Podsumowanie roku z brief.pl: HR, turystyka

podsumowanie 2021

Jak rok 2021 oceniają eksperci z branży HR i turystyki? Jakie wydarzenia mijającego roku najbardziej dało się odczuć w tych branżach? Zapraszamy do przeczytania czwartej części podsumowania roku z brief.pl.

 

 Paulina MazurPaulina Mazur

PaulinaMazur.com

konsultantka i ekspertka w obszarze HR, komunikacji i współpracy międzypokoleniowej

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Empatia (na innych i uważność na siebie) – choć zaczyna brzmieć jak slogan, to nie można już dziś mówić o przywództwie bez niej. Empatia, ale nie kosztem dbałości o siebie.

Różnorodność i inkluzywność (pokoleniowa) – coraz więcej, coraz częściej, coraz świadomiej. Również w obszarze employer brandingu i włączania różnych pokoleń w komunikację pracodawców. Dla mnie było to szczególnie ważne, bo wystąpienia i prelekcje poświęciłam w tym roku pracodawcom, którzy doceniają różne pokolenia w procesie rekrutacyjnym. Coraz powszechniejsze stają się również rozmowy o zmianach demograficznych. Lepiej późno niż za późno;-)

Zmiana (powszednia) – jeśli 2020 wydawał się nam zmienny, to 2021 jest na turbozmianie, takiej codziennej. Szybkie reagowanie na to, co się dzieje w kraju, na świecie ale i w naszych głowach. Reakcja na obawy i lęki naszych klientów, kandydatów i pracowników. Zmiana w podejściu do pracy, przewidywana fala tzw. ”wielkich odejść” pracowników, którzy zwyczajnie nie są szczęśliwi w swoim miejscu pracy.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Na HOT konferencje na żywo oraz w formacie hybrydowym, jak np. I love Marketing w Warszawie, prowadzenie wydarzenia, w którym zaangażowana jest publiczność zarówno na sali, jak i online. Czekaliśmy z utęsknieniem na spotkania, ale jak się okazuje, wielu z nas wystarczy w zupełności forma online.

NOT – „powroty do biur”, często na siłę, bez sensu, bez dobrej komunikacji. Po to, aby na zimę znowu wracać do domu.

 

Patrcyja Załuska

Patrycja Załuska

Właścicielka RE:START KARIERY, Ekspertka ds. Rynku Pracy Uniwersytetu SWPS

konsulting, edukacja

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Różnorodność – absolutna petarda 2021 roku. Trend, którego wymagają od nas nowe pokolenia chcące pracować z tymi, którzy stawiają na autentyczne, wiarygodne działania włączające. Chcemy różnorodnośći, choć nie do końca jeszcze wiemy jak ją budować. Wiemy natomiast już, że bez niej, jako organizacja tracimy na kreatywności, otwarciu się na nowe rozwiązania, nisze i szanse rynkowe.

BANI – bardziej akronim niż słowo. Brittle, anxious, nonlinear i irrestible. Oznacza kruchość rzeczywistości, która nas otacza. Wymusza zmiany, które  nie do końca jeszcze wiemy jak nazwać od strony rynku pracy i biznesu. Wiemy, że dotychczasowe modele pracy nie sprawdzają się. Potrzebujemy odkrycia nowych osi, wokół których będziemy skupiać i budować kreatywne i  efektywne zespoły.

Zdrowie psychiczne – w tym obszarze nastąpiło przełamanie tabu. Dostrzegliśmy i zrozumieliśmy, że dbanie o zdrowie psychiczne dotyczy każdego, zarówno nas dorosłych, jak i dzieci. Co więcej, potrzebujemy zająć się tym obszarem interwencyjnie, profilaktycznie i strategicznie jako organizacje odpowiedzialnie budujące zdrowe środowiska pracy.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Pierwszy lockdown w marcu 2020 r. i natychmiastowe uniemożliwienie realizacji spotkań 1:1 z klientami i szkoleń stacjonarnych. Wiele podmiotów branży edukacyjnej nie było przygotowanych od strony rozwiązań IT i… co tu dużo mówić, umiejętności prowadzenia efektywnych spotkań online. Część firm opierała swój model biznesowy na organizacji konferencji branżowych, co wymusiło konieczność pivot’u. Ci, którym się to udało, są dzisiaj na rynku.

Po wysypie wydarzeń online w 2020 i tym samym odpowiedzi na rynkową potrzebę dostępności, w 2021 r. branża stanęła przed nowym wyzwaniem tj. dostarczeniem mocnej jakości i praktycznej wiedzy w krótszym niż dotychczas czasie. Odejście od całodniowych szkoleń na rzecz praktycznych pigułek wiedzy było kwestią czasu wobec pracy hybrydowej i wyzwania, jakim było łączenie pracy, życia rodzinnego i nauki zdalnej u pracowników wychowujących dzieci w okresie edukacji.

Dzisiaj wiemy już, że zmiany te mocno wpłynęły na ogólne poczucie dobrostanu m.in. osób pracujących w modelu hybrydowym. Stąd firma szkoleniowa, doradcza świadcząca usługi na rynku musi brać pod uwagę nie tylko tzw. twardy rezultat swoich usług. Musi tak dostosować produkt, aby pokrył on nie tylko potrzebę wiedzy ale dodatkowo wzmacniał poczucie dobrostanu odbiorcy.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Silver marketing jako zdecydowany HOT 2021.

W 2020 roku jako RE:START KARIERY zaczęliśmy publikować artykuły dotyczące sytuacji pracowników 40 i 50+ na rynku pracy. Z uwagi na nasze doświadczenia zdecydowaliśmy się wejść w ten obszar i… w pierwszym kroku zauważyliśmy „pomieszanie” pojęć na rynku. Silversami określano, owszem osoby po 60 r.ż. ale i 50+ a nawet 45+. Zdjęcia, które znajdowaliśmy w sieci szukając informacji dotyczących doświadczonych pracowników między 40 a 60 r.ż. (np. z 15, 20 letnim i więcej doświadczeniem zawodowym) przedstawiały, po pierwsze osoby po 70, 80 r.ż., po drugie utrzymane były z reguły w klimacie „prac ogrodowych”. Rzadko można było znaleźć tzw. silversów przedstawionych jako zdrowych, sprawnych, dynamicznych ludzi, w wyraźnym otoczeniu biznesowym. I tak nastał rok 2021, w którym nastąpiło marketingowe silver tsunami. Powstały agencje zajmujące się budowaniem pozytywnego i adekwatnego contentu wizualnego dot. dojrzałych osób, pracowników, różnorodnych zespołów. Podczas większości konferencji i wydarzeń branży HR, pojawiały się panele, prelekcje i ścieżki tematyczne dot. budowania różnorodnej kultury organizacji m.in. uwzględniającej międzygeneracyjne zespoły. LinkedIn rozgrzał się do czerwoności postami i artykułami poruszającymi temat wykluczania (świadomego lub nieświadomego) doświadczonych pracowników z rynku pracy. My również kontynuowaliśmy nasze działania w tym zakresie chociażby poprzez cykl D&I Meetup’ów „WŁĄCZAMY”. Oczywiście, temat starzejącego się społeczeństwa i zarządzania doświadczonymi talentami w firmie istnieje od dawna, niemniej podjęcie widocznych działań branży komunikacji marketingowej mocno przyspiesza ten proces.

 

Campiri.pl_Katarzyna Jedlińska

Katarzyna Jedlińska

Dyrektor generalna, Campiri.pl

turystyka

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Bezpieczeństwo. W dobie pandemii szczególnie mocno cenimy sobie autonomię podróżowania. Dystans społeczny jeszcze przez długi czas pozostanie wymogiem. Kampery okazują się zatem być odpowiednim rozwiązaniem na obecne czasy – to po prostu bezpieczne podróżowanie, z dala od zatłoczonych kurortów i bez nadmiernego kontaktu z innymi. To zresztą powszechne odczucie. 40 proc. Polaków zapytanych przez nas w ostatnim badaniu uważa, że karawaning może być bezpieczniejszy, niż nocleg stacjonarny. Cenimy sobie przy tym turystykę lokalną i ideę slow travel.

Dostępność, a raczej jej brak. Jeśli chodzi o wynajem kamperów w Polsce – tu popyt zazwyczaj przewyższa podaż. Na rynku wciąż brakuje pojazdów tego typu. Dało się to zauważyć szczególnie w mijającym roku. Tę sytuację pogorszył też brak komponentów i zerwane łańcuchy dostaw. Widoczny wzrost zainteresowania kamperami spowodował natomiast, że do wypożyczalni zgłaszało się coraz więcej osób. Zazwyczaj jednak było już za późno, by znaleźć jakiegokolwiek kampera. Również jego zakup wiązał się z bardzo długim oczekiwaniem na auto. I niestety – potwierdza się, że rynek wynajmu kamperów w Polsce jest rozdrobniony i nieusystematyzowany. Między innymi dlatego ogromny potencjał widzę w modelu peer-2-peer, dającym możliwość udostępniania kamperów przez właścicieli indywidualnych. Właśnie dzięki takiemu połączeniu dostępność tego typu aut w Polsce wzrośnie skokowo.

Digitalizacja. Zwrot w kierunku innowacyjnych rozwiązań to dziś już norma, również dla turystyki. Cenimy sobie jasne zasady, szybkość, bezpieczeństwo i precyzyjność procesów. Wygodne platformy wykorzystujące choćby rezerwacje online, bez konieczności wykonywania telefonów czy pisania maili, są pożądanym standardem. Digitalizacja w widoczny sposób przenosi się też do branży karawaningowej. To cyfrowa odpowiedź na rosnące zainteresowanie kamperami.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Branża turystyczna skutki pandemii odczuła szczególnie mocno. Dla karawaningu COVID-19 był jednak pozytywnym impulsem. Choć i w poprzednich latach branża odnotowywała trend wzrostowy, to ostatnie 2 lata są istnym szaleństwem. W mijającym roku notowaliśmy rekordowe wzrosty zainteresowania zarówno wynajmem, jak i zakupem kamperów. Zauważmy, że rynek wynajmu kamperów w skali europejskiej wciąż rośnie – w 2020 r. jego wartość była szacowana na ok. 39 mld dol., natomiast do 2025 r. ma osiągnąć nawet 57 mld dol. Wracając jednak do Polski: blisko 70 proc. z nas chce spróbować podróży kamperem, a prawie 90 proc. Polaków poleciłoby tę formę wypoczynku innym. Jestem więc przekonana, że na naszym rynku karawaning będzie rozwijał się dynamicznie, a nowe rozwiązania, które choćby Campiri zaproponuje w pełni już wiosną 2022 r., z pewnością się do tego przyczynią. Coraz więcej osób docenia możliwość niezależnego podróżowania na własnych warunkach. W kamperze wszystko, co najważniejsze w codziennym życiu czy w wygodnym pensjonacie, dostępne jest na wyciągnięcie ręki. Do tego dochodzi jednoczesne poczucie wolności i bezpieczeństwa, tak przecież odległe od siebie w czasie pandemii. W kamperze łączą się one w spójną całość. I to najmocniej napędzało nasz sektor w mijającym roku.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Przekonaliśmy się, że przedłużenie sezonu jest możliwe, dlatego jako HOT wskazałabym fakt, że kamperem możemy podróżować poza ścisłym sezonem, również zimą – np. na biegówki na Polanę Jakuszycką. Tę możliwość dostrzega coraz więcej osób decydujących się na urlop na kółkach. Ja sama wolę podróżować poza ścisłym sezonem, gdy ludzi w trasie jest mniej, a ceny są zdecydowanie niższe. Nieprzekonani zawsze mogą wypożyczyć auto na dłuższy weekend. Podróżowanie w mniej „gorących” okresach daje taką możliwość. W szerszym kontekście, podróżowanie poza sezonem, to też stopniowe eliminowanie popularnego zjawiska „overtourism”. Bliska mojego sercu jest zrównoważona turystyka, pielęgnowanie miejsc przyjaznych zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Pandemia była bodźcem, by przedłużyć sezon. Myślę, że ten trend się utrzyma, biorąc pod uwagę otwartość Polaków na odkrywanie nowych miejsc, a przede wszystkim otwartość na alternatywne opcje podróżowania.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Podsumowanie roku z brief.pl: przemysł, technologie

produkcja

Jaki był rok 2021 w produkcji i logistyce? Jakie technologie były kluczowe w mijającym roku? Jakie wydarzenia w przemysle i technologach najmocniej wpłynęły na te branże? Zapraszamy do przeczytania piątej części podsumowania roku z brief.pl.

Adam KomarnickiAdam Komarnicki

Prezes zarządu spółki Indoorway Sp. z o.o.

produkcja i logistyka

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Wprowadzenie lockdownu w wyniku pandemii od początku zwiastowało problemy, jednak nikt nie spodziewał się aż tak dużej skali zaburzenia łańcucha dostaw. W kończącym się roku, firmy produkcyjne spotkały się dodatkowo z wieloma bardzo dużymi trudnościami związanymi z zakupem komponentów, przede wszystkim tych dostarczanych z Azji. Szczególnie dotknęło to firmy z branży produkcyjnej, a zwłaszcza automotive. Nie tylko ceny komponentów poszybowały w górę, ale także znacznie wydłużyły się terminy ich dostaw. Trauma tym spowodowana zostanie z wieloma przedsiębiorstwami na dłużej. Efektem będą m.in. zmiany w planowaniu łańcuchów dostaw, a konkretnie większa dywersyfikacja dostawców oraz zwiększony nacisk na kalkulację ryzyk związanych z położeniem geograficznym.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Niedobór elektroniki, szczególnie chipów i półprzewodników. Codziennie słyszymy o dużych producentach samochodów, którzy muszą zamykać z tego powodu swoje fabryki. Jest to o tyle dotkliwe, że popyt na samochody jest obecnie wysoki. Szacuje się, że branża motoryzacyjna straci globalnie ponad 200 miliardów dolarów przychodów z tego powodu. Część tych strat przypadnie na polskie zakłady produkcyjne, które ograniczają już z tego powodu inwestycje.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2022?

Moim zdaniem największą porażką 2021 roku był szum wokół 5G. Temat wielkiej rewolucji działał tylko na poziomie przekazu marketingowego telekomów, a tymczasem nadal nie ma sensownego komercyjnego wdrożenia tej technologii w branży produkcyjnej. Według mnie upłynie jeszcze dużo czasu, zanim wdrożenia tego typu pojawią się w realnym zastosowaniu. Nie mam wątpliwości, że ta technologia będzie potrzebna i da wartość. Na razie jednak, zastosowanie 5G jest jak strzelanie z armaty do komara, bo zdecydowaną większość zastosowań można zaadresować dobrej jakości Wi-Fi.

 

 

Vee_Dawid WójcickiDawid Wójcicki

CEO Vee

technologie

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Wzrost (zainteresowania) – poziom konkretności zapytań od klientów, które otrzymywaliśmy w tym roku wskazuje, że są oni dużo bardziej zdecydowani na wdrażanie automatyzacji głosowej w contact centres. Wiemy też, że o ile w 2021 roku wiele podmiotów pilnie poszukiwało finansów na realizację takich działań, o tyle w przypadku większości z nich, jest to wydatek już zaplanowany w przyszłorocznym budżecie.

(Błędne) wybory – w związku z dużym zapotrzebowaniem na automatyzację procesów obsługi klientów wiele firm zdecydowało się na szybkie uruchomienie botów, bez dogłębnej analizy rynku, możliwości i samego zagadnienia. Niestety najczęściej były wybierane rozwiązania tanie i nieefektywne, co ostatecznie prowadzi do rozczarowania niską efektywnością biznesową, a w licznych przypadkach już doprowadziło.

Segmentacja (dostawców) – firmy, które świadomie zdecydowały się na automatyzację telefonicznej obsługi klientów wcześniej, dzisiaj są w stanie wskazać konkretne różnice pomiędzy rozwiązaniami dostawców – na polu efektywności i customer experience.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Covid-19 – obostrzenia wprowadzane w 2020 r. spowodowały, że firmy zaczęły szukać alternatywnych sposobów na telefoniczną obsługę klientów, a to doprowadziło do wzrostu zainteresowania automatyzacją głosową.
Spadająca jakość obsługi klienta – od jakiegoś czasu obserwujemy spadek poziomu zaangażowania konsultantów w efektywną i przyjazną obsługę klienta, a w 2021 roku był on wyjątkowo niski.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

HOT: Efektywność – nieustannie udoskonalane boty zaczęły notować najwyższe w historii wskaźniki efektywności, często wyższe niż osiągane przez konsultantów w 2020 r.

HOT: Wolumeny – liczba minut rozmów realizowanych przez hosty w ramach typowych procesów obsługi klienta osiągała kolejne rekordy – konsumenci coraz chętniej rozmawiają z inteligentnymi botami, a firmy coraz chętniej wykorzystują je do obsługi kolejnych procesów.

NOT: Telefony o fotowoltaice i szczepionkach – konsumenci niemalże byli zalewani telefonami dotyczącymi fotowoltaiki i szczepień, które automatycznie kojarzyli z nie do końca dopracowanymi botami. Takie rozmowy stały się źródłem żartów w internecie i frustracji. Dla naszej stosunkowo młodej branży były natomiast dużym ciosem wizerunkowym. Prawda jest bowiem taka, że konsumenci nie rozmawiali z botami. Każdej tego typu rozmowie przysłuchiwała się osoba, której zadaniem była reakcja na słowa rozmówcy poprzez wybór odpowiedniego nagrania lektorskiego. Co więcej, głos w słuchawce przedstawiał się z imienia i nazwiska oraz udawał żywego konsultanta. Moim zdaniem stosowanie takich rozwiązań powinno zostać zabronione.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Podsumowanie roku z brief.pl: social media, marketing, sprzedaż, contact center, gaming/esport

marketing podsumowanie roku

Jakie były najciekawsze wydarzenia 2021 roku w social mediach, marketingu i gamingu? Jak mijający rok wpłynął na sprzedaż i branżę contact center? Zapraszamy do zapoznania się z trzecią częścią podsumowania roku z brief.pl.

Maciej Boroń

Jakub Kozłowski

Performance Marketing Coordinator, Fantasyexpo

social media

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

TikTok – ekspansja platformy oraz jej “świeży” content w formie krótkich wideo, miała wpływ również na pozostałe media jak YouTube wprowadzający Shorts czy Instagram z funkcjonalnością Reels. Dynamiczny rozwój TikToka oraz “starzenie się” odbiorców platformy (w 2019 r. dominującą grupą były osoby w wieku 13-17 lat, w 2021 r. 18-24) zmusiło marki do uruchomienia działań płatnych i organicznych w tym medium.

tiktok

Live commerce – niezwykle popularny w Azji format, m.in. przez nieustającą pandemię koronawirusa, zyskuje na znaczeniu również w Polsce. Duże ecommerce, jak IKEA czy Allegro wprowadziły własne formaty w 2021 roku, gdzie podczas wydarzeń online na żywo prezentują wybrane produkty i dedykowane oferty, udoskonalając doświadczenia zakupowe klientów bez wychodzenia z domu.

ikea_livecommerce

Kolaboracja – Ogromny sukces współpracy Ekipy z marką Koral (kilkadziesiąt milionów sprzedanych Lodów Ekipy), Zestaw Maty w McDoland’s czy płatki TeamuX to przykłady współpracy marek z influencerami, które wpłyną na jeszcze większy rozwój produktów kreowanych wspólnie z twórcami internetowymi.

mata_mcdonalds_kolaboracja

mata_mcdonalds_kolaboracja2

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

PGL Major Stockholm 2021, za którego lokalne transmisje i komunikację w ośmiu europejskich krajach odpowiadało Fantasyexpo, udowodnił, że Counter-Strike jest jedną z najbardziej widowiskowych gier esportowych, a jego społeczność wciąż rośnie w siłę. Turniej wygenerował ponad 6,3 mln wyświetleń, a komunikacja w obszarze social mediów, digital mediów wraz z działaniami z zakresu performance marketingu odnotowały łącznie 18 000 000 wyświetleń zwiększając świadomość marek sponsorujących polską transmisję wśród fanów esportu. O turnieju wspomniały m.in. profile Make Life Harder czy KiKŚ.

pglmajor_instagram

blik

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

“The Office PL” na LinkedIn. Canal + do promocji „The Office PL”, polskiej wersji kultowego serialu, wykorzystał serwis społecznościowy LinkedIn, w którym założono profil Michała Holca, prezesa firmy Kropliczanka, głównego bohatera produkcji. Fikcyjny prezes aktywnie udzielał się na LinkedIn, komentując wpisy innych użytkowników, dzieląc się marzeniami o znalezieniu się na okładce „Forbes” oznaczając przy tym dziennikarzy redakcji oraz chętnie udostępniając motywacyjne przemyślenia („LinkedIn prosi mnie o pochwałę dla kolegi. Kudos dla Michała Holca. Doceń siebie, a reszta przyjdzie sama. #kudos”), poszerzając tym samym w błyskawicznym tempie swoją sieć kontaktów i podbijając internet.

theoffice_linkedin

 

Paweł Galiński

Paweł Galiński

Business Development Director, WebTalk

marketing & sprzedaż

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Ekipa. Sukces komunikacyjny współpracy grupy influencerów z marką Koral jest niezaprzeczalny – o lodach Ekipy usłyszeli w Polsce chyba wszyscy. Współpraca była żywo komentowana przez media zarówno mainstreamowe, jak i branżowe. Kampania została świetnie rozplanowana – poprzedził ją ciekawy prelaunch z limitowaną serią produktów i związane z tym nośne PR’owo aukcje opakowań po lodach, osiągające na Allegro niebotyczne ceny. Ten sukces na pewno ułatwi też przekonywanie decydentów do realizacji podobnych działań z markami w przyszłości, w myśl zasady “Nieważne, że my nie znamy danego Influencera. Ważne, że kocha go grupa docelowa”.

Metaverse. Rozpoczęło się od komunikacyjnego nieporozumienia, tj. informacji, że Facebook zmienia nazwę na Meta (a zmieniła się tylko nazwa firmy będącej właścicielem portalu Facebook). Tymczasem okazało się, że Mark Zuckerberg ma pomysł na wskrzeszenie idei Virtual Reality (po jej wzlocie i upadku kilka lat temu). O tym, że jest coś na rzeczy, wiadomo było od dłuższego czasu, w końcu twórca Facebooka nie bez powodu przejął producenta Oculus Rift. Czy tym razem się uda? Niech nie mylą nas niezachęcające filmy promocyjne z wirtualnym Markiem w roli głównej. Jeśli spojrzymy na rozwój technologii 3d (np. możliwości konsol najnowszej generacji i silnika Unreal Engine), na rosnące zainteresowanie fanów otwartymi, wirtualnymi światami (oferowanymi m.in. przez gry online, takie jak: Minecraft, League of Legends czy Cyberpunk 2077), a także na plany Elona Muska związane z Neuralink – powinniśmy brać koncept Metaverse na poważnie. Zwłaszcza że, ta zmiana odbywa się na naszych oczach – my już w tym roku zrealizowaliśmy dla marki KIA Motors Polska wirtualną premierę modelu Stinger po faceliftingu w grze Asetto Corsa.

Mata. Wiele było narzekań na temat tej współpracy. Głównie dotyczyły tego, czy młody twórca, zamiast rapować na ważne dla pokolenia tematy, powinien sprzedawać kotlety. Nie trafił do mnie żaden przekonujący argument, dlaczego to, co przystoi Szycowi i Żebrowskiemu, nie przystoi Matczakowi. Natomiast, o ile Ekipa przekonała nas, że popularna w Gen-Z gwiazda YouTube’a może skutecznie napędzić sprzedaż, o tyle współpraca McDonalds’s z Matą dowiodła, że poza komunikatem wciąż liczy się produkt. Ten nie był odpowiednio dopasowany do grupy docelowej i ją rozczarował. Stąd negatywny sentyment, który szybko zdominował komunikację. Niemniej marka twierdzi, że dzięki kampanii zanotowała znaczący wzrost sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Pandemia. Chcemy tego czy nie, Covid-19 jest z nami już drugi rok. To co wydawało się tymczasowymi rozwiązaniami na czas lockdown’ów, pozostało z nami na dłużej – inaczej pracujemy (wciąż często zdalnie), spędzamy czas wolny (więcej w domu i online) i kupujemy (rozwój e-commerce). To w oczywisty sposób wpłynęło na strategie marketingowe marek. Starają się być tam, gdzie są ich klienci – czyli online. Marki FMCG z coraz większym zainteresowaniem zwracają się w kierunku e-commerce, zaczynają komunikować się na platformach takich jak TikTok, marki kosmetyczne inwestują w rich content, Social Media stają się kluczowym punktem styku i dialogu z konsumentem – jestem przekonany, że większość agencji, które tak jak WebTalk specjalizują się w digital marketingu, odczuły to zarówno w ilości obsłużonych briefów, jak i pozyskanych budżetów. Z drugiej strony okres pierwszych lockdown’ów w 2020 odblokował marki do większego działania w obszarze CSR. Efekty tego widzieliśmy też w tym roku, gdzie marki zdecydowanie śmielej komunikowały się na tym polu (np. BNP Paribas – “Patronki” czy ostatnia kampania Yes).

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Apart. Czy po zeszłorocznym wyśmianiu przez Klub Komediowy “Pięknej i długiej reklamy Apartu” i kpinach ze strony całej branży ktoś spodziewał się, że w tym roku marka wróci z takim samym komunikatem? Ile dobrych słów zostało ostatnio powiedzianych na temat zaangażowanej kampanii konkurencyjnej marki Yes, która jest przeciwieństwem komunikacji z udziałem Lewandowskiej, Sochy i Wieniawy? No cóż – dla mnie Hot jest znakomite rozpoznanie przez Apart oczekiwań grupy docelowej i konsekwencja pomimo krytyki – efekty obu kampanii możemy porównać obserwując choćby Google Trends dla obu marek. Apart górą.

Ekipa. Tak jak już wspomniałem, kampania lodów braci Koral była gigantycznym sukcesem komunikacyjnym. Dlaczego więc “NOT”? Wiele wskazuje, że na współpracy długoterminowo więcej zyskał Karol Wiśniewski Friz, który wprowadza Ekipę na giełdę. Pomimo znakomitych wyników sprzedażowych lodów w okresie letnim wydaje się, że udało się zbudować raczej krótkotrwały hype niż solidną markę FMCG, która będzie przyciągać w przyszłości. Napoje Ekipa są w sklepach od października i zdaje się, że nie zawojowały rynku.

 

Oskar LizunOskar Lizun

Prezes Zarządu w Direct Call (Pomorska Grupa Sprzedażowa Sp. z o.o.)

outsourcing usług Contact Center

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Rozwój
Sprzedaż
Relacje

Są one doskonałym podsumowaniem 2021 roku, a co według mnie jest najważniejsze to fakt, że idealnie się dopełniają.
Rok 2021 jak i poprzedni, to masowe przenoszenie tradycyjnego kontaktu do kanałów zdalnych (internet, telefon, chat itp). Dzięki temu firmy z branży outsourcingu usług Contact Center dynamicznie się rozwijają, a sama branża przeżywa swoją drugą młodość.
Wszystko to wymusza, mówiąc wprost, edukację budowania nowych relacji między przedsiębiorstwem, a klientem, który do tej pory nabywał towary lub usługi drogą tradycyjną.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Niestety odpowiadając jestem zmuszony być w tym monotematyczny, ponieważ w mojej ocenie dla branży contact center, a także innychm, największe znaczenie mają kolejne lockdowny związane z COVID-19. W obecnych trudnych czasach każdy próbuje się dopasować do nowych realiów. Obserwujemy trend, w którym coraz więcej firm przenosi tradycyjną metodę obsługi klienta i sprzedaży do kanałów zdalnych. W skutek tego małe i duże marki zamykają swoje sklepy/punkty/salony, a następstwem takich działań jest rozpoczęcie współpracy z firmami, które specjalizują się w usługach Contact Center

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Wszyscy pamiętamy rok 2020, w którym nagle rząd nakładał obostrzenia na codzienne funkcjonowanie. W skutek tego przesiębiorstwa zmuszone były przemodelować swoj biznes w trybie nagłym, a więc w pogoni za szybką zmianą popełniano wiele błędów, które w niektórych przypadkach prowadziły do upadłości firm.
Uważam zatem, że sukcesem 2021 roku jest elastyczność w podejściu i płynność w szybkim dostosowywaniu swoich biznesów do okoliczności, które były zmienne i nie do przewidzenia. Dzięki temu klienci mają stały dostęp do porządnych dóbr, a firmy spokojnie mogą przetrwać i rozwijać się w ciężkich czasach.

 

Maciej Boroń

Maciej Boroń

Managing Director, Next Level Agency

gaming marketing

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Valorant – Tytuł mocno się rozwinął w stronę esportu, wcześniej miał fanów, brakowało mu jednak wejścia na skalę popularności CS:GO, by być tak często na językach. W 2021 to nastąpiło, wielu znanych graczy przeszło do Valorant, a ilość pucharów i innych wydarzeń zaczęła wyraźnie rosnąć.

Crypto – kryptowaluty rosną na sile i znalazły dobry target wśród graczy, których codziennością jest świat cyfrowy. Przykładowo aktywacja SkillzVault dla Bitcoin Vault, przeprowadzona przez nas wspólnie z ESE, Converters i VYRAL to turniej esportowy, z głównym sponsorem oferującym m.in. portfel kryptowalut. Również partnerstwa jak TSM FTX za 210 milionów USD, które samą kwotą otwierają oczy wątpiącym w siłę esportu.

Komety – na rynku pojawiły się podmioty, które pięknie zaświeciły, ale szybko przygasły. Ballista – ekipa, która pokazała siłę, pokonując międzynarodowych mistrzów. Niestety po kilku miesiącach skład zaczął się rozpadać. Trzymam kciuki, że Ballista, jak i inne podmioty, które tak mocno zaczynały, odrodzą się na nowo z silnym rozdaniem,

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Niestety nadal była to pandemia. 2021 był rokiem nadziei, że uda się powrócić z pełną mocą. Wiele wydarzeń w Polsce nie miało szans rozwinąć się tak, jak bywało to przed pandemią. Niekoniecznie wpływ na to mieli organizatorzy czy fani. Ciągła niepewność do ograniczeń w sprawie bezpieczeństwa powodowała, że część klientów minimalizując ryzyko, wolała nie inwestować w partnerstwa wydarzeń offline. Mogło to silnie wpłynąć na dostępne zasoby lub na organizację wydarzeń, dając czasami mniejszą skalę niż ta, do jakiej wszyscy się przyzwyczailiśmy.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

HOT – Polacy w Valorant! Starxo i Zeek w Mistrzostwach dali kolejny dowód na to, że Polska ma coraz większe znaczenie na arenie międzynarodowej w esporcie. Nie byli tylko drugoplanowi, grali pierwszą rolę, pokazując, że to nie przypadek. Miejmy nadzieję, że będą inspiracją i motywacją dla młodych zawodników, żeby takich sukcesów co rok było więcej.

NOT – wolę nie krytykować branży. Nie wiem jak wygląda proces decyzyjny w środku, więc nie wiemy kto realnie powinien być krytykowany za rzeczy, z których naśmiewał się rynek.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Podsumowanie roku z brief.pl: marketing, eventy, reklama

podsumowanie roku marketing

Jak eksperci związani z marketingiem, eventami i reklamą oceniają rok 2021 pod względem zmian, które zadziały się w ich branżach? Jakie były największe sukcesy i porażki w roku, który właśnie żegnamy? Zapraszamy do przeczytania drugiej części podsumowania roku na brief.pl.

Grzegorz Miłkowski

Grzegorz Miłkowski

CEO ContentHouse, Wiceprezes Stowarzyszenia Content Marketing Polska

content marketing

 

 Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Trzy słowa, z którymi będzie mi się kojarzył rok 2021 w naszej branży to automatyzacja, performance i content. Widać wyraźny trend łączenia działań content marketingowych z performance marketingiem i automatyzacją. W minionych latach to my przekonywaliśmy klientów, że warto to robić. W tym roku ten trend wybrzmiewał mocno już z briefów przychodzących do ContentHouse.

Wielu klientów zrozumiało, że chcąc budować efektywny lejek sprzedażowy online za pomocą dobrych treści, muszą wspierać je automatyzacją, chatbotami, profilowaniem na bazie zachowań użytkowników, w wyniku czego można prowadzić skuteczniejsze działania performance.

Frazą, którą warto odnotować, jest też wzrost wydatków na digital marketing, ze szczególnym uwzględnieniem content marketingu. Ten trend obserwuję nie tylko jako zarządzający agencją ContentHouse, ale również jako członek zarządu Stowarzyszenia Content Marketing Polska. Podczas rozmów z członkami SCMP wszyscy zgodnie potwierdzają, że firmy coraz więcej w minionych miesiącach inwestowały w zdywersyfikowany content (media własne, social media, influencerzy, PR), którym można zagospodarować różne etapy lejka zakupowego.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Jednym z mocniejszych akcentów 2021 roku dla branży e-commerce było oficjalne wejście Amazona do Polski. Bez „bawienia się” w półśrodki, globalny marketplace wszedł do naszego kraju, ustawiając rynek i wymuszając reakcję naszych lokalnych gigantów. Znaczenie tego wydarzenia od razu znalazło odbicie w wartości giełdowej Allegro, które odnotowało znaczące spadki.

Istotne znaczenie dla rynku komunikacji marketingowej miała też wiosenna aktualizacja iOS, wówczas do wersji 14.5. Apple dało możliwość swoim użytkownikom wyłączenia śledzenia aktywności przez aplikacje. W efekcie drastycznie zmniejszyła się ilość danych udostępnianych przez użytkowników, co utrudniło wielu agencjom planowanie i prowadzenie kampanii. Obecnie za każdym razem, gdy użytkownik pobiera aplikację, musi wyrazić zgodę na śledzenie swoich działań. Jeśli tego nie zrobi, aplikacja nie ma dostępu do takich danych, jak np. historia przeglądanych stron, lokalizacja czy wiek użytkownika.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces 2021 albo największa porażka w 2021?

Największą porażką 2021 roku było nieskuteczne wykorzystanie internetu i wszystkich możliwości, jakie oferuje cyfrowa komunikacja do promocji programu szczepień i skutecznego dotarcia z rzetelnymi informacjami do nieprzekonanych. Działania komunikacyjne były nietrafione, źle dobrano influencerów, którzy w ogóle nie rezonowali z grupą, do której powinni trafić. Nie wykorzystano gigantycznych możliwości, jakie oferują digital marketing, content marketing, social media, influencer marketing, by precyzyjnie docierać do odbiorców i motywować ich do zaszczepienia się.

 

Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski

Managing Partner & Head of Strategy w MediaCom Warszawa

domy mediowe

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Kultura, Kultura oraz… Kultura.

Pierwsza „Kultura”, ponieważ ten rok uwidocznił jak ważnym, a jednocześnie delikatnym zadaniem jest osadzanie marek w kontekście kulturowym. Jak łatwo tu o poślizg, o fałszywą nutę, która w konsekwencji może skutkować stratą zaufania Klientów i odbiorców treści.

Druga „Kultura” – to my, osadzający się coraz mocniej w nowej rzeczywistości, naznaczonej przez rosnącą popularność pracy w modelu hybrydowym. Większość firm z branży marketingowej nie planuje powrotu do formuły pracy sprzed pandemii. Wszyscy mierzymy się z zadaniem, jak w takich okolicznościach budować i pielęgnować kulturę organizacji. Jak budować kreatywność, jak budować zespoły, jak dbać o zaufanie… gdy sformułowanie „twarzą w twarz” trwale przepołowił szklany ekran?

Trzecia „Kultura”… to ta indywidualna, osobista. Mam wrażenie, że ostatnie 2 lata (więc nie tylko 2021) wzmocniły w nas wrażliwość na drugiego człowieka. Paradoksalnie codzienny kontakt na płaszczyźnie wirtualnej równolegle nas od siebie oddalił i zbliżył – osadzenie spotkań w prywatnych domach „znormalizowało” sytuacje, które dotąd mogły być traktowane jako niepożądane dystraktory – jak choćby dobijającego się do drzwi kuriera. Ręka w górę, kto nie przeszedł już totalnie do porządku dziennego nad sformułowaniami pokroju „Kochani – wyłączam się, bo muszę dać córce śniadanie, zanim pójdzie na zajęcia” czy „Przyjechał mój obiad, dajcie mi minutę i do Was wracam”. Dostrzegam i ogromnie sobie cenię to rosnące „przyzwolenie”na akcenty codzienności, wzajemne postrzeganie się nie tylko w rolach ekspertów, ale także zwykłych ludzi, mających koty, psy, dzieci… albo kuriera, który też czasem domaga się naszej uwagi.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Nie mam „nieoczywistego” kandydata na sukces roku. Można w tym miejscu przytoczyć wiele biznesów, które pięknie rozwinęły się w warunkach, w jakich przyszło nam funkcjonować w 2020 czy 2021 roku – od sklepów internetowych po platformy streamingowe… czy producentów ekspresów do kawy (serio!). Z trudem jednak przyszłoby mi wskazanie gracza, który zyskał, choć przez niesprzyjające dla siebie okoliczności początkowo nic nie zapowiadało jego sukcesu.

Wtopa? Zdecydowanie Facebook. Ciemne chmury, zbierające się już od dłuższego czasu nad FB, przybrały w tym roku odcień iście grobowy. Stało się tak po ujawnieniu wielu niepokojących informacji przez tzw. sygnalistów oraz publikacji wewnętrznego raportu Facebooka, dot. destrukcyjnego wpływu Instagrama na samoocenę nastolatek. Tak – nie przełożyło się to jeszcze na wtopę komercyjną w rozumieniu odpływu reklamodawców. Platforma ucierpiała jednak wizerunkowo, nawet jeśli są to straty w specyficznej „banieczce”, jaką stanowią interesujący się branżą wariaci.

 

Robert Sosnowski

Robert Sosnowski

Chief Visionary Officer platformy ReachaBlogger

influencer marketing

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Duży wzrost TikToka.
Większe zainteresowanie Micro, Medium i Nano influencerami ze strony rynku.
Postępowanie wyjaśniające UOKiK wobec influencerów, czy i w jaki sposób oznaczają współprace sponsorowane. Przypominam przy tej okazji, że wyraźne oznaczanie współprac jako reklamowe czy sponsorowane jest konieczne.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Klienci coraz mocniej zwracają uwagę na efektywność reklamową influencerów. Współpraca z nimi wyszła poza dodatek i atrakcję. Stała się ważnym elementem marketing mixu. W wielu wypadkach jest to wiodący kanał reklamowy dla marek. Reklamodawcy uczą się mierzyć konwersje, a my w Reach a Blogger w tym chętnie pomagamy. Ważna też stała się łatwa dostępność wielu ofert, które można szybko porównać i zanalizować pod kątem potencjału. Dlatego platformy umożliwiające zakup publikacji sponsorowanych od influencerów takie jak https://reachablogger.pl cieszą się rosnącym zainteresowaniem rynku.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Niefrasobliwość influencerów, którzy uczestniczyli w scamerskich kampaniach, czy reklamując produkty niesprawdzone, posiadające nierynkowe ceny i tak dalej. Myślę, że to obniżyło poziom zaufania do branży, która w masowym odbiorze społecznym nie jest szczególnie ceniona.

 

Maciej Ledzion

Maciej Ledzion

Partner, WebTalk x endorfina events x Next Level Agency

digital, eventy, gaming

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

W 2021 “Start, stop, start”, w odróżnieniu od „stop, stop, stop” w 2020. A tak na poważnie – 2021 był rokiem bardzo dynamicznym z uwagi na to, że wiele działań, w tym przede wszystkim ważne dla nas eventy, zostały odmrożone. Wyzwanie polegało jednak na tym, by być maksymalnie elastycznym. Projekty były planowane i realizowane w znacznie krótszym czasie niż przed pandemią i niestety nierzadko odwoływane w ostatniej chwili.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Zdecydowanie jedno wydarzenie, a w zasadzie ciąg zdarzeń – akredytacja szczepionek 3 globalnych koncernów i masowe szczepienia. Niestety nadal na zdecydowanie zbyt niskim poziomie. Poza tym inflacja, wzrost stóp procentowych, cen surowców i ograniczenia w łańcuchu dostaw, ale to odczujemy bardziej w 2022.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Myślę, że w świecie polskiego biznesu największym HITem, ale jednocześnie porażką 2021 jest debiut giełdowy firmy Inpost, która pod koniec stycznia zadebiutowała na giełdzie w Amsterdamie, przekraczając cenę ponad 20 EUR za akcję (wobec ceny IPO 16 EUR) i określając wycenę spółki na poziomie ponad 10 mld EUR, by później przez cały rok regularnie spadać do poziomu około 9 EUR za akcję w połowie grudnia 2021.

 

Michał Korczak_Focus Nation

Michał Korczak

Managing Director Focus Nation

reklama

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Transformacja cyfrowa, przyśpieszenie wzrostu gospodarki on-demand, social selling. Wszystkie te zagadnienia są ze sobą silnie związane i pokazują nie tylko jak my marketerzy myślimy o dzisiejszym świecie, ale też w jakim kierunku podąża świat. Można się zgadzać lub nie ze znaczeniem wskazanych trendów i różnie je interpretować. Nie zmienia to jednak faktu, że wokół nich wciąż prowadzone są żywe dyskusje.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Trudno wskazać jedno wydarzenie, które miało znaczący wpływ na naszą branżę i bezpośrednio na nią oddziaływało w 2021 r. Nie sposób jednak nie wspomnieć o metawersum, które rozbudziło fantazję na temat możliwości, jakie może przynieść nowy, cyfrowy świat Meta. Jeśli Barbados rozpoczyna prace prawne, nad możliwością zalegalizowania swojego terytorium w tym świecie, to znaczy, że wszystko, co dotąd mogło wydawać się fikcją, zaczyna nabierać realnych kształtów, a to na pewno będzie wpływać na nas w kolejnych latach.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces  albo największa porażka w 2021?

Osobiście uważam, że największym sukcesem tego roku jest ogromne zaangażowanie całego zespołu, który tworzy Focus Nation. Ludzie z prawdziwą pasją i pełni zaangażowania, dzięki którym dynamicznie rozwijamy się jako agencja. W 2021 rozpoczęliśmy nowe współprace, m.in. z BNP Paribas Cardif czy marką Tailor oraz kontynuujemy ponad 10-letnie współprace z naszymi stałymi Klientami.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Podsumowanie roku z brief.pl: e-commerce & finanse

ecommerce zakupy

Ostatnie dwa lata wywołały wiele z mian w zachowaniach konsumentów i podejściu do finansów. Pandemia mocno wpłynęła na nasze portfele i styl życia. Co zmieniło się w ciągu ostatniego roku w e-commerce i w finansach?

Henryk Tylkowski_Marketplanet

Henryk Tylkowski

Partner w Markerplanet

e-commerce

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Łańcuch dostaw, Kanał Sueski, e-komunikacja to najczęściej powtarzane słowa w 2021 r. Pierwsze dwa pozostaną synonimem kłopotów. Ugruntowana pozycja dalekich rynków dostaw w czasie pandemii straciła z dnia na dzień swoje zalety. Pandemia okazała się globalnym kłopotem dla kooperacji całego świata z Azją. Wskazała także na ryzyka w obszarze szlaków morskich do Europy.
Ten trudny rok okazał się bardzo dobrym dla e-komunikacji. Rynek docenił tę formę prowadzenia biznesu, jak nigdy dotąd. Zniknęło wiele barier, jakie dotychczas istniały w biznesie. Zarówno w zakresie zdalnego zawierania transakcji handlowych, jak i nawiązywania kontaktów biznesowych.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Ważnym dla branży e-commerce okazał się fakt, że rynek docenił Portale i Platformy Zakupowe. Okazały się one niezastąpione dla pracy zdalnej pracowników w okresie pandemii. Zdalna, ale wspólna i bezpieczna praca zaopatrzenia i zespołów przetargowych pozytywnie zmieniła dotychczasowe przyzwyczajenia.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Za największy sukces branży e-commerce w 2021 można uznać innowacyjność technologiczną i sprawność funkcjonowania lokalnych usług e-commerce w tym logistyki dostaw. Pozytywnie można ocenić sprawność dostępnych dla użytkowników rozwiązań internetowych oraz infrastruktury IT.

Za największą porażkę w 2021 r. możemy uznać konsekwencje koncentracji światowych łańcuchów dostaw w Azji. Widać brak należytego oszacowania ryzyk współpracy w ramach bardzo rozbudowanych łańcuchów dostaw oraz odległych geograficznie rynków.

 

Irena Zobniów_Insightland

Irena Zobniów

SEO Strategist & Co-Founder w Insightland

e-commerce

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Update’y algorytmu Google – rok 2021, jak żaden inny dotychczas, obfitował w bardzo dużą liczbę aktualizacji wyszukiwarki Google. To na niej właśnie opiera się promocja w e-commerce. Aktualizacje wywoływały spore zamieszanie, zarówno wśród podmiotów sprzedających w sieci, jak i wśród samych specjalistów SEO. Oznaczało to bowiem nie tylko duże zmiany w rankingach stron, ale także potrzebę dużo większego zaangażowania dostawców usług SEO. Ci musieli reagować na aktualizacje niemal w trybie “live”, dostosowując do nich strony WWW – te produktowe, ale również stricte sprzedażowe. Niestabilność pozycji fraz kluczowych będąca efektem tych update’ów miała niebagatelny wpływ na ruch organiczny. To z kolei rzutowało na realizację przez e-commerce’y strategii SEO. Z jednej strony tworzyło to pokusę szybkiej reakcji na ewentualne spadki pozycji i zmiany podejścia do prowadzonych działań. Z drugiej zaś – potwierdzało, że w większości przypadków obserwowane fluktuacje należało po prostu przeczekać, nie zmieniając zbyt pochopnie przyjętej strategii. Sumarycznie miało to ogromny wpływ na realizację przez e-commerce’y planów sprzedażowych zwlaszcza z ruchu bezpłatnego jeśli bazowały one na sezonowości danej kategorii. Efekt nawet jednego update’ u mógł bowiem zaważyć na osiągnięciu prognozowanego pułapu sprzedaży.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

Trudno wskazać jedno takie wydarzenie. Na pewno istotne było wejście do Polski gigantów, takich jak amerykański Amazon czy szwedzka Klarna. Polski rynek e-commerce jest w fazie stabilnego wzrostu. Nie jest to wzrost bardzo szybki czy spektakularny, ale choćby comiesięczne dane GUS potwierdzają, że wzrost udziału e-commerce w całym polskim handlu jest już stały. Fakt, że mimo obecności na polskim rynku wielu lokalnych podmiotów o naprawdę ugruntowanej pozycji nadal jest on atrakcyjny dla globalnych graczy, świadczy o tym, że wiele się tu jeszcze wydarzy, a prawdziwa, zacięta walka o konsumenta jeszcze przed nami.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

HOT było wprowadzenie przez Allegro opcji odroczonych płatności. Dla wielu osób kupujących przez tę największą w Polsce platformę będzie to duże udogodnienie. Możliwość zapłaty dopiero po otrzymaniu i sprawdzeniu produktów staje się w e-commerce coraz popularniejsza, bo m.in. zwiększa poczucie bezpieczeństwa u kupujących. W przypadku Allegro od razu dochodzi do tego skala i ogromny, niemal bezkresny asortyment, który w opcji “kup teraz, a zapłać potem” mogą nabywać konsumenci.

Rozczarowaniem okazała się oferta Amazon Prime. Wydawało się, że jej warunki będą dużo bardziej konkurencyjne. Tymczasem z finansowego, czy też kosztowego, punktu widzenia jest usługą bardzo podobną do Allegro Smart. Trudno zatem mówić tu o widocznej konkurencyjności Amazona, na którą liczyli klienci. Oferowanie użytkownikom dostępu do platform streamingowych Amazona w cenie dla części z nich może być istotne przy podejmowaniu decyzji. Natomiast patrząc rynkowo – nie była ona żadnym game changerem, a Amazon w walce o klienta będzie musiał  skupić się na ofercie –  oferowaniu produktów niedostępnych na Allegro lub tych samych, lecz w lepszych cenach.

 

Anna Flis_ COO ExpertSender

Anna Flis

COO ExpertSender

e-commerce

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Zauważyliśmy, że w ubiegłym roku przewodnie były hasła: omnichannel, retencja i szeroko rozumiany e-commerce. Omnichannel jako jednolita, wielokanałowa komunikacja z klientami poprzez używanie wielu technologii. Retencja klientów, czyli to, ilu z nich jest z daną firma od lat. Z kolei e-commerce był odmieniany przez wszystkie przypadki. Tu widocznych było wiele trendów, takich jak wzrost liczby sklepów internetowych, wzrost zakupów w sieci, pojawianie się dodatkowych e-commercowych kanałów sprzedaży czy rosnąca popularność marketplace’ów przejawiające się także w pojawieniu się globalnych marek w Polsce.

Jakie wydarzenie najmocniej wpłynęło na biznes i branżę w 2021 roku?

Mail Privacy Protection, czyli nowa funkcjonalność od Apple, zdecydowanie wpłynęła na branże zarówno e-mail marketingu, jak i marketing automation. System ukrywa adres IP użytkownika, zatem wysyłający nie jest w stanie połączyć go z inną aktywnością w sieci, ani określić lokalizacji odbiorcy. Nie pozwala też wysyłającemu dowiedzieć się, czy, gdzie i kiedy odbiorca otworzył wiadomość. To wszystko zdecydowanie wpłynęło na skuteczność działań marketingowych. Jednak zmiana ta ma również swoje plusy. Dobiegła końca era, w której wskaźnik otwarć traktowało się jako jedyny i uniwersalny, a zaczęły się czasy pogłębionej analizy kliknięć czy konwersji.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

HOT – zdecydowanie będzie to zwiększony nacisk na wykorzystanie tzw. Data Science, czyli procesu polegającego na wydobywaniu informacji z istniejących zbiorów danych. Analiza dużych zbiorów danych pozwala przewidywać zachowania konsumentów. Jeszcze do niedawna, gdy więcej było sprzedaży stacjonarnej, sklepy przykładały mniejszą wagę do zbierania danych. Dziś to już właściwie podstawa działań marketingowych. Tylko pogłębiona analiza danych o klientach sprawia, że można lepiej spersonalizować ofertę dla konkretnej grupy osób, a to pozwala na lepsze wykorzystanie narzędzi z zakresu marketing automation.

 

Finiata_Anna Kozłowska

Anna Kozłowska

Country Manager Finiaty w Polsce

finanse

 

 

Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?

Embedded finance – czyli wdrażanie usług i produktów finansowych przez podmioty niefinansowe tam, gdzie istnieje realna potrzeba. Firmy coraz śmielej wchodzą we współpracę z fintechami, aby dostarczać klientom jak najlepsze doświadczenia na swoich platformach i zapewnić zróżnicowane metody finansowania zakupów czy działalności. W 2020 r. szerokim echem odbiło się wystąpienie Angeli Strange z funduszu A16Z, która mówiła, że w przyszłości każda firma będzie fintechem. W 2021 r. przeszliśmy z poziomu teorii do realizacji tej hipotezy. Partnerstwa globalnych graczy, takich jak: Amazon, Mercedes czy Ikea z fintechami pokazują jak duży potencjał drzemie w tym obszarze, a ostatnich 12 miesięcy było zaledwie preludium wielkich zmian w nadchodzącym czasie..

BNPL – odroczone płatności szturmem zdobyły popularność wśród konsumentów, a teraz powoli wkraczają w strefę płatności B2B. Zrobienie zakupów teraz i zapłacenie za nie za 30 dni lub rozłożenie na raty stało się oficjalnie standardem w płatnościach. Akwizycja Twisto przez ZIP, wejście Klarna, a za chwilę Affirm na polski rynek, ogromna runda inwestycyjna Billie na ponad 100 milionów dolarów to tylko kilka z kamieni milowych, które potwierdziły w mijającym roku, że BNPL pozostanie z nami na dłużej.

Płynność finansowa – jej utrzymanie, w związku z wydarzeniami, będącymi konsekwencjami pandemii, było jednym z największych wyzwań firm, zwłaszcza tych z sektora MŚP. Utrata kontrahentów, opóźnienia w płatnościach, wywindowane ceny materiałów i surowców oraz utrudniony dostęp do finansowania zewnętrznego, odbiły się negatywnie na płynności finansowej przedsiębiorców. Mijający rok pokazał jak istotne dla przetrwania i dalszego rozwoju fundamentu polskiej gospodarki jakim są małe i średnie przedsiębiorstwa, jest zapewnienie im dostępu do kapitału w krótkim czasie.

Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?

W 2021 r. działo się wiele, zarówno pod kątem gospodarczym, jak i biznesowym – a to właśnie te dwa obszary dość mocno kształtują branżę fintech. Trwająca pandemia, która wraz z rosnącą inflacją przekłada się na dość niestabilną kondycję finansową firm i zwiększone zapotrzebowanie na finansowanie bieżącej działalności, przyczyniły się do mocnego ożywienia segmentu lendtech. Wraz z zaostrzonymi kryteriami oceny zdolności kredytowej w bankach, zwłaszcza firmy z sektora MŚP sięgnęły po finansowanie z alternatywnych źródeł, czyli instytucji pozabankowych. Te z kolei korzystając z nowych technologii jak np. uczenie maszynowe przy ocenie ryzyka kredytowego, mogły w krótkim czasie dostarczyć niezbędny kapitał. Szybkość procesów zwróciła uwagę tradycyjnych instytucji finansowych na fakt, że bez partnerstw z fintechami pozostaną daleko w tyle.

HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?

Do jednych z największych sukcesów 2021 r. należy szeroko pojęta digitalizacja i skupienie na zapewnieniu klientom jak najlepszego doświadczenia zakupowego online. Pandemia dość mocno przechyliła szalę na korzyść produktów i usług digitalowych, wymuszając, a raczej przyspieszając otwarcie się np. producentów czy platform zakupowych na dywersyfikację możliwości płatności dla swoich klientów (i nie tylko). Wg badania Blue Media aż 94 proc. Polaków (w porównaniu z 88 proc. w 2020 r.) dokonuje zakupów online, przy czym 50 proc. z nich zrezygnowało z zakupu, ponieważ nie znalazło dogodnej dla siebie formy płatności. W tym kontekście wdrożenie nowych opcji finansowania we współpracy ze sprawdzonym partnerem technologicznym, to już nie tylko przepis na sukces w kolejnych latach, ale must have dla tych podmiotów, które chcą zatrzymać swoich klientów.

podsumowanie roku 1300x250px

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Facebook i Instagram udostępniają Podsumowanie Roku

instagram year review

Portale Meta (dawniej Facebook) udostępniły spersonalizowane podsumowania roku.

Meta wprowadziła funkcje „Powtórki roku 2021” na portalach Facebook oraz Instagram. Na Facebooku zobaczymy spersonalizowaną kartę „Year Together”, która pokaże chwile spędzone z przyjaciółmi, jakie odwiedziliśmy miejsca i ludzi, którzy byli dla nas najważniejsi w minionym roku. Nowa funkcja będzie dostępna do 30 grudnia.

Użytkownicy Instagrama mogą udostępnić relację złożoną wykorzystującą archiwum wrzucanym przez nas zdjęć za pośrednictwem Stories. Jest to w pełni spersonalizowana lista, samemu można wybrać do 10 postów. Aby skorzystać z funkcji trzeba opublikować przynajmniej trzy relacje w ciągu roku. Użytkownicy dostaną komunikat po wejściu na Instagram o możliwości utworzenia własnego „wehikułu czasu”.

Tego typu podsumowania roku w serwisach Meta są odpowiedzią na popularne time-warpy. W zeszłych latach mogliśmy zobaczyć między innymi na Spotify, czy też Snapchacie. W tym roku swoją własną wersję udostępnił TikTok.

Adam Daniluk

Podsumowanie trendów technologicznych 2020

trendy technologiczne

Początek poprzedniego roku obfitował w prognozy, mówiące o dynamicznym rozwoju nowych technologii. Pandemiczna rzeczywistość jednak pokrzyżowała niektóre plany. Jak wpłynęła na rozwój branży technologicznej? Jak firmy przystosowały się do nowej rzeczywistości? Z jakimi wyzwaniami musiały sobie poradzić?

2020 rozpoczął się z wielkimi nadziejami i oczekiwaniami na rychły rozwój nowych technologii i komunikacji. W wyniku pandemii cele obrane w strategiach firm nabrały nowego znaczenia i zmieniło się postrzeganie priorytetów. Tam, gdzie jedni dostrzegali negatywy, inni widzieli szansę na rozwój.

Jedną z najważniejszych prognoz, o której mówiło się na początku roku było inwestowanie w cyfryzację. Przewidywano, że firmy w Europie mają przeznaczyć duże sumy na transformację cyfrową. Istotnie, po wybuchu pandemii wiele z nich mówiło zwiększeniu lub utrzymaniu tych wydatków. W wielu branżach zdecydowano wykorzystać czas dekoniunktury na wprowadzenie innowacji i zmianę podejścia do dotychczasowego działania. Z jednej strony ich działania były wymuszone przez ograniczenia, z drugiej przyspieszyły to, co firmy chciały uzyskać w najbliższych latach.

Według raportu Deloitte prognozującego trendy technologiczne na 2020, firmy, aby uzyskać przewagę konkurencyjną, miały wprowadzać kilka technologii naraz, kładąc największy nacisk na doświadczenia cyfrowe, analitykę i chmury danych. By w pełni usystematyzować pracę oraz wdrożyć do codziennego działania organizacji wszelkie innowacje, potrzeba czasu. Pandemiczne realia wymusiły jednak przyśpieszenie digitalizacji wszelkich procesów, znacznie szybciej niż pierwotnie zakładano.

Które z technologicznych postanowień na 2020 rok udało się zrealizować i jak pandemia wpłynęła na priorytety organizacji w zakresie rozwijania i wprowadzania nowych technologii? Poprosiliśmy kilku ekspertów o podsumowanie minionego roku.


Michał Szczur, Digital Activation Manager, Mindshare Polska

2020 rok był pełen wyzwań dla branży mediowej związanych z konsekwencjami trwającej pandemii. Jej skutki najmocniej odczuły kanały, takie jak OOH czy kino. Chociaż i w digitalu doszło do historycznego, bo pierwszego od początku badań, spadku wydatków (-4,5% w H1 2020 vs H1 2019) i była to dla mnie jedna z większych niespodzianek ostatnich 12 miesięcy. Nie wiedząc pod koniec 2019 roku jak mocno COVID-19 odciśnie swoje piętno na polskim rynku, zakładaliśmy stabilny wzrost wydatków na internet, oscylujący wokół 10%. Czekamy teraz na podsumowanie drugiego półrocza i moim zdaniem sytuacja na koniec roku będzie bardziej optymistyczna, choć o dwucyfrowym wzroście możemy raczej zapomnieć.

Do pozytywnych trendów 2020 roku zdecydowanie zaliczam szybki rozwój e-commerce. Stabilny wzrost tego segmentu handlu w ostatnich kilku latach, szczególnie w kontekście rosnącego zaufania do zakupów przez internet i poprawy UX aplikacji zakupowych, przygotował odpowiedni grunt pod tegoroczne wydarzenia. Prognoza dotycząca wzrostu wartości tego rynku o ponad 33% – do poziomu 60 mld zł – jest imponująca. Choć uwzględniając nawet najbardziej optymistyczne przewidywania, e-commerce w 2021 roku nadal będzie stanowił tylko niewielką część całego handlu w Polsce. Niemniej jednak bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie szybkość z jaką polscy przedsiębiorcy byli w stanie dokonać cyfryzacji swoich biznesów – tylko w pierwszej połowie 2020 roku powstało ponad 5,5 tys. nowych sklepów online.

Kolejny trend, który urzeczywistnił się zgodnie z prognozami, związany jest z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, dostarczanych przez bardzo dobrze rozwinięty w Polsce sektor startupów MarTech. Z tego rodzaju firmami współpracujemy w ramach akceleratora mSpark i zaobserwowaliśmy olbrzymi wzrost zainteresowania wśród naszych klientów rozwiązaniami adresującymi największe bolączki polskiego rynku reklamy internetowej. Mam tu na myśli m.in. wysoką penetrację adblocków – wskaźnik widoczności reklam od lat utrzymuje się na poziomie około 50%, niskie CTRy, zarządzanie danymi, itp. W tym kontekście ponad 4-krotny wzrost wydatków na kampanie w ramach mSpark uważam za przejaw pełnego zaufania klientów i ich wiary w to, że szczególnie w okresie pandemii warto inwestować w nowe rozwiązania.

Do trendów, które moim zdaniem nie rozwinęły się tak, jak zakładaliśmy, zaliczam technologie głosowe. Od lat obserwujemy wzrost liczby wyszukiwań głosowych, a w zeszłym roku Google zaktualizował algorytm (aktualizacja BERT), by wyszukiwarka mogła lepiej rozumieć naturalny język użytkowników. Niestety temat nie trafił do mainstreamu, jeśli chodzi o kampanie digitalowe. Przyczyny upatruję przede wszystkim w konieczności priorytetyzacji działań w tak specyficznym, pandemicznym roku i mam nadzieję, że w kolejnych latach zaobserwujemy więcej działań reklamowych, opartych o technologie głosowe.

Z podobnych powodów nie wykorzystujemy jeszcze w pełni możliwości drzemiących w smartfonach. Już w zeszłym roku zwracaliśmy uwagę na fantastyczne możliwości łączenia danych cyfrowych i geolokalizacyjnych, gromadzonych na urządzeniach mobilnych, dzięki którym możemy tworzyć nowe, unikalne segmenty grup docelowych. Lockdown, różnego rodzaju ograniczenia nakładane przez rząd, skutkujące zamykaniem wielu punktów usługowych czy handlowych, oczywiście ograniczyły sensowność stosowania takiego rozwiązania. Głęboko jednak wierzę, że przyszły rok będzie przełomowy dla tego obszaru. Szczególnie w kontekście zbliżającego się momentu blokowania 3rd party cookies przez Google Chrome, kampanie mobilne, oparte o identyfikatory smartfonów, a nie o „ciasteczka”, mogą mocno zyskać na znaczeniu.


Dagmara Berka-Kochańska, event director, odpowiedzialna za rozwój agencji endorfina events

W 2020 roku pojęcie eventu zostało mocno zredefiniowane. Prognozy realne jeszcze w styczniu, lutym, zostały szybko zweryfikowane przez nowe warunki. Branża musiała przystosować się do nowej rzeczywistości.

To czym agencje zajmowały się w drugiej połowie 2020 roku – eventy online, bardziej przypominają realizacje telewizyjne, niż spotkania offline’owe, które produkowaliśmy wcześniej. Spotkania online są wzbogacone o najróżniejsze mechanizmy interakcji z widzem, w celu utrzymania jego zainteresowania przez dłuższy czas. Dzisiejsza praca agencji eventowych bliższa jest produkcji telewizyjnych gal, programów informacyjnych lub talent show.

Cała branża spotkań została w marcu w zasadzie zawieszona. Wszystkie obszary – agencje eventowe, firmy cateringowe, przestrzenie eventowe, partnerzy techniczni – stanęły w miejscu, czekając na rozwój wydarzeń. Z dnia na dzień odwołane lub zawieszone zostały projekty na niemal cały 2020, nad którymi pracowaliśmy przez tygodnie lub miesiące. Przez kolejne 2-3 miesiące korporacje, czyli nasi klienci, w zasadzie zaprzestali wysyłania zapytań ofertowych, bo cały świat wstrzymał oddech w oczekiwaniu na to co przyniesie sytuacja epidemiologiczna.

Część agencji postanowiła zawiesić działalność lub ograniczyć zespoły niemal do zera. Dziś już przywykliśmy do sytuacji, wiemy z jakimi ograniczeniami musimy się mierzyć, na rynku znów pojawiły się briefy, ponieważ marki zreorganizowały budżety i zaczęły planować działania na przyszłość.

To, co stanowi istotę realizacji online to oczywiście kontent. Sposób i jakość przekazywanych treści ma ogromny wpływ na budowanie zaangażowania i zainteresowania widza. Zaskakującym trendem tego roku jest szybkie przeniesienie możliwości, które jeszcze niedawno były zarezerwowane dla produkcji filmowych, telewizyjnych, a dziś są wykorzystywane do korporacyjnych realizacji w sieci.

Jednym z trudniejszych wyzwań branży przy pracy nad nowym formatem wydarzeń, było znalezienie zastępstwa dla materialnej/fizycznej wartości eventu – możliwość obejrzenia koncertu na żywo, spróbowania cateringu, zajrzenia do giftpacku. Dlatego istotnym trendem było użycie szeroko rozumianych działań BTL, w tym wysyłki kreatywne, materiały promocyjne, umożliwiające fizyczny kontakt z marką.

Oczywiście mówienie o negatywach w przypadku roku 2020 jest łatwe, my natomiast jako agencja robiliśmy wszystko, żeby na koniec roku móc wymienić jak najwięcej plusów. Na pewno najważniejszym z nich jest wykorzystanie w pełni kompetencji zespołu – umiejętność przearanżowania dotychczasowych planów, dostosowanie się w szybkim czasie do nowej sytuacji.

Udało się to osiągnąć dzięki trzem kluczowym kompetencjom, które w latach minionych rozwijaliśmy in-house. Po pierwsze, zespół produkcyjny jest doświadczony w produkcjach live TV oraz „live online”, jak chociażby gale Ekstraklasy czy Ekstraligi żużlowej, które organizujemy od prawie dekady. Po drugie, wewnętrzne studio graficzno-animacyjne, w którym tworzymy rozbudowany content na potrzeby eventów online i działań wspierających np. wyżej wymienionych aktywacji BTL-owych. Po trzecie, silna agencja digitalowa WebTalk, która funkcjonuje w ramach naszej grupy, dzięki której możemy wspierać wszelkie inicjatywy online’owe. Czekamy z niecierpliwością na to co przyniesie 2021 rok, ale mamy pewność, że eventy online/hybrydowe w pewnym stopniu zostaną z nami na stałe, dlatego tę część działalności agencji cały czas rozwijamy i pozostanie w naszych kompetencjach.

Kryzys to również sytuacja, która otwiera drzwi do nowych inicjatyw. W ramach grupy marketingowej otworzyliśmy nową linię biznesową Agencję Next Level, gdzie wykorzystujemy potencjał gamingu w działaniach marketingowych. Mamy za sobą już pierwsze sukcesy i projekty, z których jesteśmy dumni – jak premiera nowego modelu Kia Stinger zrealizowana w całości w ramach gry Assetto Corsa.


Rafał Szychowski, CEO, OAN

Miniony rok już zawsze będzie kojarzony z pojawieniem się koronawirusa. Mimo wielu negatywnych następstw czas lockdownu, okazał się także katalizatorem zmian. Doskonale widać to na przykładzie handlu. Eksperci z IBM prognozują, że pandemia okazała się ścieżką na skróty, przenosząc nas w przyszłość o jakieś 5 lat, jeżeli chodzi o wzrost zainteresowania konsumentów nowoczesnym e-handlem.

Zarówno największy rodzimy marketplace – Allegro, jak i duże sieci RTV online, odnotowały w tym czasie spektakularne wzrosty. Firmy, uzbrojone w odwagę i innowacyjne technologie, zainwestowały w budowę cyfrowych doświadczeń, wykorzystując informacje, jakie pozostawiają po sobie internauci.

Pandemia miała także niebagatelny wpływ na branżę reklamy online, która najlepiej zaadaptowała się do zmian, w przeciwieństwie do tradycyjnych kanałów promocji, jak radio, telewizja czy outdoor. Eksperci z Publicis Groupe szacują, że w Polsce w 2020 globalne wydatki na marketing zmalały łącznie o 8.6%.

Jednak właśnie rynek reklamy internetowej najlepiej oparł się wpływom kryzysu. Ocenia się, że w ciągu ostatnich trzech kwartałów 2020, wydatki na digital wzrosły łącznie o 2,5%, co zaowocowało łączną wyceną na poziomie ponad 2,5 mld PLN. Jak twierdzi Publicis, dzięki temu, udział w rynku reklamy internetowej niemalże zrównał się ze swoim telewizyjnym odpowiednikiem.

Obszarem, który dobrze odzwierciedla kondycję sektora promocji online, jest sprzedaż i zakup programowalny powierzchni reklamowych w sieci. Programmatic, bo o nim mowa, to sposób dystrybucji reklam w internecie, realizowany przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji i anonimowych danych behawioralnych, czyli takich, które charakteryzują zachowanie internauty.

Jak wykazały badania grupy Cloud Technologies, zawarte w raporcie Global Data Market Size 2017 – 2021, wartość nadwiślańskiego rynku programmatic wzrosła w porównaniu z 2019 o ponad 10% i szacuje się, że w ubiegłym roku osiągnęła wartość około 216 mln USD.

To także wyjątkowy rok ze względu na popularyzację nowej metody transmisji danych, do realizacji której wykorzystuje się satelity umieszczone na niskiej orbicie okołoziemskiej. Starlink, Boeing czy OneWeb to tylko niektóre z projektów, jakie zyskały na znaczeniu w roku ubiegłym.

Urządzenia te dostarczą internet wszędzie tam, gdzie konwencjonalne rozwiązania nie dają rady. Wszystko wskazuje na to, że „kosmiczny internet” zliberalizuje dostęp do sieci. Dlaczego jest to ważne? Otóż wg. danych Statista, blisko 4,5 mld ludzi na świecie posiada dziś dostęp do sieci, co obejmuje blisko 60% światowej populacji. Oznacza to jednocześnie, że pozostałe 40% ludzkości takiej możliwości nie posiada. Spowoduje to zwiększenie ruchu w sieci, co wpłynie na ilość generowanych danych i w konsekwencji na precyzję analiz, jakie realizują firmy na ich podstawie.


Szymon Janiak, Managing Director, Co-founder, CZYSTA3.VC

Branża technologiczna w 2020 doznała swoistego szoku z powodu pandemii i jej wpływu na proces ucyfrowienia, który w krótkim czasie rósł w sposób geometryczny. Prognozy tworzone w precovidowej rzeczywistości przestały mieć rację bytu, ponieważ nie zakładały tak drastycznych zmian w obszarach, które wydawały się ustabilizowane. Świetnym przykładem są tu komunikatory oraz rozwiązania telemedyczne, które z pozycji możliwych alternatyw stały się w wielu przypadkach jedynym wyborem.

Za decyzjami konsumentów szły naturalnie również ruchy ze strony inwestorów. Fundusze typu venture capital – zwłaszcza te, zakładające oportunistyczny model inwestycyjny, często lokowały kapitał w zupełnie inne sektory niż miały to w założeniu na bazie lat ubiegłych, ponieważ część perspektywicznych branż ogarnął marazm, a w niektórych dynamika wzrostu była niezwykle trudna do opanowania. W ramach tzw. pierwszej fali świat gospodarczy wstrzymał na chwilę oddech, by już za chwilę te VC, które miały stabilną sytuację kapitałową natychmiast rozpoczęły procesy inwestycyjne. Powstała w ten sposób również chwilowa asymetria w dostępie do finansowania, ponieważ było ono uzależnione od sektora, w którym znajduje się dana spółka, a ponadto część inwestorów stwierdziła, że przez chwilę będzie się przyglądać sytuacji na rynku i wstrzyma działania. Ma to niezwykle duże znaczenie, ponieważ innowacyjne technologie wymagają w wielu przypadkach zewnętrznego kapitału, co stymuluje ich rozwój.

Pandemia zmieniła też codzienność operacyjną firm technologicznych, przenosząc zespoły z codziennego funkcjonowania w nowocześnie urządzonych biurach do pracy zdalnej. Wielu przedsiębiorców zmieniło swoje postrzeganie, co do tego modelu zatrudnienia, deklarując jego utrzymanie w firmach długoterminowo, także po pandemii. Te zmiany otwierają możliwość zatrudnienia ekspertów niemal z każdego miejsca na świecie, przygotowując lokalne firmy na współpracę międzynarodową. Nowe rozwiązania pojawiły się także w procesie wymiany wiedzy, analizy rynków oraz kontrahentów czy nawet takich czynności, jak zawieranie umów o współpracy.

Covid-19, bez wątpienia, przyspieszył także tempo digitalizacji procesów. Do rzeczywistości online przeniosły się nie tylko wewnętrzne spotkania statusowe czy sprzedażowe, ale także wiele innych działań, wykonywanych do tej pory „na miejscu”. Stanowi to bezprecedensowe wyzwanie dla cyberbezpieczeństwa oraz dla efektywnego przepływu informacji. Z pewnością wymusiło to zapotrzebowanie na narzędzia wspomagające zarządzanie zasobami cyfrowymi, jednocześnie dołączając ten sektor do grona beneficjentów nowej rzeczywistości.

Zobacz także: Trendy technologiczne według Cisco na rok 2021 i kolejne lata

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Content marketing 2020 – podsumowanie roku – prognozy vs. rzeczywistość

podsumowanie content marketing

Marketingowe słowo roku? Zdecydowanie – „zmiana”. A zaraz za nim „niepewność”. To tylko niektóre aspekty, które zmieniły biznesowe zasady gry. Dużo się w tym roku nauczyliśmy (w rekordowym tempie), a wiele nieznanych konsekwencji pandemii – i decyzji marketingowych – przed nami. Jednak myśląc o content marketingu anno domini 2020 możemy z całą pewnością powiedzieć, że wygrały marki, które miały strategię oraz te, które w kryzysie dostrzegły szansę.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie były prognozy na 2020 rok,
  • jak pandemia wpłynęła na content marketing w 2020,
  • z jakim efektem kończymy bieżący rok.

Content marketing 2020 – jakie były prognozy

Jak każdego roku, tak i pod koniec 2019, branża content marketingowa żyła przewidywaniami na nadchodzące 12 miesięcy. Gdy przeanalizowałam prognozy ekspertów, z różnych stron świata, wyłoniłam 5 powtarzających się trendów:

  1. ukierunkowanie na mierzenie wyników,
  2. video i transmisje na żywo,
  3. dostosowanie treści do wyszukiwania głosowego,
  4. personalizacja oraz interaktywność,
  5. autentyczność, przejrzystość i marketing wartości.

Obraz branży z tamtego czasu dopełnia raport Content Marketing Institute i MarketingProfs, zawierający analizę trendów i procesów content marketingowych. Raport wskazywał, w jaki sposób i gdzie organizacje alokują swoje budżety. Odpowiadał też na ważne pytania: co się sprawdza, jakie są prognozy oraz w jakim kierunku zmierza branża. Przypomnijmy sobie dwie najważniejsze informacje z tego raportu, pamiętając o ich globalnym aspekcie.

3 najczęściej wybierane cele marketingowe to:

  • kreowanie świadomości marki (84%)
  • edukowanie odbiorców (75%)
  • budowanie wiarygodności i zaufania (65%)

Wykres content marketing

Content marketingowe wyzwania 2020: badani marketerzy dostali listę 7 wyzwań z prośbą o wskazanie 3, ich zdaniem, najważniejszych. Połowa z nich za istotne wyzwanie i cel na 2020 rok uznała poprawę jakości i konwersji odbiorców (50%) oraz poprawę jakości i ilości treści (50%). Na trzecim miejscu wskazali zwiększenie liczby odbiorców (40%).

Wykres content marketing 2

Jak pandemia wpłynęła na content marketing 2020?

Pandemia COVID-19 postawiła na głowie świat, jaki dotąd znaliśmy. W bardzo wielu branżach wymusiła zmianę strategii biznesowej i marketingowej. Jak w tej zmianie odnalazł się content marketing? Czy zasady, którymi kierowaliśmy się przed pandemią, w dalszym ciągu obowiązują?
Co jest nadal ważne?

Analizując ostatnie miesiące zauważyłam, że fundamentalne reguły content marketingu nie uległy zmianie. Co więcej – jesteśmy słuchani z większą uwagą, ponieważ wiele marek do tej pory nie doceniało siły własnych mediów lub w ogóle nie były obecne w sieci. Naturalną konsekwencją zamknięcia offline’owych kanałów dystrybucji było i jest wzmocnienie komunikacji w online’ie. A do tego potrzeba mediów: stron, e-commerce’ów, pomocnych artykułów itd., czyli tego wszystkiego, co ma do zaoferowania content marketing. Jak inaczej zapełnić lukę? Jak zrekompensować brak kontaktu z realnym sprzedawcą?

Innym, bardzo prawdopodobnym powodem tego, że content marketing zyskuje jest to, że opiera się o budowanie eksperckości marki, a drogą do tego są zaufanie i dialog, tak bardzo niedoceniany w tradycyjnym marketingu (spray and pray). Dlatego nadal ważne i obowiązujące są dotychczasowe zasady budowania strategii z uwzględnieniem celów biznesowych oraz kontekstu konkurencji. Co ciekawe, w ostatnim czasie okazało się, jak istotne jest to, jak mówi marka, nie tylko – co mówi. Odzwierciedla się to w liczbach raportu Hubspot „The Power of Language”: 64 % marketerów przyznało, że język (rodzaj komunikacji) odegrał znaczącą rolę na linii marka – klient w czasie pandemii. Większość (71 %) deklaruje, że istotnym elementem budowania strategii, będzie aspekt językowy. Innymi słowy – budowanie person wróci do łask. I słusznie!

Co jeszcze się zmieniło? Niektóre trendy, które były ważne już wcześniej, nabrały większego znaczenia. Należą do nich: ukierunkowanie na mierzenie wyników, mierzenie zwrotu z inwestycji oraz video i transmisje na żywo. Odcięci od offline’owego świata przesiedliśmy się do digitalu w poszukiwaniu uczciwych, autentycznych i pochodzących od ekspertów treści. Wszelkie formaty video, jak webinary, streamingi, live’y osiągnęły niespotykaną dotąd popularność i bardzo się rozwinęły oraz udoskonaliły. Last but not least na liście zmian to e-mail marketing. Nabrał tempa i był częściej wykorzystywany przez marki, ponieważ ludzie zaczęli szukać prostszych i skuteczniejszych sposobów, aby być na bieżąco.

Z jakim efektem kończymy 2020 rok?

Niezależnie, czy się nam to podoba, czy nie, zmiany są nieuchronne. Konsekwencje, będące efektem zamknięcia gospodarki, takie jak obniżenie lub alokowanie budżetów oraz mniejsza ilość zasobów (zwolnienia pracowników), zmusiły nas do nowego spojrzenia na cele. Jak pokazuje historia, marki, które w czasach kryzysu je rewidują, dostosowując do nich działania, zyskują.

Kolejnymi aspektami, ścisłe związanymi z alokowaniem budżetów, są znalezienie nisz tematycznych oraz skupienie się na mniejszych, ale bardziej dochodowych grupach odbiorców. Jeśli do tej pory content był szeroko adresowany – teraz przyszedł czas na rewizję. W znalezieniu nisz tematycznych zawsze pomocna jest analiza contentu konkurencji, a tej, szczególnie w niepewnych czasach, nigdy nie powinno zabraknąć.

Na koniec warto przyjrzeć się liczbie kanałów dystrybucji, w tym wypadku najbardziej kanałom społecznościowym. Jeśli są wśród nich takie, które wyczerpują zasoby lub w wyniku skupienia się na najbardziej dochodowych odbiorach, zwyczajnie stały się bezużyteczne, to nie należy się wahać. Trzeba podjąć strategiczną decyzję i być obecnym tylko w tych miejscach, gdzie można pomagać odbiorcom, jednocześnie wspierając biznes. Na sam koniec trzeba sprawdzić, czy komunikacja w mediach społecznościowych jest spójna, ponieważ aż 75 % (raport Deloitte) konsumentów oczekuje tego od marek.

Zbliżając się do końca 2020 roku, z całą pewnością można powiedzieć, że content marketing staje się jeszcze ważniejszy. Dawno temu Seth Godin nazwał go „jedynym marketingiem, jaki nam pozostał”. Jest autentyczny, użyteczny i doskonale dostosowany do pokolenia internetowego. A co najważniejsze – z założenia jest podporządkowany celom biznesowym, a te wysuwają się obecnie na pierwszy plan.


Autorka:

Katarzyna Sowicka

Katarzyna Sowicka – ekspert w zakresie content marketingu, edytor z wykształcenia, marketer z zamiłowania i wyboru. Od 2012 do 2019 zarządzała operacyjnie agencją Content Solutions, budując strategie content marketingowe, pomagając w maksymalizacji efektów biznesowych. Obecnie Head of Content w agencji adCookie, gdzie odpowiada za rozwój i optymalizację contentu oraz strategie content marketingowe dla kluczowych klientów. Wiceprezes Stowarzyszenia Content Marketing Polska, w ramach którego współorganizuje międzynarodową konferencję Power of Content Marketing, konkursy branżowe oraz koordynuje organizowane przez ICMF badania kondycji content marketingu w Polsce.

Wykładowca na kierunku Marketing Internetowy w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz na kierunku Content Marketing SWPS Uniwersytet Humanistycznospołeczny we Wrocławiu. Szczególną uwagą darzy również marketing wartości i etykę w biznesie.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Rok wielu emocji, czyli co Polacy oglądali na Netflix

mezczyzna oglada Netlix na laptopie je popcorn

Co Polacy oglądali najchętniej w mijającym roku? Netflix właśnie to podsumował - lista filmowych gatunków jest obszerna, a wachlarz emocji, które towarzyszyły polskim widzom, jeszcze szerszy. Jak się okazuje, na ekranach królowały przede wszystkim dramaty, produkcje komediowe oraz kino dla najmłodszych. Polacy z entuzjazmem odkrywali także nowości z całej gamy innych kategorii dostępnych na Netflix.

Rok wielu emocji co oglądali Polacy na Netflix
źródło: Netflix

Coraz bardziej lubimy fantazjować

Najciekawszym zaskoczeniem był ogromny, bo o niemal 500%, wzrost zainteresowania filmami fantasy. Choć nikogo nie powinno dziwić, że w tym pełnym emocji roku Polacy chętnie sięgali po kino, pozwalające na chwilę oderwać się od rzeczywistości, jaką znamy.

Pomogły nam w tym m.in. produkcje Oryginalne Netflix – jeśli chodzi o fantasy dużą popularnością cieszyły się np. seriale Przeklęta czy Locke & Key. Dobrze się składa, gdyż rok 2021 również zapowiada się ciekawie dla kategorii fantasy – trwają już prace nad drugim sezonem Wiedźmina.

Zapragnęliśmy romantyzmu

Ostatni rok to także wzrost popularności historii miłosnych. W porównaniu z 2019 oglądalność romansów na Netflix jest teraz ponad trzy razy większa. Czyżby, jak śpiewali Beatlesi, “All you need is love”? Popularnością cieszyły się takie tytuły jak The Kissing Booth 2, Zakochany bogacz czy Miłość gwarantowana. Te pogodne, momentami zabawne, ale też chwytające za serce produkcje dostarczały Polakom nie tylko bardzo potrzebną dawkę pozytywnych emocji, ale także wiele rozwiązań na “domowe” randki.

Młoda para która się przytula
Źródło: Freepik

Oglądaliśmy w rytmie muzyki

Musicale – to kolejna kategoria, którą odkryli Polacy w tym roku. Rozśpiewane produkcje porwały nas zarówno fabułą okraszoną szczyptą magii, jak i chwytliwymi piosenkami. M.in. dzięki takim tytułom jak Grease, Sweeney Todd, The Eddy z Joanną Kulig czy produkcji Oryginalnej Netflix z Rachel McAdams – Eurowizja, muzyczne historie kończą 2020 rok z ponad trzykrotnym wzrostem zainteresowania.

Przeżywaliśmy też mocniejsze historie

Poza odkrywaniem nowości, Polacy pozostali wierni swoim gustom – i tak wciąż najczęściej wybieranym w Polsce gatunkiem, zarówno wśród filmów jak i seriali, jest szeroko rozumiany dramat. Kategoria okazywała się bezkonkurencyjna – w miesięcznych rankingach wiodła prym przez cały rok.

W 2020 roku Netflix znacząco poszerzył bibliotekę produkcji tego typu – filmy obyczajowe, polityczne, społeczne czy melodramaty to tylko namiastka treści, spośród których mogliśmy wybierać. Cieszy fakt, że wśród najpopularniejszych w tym roku reprezentantów gatunku, znalazło się sporo lokalnych tytułów – wśród nich stworzony w Polsce serial oryginalny Netflix W głębi lasu oraz filmy Jak zostałem gangsterem, Boże Ciało, Proceder i Zabawa Zabawa. Globalnym hitem – także niezwykle popularnym w Polsce – okazał się miniserial Gambit Królowej z polskim akcentem, czyli Marcinem Dorocińskim w roli szachowego mistrza.

Artyści podczas występowania na scenie
Źródło: Freepik

Oglądaliśmy razem

Wśród najczęściej wybieranych przez Polaków gatunków znalazły się także komedie oraz produkcje dla dzieci/kino familijne – na podium jest miejsce dla obu kategorii, ale jak się okazało to Dzieciak rządzi. Tytuły przeznaczone dla młodszych użytkowników dominowały przez większą część roku, szczególnie w okresie letnim.

Dzieci oglądające film
Źródło: Pexels

Niewątpliwie jest to zasługa imponującej bazy treści licencjonowanych oraz tegorocznych premier wysokiej jakości produkcji oryginalnych Netflix, w tym Wyprawa na Księżyc, Park Jurajski: Obóz Kredowy czy SpongeBob Film: Na ratunek. 2020 przyniósł także udoskonalone funkcje ochrony rodzicielskiej, dzięki którym korzystanie z serwisu przez najmłodszych stało się nie tylko łatwiejsze, ale i bezpieczniejsze.

Było nam do śmiechu

Jeśli zaś chodzi o komedie – poza tym, że oglądaliśmy ich dużo, to znacznie częściej po “wesołe tytuły” sięgaliśmy w zimowych miesiącach (początek roku to szczególnie dobry czas dla tej kategorii – może to efekt szampańskich nastrojów panujących w czasie karnawału?).

Wśród ulubionych komedii pojawiły się oryginalne produkcje Netflix – perypetie specjalistki od marketingu Emily w Paryżu, serial o dojrzewaniu Sex Education czy opowieść o niefortunnej pomyłce Niewłaściwa Missy.

Szukaliśmy dreszczyku grozy i przygód!

Podczas miesięcy jesienno-zimowych użytkownicy chętnie wybierali także horrory. Wygląda na to, że im mniej przyjazna aura na zewnątrz, tym chętniej szukamy nie tylko tytułów, które rozweselą w czasie jesiennej pluchy, ale także mrocznych historii, które wzbudzą gęsią skórkę nie tylko z zimna, ale i ze strachu. Jednym z horrorów, który cieszył się największą popularnością wśród polskich widzów był rodzimy tytuł W lesie dziś nie zaśnie nikt – został on premierowo udostępniony w serwisie, także użytkownicy Netflix mogli obejrzeć go jako pierwsi w Polsce.

Horror dynia pod prześcieradłem
Źródło: Pexels

Co ciekawe, w cieplejszych miesiącach – jak kwiecień, lipiec i sierpień – swój złoty okres przeżywały filmy akcji. W tym roku poziom adrenaliny podnosiły Polakom takie tytuły jak Tyler Rake Ocalenie z Chrisem Hemsworthem czy The Old Guard z Charlize Theron. Chętnie sięgano także po kolejny sezon emocjonujących przygód nietuzinkowego rodzeństwa z The Umbrella Academy.

Odkrywaliśmy świat

Rok 2020 nie mógł nas powstrzymać od podróżowania. Polacy chętnie oglądali lokalne produkcje z różnych zakątków świata. Kierunków było sporo, a ciekawych historii i bohaterów jeszcze więcej. Nasze serca zdobyła np. historia spektakularnych rabunków w Madrycie. Dom z Papieru utrzymywał się na naszej top liście aż przez 122 dni! Fenomen serialu sięgnął dużo dalej – patrząc na poczynania Profesora i jego ekipy, Hiszpanię również chętnie “odwiedzali” mieszkańcy także 91 innych krajów.

Podróżnik podczas wspinaczki na górę
Źródło: Pexels

Wśród popularnych kierunków ekranowych podróży znalazły się także takie kraje jak Stany Zjednoczone (Ostatni taniec – aż 50 dni w TOP 10), Meksyk (Mroczne pożądanie – 42 dni) czy Rosja (Ku Jezioru – 37 dni). Odkrywaliśmy też kulturę Dalekiego Wschodu – ponad trzykrotnie wzrosło zainteresowanie koreańskimi produkcjami, a anime oglądało ponad 150% więcej Polaków niż w 2019 roku.

Poznawaliśmy świat także dzięki szerokiej bibliotece filmów dokumentalnych na Netflix. W tym roku oglądaliśmy ich ponad dwa razy więcej! Wśród tematów, które najbardziej interesowały Polaków (oczywiście poza dokumentem na temat Domu z Papieru) znalazły się także Dylemat Społeczny czy Tajemnice grobowca w Sakkarze.


Źródło: Netflix Polska

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Co przyniesie nowy rok? Perspektywy dla biznesu w 2020 roku i podsumowanie 2019 r.

perspektywy dla biznesu 2020

Aby dowiedzieć się jak przedsiębiorcy oceniają kondycję swoich firm na koniec, niełatwego dla biznesu, 2019 roku oraz jak oceniają perspektywy na przyszły rok, Business Centre Club przeprowadził coroczne badanie ankietowe wśród swoich członków – menedżerów i właścicieli firm z całego kraju.*

Wynika z nich, że:

więcej, bo aż 97,7% badanych przedsiębiorców uważa, że rząd nie poprawił w ostatnim roku warunków prowadzenia działalności gospodarczej (w ub. roku twierdziło tak 88,9%);

wzrosła liczba ankietowanych przedsiębiorców, do 95,2% (75,6% w poprzednim badaniu), których zdaniem sytuacja w Polsce w kolejnym roku nie będzie sprzyjać prowadzeniu biznesu;

7,3% przedsiębiorców przewiduje, że w nowym roku sytuacja finansowa ich przedsiębiorstwa poprawi się (rok temu wskazała tak jedna piąta firm), a 75,6% ocenia, że pozostanie ona zbliżona do tej w 2019 r. (rok wcześniej odpowiednio 68,9%); pogorszenia sytuacji finansowej w przyszłym roku względem mijającego roku spodziewa się 17,1% (w poprzednim badaniu – 11,1%)

58,2% spodziewa się umiarkowanego wzrostu kosztów działalności gospodarczej w przyszłym roku, w relacji do wartości sprzedaży, a 30,2% znacznego wzrostu (w poprzednim badaniu było to odpowiednio po 42,2%)

✓ tak samo jak w ubiegłorocznej edycji badania, 48,9% przedsiębiorców przewiduje umiarkowany wzrost obciążeń podatkowych względem 2019 r., a ich znaczny wzrost – 20,9%

wzrost sprzedaży do 5% w 2020 r. prognozuje 54,8% ankietowanych firm (w poprzednim badaniu 26,7%); a wzrost sprzedaży wielkości 5-10% – 26,2% (spadek względem poprzedniego roku z 40% wskazań), natomiast wzrostu sprzedaży powyżej 10% spodziewa się 9,5% przedsiębiorstw (w ub. r. było to nieco ponad 22%)

w większości firm zatrudnienie i wynagrodzenia w 2020 r. pozostaną na podobnym poziomie jak w mijającym roku – deklaruje tak odpowiednio 69,8% oraz 62,8% (w ub. roku było to 48,9% oraz 38,6%); żadne przedsiębiorstwo nie zakłada scenariusza zmniejszenia wynagrodzeń, a ich wzrost o więcej niż średnia krajowa, czyli 6% planuje 37,2% przedsiębiorców; mniej, bo 20,9% firm, planuje wzrost zatrudnienia

37,2% badanych przedsiębiorstw deklaruje, że planowane wydatki inwestycyjne będą na podobnym poziomie jak w 2019 roku (w poprzednim roku 60%), a znacznie mniejsze inwestycje planuje 25,6% (w ub. roku ok. 18%) badanych podmiotów, zaś 20,9% nie planuje żadnych znaczących inwestycji (10,2% w ub. roku); znacznie większe inwestycje deklaruje 16,3% (rok temu – 20%)

60,5% ankietowanych ocenia kondycję firmy na koniec 2019 r. jako dobrą, a 16,3% jako bardzo dobrą (w ubiegłorocznym badaniu było to odpowiednio 40% i 33,3%)

Mijający właśnie rok był trudny dla biznesu. Kontynuacja trendu z ostatnich lat, czyli porażającej skali zmian prawnych spowodowała, że przedsiębiorcy zamiast skupić się na własnych zadaniach, musieli wiele czasu poświęcić na dostosowanie do nowych regulacji. Dość wymienić wdrażanie Pracowniczych Planów Kapitałowych, raportowanie schematów podatkowych (MDR) i rozszerzenie raportowania SENT, czy obowiązkową podzieloną płatność VAT dla wybranych branż. A na horyzoncie AD 2020 kolejne zmiany. 

Marek Goliszewski, prezes i założyciel Business Centre Club

Problemy biznesu w 2019 roku

Zdaniem przedsiębiorców, największym problemem w prowadzeniu biznesu w mijającym roku były: trudności z pozyskaniem pracowników o odpowiednich kwalifikacjach (81,4%), zbyt częste zmiany przepisów (65,1%) zbyt szybko rosnące płace (60,5%), wysoka presja konkurencyjna na ceny i w rezultacie niskie marże zysku (60,5%), wysokie obciążenia podatkowe i para-podatkowe (51,2%). Większym problemem niż rok wcześniej były też wysokie ceny energii (39,5%) i niesprawność wymiaru sprawiedliwości w sprawach gospodarczych (25,6%), a także nieuczciwa konkurencja i szara strefa (20,9%), choć tutaj nastąpił spadek względem ubiegłego roku o kilkanaście punktów procentowych (z 35,6% wskazań).

Najbardziej obciążające regulacje…

Najbardziej obciążające dla firm w przyszłym roku będą zdaniem przedsiębiorców, skutki już obowiązujących w 2019 r. regulacji lub wchodzących w życie w nadchodzącym roku, m.in. Pracownicze Plany Kapitałowe (65,9% – ponaddwukrotny wzrost wskazań względem ub. roku – z 30,2%), nowelizacja przepisów karno- skarbowych (43,9%), obowiązkowa podzielona płatność (split payment) VAT dla wybranych branż (39%) ograniczenie liczby i mocy ochronnej interpretacji podatkowych (29,3%), rozszerzenie raportowania SENT (26,8%), obowiązek raportowania schematów podatkowych (24,4%), danina solidarnościowa (również 24,4%), zmiany prawne zwiększające ryzyko utraty własności jak np. konfiskata rozszerzona, czy zarząd komisaryczny (19,5%).

Nie dziwi, że niemal 98 proc. badanych przedsiębiorców uważa, że rząd nie poprawił w ostatnim roku warunków prowadzenia działalności gospodarczej, a ponad 95 proc. twierdz, że sytuacja w Polsce w 2020 r. nie będzie sprzyjać prowadzeniu biznesu (w ub. roku deklarowało tak 3⁄4 przedsiębiorców). 

Marek Goliszewski, prezes i założyciel Business Centre Club

… oraz wspierające biznes

Przedsiębiorcy wskazali również te regulacje, które ich zdaniem wspierałyby rozwój biznesu w nachodzącym roku: ułatwienie procesu zatrudniania obcokrajowców, definitywny brak regulacji dot. 30-krotności (i brak powrotu tego tematu do debaty rządowej), dłuższe vacatio legis dla nowych przepisów podatkowych (np. od posiadanych robotów), bardziej przyjazne przepisy ochrony środowiska i wsparcie dla OZE, ograniczenie zmian prawnych, mniej formalności i obowiązków raportowania oraz uproszczenie procedur administracyjnych, czy „wyeliminowanie bezsensownych inwestycji spółek Skarbu Państwa”.

Spośród już wdrażanych lub wdrożonych przez rząd przepisów wspierających biznes przedsiębiorcy wymieniają wprowadzenie regulacji prawnych i ulg dla firm, które inwestują w nowe technologie, obniżenie CIT-u w zamian za inwestycje.

Zadania dla rządu w 2020 r.

Ankietowani przedsiębiorcy, wskazali również najpilniejsze wyzwania i problemy, którymi powinien zająć się rząd
w nadchodzącym roku:

  •  Uprościć procedury zatrudniania cudzoziemców oraz poprawić regulujące je przepisy.
  • Obniżyć obciążenia ZUS-owskie płac. Zmniejszać koszty pracy.
  • Wprowadzić PPK wyłącznie za zgodą pracodawcy.
  • Poprawić w Kodeksie Pracy zapis dotyczący urlopów, aby od dni przebywania na zasiłku chorobowym nie naliczać urlopu.
  • Zmniejszyć obciążenia administracyjne dla małych i średnich firm.
  • Zastopować wprowadzanie na szybko, często bez konsultacji, zmiany prawa gospodarczego i skarbowego.
  • Ograniczyć negatywny wpływ zbyt wysokiej dynamiki wzrostu kosztów prowadzenia działalności (płac, wdrożenia PPK), ponieważ brakuje mechanizmów kompensujących tak dużą dynamikę wzrostu kosztów w stosunku do dynamiki efektywności przemysłu w Polsce.
  • Zwrot nadpłaconego na początku roku CIT, w ciągu roku, w przypadku gorszych wyników finansowych w kolejnych miesiącach.
  • Dofinansowanie do instalacji fotowoltaicznych lub OZE dla firm na potrzeby własne. Inne regulacje w obszarze cen energii elektrycznej.
  • Ograniczyć inflację prawa, prowadzić szerokie konsultacje przy zmianie przepisów prawa (nie uchwalać w 3 dni bez analiz prawnych i opinii interesariuszy). Ciągle wprowadzanie nowych, nieprzemyślanych regulacji destabilizuje przedsiębiorcom prace, ponieważ nie mogą efektywnie planować.
  • Uprościć system podatkowo-skarbowy, zwłaszcza ustawę o VAT – termin „interpretacja” nie powinien istnieć w słowniku przedsiębiorcy – jasność przepisów sprzyja ich przestrzeganiu.
  • Reagować na zmiany klimatyczne – ograniczenie emisji CO2 powinno zostać wprowadzone nawet kosztem rozwoju gospodarczego.
  • Usprawnić pracę sądów.
  • Zmienić system funduszy unijnych, aby wspierał dofinansowanie realnych inwestycji z jednoczesnym zmniejszeniem biurokracji.
  • Sankcje skarbowe (np. biała lista VAT, płatność na konta zgłoszone do US) muszą iść w parze z dostępnością narzędzi informatycznych (nie może być ograniczania liczba zapytań dziennych o rejestrację VAT czy konto bankowe). Skoro rządzący w 2019 roku wymusili dalekoidący postęp w zakresie raportowania cyfrowego, to fair byłoby nałożyć obowiązek raportowania oświadczeń majątkowych przez osoby zobowiązane ustawą również w postaci cyfrowej (dziś wypełniane ręcznie, nieczytelne, bez ustalonego formatu). Brakuje możliwości automatyzacji analizy takich oświadczeń.

 

* INFORMACJE O BADANIU 

Badanie ankietowe zostało przeprowadzone na początku grudnia br. roku wśród ponad 600 firm i 1000 menadżerów i właścicieli firm – członków BCC. 

W internetowym badaniu udział wzięło: 34,9% dużych przedsiębiorstw, 48,8% – średnich firm oraz 16,3% małych przedsiębiorstw i mikrofirm. 

Wśród ankietowanych przez BCC firm 41,9% zajmuje się działalnością produkcyjno-przemysłową, 32,6% – usługową, 13,9% – handlową, a 11,6% – budowlaną.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF