurs promuje najbardziej innowacyjne wyroby i technologie opracowane w Polsce. Zwycięzcy otrzymają nagrody finansowe w wysokości 100 tys. zł.

Innowacje są siłą napędową gospodarki. Z pomocą instytucji takich jak Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju budujemy środowisko stwarzające optymalne warunki do rozwój nowoczesnych technologii, produktów czy rozwiązań. Efekty tych działań świetnie pokazują kolejne edycje konkursu Polski Produkt Przyszłości. Jego laureaci zmieniają otaczającą nas rzeczywistość i z sukcesem zdobywają światowe rynki. W tym roku po raz XXII wybierzemy produkty i technologie, które mają wszelkie atuty, by stać się markami rozpoznawalnymi na gruncie krajowym, jak i międzynarodowym – powiedziała Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

Polski Produkt Przyszłości od ponad dwudziestu lat promuje i wspiera rozwój innowacyjnych produktów tworzonych w naszym kraju. Stanowi on też narzędzie służące zmianie postaw i świadomości w zakresie potrzeby wdrażania innowacji oraz korzyści wynikających ze współpracy sektora B+R i biznesu.

Nagrody gospodarcze to najczęściej wisienka na torcie w procesie wymagającym, zaangażowania, talentów i umiejętności wielu ludzi – setek godzin mrówczej pracy i dziesiątek prób i testów. Konkurs, który prowadzimy wspólnie z NCBR jest inny. Przyznając tytuły Polskiego Produktu Przyszłości i nagrody pieniężne chcemy dać dodatkowy impuls, który otworzy przed inżynierami, naukowcami i przedsiębiorcami tworzącymi innowacje drzwi na świat i pozwoli przyspieszyć ich rozwój – powiedział Adam Banaszak, zastępca prezesa PARP.

Historia konkursu to ok. 1000 zgłoszonych projektów, spośród których nagrodzono 54 i wyróżniono 115. Dotychczasowe zgłoszenia to nowatorskie projekty z różnych obszarów techniki, które dzięki swojej innowacyjności mają szansę zaistnieć na globalnym rynku.

Kolejne edycje konkursu Polski Produkt Przyszłości obfitują w nowatorskie odpowiedzi polskich wynalazców na potrzeby XXI wieku w niemal każdej dziedzinie życia. Substancja do wytwarzania produktów kosmetycznych i opatrunkowych, kompozyt kościozastępczy, inteligentny kosz na odpady, super bezpieczny system oświetlania lotnisk – to tylko niektóre z nagrodzonych projektów, które świetnie pokazują różnorodność zgłoszeń. Rozwiązania te nie tylko podnoszą jakość codziennego życia, ale także promują polską myśl techniczną i technologiczną. Wierzę też, że – co równie istotne – są inspiracją dla kolejnych pokoleń innowatorów. Pracując na co dzień z setkami rodzimych wynalazców, aplikujących o wsparcie NCBR, widzimy jak duży potencjał innowacyjności tkwi jeszcze w polskim przemyśle i środowisku akademickim. Zachęcam przedsiębiorców i naukowców do udziału w XXII edycji konkursu – z niecierpliwością czekamy na zgłoszenia produktów, którymi będziemy mogli się chwalić na całym świecie – powiedział dr inż. Wojciech Kamieniecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Kogo szukamy?

Uczestnikami konkursu mogą być uczelnie, instytuty naukowe i badawcze, przedsiębiorcy i ich konsorcja  prowadzące działalność na terenie Polski.

Projekty zgłaszane do konkursu powinny być doprowadzone co najmniej do etapu prac wdrożeniowych (wymagany poziom gotowości technologicznej to co najmniej 6 TRL), albo wdrożone do produkcji maksymalnie 24 miesiące przed dniem złożenia wniosku konkursowego.

Zgłaszany produkt powinien być innowacyjny, a uczestnik musi być właścicielem autorskich praw majątkowych, patentowych lub innych praw własności intelektualnej dotyczących zgłaszanego produktu. Rywalizacja będzie odbywać się w trzech kategoriach:

  1. Produkt Przyszłości Instytucji Szkolnictwa Wyższego i Nauki,
  2. Produkt Przyszłości Przedsiębiorcy,
  3. Wspólny Produkt Przyszłości Instytucji Systemu Szkolnictwa Wyższego i Nauki oraz Przedsiębiorcy

Po 100 tys. zł na konta zwycięzców

Laureaci konkursu otrzymają prawo do posługiwania się tytułem i znakiem Polski Produkt Przyszłości oraz wsparcie promocyjne, m.in. na stronie internetowej konkursu oraz jego organizatorów, w formie Katalogu prezentującego zwycięskie produkty, filmów, materiałów prasowych i innych materiałów informacyjnych związanych z konkursem. Zwycięzcy uhonorowani zostaną symboliczną statuetką i dyplomem oraz nagrodą finansową w wysokości 100 tys. zł., wyróżnieni otrzymają nagrodę w wysokości 25 tys. zł. Oprócz tego przewidziane są także nagrody specjalne za:

  • Produkt zgłoszony przez młodego przedsiębiorcę (funkcjonującego na rynku nie dłużej niż 3 lata),
  • Produkt z branży technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT),
  • Produkt w obszarze ekoinnowacji lub w innych obszarach, które zostaną zidentyfikowane w trakcie oceny zgłoszonych produktów.

Kandydatów do tytułu Polskiego Produktu Przyszłości można będzie zgłaszać od 16 września do 3 października br.

Patronat nad Konkursem sprawuje Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Więcej informacji nt. warunków udziału w konkursie znajdą Państwo na stronie http://www.parp.gov.pl/konkursppp.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Branża komunikacji marketingowej na rzecz rozwoju kwalifikacji zawodowych. Powstała Sektorowa Rada ds. Kompetencji

Głównym celem Sektorowej Rady ds. Kompetencji Sektora Komunikacji Marketingowej jest standaryzacja oraz lepsze dopasowanie kompetencji nabywanych przez pracowników do wymagań rynku i pracodawców. Członkostwo w Radzie jest otwarte dla podmiotów działających w branży komunikacyjnej.

Komunikacja marketingowa jest kolejnym z sektorów  gospodarki, posiadającym Radę ds. Kompetencji. Inicjatorami są Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR oraz Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska. Projekt jest realizowany w ramach „Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2019-2022”, wdrażanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Zgodnie z raportem „Kapitał Ludzki w Sektorze Komunikacji Marketingowej” ¹ w 2015 roku w branży pracowało blisko 163 tys. osób, a wielkość zatrudnienia sukcesywnie wzrasta. Do tej pory brakowało zarówno jednolitej reprezentacji, jaki i standardów, które definiowałyby ten – tak liczny – sektor polskiej gospodarki. Powstanie Rady to duży krok w obu tych kierunkach. Projekt bowiem łączy całą branżę, która zyska jeden wspólny głos w dialogu z pozostałymi interesariuszami rynku – powiedział Paweł Tyszkiewicz, Pełnomocnik Zarządu Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej  SAR.

Głównym zadaniem Rady jest dopasowanie systemu edukacji do potrzeb sektora komunikacji marketingowej, tak aby kwalifikacje zdobywane w szkołach, na uczelniach, podczas kursów i szkoleń odpowiadały na rzeczywiste potrzeby pracodawców. Członkowie Rady będą m.in. identyfikować i definiować rzeczywiste wymagania zawodowe w branży, opracowywać  ramy i standardy kwalifikacji, programy edukacyjne oraz rozwiązania prawne i organizacyjne. Rada będzie wyznaczać również kierunki zmian systemu edukacji. 

Cele te Rada będzie realizować poprzez dialog i wymianę doświadczeń z przedstawicielami instytucji edukacji formalnej i pozaformalnej kształcących na potrzeby branży. W skład Rady wchodzą reprezentanci: pracodawców, instytucji rynku pracy, organizacji branżowych i dialogu społecznego, uczelni wyższych, szkół średnich, podmiotów kształcenia ustawicznego, a także eksperci i specjaliści, którzy wspólnie pracować będą nad systemowymi rozwiązaniami.

Komunikacja marketingowa to szczególnie dynamicznie zmieniający się obszar rynku, a jedną z głównych sił napędowych jest postępująca cyfryzacja. W najbliższych latach szczególnie poszukiwani będą pracownicy o wysoko rozwiniętych umiejętnościach w zakresie digitalu. Dlatego tak ważne jest, aby zarówno kształcenie osób dopiero wchodzących na rynek pracy, jak i tych, którzy w ramach lifelong learning nieustannie pogłębiają czy zmieniają swoje kwalifikacje, systemowo dostosowane było do zmieniających się metod i form komunikacji związanych z rozwojem nowych mediów, a co za tym idzie do wymagań rynku i pracodawców. Sektorowa Rada ds. Kompetencji jest odpowiedzią na tę potrzebę – powiedział Włodzimierz Schmidt, prezes zarządu Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska

Członkostwo w Radzie  jest otwarte dla podmiotów działających w Sektorze Komunikacji Marketingowej spełniających określone kryteria. Zainteresowanych przystąpieniem do projektu zapraszamy do kontaktu z Animatorem Rady Marcinem Olkowiczem, marcin.olkowicz@sar.org.pl

¹ Kapitał ludzki w Sektorze Komunikacji Marketingowej: https://dimaq.pl/wp-content/uploads/2018/06/Kapital_ludzki_w_SKM_20160610_FINAL.pdf

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Polskie innowacje dla elektromobilności

Innowacyjne rozwiązania oparte na technologii blockchain czy przemysłowym internecie rzeczy będą rozwijane w ramach pierwszej edycji Pilot Maker Elektro ScaleUp. Korporacje zaangażowane w program wybrały właśnie startupy, z którymi będą współpracować.

Spośród kilkudziesięciu startupów, które przystąpiły do pierwszego naboru do Pilot Maker Elektro ScaleUp, wybrano dziewięć, oceniając proponowane przez nie rozwiązania, jako możliwe do komercyjnego wdrożenia na dużą skalę. Z innowacji skorzystają partnerzy programu: TAURON, PKN ORLEN, Carrefour, Synerise, Siemens, PKP Telkol oraz fundusz inwestycyjny Larq, właściciel wypożyczalni rowerów miejskich NextBike.

– Oczekiwaniem startupów w programie Pilot Maker Elektro ScaleUp jest zdobycie pierwszego dużego klienta i wyskalowanie swojego rozwiązania. Korporacje dążą natomiast do zbudowanie nowego, dochodowego biznesu w obszarze elektromobilności – wyjaśnia Magdalena Jackowska-Rejman, prezes techBrainers, który został wybrany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości na operatora programu. – Udało nam się uchwycić obie perspektywy, czego efektem będzie komercyjne wdrożenie prawdziwie innowacyjnych rozwiązań – dodaje.

Cieszymy się, że duże firmy są zainteresowane innowacjami, tak istotnymi dla rozwoju polskiej gospodarki, i współpracują z młodymi przedsiębiorcami. Elektromobilność to branża, która potrzebuje silnego wsparcia, a jej potencjał jest ogromny. Dzięki współpracy korporacji i pomysłowych startupów mamy szansę wdrożyć przyszłościowe rozwiązania, które rozwiną polskie firmy, otwierając im drzwi na zdobycie zagranicznych rynków oraz podniosą nasz poziom technologiczny – powiedziała wiceminister inwestycji i rozwoju Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Startup Elmodis rozwinie przemysłowy internet rzeczy w infrastrukturze ładowania pojazdów elektrycznych. Pozwoli to szybko wykrywać problemy w ich działaniu poprzez diagnostykę anormalnych zachowań, w tym związanych z pojazdami, złączami czy kablami. – Nasze rozwiązania zwiększą efektywność działania ładowarek od kilku do kilkunastu procent. Przy kosztach eksploatacji sięgających kilkuset milionów złotych oferujemy więc oszczędności na poziomie kilkudziesięciu milionów  złotych – szacuje Artur Hanc, prezes Elmodisu.

Rozwój elektromobilności wymaga zaawansowanych rozwiązań informatycznych. Fleetnet rozbuduje oprogramowanie do bezobsługowego wynajmu samochodów elektrycznych. Projekt uwzględnia zdalną obsługę pojazdów poprzez komunikację z nimi za pomocą urządzeń telemetrycznych. Do zarządzania mocą w stacjach ładowania posłuży natomiast system tworzony przez Enelion – Jeśli w tym samym momencie sto tysięcy kierowców będzie chciało naładować swoje elektryczne samochody w ładowarkach niskiej mocy, w sieci pojawi się zapotrzebowanie na 1 gigawat mocy. To olbrzymia wartość! Dla porównania, obecna moc elektrowni w Polsce wynosi 20-25 gigawatów – wyjaśnia Krzysztof Wasielewski, prezes Enelionu. – Nasze oprogramowanie pozwoli dynamicznie reagować, gdy zapotrzebowanie na moc będzie zbyt duże. System będzie promował ładowanie pojazdów nocą, gdy występują nadwyżki produkcji energii – wyjaśnia

MC2 Energy oraz FlexiDao pracują natomiast nad wykorzystaniem w elektromobilności blockchainu. Zastosowanie tej technologii w procesie ładowania pojazdów elektrycznych pozwala zautomatyzować dostawy i rozliczenia między uczestnikami rynku elektromobilności: dostawcami energii, właścicielami gruntu, operatorami ładowarek czy pośrednikami płatności. Blockchain pozwoli też pokazać klientom, jakie jest źródło energii, którą ładują pojazd. Dzięki temu koncerny energetyczne będą mogły zagwarantować, że użyty prąd został wyprodukowany z odnawialnych źródeł energii.

Do kolejnej rundy Pilot Maker Elektro ScaleUp trafił też startup Duellera, który chce stworzyć pierwszy w Polsce i jeden z nielicznych w Europie system długoterminowego wynajmu rowerów elektrycznych dla konsumentów indywidualnych i podmiotów grupowych, w tym samorządów. Firma chce dostarczać pojazdy spersonalizowane, dostosowane do potrzeb swoich klientów. Zaoferuje też narzędzia informatyczne do obsługi wynajmu, w tym aplikację mobilną, która za pośrednictwem specjalnych czytników skomunikuje się z pojazdem. Scentralizowany system ładowania baterii do rowerów elektrycznych stworzy natomiast BatteryCab. – Pracujemy nad specjalnymi szafami, w których będziemy bezpiecznie transportować baterie. Zwiększymy ich efektywność i zapewnimy im bezpieczeństwo – wyjaśnia Bartosz Częścik z BatteryCab.

Pilot Maker Elektro ScaleUp udowadnia, że w polskich firmach drzemie olbrzymi potencjał innowacji. Wydobywamy je i dajmy im szansę rozwinąć się na dużą skalę. Ten program realnie napędza rozwój zaawansowanych technologicznie urządzeń infrastruktury i systemów informatycznych dla rynku elektromobilności – mówi Marcin Seniuk, dyrektor Departamentu Rozwoju Startupów PARP.W niedługiej przyszłości może być to ważny sektor polskiej gospodarki, produkujący również na eksport – ocenia.

Celem Pilot Maker Elektro ScaleUp jest komercjalizacja 23 innowacji dla elektromobilności. Zakwalifikowane startupy otrzymują wsparcie ekspertów oraz mogą liczyć nawet na 550 tys. zł dofinansowania na rozwój swoich innowacji – tak wysokiej dotacji nie oferuje żaden inny program z serii ScaleUp, zarządzanych przez Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości. Startupy zainteresowane udziałem w drugiej rundzie Pilot Maker Elektro ScaleUp już dziś mogą zgłaszać się do programu za pośrednictwem strony www.pilotmaker.pl.

Pilot Maker Elektro ScaleUp jest finansowany z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, poddziałanie 2.4.1 Centrum analiz i pilotaży nowych instrumentów inno_LAB. Więcej informacji na temat założeń pilotażu dostępnych jest na stronach www.poir.parp.gov.pl/elektroscaleup oraz www.pilotmaker.pl.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Elektro ScaleUp wypracuje rozwiązania dla polskiej branży elektromobilności

Wdrożenie 23 pionierskch technologii dla elektromobilności – to cel programu Elektro ScaleUp, który łączy korporacje ze startupami. Do realizowanego przez techBrainers programu przystąpiły już TAURON, PKN ORLEN, Carrefour Polska, Siemens, Synerise oraz Larq. Pilotaż wpisuje się w rządowy Plan Rozwoju Elektromobilności i finansowany jest przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Strategiczny przegląd e-mobilności

Rozwój elektromobilności jest jednym z priorytetów rządu. – To branża przyszłościowa, która w ciągu najbliższych kilku lat zrewolucjonizuje przemysł motoryzacyjny. Dlatego wspieramy ją także funduszami Programu Inteligentny Rozwój – mówi minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. – Dobrym tego przykładem jest realizacja programu Elektro ScaleUp, który przygotowuje młode spółki do wdrażania swoich produktów, np. infrastruktury ładowania pojazdów. Bo elektromobilność to nie tylko samochody, ale też sieć punktów ładowania – podsumowuje.

Program Elektro ScaleUp ma zwiększyć liczbę startupów pracujących nad innowacjami, które pozwolą pokonać występujące dziś bariery w rozwoju rynku elektromobilności. – Zależy nam na tym, żeby program Elektro ScaleUp przyniósł konkretny efekt dla rozwoju branży i był realnym bodźcem do współpracy w obszarze elektromobilności dla wszystkich uczestniczących w nim stron. Liczymy na wzmożenie aktywności startupów i wzrost liczby innowacyjnych rozwiązań w tym obszarze, ale również na zmotywowanie polskich liderów korporacyjnych do zaangażowania się w tą działalność, włączenie jej w swój core business. Otworzy to realne możliwości dla dalszej, już komercyjnej współpracy ze startupami, ukierunkowanej na tworzenie polskich rozwiązań z zakresu elektromobilności – wyjaśnia Mikołaj Różycki, zastępca prezesa PARP.

– Strategiczne pozycje i role na rynku e-mobility w Polsce nadal nie zostały zajęte. Ci, którzy pierwsi dokonają rzetelnej oceny swojego potencjału i zbudują przewagę technologiczną, mają szansę zająć pozycję liderów i czerpać z tego zyski – mówi  Magdalena Jackowska-Rejman, prezes zarządu techBrainers, operatora projektu Pilot Maker Elektro ScaleUp. – Rozwoju branży nie dokona jedna firma, nawet największa. Potrzebna jest do tego współpraca odważnych liderów wielu branż – dodaje.

Przedstawiciele TAURONA, PKN ORLEN, Carrefour Polska, Siemens, Synerise oraz Larqa uczestniczą w warsztatach i panelach, dzięki którym zdefiniują stojące przed nimi indywidualne i wspólne wyzwania w rozwoju biznesów w obszarze elektromobilności. Odpowiedzi na te wyzwania zapewnić mają startupy, których nabór trwa do 31 grudnia br. – Najlepsze z innowacyjnych rozwiązań wdrożymy i przetestujemy w dużej skali u partnerów korporacyjnych. Pierwsza runda pilotaży potrwa do połowy przyszłego roku, kolejna rozpocznie się latem 2019 r. – wyjaśnia Magdalena Jackowska-Rejman, prezes zarządu techBrainers, jedynego operatora projektu Pilot Maker Elektro ScaleUp, wybranego przez PARP.

Na realizację pilotaży startupy otrzymają do 500 tys. zł, a także wsparcie ekspertów korporacyjnych, technologicznych i biznesowych. Elektro ScaleUp pozwoli znaleźć i w pełni skomercjalizować co najmniej 23 pionierskie technologie dla elektromobilności. Nabór startupów prowadzony jest przez stronę http://electro.pilotmaker.pl/.

TAURON

TAURON ma już za sobą pierwsze doświadczenia z  elektromobilnością. Wspólnie z MZK w Jaworznie, od kilku lat testuje napędzane prądem autobusy miejskie oraz systemy ich szybkiego ładowania. Firma inwestuje też w carsharing – do końca roku stworzy w Katowicach miejską wypożyczalnię e-samochodów i postawi ponad 30 punktów ich ładowania. Doświadczenia te będą wykorzystane do rozwoju w kolejnych miastach.

Rozwój elektromobilności będzie wspierał główny obszar biznesowy TAURONA, generując wzrost zużycia energii elektrycznej oraz konieczność rozwoju infrastruktury dystrybucyjnej. Koncern zamierza też proponować klientom biznesowym i samorządowym usługi związane z infrastrukturą oraz samochodami elektrycznymi. To będzie dla TAURONA nowe źródło przychodów. – Uważam, ze najlepszym sposobem stymulowania rozwoju tego rynku jest znalezienie skutecznych modeli biznesowych, których wypracowanie jest naszym celem w ramach Pilot Maker Elektro ScaleUp. Ta innowacyjna formuła, tworząca sieci liderów biznesowych i rozwoju technologii wspierających e-mobility, stanie się, mam nadzieję, jednym z kół napędowych rozwoju elektromobilności w Polsce – mówi Jarosław Broda, Wiceprezes Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem i Rozwoju TAURON Polska Energia. – Otworzyliśmy naszą organizację na technologie i modele biznesowe, które dopiero się tworzą lub zaczynają zdobywać rynek. Idea open innovation na trwałe wpisała się w kulturę naszego działania – dodaje.

PKN ORLEN

Dla PKN ORLEN uczestnictwo w projekcie jest naturalnym uzupełnieniem obecnie podejmowanych działań w obszarze elektromobilności. Koncern od dawna ma świadomość, że elektromobilność to rewolucja w motoryzacji na skalę światową. Aby odgrywać wiodącą rolę w tym segmencie, należy podjąć działania na jak najwcześniejszym etapie. Dlatego spółka identyfikuje potencjał płynący z e-mobility na wielu płaszczyznach. Jako producent produktów petrochemicznych dostrzega olbrzymi rynek na funkcjonalne materiały niezbędne do budowy nowoczesnych pojazdów. W tym kierunku konsekwentnie rozwija łańcuch wartości, inwestując w rozbudowę instalacji produkcyjnych. PKN ORLEN to również znaczący producent energii elektrycznej, na którą zapotrzebowanie będzie rosło w związku z coraz większą liczbą samochodów elektrycznych. Obserwując rynkowe trendy, koncern już teraz myśli o inwestycji w odnawialne źródła energii. Najbardziej namacalnym obszarem obecności koncernu w elektromobilności jest program budowy szybkich ładowarek dla pojazdów elektrycznych na stacjach paliw. – Konsekwentnie realizujemy plany rozwoju sprzedaży paliw alternatywnych na naszych stacjach. Chcemy, aby w 2019 r. posiadacze samochodów elektrycznych mogli przejechać Polskę głównymi szlakami drogowymi, korzystając z naszych ładowarek. Stąd decyzja o uruchomieniu pilotażowego programu budowy sieci 150 szybkich ładowarek na stacjach paliw – mówi Patrycja Klarecka, Członek Zarządu PKN ORLEN ds. Sprzedaży Detalicznej.

PKN ORLEN aktywnie podąża również za najnowszymi trendami rynkowymi w zakresie nowych modeli biznesowych –sukcesywnie poszerza ofertę wynajmu aut na minuty w ramach carsharingu. Z perspektywy koncernu rozwój elektromobilności stanowi wyzwanie, ale również wielką szansę dla uzyskania synergii wynikającej z zaangażowania różnych obszarów technologicznych. Obecność PKN ORLEN w projekcie wynika z przeświadczenia, że jeszcze większą synergię można uzyskać stawiając na współpracę z dynamicznym środowiskiem małych firm technologicznych z obszaru elektromobilności.

Carrefour Polska i Larq

Carrefour na kilku europejskich rynkach sprawdza, jakie korzyści przynosi realizacja dostaw towarów e-autami. Swoim klientom już od pół roku oferuje też usługę carsharingu. Wykorzystuje do tego pojazdy partnera zewnętrznego. Elektryczny samochód można wypożyczyć na parkingu pod jednym z trzech hipermarketów w Warszawie. Sieć tłumaczy, że chce dać klientowi pełną niezależność, by zwiększyć komfort robienia zakupów w swoich sklepach. – Rozwój innowacyjnych usług jest ważnym elementem strategii transformacji cyfrowej Carrefour Polska – mówi Robert Noceń, wiceprezes Carrefour Polska. – Do tej pory koncentrowaliśmy się głównie na inicjatywach własnych, teraz angażujemy do współpracy również partnerów zewnętrznych. W Pilot Maker Elektro ScaleUp będziemy poszukiwać kolejnych inspiracji – dodaje.

Innowacji szuka też Larq. Do funduszu należy Nextbike Polska, największy w kraju operator rowerów miejskich i niewątpliwie lider wypożyczeń bicykli na prąd. Pierwszych sto elektrycznych rowerów pojawiło się w warszawskim Veturillo pod koniec lata zeszłego roku. Dodanie ich do oferty wymagało zbudowania specjalnych stacji z ładowarkami do akumulatorów. Kilkunastomiesięczne doświadczenia zdobyte w stolicy, firma przeszczepia na dużo większą skalę. W Trójmieście buduje sieć Mevo, w której wiosną 2019 r. jeździć będzie aż 4086 elektrycznych jednośladowców. – To będzie największy system elektrycznych rowerów na świecie! – ocenia dr Krzysztof Przybyłowski, prezes Larqa. – Dostrzegamy olbrzymi potencjał w rynku elektromobilności. Chcemy zająć na nim strategiczne pozycje, ale by się umocnić i zwiększyć skalę, musimy szukać kolejnych innowacji– dodaje.

Synerise

Synerise w gronie partnerów Pilot Maker Elektro ScaleUp jest firmą wyjątkową. Spółka stworzyła opartą o algorytmy sztucznej inteligencji (AI) platformę, która analizuje olbrzymie zbiory danych (Big Data), pomaga podejmować decyzje biznesowe oraz zwiększać skuteczność działań operacyjnych. W oparciu o dane rozwiązanie Synerise pozwala także zwiększać jakość oferowanych usług i poprawiać doświadczenia klientów (data driven UX).

Jak ma się to do e-mobilności? – W Synerise odkrywamy przed firmami potęgę wiedzy drzemiącej w danych. Potrafimy je zbierać, analizować i wyciągnąć wnioski w sposób zautomatyzowany i bez nadzoru. To zaoferujemy rynkowi elektromobilności, który tworzy sieć nieustannej wymiany danych: jaka liczba e-pojazdów jest w ruchu, w jakim terminie są wolne, gdzie się znajdują (geolokalizacja), jaki procent z nich jest w trakcie ładowania, jak obciąża to system energetyczny, ile osób wypożycza e-pojazdy, w jakim są wieku, jak poprawiać ich komfort i zadowolenie na podstawie danych itd. Synerise oferuje również tworzenie modeli billingowych, co ma ogromne znaczenie dla rentowności car- i bikesharingu – wyjaśnia Jarosław Królewski, prezes firmy.

Synerise jest młodą, ale dojrzałą spółką, która buduje swój sukces na silnym IP. To jeden z największych w Europie Środkowo-Wschodniej dostawców rozwiązań BigData i AI, dostrzegany przez takie osobistości jak np. CEO Microsoft – Satya Nadella oraz wielokrotnie nagradzany w międzynarodowych konkursach. W Pilot Maker Elektro ScaleUp Synerise będzie uczestniczyć w ocenie potencjału firm, które czekają na swój biznesowy wzrost.

Pilotaż Elektro ScaleUp jest finansowany z Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, poddziałanie 2.4.1 Centrum analiz i pilotaży nowych instrumentów inno_LAB. Więcej informacji na temat założeń pilotażu dostępnych jest na stronie poir.parp.gov.pl/elektroscaleup.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Jednorożec nad Wisłą

Jak szybko w Polsce zobaczymy pierwszego jednorożca, czyli firmę wycenianą na miliard dolarów? To trudne pytanie. Z pewnością potencjał w polskich startupach jest duży, jednak tak spektakularne wyceny nie rodzą się z projektu realizowanego przez rok czy dwa. Jedno jest pewne - pierwszy polski jednorożec będzie miał znaczną część rodzimego kapitału. NCBR, PARP i polscy inwestorzy to najczęstsze źródło finansowania innowacji z nad Wisły.

Kiedy startupy pyta się o wskazanie źródła finansowania swojego projektu znaczna ich część kieruje swoje oczy na zagraniczne fundusze Venture Capital, aniołów biznesu spoza Polski lub zagraniczne akceleratory. Okazuje się, że aż 60% startupów planuje pozyskać finansowanie spoza naszego kraju. Ilu z nich rzeczywiście się udaje w kolejnym roku zrealizować ten cel? – zaledwie 17%.iOkazuje się, że głównym źródłem finansowania polskich startupów są środki własne oraz rodzimy kapitał.  

Wsparcie dla innowacji

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja, kiedy startup obierze sobie za cel pozyskanie kapitału z Polski. W ostatnich latach widać wyraźny trend idący w stronę finansowania ze środków przeznaczonych na rozwój polskiej nauki. Jeszcze w 2016 roku wartość finansowania zewnętrznego pozyskana ze środków NCBR wynosiła ok 25%, dziś jest to ponad 40% w stosunku do całej struktury finansowania polskich startupówii. – ostatnie lata przyniosły wiele pozytywnych zmian w dostępie do środków publicznych. Modelowym przykładem efektywnego wsparcia jest „szybka ścieżka” w ramach programu NCBR. Szybka ścieżka to idealne rozwiązanie dla wsparcia innowacji, ponieważ decyzja o przekazaniu środków zapada błyskawicznie, co jest o wiele bardziej istotne w przypadku startupu niż sama wysokość dofinansowania. – wyjaśnia Michał Wroczyński, CEO Samurai Labs, polskiego laboratorium pracującego nad ochroną dzieci przed cybernękaniem i cyberprzemocą. Co istotne, polskie innowacje finansowane są przez rodzimych inwestorów.

Polski kapitał pracuje na pierwszego jednorożca

Okazuje się, że młode innowacyjne firmy potrafią skutecznie pozyskiwać rodzime źródła finansowania. 68% firm deklarujących, że ich źródłem kapitału będą polskie Venture Capital, polski anioł biznesu lub rodzimy akcelerator, pozyskały środki właśnie z tego źródła. W dodatku, część firm, która wcześniej nie rozważała takiego źródła finansowania, najwyraźniej przekonała się do niego, ponieważ aż 82%iiistartupów w rzeczywistości skorzystało z rozwiązań dostępnych na polskim rynku.  – kiedy podejmowaliśmy decyzję o tym, gdzie będziemy rozwijać sztuczną inteligencję trzeciej fali i jak będziemy finansować to przedsięwzięcie, zakładaliśmy pozyskanie kapitału właśnie w Polsce. Oprócz środków z NCBR, o które aplikujemy, pozyskaliśmy najlepszych na świecie aniołów biznesu – właśnie tu w Polsce. Są nimi Robert Lewandowski i Dawid Urban – z dumą mówi Wroczyński. Jak widać, w Polsce także można pozyskać wartościowych inwestorów, a mechanizmy finansowania w ramach programów wspierających innowacje nareszcie odzwierciedlają dynamikę ekosystemu startupowego.

Cena innowacji

Wsparcie publiczne jest konieczne w szczególności dla projektów, które rozwijają się dłużej, ale za to mają znacznie większą wycenę końcową. Do tej pory, kwota wydana na innowacje przez PARP, KFK, NCBR to ponad półtora miliarda złotych. Kolejne 2 miliardy na pobudzanie rynku inwestycji w innowacyjne firmy ma przeznaczyć PFR. Jeszcze do niedawna w Polsce wspierano głównie startupy, powstające i pracujące w metodyce lean, czyli takie, które skupiają się na jak najszybszym weryfikowaniu modelu biznesowego oraz budowie produktu w oparciu o już istniejące technologie i rozwiązaniaW mojej ocenie takie projekty są ciekawe, jednak mają mniejsze szanse na uzyskanie statusu jednorożca. Interesującym podejściem, coraz częściej docenianym przez inwestorów i komisje oceniające wnioski pomocowe są startupy „deep tech”. To zupełnie inny sposób patrzenia na inwestycje. Prace badawczo-rozwojowe trwają niekiedy kilka lat, ale jeżeli dany podmiot opracuje swoją unikatową technologię, to jego wycena sięga astronomicznych wartości – takie startupy to właśnie potencjalne jednorożce –podsumowujeWroczyński z Samurai Labs.

W oczekiwaniu na polskiego jednorożca widać jedno – zmianę w podejściu samych startupowców do rodzimego kapitału. Przewagą konkurencyjną polskich innowacji nie musi być błyskawicznie skalująca się na rynku aplikacja, która korzysta z już wypracowanych rozwiązań. Poziom kształcenia naszych naukowców i inżynierów pozwala budować nam zaawansowane rozwiązania, które same w sobie stanowią unikalną technologię. Takie podejście to najlepsza droga do narodzin polskiego jednorożca.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF