...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

10 błędów poznawczych, których warto się wystrzegać

mózg błędy poznawcze

Każdy z nas popełnia błędy. Czasami są to efekty świadomych decyzji. Ale nie zawsze.

Podejmowanie decyzji to stały element naszego życia. Począwszy od tego, jaką drogę wybrać do pracy i co zjeść na obiad, przez to, czy zgodzić się na propozycję klienta lub współpracownika, skończywszy na tym, czy zainwestować w konkretną firmę – wszystkie nasze postanowienia wpływają w mniejszym lub większym stopniu na naszą przyszłość. I chociaż wydaje nam się, że zanim zdecydujemy się na konkretne rozwiązanie zawsze analizujemy wszystkie dostępne informacje i bardzo świadomie wybieramy najlepszą opcję, rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Z badań wynika bowiem, że codziennie popełniamy moc błędów poznawczych, które mogą negatywnie wpływać na nasze funkcjonowanie.

Błędy poznawcze, heurystyki, złudzenia, a nawet stereotypy nie zawsze powinny być przez nas traktowane w kategoriach negatywnych. Tego rodzaju skróty myślowe pełnią bowiem funkcję adaptacyjną, usprawniając nasz proces myślowy i ułatwiając codzienne funkcjonowanie. Co więcej, zazwyczaj konsekwencje tych błędów są na tyle niewielkie, że zdarza nam się ich nie zauważać. Problem zaczyna się wtedy, kiedy stając w obliczu ważnych decyzji ulegamy złudzeniom i błędom. Dobrze jest więc znać tego rodzaju zjawiska, aby nie wpaść w ich pułapkę.

Iluzoryczna korelacja

Dostrzeganie związku między zdarzeniami lub informacjami, które w istocie nie mają ze sobą nic wspólnego to problem, z którym stykamy się bardzo często. Wynika on z faktu, że jesteśmy specjalistami w doszukiwaniu się związków między wydarzeniami i rzadko kiedy przychodzi nam do głowy, że dwie następujące po sobie sytuacje to tylko przypadek – szczególnie wtedy, gdy zależy nam właśnie na takim wyniku, jakie te dwa zdarzenia ze sobą niosą.

Heurystyka zakotwiczenia

Wiele badań wskazuje na to, że formułując sądy czy prowadząc negocjacje mamy tendencję do większego polegania na pierwszej informacji, jaką usłyszymy. Wiąże się to z tym, że dana informacja uaktywnia w naszej głowie pewien schemat poznawczy, który definiuje nas późniejszy sposób myślenia. Negocjując wysokość naszej pensji dobrze jest więc zacząć od dużej kwoty nie tylko dlatego, by mieć możliwość ustępstw, ale również z tego względu, że to wywoła u naszego pracodawcy pewien schemat, którego później będzie się trzymał.

Efekt halo

Prowadzimy negocjacje biznesowe. Osoba siedząca po drugiej stronie stołu dobrze wygląda, ma ładny uśmiech lub miły głos? A może spotkaliśmy ją wcześniej w windzie i dobrze nam się rozmawiało? Jeśli tak, powinniśmy uważać na tzw. „efekt halo”, czyli skłonność do lubienia wszystkich aspektów danej osoby – nawet tych, o których niewiele wiemy, ponieważ nie mieliśmy okazji obserwować zachowania tejże w różnych sytuacjach. Efekt ten po części wyjaśnia, dlaczego tak ważne (a zarazem często błędne) jest pierwsze wrażenie – mamy bowiem tendencję do budowania obrazu osoby na podstawie pierwszych cech, jakie w niej dostrzegliśmy. I, co ważniejsze, kolejność, z jaką cechy te zauważymy, często jest kwestią przypadku.

Samospełniające się proroctwo

Chociaż czasem może nam się wydawać, że mamy zdolność przepowiadania przyszłości, w istocie sytuacje, które pozwalają nam dojść do takiego wniosku, są najczęściej wynikiem złudzenia nazywanego samospełniającym się proroctwem. Polega ono na tym, że konkretne oczekiwania w stosunku do wydarzeń sprawiają, iż zachowujemy się w sposób, który powoduje spełnienie tychże oczekiwań. Jeden z klasycznych przykładów samospełniającego się proroctwa miał miejsce w 1973 roku w Stanach Zjednoczonych, kiedy to wybuchła tzw. „panika związana z papierem toaletowym”. Plotka o tym, że wkrótce zabraknie w sklepach papieru, związana z kryzysem importu ropy, sprawiła, że mieszkańcy USA zaczęli masowo wykupować ten produkt, co z kolei spowodowało faktyczne braki artykułu na półkach sklepowych.

Heurystyka dostępności

Mimo, że chcielibyśmy wierzyć, iż podejmując decyzję przypisujemy równe prawdopodobieństwo wszystkich zdarzeniom wynikającym z tejże, heurystyka dostępności sugeruje, że jest to błędne przekonanie. Przykładowo, prawdopodobieństwo tego, że zostaniemy oszukani będzie, naszym zdaniem, większe wówczas, kiedy już kilka razy zdarzyło nam się być w takiej sytuacji. Nie oznacza to jednak, że mamy rację – takie rozwiązanie zwyczajnie łatwiej przychodzi nam do głowy.

Efekt wspierania decyzji

Kiedy już uda nam się podjąć decyzję, prawdopodobnie rzadko kiedy zdarza nam się ją zmienić – nawet jeśli po czasie mamy wiele dowodów na to, że jest ona błędna. Wynika to z faktu, że mamy tendencję do lepszego pamiętania argumentów przemawiających za podjętą już decyzją, niż takich, które jej przeczą.

Efekt konfirmacji

Jednym z błędów poznawczych, z którymi regularnie musimy się mierzyć, jest tzw. efekt potwierdzenia, nazywany również efektem konfirmacji. Mówi on o tym, że mamy tendencje do poszukiwania danych, które potwierdzają postawioną przez nas uprzednio tezę i które pasują do naszych przekonań na temat danej sytuacji. Przykładem efektu konfirmacji może być sytuacja, w której szukając osoby do związku, stwierdzamy po uprzednich niepowodzeniach, że nie da się jej znaleźć online i szukamy potwierdzenia mówiącego, że aplikacje i portale randkowe nie działają.

Iluzja przejrzystości

Siadając do stołu negocjacyjnego nie powinniśmy odkrywać wszystkich kart, które mamy w rękawie. To stwierdzenie traktowane jest już jako powszechna wiedza. Niestety, zdarza się, że takie podejście wywołuje problemy komunikacyjne – mamy bowiem tendencję do myślenia, że w rozmowie ujawniliśmy więcej, niż w rzeczywistości i że nasz rozmówca „czyta z nas jak z otwartej księgi”, podczas gdy faktycznie możemy nie ujawniać żadnych istotnych informacji.

Podstawowy błąd atrybucji

Jadąc samochodem bardzo się spieszyliśmy na ważne spotkanie, zdarzyło się nam więc przejechać na czerwonym świetle. Nie jesteśmy jednak złymi ludźmi, mającymi tendencję do tego typu zachowań – takie działanie wymusiła na nas sytuacja. Oczywiście, gdy zauważymy takie zachowanie u innego kierowcy również z góry założymy, że musiał się bardzo spieszyć i nie miał złych intencji, prawda? Niestety niekoniecznie. Odpowiedzialny jest za to podstawowy błąd atrybucji, który mówi o tym, że przy wyjaśnianiu zachowań „niepoprawnych” dotyczących nas samych bardziej zwracamy uwagę na czynniki sytuacyjne, zaś mówiąc o innych znacznie większą wagę przypisujemy ich cechom osobowościowym.

Efekt ślepej plamki

Dlaczego nawet wtedy, gdy zdajemy sobie sprawę z występowania wymienionych błędów poznawczych i zauważamy je u innych, często jesteśmy przekonani, że nas one nie dotyczą? Jest to wynik tzw. efektu ślepej plamki, mówiącego o tym, że każdy z nas ma tendencję do niedostrzegania skrzywień i błędów u nas samych. Przed podjęciem decyzji dobrze jest więc przyjrzeć się drodze, jaką przebyliśmy, by dojść do takich, a nie innych wniosków – niewykluczone, że nieświadomie wpadliśmy w sidła błędów.

::

KOLEJNYCH 8 BŁĘDÓW POZNAWCZYCH, KTÓRYCH WARTO SIĘ WYSTRZEGAĆ

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF