...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Milenialsi widzą w pandemii szansę

pokolenie millennials

Chociaż młodzi ludzie mocno odczuli konsekwencje pandemii, jeśli chodzi o utrzymanie czy rozpoczęcie pracy, okazali się też grupą najbardziej odporną psychicznie na nową sytuację. W trakcie pandemii aż o 8 pp. spadła liczba przedstawicieli pokolenia Y na świecie, którzy przyznają, że odczuwają stres ciągle lub przez większość czasu. Pojawienie się koronawirusa okazało się też dla nich impulsem do zmian. Z najnowszej edycji badania firmy doradczej Deloitte „Global Millennial Survey 2020”, wynika bowiem, że młodzi chcą być motorem przemian. Niemal 3 na 4 przedstawicieli pokolenia Y i Z twierdzi, że kryzys zainspirował ich do wywierania pozytywnego wpływu na lokalne społeczności.

Tegoroczna, dziewiąta edycja badania składa się z dwóch części. W pierwszej firma doradcza Deloitte zapytała o opinię prawie 18,5 tys. przedstawicieli pokolenia Y i Z, tj. osób urodzonych odpowiednio między styczniem 1983 roku a grudniem 1994 roku, oraz urodzonych w drugiej połowie lat 90. i po 2000 roku, pochodzących z 43 krajów, w tym z Polski. Druga część to przeprowadzona już po wybuchu pandemii COVID-19 wśród ponad 9 tys. osób z 13 krajów dodatkowa ankieta dotycząca wpływu kryzysu na respondentów, ich karierę zawodową, a także potencjalnych skutków pandemii w dłuższej perspektywie czasowej oraz tego, jak przedstawiciele obu pokoleń teraz sobie z nią radzą.

Autorzy badania podkreślają, że zaledwie jedna trzecia milenialsów i 38 proc. przedstawicieli pokolenia Z biorących udział w dodatkowym badaniu deklaruje, że ani ich sytuacja zawodowa, ani dochody nie ucierpiały na skutek pandemii. Co więcej, traktują kryzys jako szansę na „zresetowanie się”. 76 proc. milenialsów i prawie tyle samo przedstawicieli pokolenia Z na świecie deklaruje, że pandemia zainspirowała ich do zmiany swojego życia na lepsze. A prawie trzy czwarte milenialsów i 68 proc. osób z pokolenia Z w odpowiedzi na nią podjęło działania mające wywrzeć pozytywny wpływ na lokalną społeczność.

Pandemia nie taka straszna

Stres i dobre samopoczucie to kwestie, które dla młodych pokoleń mają nadrzędne znaczenie w kontekście miejsca pracy. Aż 39 proc. polskich milenialsów przyznaje, że odczuwa niepokój lub stres niemal bez przerwy. W skali globalnej takich odpowiedzi było jeszcze więcej – 44 proc. Ankieta przeprowadzona przez Deloitte już w czasie pandemii pokazuje, że ta obniżyła poziom stresu respondentów o 7 pp. i 8 pp. odpowiednio dla przedstawicieli pokoleń Z i Y.

Naszym zdaniem ta zmiana to dowód na to, jak zbawienny wpływ może mieć częstszy kontakt z rodziną i wolniejsze tempo życia. Zapewne nie bez wpływu pozostaje fakt, że w ostatnich miesiącach mniej czasu spędzaliśmy w korkach, zatłoczonych pociągach czy metrze. 17 proc. polskich badanych przyznało, że przed pandemią zdarzało im się nie pójść do pracy z powodu stresu. Podobnie odpowiedział prawie co trzeci badany na świecie.

John Guziak, Partner, Lider zespołu ds. kapitału ludzkiego w Polsce

Ekspert dodaje, że w Polsce tylko niespełna jedna trzecia tych pracowników przedstawiła pracodawcy prawdziwy powód swojej nieobecności, podczas gdy globalnie robiła tak prawie połowa badanych. Warto odnotować, że milenialsi, którzy otwarcie informowali o przyczynie nieobecności, trzy razy częściej odpowiadali, że ich firma zapewnia duże wsparcie psychologiczne.

Czynnikiem stresogennym u ponad połowy polskich respondentów jest dobro rodziny. W dalszej kolejności najczęstszym powodem stresu są przyszłość finansowa oraz zdrowie (po 42 proc.), kariera zawodowa (41 proc.), a dopiero na piątym miejscu aktualna sytuacja finansowa (40 proc.). W ujęciu globalnym to przyszłość osobistych finansów jest najbardziej stresującym czynnikiem. Mimo to, ponad połowa milenialsów oraz 43 proc. przedstawicieli pokolenia Z twierdzi, że byłaby w stanie poradzić sobie z nieoczekiwanym dużym wydatkiem.

Katastrofa klimatyczna nie mniej ważna niż koronawirus

Zmiany klimatyczne były głównym zmartwieniem pokolenia Y i Z przed wybuchem pandemii i pojawienie się koronawirusa tego nie zmieniło. Globalnie – dopiero na drugim i trzecim miejscu są obawy o zdrowie i zatrudnienie. Prawie trzy czwarte badanych w kraju jest zdania, że zmiany klimatyczne są spowodowane przede wszystkim działalnością człowieka, podczas gdy podobnie myśli aż 83 proc. zapytanych na świecie. Pierwsza część badania pokazała też, że ponad jedna trzecia milenialsów w Polsce i ponad połowa na świecie uważa, że jest zbyt późno, by naprawić szkody wyrządzone środowisku.

Odsetek ankietowanych, którzy tak odpowiedzieli w badaniu przeprowadzonym już po wybuchu pandemii był niższy. Możliwe, że ograniczenie działalności gospodarczej, które przełożyło się na mniejsze zużycie energii, a co za tym idzie, niższy poziom zanieczyszczeń, dało nadzieję, że klimat i planetę można jeszcze uratować.

Irena Pichola, Partner, Lider zespołu ds. zrównoważonego rozwoju w Polsce i Europie Środkowej w Deloitte

Jednocześnie od ubiegłego roku wzrósł pesymizm związany ze skutecznością działań podejmowanych w celu ochrony naszej planety. W Polsce przybyło w ciągu roku o 7pp. respondentów, którzy oceniają je negatywnie i aż o 18 pp. ubyło optymistów. Dla kontrastu, na świecie pozytywnie te kroki ocenia aż 40 proc. badanych.

80 proc. wszystkich uczestników badania dodatkowego jest zdania, że rządy i biznes muszą dołożyć większych starań w celu lepszej ochrony środowiska naturalnego, lecz niemal dwie trzecie z nich obawia się, że problem zostanie przysłonięty przez negatywne skutki gospodarcze pandemii.

Dla badanych dbałość firmy o środowisko ma kluczowe znaczenie przy wyborze pracy oraz w zachowaniu lojalności wobec pracodawcy. Wpływ na środowisko dla aż 29 proc. przedstawicieli pokolenia Y był powodem zakończenia współpracy z pracodawcą i niemal dla takiej samej liczby powodem jej nawiązania.

Wymiana autorytetów

Największym zaufaniem wśród przedstawicieli pokolenia Y zarówno w Polsce, jak i na świecie, cieszą się liderzy organizacji pozarządowych i organizacji non-profit. Zdaniem ponad połowy badanych – one także wywierają na świat pozytywny wpływ. Mimo rosnącej lojalności wobec pracodawców, coraz mniej pozytywne są opinie nt. biznesu. Liderom biznesu ufa tylko nieco ponad 10 proc. polskich milenialsów, a tylko co trzeci ankietowany uważa, że liderzy biznesowi mają pozytywny wpływ na świat.

Czy to ze względu na fakt, że pracodawcy zaczęli uwzględniać potrzeby pracowników, czy też dlatego, że milenialsi szukali stabilizacji jeszcze przed wybuchem pandemii, po raz pierwszy większa liczba przedstawicieli pokolenia Y w badaniu globalnym przyznała, że chce kontynuować zatrudnienie u swojego obecnego pracodawcy przez co najmniej pięć lat, niż że planuje odejść z pracy w ciągu kolejnych 24 miesięcy. Co interesujące w Polsce te wyniki różnią się zasadniczo od danych na całym świecie i 44 proc. ankietowanych polskich milenialsów chce w ciągu dwóch lat zmienić pracę. Tu widzimy trend wzrostowy.

Joanna Świerzyńska, Partner w dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte

Jak zauważa ekspertka aż o 13 pp. ubyło tych, którzy chcą zostać w jednej firmie dłużej niż 5 lat.

Mimo, że globalnie trzech na pięciu przedstawicieli pokolenia Y i Z jest zdania, że biznes pokazał podczas pandemii prawdziwe zaangażowanie w sprawy społeczne, spadła liczba ankietowanych, którzy uważają, że przedsiębiorstwa wywierają pozytywny wpływ na społeczeństwo. Wśród polskich milenialsów odsetek ten spadł nawet dość radyklanie. W tegorocznym badaniu uważa tak 36 proc. zapytanych, podczas gdy w zeszłym roku takiego zdania była ponad połowa ankietowanych. Co ciekawe, ten spadek choć widoczny także na świecie globalnie wynosi jedynie 4 pp.

Z tegorocznego raportu wyłania się obraz naprawdę wytrwałego pokolenia, któremu kryzys dodał sił. Przed wybuchem pandemii tylko 22 proc. ankietowanych w Polsce uważało, że będzie bardziej zadowolonych z życia niż ich rodzice. Kryzys jednak pokazał, jak szybko biznes, czyli pracodawcy potrafią dostosować się do nowej rzeczywistości. Pokoleniom Y i Z nie wystarcza już tylko nadzieja, że świat po ustaniu pandemii będzie lepszy – chcą być motorem przemian. Z kolei biznes dostał wyraźny sygnał, że młodzi postawią na firmy, które faktycznie realizują przyświecającą im misję. By w nowej rzeczywistości być liczącym się graczem, nie można tego sygnału zlekceważyć.

John Guziak, Partner, Lider zespołu ds. kapitału ludzkiego w Polsce

Rok 2020 wpłynął na zmianę oczekiwań i potrzeb wszystkich z nas, niezależnie od wieku. Analizując podejście pokoleń do okoliczności wywołanych przez pandemię warto się odnieść do doświadczeń osób urodzonych w różnych czasach. Generacja Millenialsów pamięta jeszcze kryzys 2008 roku i w mojej ocenie zawsze wykazywała się dużą przedsiębiorczością. Dlatego po tym pokoleniu spodziewałabym się dużej zaradności w odnajdywaniu się w nowych okolicznościach. Osoby w wieku 30-40 lat nie mają łatwego 2020 roku biorąc pod uwagę moment życiowy, w którym się znajdują. To często rodziny z małymi dziećmi, rozwijające swoją karierę zawodową, która przez koronawirusa mogła przejść poważną turbulencję. Wyniki prezentowane przez Deloitte wskazują, że ¾ millenialsów ostrożnie i z obawą podchodzi do swojej sytuacji finansowej. W badaniu Millenial Survey większość osób to respondenci zajmujący średnie i wyższe stanowiska menedżerskie. Deklarują, że ich poziom stresu nie zmienił się przez pandemię. Co piąta osoba przyznaje jednak, że nie poszła do pracy z powodu odczuwanego stresu, ale tylko co 1/3 z nich przyznała się pracodawcy, że powodem nieobecności jest stres. To sygnał, że nie chcemy przyznawać się do stresu lub obawiamy się niezrozumienia ze strony pracodawcy. Czy stres to wystarczający powód nieobecności? Dobrą wiadomością jest deklarowana aktywność millenialsów i chęć do działania w obszarze lokalnej społeczności.

Wśród respondentów globalnego badania Deloitte tylko kilkanaście procent osób to pokolenie Zet, osoby studiujące lub uczęszczające do szkół zawodowych. Niestety w Polsce to właśnie osoby w wieku 18-24 lat zostały wskazane zespół naukowców z Wydziału Psychologii UW jako najsilniej odczuwające objawy depresji i lęku. Młodzi, którzy przygotowywali się do studiowania za granicą, rozpoczęcia życia zawodowego, dostali od życia pauzę. Musieli wstrzymać wiele ze swoich planów, to ich pierwszy kryzys i tak poważna zmiana.

Paulina Mazur, konsultantka EB, ekspertka ds. różnorodności pokoleniowej, członkini Rady Programowej programu Dream Employer

POBIERZ PEŁNY RAPORT GLOBAL MILLENNIAL SURVEY 2020 

O dobrostanie rozmawiamy również w ramach programu Dream Employer, który właśnie wystartował.

Inauguracja programu odbyła się 10 sierpnia. Tematy programu podejmowane są w webinarach, które można obejrzeć na stronie dreamemployer.pl oraz brief.pl.

👉 Małe jest piękne, czyli o tym jak tworzyć świetne miejsca pracy nie mając wielkich budżetów
👉 Dobrostan (well-being) i jego rola we współczesnych organizacjach
👉 Jak budować dobre relacje wewnątrz organizacji za pomocą komunikacji i doświadczeń?
👉 100 pytań do kampanii employer brandingowych
👉 Employer Value Proposition krok po kroku 


Źródło: informacja prasowa Deloitte

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Książka „Niepokorne pokolenie Milenium” we wrześniu na polskim rynku wydawniczym

Na rynku pracy funkcjonują obecnie cztery generacje. Jedną z nich jest generacja Milenium, czyli popularne pokolenie Y. Z jednej strony jest to generacja najlepiej zbadana, jednak z drugiej - najmniej odkryta w biznesowej rzeczywistości. Milenialsi są oceniani jako roszczeniowi pracownicy, niepokorni buntownicy. Nielojalni i niezaangażowani w pracy, nieuznający autorytetów. Burzą status quo w firmach i przedsiębiorstwach.

Od lat w Polsce mówi się o zmianie pokoleniowej. Widzą to pracodawcy, pracownicy i eksperci HR. Rynek pracy w Polsce bardzo się zmienił. Mamy najniższe od lat bezrobocie, sztuczna inteligencja wypiera część zawodów i profesji. Specjaliści marketingu i sprzedaży próbują nadążyć za zmianami zachowań konsumentów. Świat wygląda inaczej niż jeszcze kilka lat temu. Na rynku pracy funkcjonują obecnie cztery generacje. Jedną z nich jest generacja Milenium, czyli popularne pokolenie Y. Z jednej strony jest to generacja najlepiej zbadana, jednak z drugiej – najmniej odkryta w biznesowej rzeczywistości. Milenialsi są oceniani jako roszczeniowi pracownicy, niepokorni buntownicy. Nielojalni i niezaangażowani w pracy, nieuznający autorytetów. Burzą status quo w firmach i przedsiębiorstwach.

…ale czy tak jest naprawdę? Czy to jest prawdziwe oblicze polskiego pokolenia Milenium?

Generacja Milenium popełnia 5 kluczowych błędów w pracy.

Sami Milenialsi nie dbają o wizerunek i postrzeganie swojego pokolenia, nie planują kariery zawodowej w długiej perspektywie i niejednokrotnie dość błędnie postrzegają aktualny rynek pracy.

Dlaczego książka „Niepokorne pokolenie Milenium” powinna trafić do polskich liderów i specjalistów HR?

Na naszym rynku funkcjonuje wiele stereotypów, zniekształceń i nieprawdziwych informacji na temat tego pokolenia. Czterdziestoparoletni menedżer, który ma w zespole młode osoby i wie, że pracuje z Milenialsami, nie sięga w pierwszej kolejności po naukowe badania i analizy, tylko po wiedzę, która jest dostępna w sieci. I jakie dostaje informacje od wujka Google’a?

Na pierwszej podstronie widzimy artykuł „Newsweeka” i okładkę „Zajebiści egoiści”, w podtytule czytamy, że wychowaliśmy pokolenie egoistów, hedonistów i gadżeciarzy. Z artykułu dowiadujemy się m.in., że w tym pokoleniu jest dwukrotnie więcej alkoholików oraz trzykrotnie więcej narkomanów niż w pokoleniu X (osoby urodzone w latach 70. XX wieku).

Idąc dalej tropem naszego menedżera, który poszukuje wiedzy i informacji na temat swoich pracowników trafiamy na okładkę „Timesa” o tytule „Pokolenie Ja”. Kolejne podstrony powielają schemat negatywnych informacji. Z sieci możemy się dowiedzieć, że jest to pokolenie osób niezdolnych do relacji, leniwych. Osób, które komunikują się z urządzeniami mobilnymi, a nie z ludźmi. Możemy się również spotkać z taką informacją, że Milenialsi nie chcą ciężko pracować, że oczekują szybkiego awansu, że są nielojalni wobec pracodawcy, szybko odchodzą i szybko zmieniają pracę oraz że są roszczeniowi.

Nasz szef czy też menedżer, który czyta takie informacje, zderza je z osobistymi doświadczeniami w pracy. Z jego obserwacji wynika, że pracuje z innym pokoleniem. Pewnie część tych stereotypów potwierdza się w pracy z młodymi ludźmi, ale czy na pewno?

Z jakim nastawieniem po takiej dawce „wiedzy” wraca nasz menedżer do zespołu?

 

Dla kogo jest książka Niepokorne pokolenie Milenium?

Książka Niepokorne pokolenie Milenium jest zapewne dla każdego, kogo interesuje tematyka zmiany pokoleniowej na rynku pracy.

Szczególnie jednak dedykuję tę publikację trzem grupom Czytelników.

#milenialsi w pracy

Książka jest na pewno dla samych Milenialsów. Jeśli jesteś Milenialsem, to na pewno w trakcie czytania tej książki przeprowadzę cię przez podróż o zmianie pokoleniowej. Dowiesz się, na co zwracać uwagę, jak się komunikować z przedstawicielami innych pokoleń. W książce jest wiele konkretnych i praktycznych wskazówek dotyczących tego, w jaki sposób efektywnie i proaktywnie kierować swoją karierą zawodową, aby pokonywać bariery w pracy i życiu.

Poruszam w książce kwestię stereotypów, wyjaśniam, z czego się one biorą, ale również dzielę się konkretnymi wskazówkami dotyczącymi tego, jak walczyć z tą negatywną i dość krzywdzącą dla samych Milenialsów opinią.

Z uwagi na fakt, iż większość organizacji w Polsce to hierarchiczne firmy, Milenialsi z książki dowiedzą się, w jaki sposób powinni się poruszać po takich organizacjach, aby osiągać swoje cele zawodowe, aby awansować szybciej i zarabiać więcej.

#lider dla pokolenia milenium

Książka jest oczywiście dla szefów, menedżerów i pracodawców. Ta grupa docelowa z mojej książki dowie się, jakie jest naprawdę pokolenie Milenium. Dużo miejsca poświęciłam na to, aby poznać system wartości tego pokolenia, oraz na dokładne wyjaśnienie, z czego wynika inność tego pokolenia. Pierwsza część książki jest analizą badań, danych. Wyjaśniam system wartości pokolenia oraz jego specyficzne cechy. Głęboko wierzę, że jeśli szef czy menedżer zrozumie, z czego wynika inność, pozwoli mu to lepiej zarządzać i lepiej się komunikować z tą grupą pracowników. Książka daje konkretne narzędzia dla menedżera dotyczące tego, jak efektywnie zarządzać zespołem Milenialsów.

#DreamEmployer dla pokolenia milenium

Niepokorne pokolenie Milenium to też ciekawa propozycja dla specjalistów i ekspertów HR, którzy na co dzień pracują z zespołami wielopokoleniowymi i rozwijają ich potencjał.

 Czego dowiesz się z książki Niepokorne pokolenie Milenium?

  1. Dowiesz się kim są polscy Milenialsi i czym odróżnia się ta generacja na tle pozostałych 3 generacji funkcjonujących na rynku pracy.
  2. Jako lider poznasz  „kod dostępu” do generacji Milenium – poznasz 9 unikalnych wartości tego pokolenia oraz poznasz 9 kompetencji lidera.
  3. Jako Milenials dowiesz się jakie błędy popełnia Twoje pokolenie na rynku pracy oraz dowiesz się jak awansować szybciej i zarabiać więcej.
  4. Jako pracodawca poznasz przepis na pracodawcę marzeń dla tego pokolenia i dowiesz, o co zadbać, aby skutecznie przyciągać młodych zdolnych do twojej firmy.

Zapraszam do lektury!

Dominika Maciołek,

autorka książki Niepokorne pokolenie Milenium


Dominika MaciołekDominika Maciołek – Edukatorka pokolenia Milenium i właścicielka firmy szkoleniowej GENWHY
Jako trener biznesu już ponad 14 lat odkrywa potencjały zespołów i pracowników. Rocznie realizuje ponad 1200 godzin szkoleniowych, przeszkoliła ponad 70 % firm z listy 500 i zaprojektowała ponad 76 kompleksowych programów rozwojowych.
W pracy Eksperta HR identyfikuje zmieniające się trendy na rynku pracy, współpomysłodawczyni konkursu DREAM EMPLOYER . W ramach pracy w fundacji WHYGENERATION inspiruje, pomaga i szkoli wszystkie strony rynku pracy, wierzy w to, że w różnorodności pokoleniowej tkwi siła firm i przedsiębiorstw.

Edukatorka pokolenia Milenium i właścicielka firmy szkoleniowej GENWHY Jako trener biznesu już ponad 14 lat odkrywa potencjały zespołów i pracowników. Rocznie realizuje ponad 1200 godzin szkoleniowych, przeszkoliła ponad 70 % firm z listy 500 i zaprojektowała ponad 76 kompleksowych programów rozwojowych. W pracy Eksperta HR identyfikuje zmieniające się trendy na rynku pracy, tworzy ranking DREAM EMPLOYER . W ramach pracy w fundacji WHYGENERATION inspiruje, pomaga i szkoli wszystkie strony rynku pracy, wierzy w to, że w różnorodności pokoleniowej tkwi siła firm i przedsiębiorstw.

Dominika Maciołek