Podsumowanie roku z brief.pl: HR, turystyka
Jak rok 2021 oceniają eksperci z branży HR i turystyki? Jakie wydarzenia mijającego roku najbardziej dało się odczuć w tych branżach? Zapraszamy do przeczytania czwartej części podsumowania roku z brief.pl.
Paulina Mazur
PaulinaMazur.com
konsultantka i ekspertka w obszarze HR, komunikacji i współpracy międzypokoleniowej
Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?
Empatia (na innych i uważność na siebie) – choć zaczyna brzmieć jak slogan, to nie można już dziś mówić o przywództwie bez niej. Empatia, ale nie kosztem dbałości o siebie.
Różnorodność i inkluzywność (pokoleniowa) – coraz więcej, coraz częściej, coraz świadomiej. Również w obszarze employer brandingu i włączania różnych pokoleń w komunikację pracodawców. Dla mnie było to szczególnie ważne, bo wystąpienia i prelekcje poświęciłam w tym roku pracodawcom, którzy doceniają różne pokolenia w procesie rekrutacyjnym. Coraz powszechniejsze stają się również rozmowy o zmianach demograficznych. Lepiej późno niż za późno;-)
Zmiana (powszednia) – jeśli 2020 wydawał się nam zmienny, to 2021 jest na turbozmianie, takiej codziennej. Szybkie reagowanie na to, co się dzieje w kraju, na świecie ale i w naszych głowach. Reakcja na obawy i lęki naszych klientów, kandydatów i pracowników. Zmiana w podejściu do pracy, przewidywana fala tzw. ”wielkich odejść” pracowników, którzy zwyczajnie nie są szczęśliwi w swoim miejscu pracy.
HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?
Na HOT konferencje na żywo oraz w formacie hybrydowym, jak np. I love Marketing w Warszawie, prowadzenie wydarzenia, w którym zaangażowana jest publiczność zarówno na sali, jak i online. Czekaliśmy z utęsknieniem na spotkania, ale jak się okazuje, wielu z nas wystarczy w zupełności forma online.
NOT – „powroty do biur”, często na siłę, bez sensu, bez dobrej komunikacji. Po to, aby na zimę znowu wracać do domu.
Patrycja Załuska
Właścicielka RE:START KARIERY, Ekspertka ds. Rynku Pracy Uniwersytetu SWPS
konsulting, edukacja
Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?
Różnorodność – absolutna petarda 2021 roku. Trend, którego wymagają od nas nowe pokolenia chcące pracować z tymi, którzy stawiają na autentyczne, wiarygodne działania włączające. Chcemy różnorodnośći, choć nie do końca jeszcze wiemy jak ją budować. Wiemy natomiast już, że bez niej, jako organizacja tracimy na kreatywności, otwarciu się na nowe rozwiązania, nisze i szanse rynkowe.
BANI – bardziej akronim niż słowo. Brittle, anxious, nonlinear i irrestible. Oznacza kruchość rzeczywistości, która nas otacza. Wymusza zmiany, które nie do końca jeszcze wiemy jak nazwać od strony rynku pracy i biznesu. Wiemy, że dotychczasowe modele pracy nie sprawdzają się. Potrzebujemy odkrycia nowych osi, wokół których będziemy skupiać i budować kreatywne i efektywne zespoły.
Zdrowie psychiczne – w tym obszarze nastąpiło przełamanie tabu. Dostrzegliśmy i zrozumieliśmy, że dbanie o zdrowie psychiczne dotyczy każdego, zarówno nas dorosłych, jak i dzieci. Co więcej, potrzebujemy zająć się tym obszarem interwencyjnie, profilaktycznie i strategicznie jako organizacje odpowiedzialnie budujące zdrowe środowiska pracy.
Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?
Pierwszy lockdown w marcu 2020 r. i natychmiastowe uniemożliwienie realizacji spotkań 1:1 z klientami i szkoleń stacjonarnych. Wiele podmiotów branży edukacyjnej nie było przygotowanych od strony rozwiązań IT i… co tu dużo mówić, umiejętności prowadzenia efektywnych spotkań online. Część firm opierała swój model biznesowy na organizacji konferencji branżowych, co wymusiło konieczność pivot’u. Ci, którym się to udało, są dzisiaj na rynku.
Po wysypie wydarzeń online w 2020 i tym samym odpowiedzi na rynkową potrzebę dostępności, w 2021 r. branża stanęła przed nowym wyzwaniem tj. dostarczeniem mocnej jakości i praktycznej wiedzy w krótszym niż dotychczas czasie. Odejście od całodniowych szkoleń na rzecz praktycznych pigułek wiedzy było kwestią czasu wobec pracy hybrydowej i wyzwania, jakim było łączenie pracy, życia rodzinnego i nauki zdalnej u pracowników wychowujących dzieci w okresie edukacji.
Dzisiaj wiemy już, że zmiany te mocno wpłynęły na ogólne poczucie dobrostanu m.in. osób pracujących w modelu hybrydowym. Stąd firma szkoleniowa, doradcza świadcząca usługi na rynku musi brać pod uwagę nie tylko tzw. twardy rezultat swoich usług. Musi tak dostosować produkt, aby pokrył on nie tylko potrzebę wiedzy ale dodatkowo wzmacniał poczucie dobrostanu odbiorcy.
HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?
Silver marketing jako zdecydowany HOT 2021.
W 2020 roku jako RE:START KARIERY zaczęliśmy publikować artykuły dotyczące sytuacji pracowników 40 i 50+ na rynku pracy. Z uwagi na nasze doświadczenia zdecydowaliśmy się wejść w ten obszar i… w pierwszym kroku zauważyliśmy „pomieszanie” pojęć na rynku. Silversami określano, owszem osoby po 60 r.ż. ale i 50+ a nawet 45+. Zdjęcia, które znajdowaliśmy w sieci szukając informacji dotyczących doświadczonych pracowników między 40 a 60 r.ż. (np. z 15, 20 letnim i więcej doświadczeniem zawodowym) przedstawiały, po pierwsze osoby po 70, 80 r.ż., po drugie utrzymane były z reguły w klimacie „prac ogrodowych”. Rzadko można było znaleźć tzw. silversów przedstawionych jako zdrowych, sprawnych, dynamicznych ludzi, w wyraźnym otoczeniu biznesowym. I tak nastał rok 2021, w którym nastąpiło marketingowe silver tsunami. Powstały agencje zajmujące się budowaniem pozytywnego i adekwatnego contentu wizualnego dot. dojrzałych osób, pracowników, różnorodnych zespołów. Podczas większości konferencji i wydarzeń branży HR, pojawiały się panele, prelekcje i ścieżki tematyczne dot. budowania różnorodnej kultury organizacji m.in. uwzględniającej międzygeneracyjne zespoły. LinkedIn rozgrzał się do czerwoności postami i artykułami poruszającymi temat wykluczania (świadomego lub nieświadomego) doświadczonych pracowników z rynku pracy. My również kontynuowaliśmy nasze działania w tym zakresie chociażby poprzez cykl D&I Meetup’ów „WŁĄCZAMY”. Oczywiście, temat starzejącego się społeczeństwa i zarządzania doświadczonymi talentami w firmie istnieje od dawna, niemniej podjęcie widocznych działań branży komunikacji marketingowej mocno przyspiesza ten proces.
Katarzyna Jedlińska
Dyrektor generalna, Campiri.pl
turystyka
Trzy słowa, z którymi będzie ci się kojarzył 2021 rok w branży. Dlaczego akurat z tymi?
Bezpieczeństwo. W dobie pandemii szczególnie mocno cenimy sobie autonomię podróżowania. Dystans społeczny jeszcze przez długi czas pozostanie wymogiem. Kampery okazują się zatem być odpowiednim rozwiązaniem na obecne czasy – to po prostu bezpieczne podróżowanie, z dala od zatłoczonych kurortów i bez nadmiernego kontaktu z innymi. To zresztą powszechne odczucie. 40 proc. Polaków zapytanych przez nas w ostatnim badaniu uważa, że karawaning może być bezpieczniejszy, niż nocleg stacjonarny. Cenimy sobie przy tym turystykę lokalną i ideę slow travel.
Dostępność, a raczej jej brak. Jeśli chodzi o wynajem kamperów w Polsce – tu popyt zazwyczaj przewyższa podaż. Na rynku wciąż brakuje pojazdów tego typu. Dało się to zauważyć szczególnie w mijającym roku. Tę sytuację pogorszył też brak komponentów i zerwane łańcuchy dostaw. Widoczny wzrost zainteresowania kamperami spowodował natomiast, że do wypożyczalni zgłaszało się coraz więcej osób. Zazwyczaj jednak było już za późno, by znaleźć jakiegokolwiek kampera. Również jego zakup wiązał się z bardzo długim oczekiwaniem na auto. I niestety – potwierdza się, że rynek wynajmu kamperów w Polsce jest rozdrobniony i nieusystematyzowany. Między innymi dlatego ogromny potencjał widzę w modelu peer-2-peer, dającym możliwość udostępniania kamperów przez właścicieli indywidualnych. Właśnie dzięki takiemu połączeniu dostępność tego typu aut w Polsce wzrośnie skokowo.
Digitalizacja. Zwrot w kierunku innowacyjnych rozwiązań to dziś już norma, również dla turystyki. Cenimy sobie jasne zasady, szybkość, bezpieczeństwo i precyzyjność procesów. Wygodne platformy wykorzystujące choćby rezerwacje online, bez konieczności wykonywania telefonów czy pisania maili, są pożądanym standardem. Digitalizacja w widoczny sposób przenosi się też do branży karawaningowej. To cyfrowa odpowiedź na rosnące zainteresowanie kamperami.
Jakie wydarzenie Twoim zdaniem najmocniej wpłynęło na biznes i na Twoją branżę w 2021 roku?
Branża turystyczna skutki pandemii odczuła szczególnie mocno. Dla karawaningu COVID-19 był jednak pozytywnym impulsem. Choć i w poprzednich latach branża odnotowywała trend wzrostowy, to ostatnie 2 lata są istnym szaleństwem. W mijającym roku notowaliśmy rekordowe wzrosty zainteresowania zarówno wynajmem, jak i zakupem kamperów. Zauważmy, że rynek wynajmu kamperów w skali europejskiej wciąż rośnie – w 2020 r. jego wartość była szacowana na ok. 39 mld dol., natomiast do 2025 r. ma osiągnąć nawet 57 mld dol. Wracając jednak do Polski: blisko 70 proc. z nas chce spróbować podróży kamperem, a prawie 90 proc. Polaków poleciłoby tę formę wypoczynku innym. Jestem więc przekonana, że na naszym rynku karawaning będzie rozwijał się dynamicznie, a nowe rozwiązania, które choćby Campiri zaproponuje w pełni już wiosną 2022 r., z pewnością się do tego przyczynią. Coraz więcej osób docenia możliwość niezależnego podróżowania na własnych warunkach. W kamperze wszystko, co najważniejsze w codziennym życiu czy w wygodnym pensjonacie, dostępne jest na wyciągnięcie ręki. Do tego dochodzi jednoczesne poczucie wolności i bezpieczeństwa, tak przecież odległe od siebie w czasie pandemii. W kamperze łączą się one w spójną całość. I to najmocniej napędzało nasz sektor w mijającym roku.
HOT or NOT? Jaki Twoim zdaniem był największy sukces albo największa porażka w 2021?
Przekonaliśmy się, że przedłużenie sezonu jest możliwe, dlatego jako HOT wskazałabym fakt, że kamperem możemy podróżować poza ścisłym sezonem, również zimą – np. na biegówki na Polanę Jakuszycką. Tę możliwość dostrzega coraz więcej osób decydujących się na urlop na kółkach. Ja sama wolę podróżować poza ścisłym sezonem, gdy ludzi w trasie jest mniej, a ceny są zdecydowanie niższe. Nieprzekonani zawsze mogą wypożyczyć auto na dłuższy weekend. Podróżowanie w mniej „gorących” okresach daje taką możliwość. W szerszym kontekście, podróżowanie poza sezonem, to też stopniowe eliminowanie popularnego zjawiska „overtourism”. Bliska mojego sercu jest zrównoważona turystyka, pielęgnowanie miejsc przyjaznych zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Pandemia była bodźcem, by przedłużyć sezon. Myślę, że ten trend się utrzyma, biorąc pod uwagę otwartość Polaków na odkrywanie nowych miejsc, a przede wszystkim otwartość na alternatywne opcje podróżowania.