Konfigurator pierścionków zaręczynowych, jakiego nie było

Auroria

Auroria, poznańska manufaktura biżuterii zaręczynowej i ślubnej, stworzyła konfigurator on-line, który pozwala na zaprojektowanie w pełni spersonalizowanego pierścionka zaręczynowego. Na każdym etapie konfiguracji widoczna jest wizualizacja produktu w 3D, dzięki czemu użytkownik może dokładnie zapoznać się z tworzonym projektem. Pomimo ogromnych możliwości customizacji produktu, narzędzie jest bardzo intuicyjne w obsłudze i nie wymaga od klienta umiejętności projektowania. To innowacja na skalę światową.

Konfigurator umożliwia personalizację każdego elementu biżuterii — stylu obrączki, korony pierścionka, koloru złota, a także rodzaju, wielkości i jakości kamienia szlachetnego. Zaprojektowany w konfiguratorze model pierścionka jest automatycznie przygotowywany do produkcji przy użyciu drukarki 3D. Prototyp otrzymany z tworzywa sztucznego służy do wykonania formy odlewniczej, w której wytapia się złoto. Następnie odlew ze złota trafia w ręce doświadczonych i niezwykle precyzyjnych złotników, którzy szlifują biżuterię i zakuwają w niej wybrane kamienie szlachetne. Dzięki zastosowanej technologii oraz automatyzacji procesu cena pierścionków z konfiguratora jest zbliżona do cen pierścionków zaręczynowych ze standardowej oferty.

Auroria to rodzinna firma z wieloletnią tradycją jubilerską, która łączy tradycyjne rzemiosło z nowoczesną technologią.

Chcemy tworzyć biżuterię, która jest wyjątkowa i unikatowa – tak jak uczucie łączące zaręczającą się parę. Dzięki naszemu konfiguratorowi 3D, zaprojektowanie niepowtarzalnego pierścionka zaręczynowego jest teraz dostępne dla każdego.

Łukasz Simiński, współzałożyciel Auroria

Realizacja projektu konfiguratora była możliwa dzięki środkom pieniężnym zainwestowanym przez fundusz venture capital Czysta3.

W najbliższym czasie planujemy również wdrożenie konfiguratora 3D obrączek ślubnych oraz modułu sztucznej inteligencji, która ułatwi naszym klientom proces podejmowania decyzji, podpowiadając jaki pierścionek przypadnie do gustu ich wybrance

Łukasz Simiński, Auroria

Pierścionki zaprojektowane w konfiguratorze można zamówić do realizacji w sklepie internetowym auroria.pl. Wykonanie spersonalizowanej biżuterii trwa 16 dni. Gotowy produkt jest wysyłany do klienta bądź można odebrać go osobiście w salonie Auroria w Poznaniu lub jednym z 17 salonów partnerskich w innych miastach Polski. Poznański salon przy ul. Paderewskiego 8 ma otwartą pracownię złotniczą, gdzie przez przeszkloną ścianę zainteresowani mogą przyglądać się procesowi wytwarzania biżuterii.

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Książkomaty w Poznaniu również w Lidlu

poznan paczkomaty

Dzięki współpracy Poznańskiej Biblioteki i sieci sklepów Lidl już niedługo przy okazji zakupów klienci będą mogli wypożyczyć książki.

W całym mieście pojawi się jedenaście automatów pozwalających na wypożyczenie pozycji ze zbiorów Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. Dziewięć z nich można już znaleźć w różnych częściach Poznania, a dwa z nich wkrótce staną przy supermarketach Lidl i mają ułatwić czytelnikom korzystanie z biblioteki. Każde z urządzeń mieścić ma 93 skrytki o pojemności kilku książek, dzięki czemu nie powinno być problemów z brakiem miejsca.
Jest to kolejny przykład na to, jak wszechstronne mogą być automaty paczkowe, i jak wiele usług mogą one wspierać.

Książkomat to nasz sposób, aby być blisko czytelników. Chcemy, by mieli oni dostęp do zbiorów Biblioteki jak najbliżej swojego domu lub po drodze, przy okazji codziennych sprawunków. Cieszymy się, że Lidl Polska wyraził chęć wsparcia naszej akcji i już dwa książkomaty stanęły przy wybranych sklepach sieci w Poznaniu. Zdecydowanie ułatwi, i mamy nadzieję, zachęci do częstszego sięgania po książki

Wojciech Ptak, Kierownik Biura projektu Biblioteki Raczyńskich

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Portal poznan.pl po ukraińsku

Poznań jest pierwszym miastem w Polsce, które uruchomiło specjalną podstronę dedykowaną obywatelom Ukrainy. Ci stanowią największą w Wielkopolsce mniejszość narodową, a na nowej stronie znajdą informacje dotyczące miasta, osiedlania się w Poznaniu, pracy czy studiów.

To już 8 wersja językowa oficjalnej strony Miasta Poznania. Oprócz najbardziej rozbudowanej odsłony w rodzimym języku polskim, są także serwisy po angielsku, niemiecku, hiszpańsku, portugalsku, włosku, chorwacku. Dołączył do nich także język ukraiński.

– To odpowiedź miasta na wzrost liczby mieszkańców pochodzenia ukraińskiego, którzy stanowią około 90 proc. ogółu cudzoziemców, którzy przyjeżdżają do Poznania. Dzięki nowym połączeniom lotniczym z Kijowem i Lwowem rośnie też ruch turystyczny z tego kraju – mówi Marta Mazurek, pełnomocniczka ds. przeciwdziałania wykluczeniom.

Na stronie znajdują się informacje o mieście, jego historii oraz otoczeniu biznesowym. Podane są adresy głównych urzędów i instytucji, w tym konsulatu. Dostępne są także porady dotyczące uzyskania niezbędnych dokumentów, życia i komunikacji w mieście, a także wskazówki, gdzie i jak znaleźć pracę. Nie brakuje również wsparcia dla młodych Ukraińców, którzy planują w Poznaniu rozpocząć studia na jednym z uniwersytetów czy szkół wyższych.

– Niezmiernie sie cieszę, że Poznań nie jest obojętny na swoich wschodnich sąsiadów. 4 lata temu przyjechałam do Poznania, aby podjąć studia. Na szczęście uczyłam się polskiego wcześniej i mialam znajomych w Poznaniu. Niestety niektórzy Ukraińcy są zmuszeni wszystko załatwiać sami, a strona internetowa w języku ukraińskim znacznie ułatwi pobyt w Poznaniu – przekonuje Diana Stashevska.

Strona dostępna jest pod adresem: www.poznan.pl/mim/main/ua/

Hubert Bugajny/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Poznań 4.0

- Poznań ma potencjał, by rozwijać nowoczesną gospodarkę szybciej, niż inne miasta w Polsce - uważa prof. Witold Orłowski, ekonomista, autor analizy PwC, dotyczącej rozwoju Poznania.

Wnioski z analizy przedstawiono w czwartek w siedzibie firmy PwC. Wynika z niej, że polskie miasta stoją przed dużym wyzwaniem, jakim jest przystosowanie się do reguł tzw. przemysłu 4.0. Termin ten wiąże się z czwartą rewolucją przemysłową, czyli przejściem od przemysłu opartego na komputerach i automatyzacji produkcji do przemysłu opartego na rozwoju Internetu i nowych technologii, które coraz ściślej ingerują w działalność człowieka.

– Poznań ma wiele charakterystycznych cech, które wskazują na to, że przemysł 4.0 może rozwijać się tu szybciej, niż w innych miastach Polski – ocenia prof. Witold Orłowski. – To miasto z ogromnym potencjałem i kapitałem ludzkim, gdzie umiejętność pracy w zespole jest większa niż w innych miejscach w kraju. Wchodzimy w przemysł 4.0, jesteśmy na progu przełomu, na naszych oczach zmieniają się warunki gry – Poznań może na tym istotnie skorzystać.

Zdaniem ekonomisty receptą na efektywne działanie jest m.in. współpraca miejskich instytucji, uczelni i firm oraz przyciąganie do miasta młodych, utalentowanych ludzi.

– Z naszych wniosków wynika, że negatywny trend migracyjny można odwrócić i prawdopodobnie tak się stanie – ocenia naukowiec.  – Miasto i uczelnie muszą przyciągnąć studentów i pracowników nie tylko z Polski, ale i ze świata. Poznań ma też duże szanse, by stać się liderem propagowania idei smart cities, a bez niej nie będzie przejścia do przemysłu 4.0.

Autorzy analizy wskazują na mocne strony miasta i podpowiadają, na czym warto się skoncentrować w przyszłości.

– Przedsiębiorczość poznaniaków i dobre nastawienie do gospodarki rynkowej zawsze charakteryzowały Poznań – zauważa Agata Garczyk-Wysocka, partner w poznańskim biurze PwC. –  W przyszłości trzeba pójść dalej i skoordynować siły jednostek miejskich, naukowych i biznesowych.

Atutami Poznania są m.in. etos pracy, dobry stan gospodarki miasta, rozwinięty rynek pracy, niskie bezrobocie i dobry kapitał ludzki.

– Konsekwentnie wprowadzamy w życie ideę miasta otwartego, w którym dobrze się mieszka, z którego mieszkańcy są dumni – mówi Katarzyna Sobocińska, zastępca dyrektora Biura Obsługi Inwestorów w Urzędzie Miasta Poznania. – Miasta, które jest rozpoznawalne na świecie i do którego chętnie przyjeżdżają nowi mieszkańcy i nowe firmy. Z najnowszych badań GUS wynika, że tempo migracji z Poznania już wyhamowuje, a liczba mieszkańców metropolii poznańskiej rośnie. Kluczem do zmian jest stałe podnoszenie jakości życia poznaniaków. Można to osiągnąć poprzez wiele działań, jednym z nich są miejskie inwestycje w infrastrukturę, które z kolei pociągają za sobą ożywienie na rynku inwestycji prywatnych.

W Poznaniu funkcjonują firmy, które już dzisiaj działają w świecie przemysłu 4.0, wykorzystując technologie Internetu rzeczy, chmury obliczeniowej, wirtualnej rzeczywistości.

Alicja Wesołowska/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Rok w strefie +Jeden

W grudniu mija rok od chwili powstania Przestrzeni Pracy Wspólnej +Jeden. Projekt prowadzony w miejskim biurowcu przy ul. Za Bramką zdobył w tym czasie szerokie grono użytkowników i przyczynił się do rozwoju wielu biznesowych przedsięwzięć.

– Rok działalności +Jeden pokazał jak bardzo potrzebne było stworzenie takiego miejsca i jak wielką cieszy się popularnością. Chcemy, aby przestrzeń stała się platformą współpracy dla lokalnego biznesu, ale również była miejscem krzewienia przedsiębiorczości, z której znany jest Poznań – mówi Jędrzej Solarski, z-ca prezydenta Poznania.

Przestrzeń Pracy Wspólnej to miejsce działalności, spotkań i wymiany doświadczeń. Jest także jednym z elementów programu Startup Poznań. Coworking +Jeden to kolejny krok w procesie wspierania lokalnych pomysłodawców, przedsiębiorców i firm działających m.in. w branży nowych technologii oraz innowacyjnych rozwiązań.

– Różnorodność działań Zespołu +JEDEN otwiera nowe możliwości rozwoju zarówno przed dojrzałym, jak i początkującym przedsiębiorcą. Jestem głęboko przekonany, że Przestrzeń Pracy Wspólnej na trwałe zagościła na biznesowej mapie Poznania – podkreśla Grzegorz Michalski, Prezes WCWI.

W ciągu pierwszego roku swej działalności +Jeden stało się miejscem pracy dla około 3700 osób. Były to osoby związane głównie z branżą IT, ale także architekci, studenci, licealiści.  W przestrzeni odbyły się także 64 wydarzenia takie jak m.in. Startup Poznań, Hive61, Geek Girls Carrots, Agile Poznań, WordPress WordUP Poznań, Rails Girls. Udział wzięło w nich prawie 3500 osób. Wydarzenia pod patronatem +JEDEN miały charakter otwarty i bezpłatny. Do grona partnerów przestrzeni zaliczyć można m.in. Microsoft oraz Allegro. Dzięki współpracy z tymi markami w +Jeden odbyły się takie wydarzenia jak Allegro Tech Talks czy regionalny finał konkursu Imagine Cup.

– +Jeden to nie tylko doskonałe miejsce na spotkania biznesowe i miejsce wydarzeń sceny startupowej w centrum miasta, ale także doskonałe miejsce pracy dostępne za darmo, co jest istotne dla początkujących przedsiębiorców. Z chęcią organizuję tu warsztaty dla moich klientów oraz meetupy, podczas których dzielimy się wiedzą. Z tego co wiem udało mi się już kilka osób przyciągnąć do +Jeden i podobnie jak ja, są zadowoleni ze wsparcia i uprzejmości tutejszego zespołu – podkreśla coworker Bartek Janowicz.

W przestrzeni istnieje także możliwość uzyskania kompleksowej informacji dotyczącej założenia i prowadzenia działalności gospodarczej. Pomoc skierowana jest również do obcokrajowców. Ze wsparcia skorzystało ponad 100 cudzoziemców.

– Jednym z głównych celów istnienia Przestrzeni Pracy Wspólnej jest wparcie, głównie merytoryczne, użytkowników. W związku z tym w +Jeden obecnych jest na stałe dwóch pracowników Wydziału Działalności Gospodarczej i Rolnictwa, którzy dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem oraz odpowiadają za program wydarzeń – wyjaśnia Joanna Jajus, dyrektor WDGiR. Podkreśla także, że od lat współprauje z Migrant Info Point. Dzięki tej inicjatywie obcokrajowcy, którzy mają zamiar prowadzić biznes w Polsce mają miejsce, gdzie mogą zdobyć potrzebne informacje w postaci indywidualnych konsultacji lub szkoleń.

Z okazji rocznicy działalności w coworkingu odbędzie się interaktywna zabawa w formie escape room’u dotycząca tematyki  marketingu internetowego. Wydarzenie odbędzie się 1 grudnia 2017 r. w Przestrzeni Pracy Wspólnej +Jeden (ul. Za Bramką 1, Poznań).

Zachęcamy do śledzenia profilu na facebooku www.facebook.com/plusjedenpoznan.

Hubert Bugajny/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF
Poprzedni
«

Poznań wypięknieje

Koniec z chaosem reklamowym. Dopasowane szyldy, mniej billboardów, ażurowe ogrodzenia i estetyczne place zabaw - tak już niedługo może wyglądać przestrzeń publiczna w Poznaniu. Miasto przygotowało propozycję założeń do uchwały krajobrazowej, która ograniczy liczbę reklam na budynkach i ulicach.

Uchwała krajobrazowa ma uchronić Poznań przed reklamowym chaosem, uporządkować ogrodzenia i małą architekturę. Prace nad nią nabrały tempa w marcu, gdy radni wyrazili wolę jej przyjęcia. Kilka miesięcy intensywnej pracy zaowocowało konkretnymi propozycjami. Teraz czas, by swoje zdanie na ich temat wyrazili wszyscy poznaniacy.

– Tym samym otwieramy szeroką, trzymiesięczną dyskusję na temat zasad, na jakich reklamy, szyldy, a także mała architektura i ogrodzenia powinny być obecne
w przestrzeni Poznania – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Chcemy tę propozycję skonfrontować z oczekiwaniami mieszkańców, przedsiębiorców, operatorów reklamowych oraz stowarzyszeń zabiegających o lepszą jakość przestrzeni. Ludzie chcą przebywać, pracować i mieszkać w przyjaznym otoczeniu. To właśnie dobrej jakości, uporządkowana przestrzeń w dużej mierze decyduje o atrakcyjności miasta, jego wizerunku i rozwoju. Rozwiązania, które wspólnie wypracujemy, skierujemy do Rady Miasta Poznania, by w jak najszybszym czasie stały się obowiązującym prawem.

Przygotowane propozycje to efekt kilkunastomiesięcznej pracy dużego, powołanego przez prezydenta miasta zespołu przedstawicieli miejskich biur, wydziałów i jednostek, przy wiodącej roli wydziału urbanistyki i architektury.

– Pracując nad wstępnymi zapisami uchwały zespół korzystał z obowiązujących dokumentów planistycznych i podręczników dobrych praktyk – mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. – Przeprowadzono liczne analizy przestrzenne, wzięto też pod uwagę kierowane do urzędu konkretne wnioski dotyczące reklam, szyldów, małej architektury i ogrodzeń. Zespół sięgał również do opracowań i rozwiązań, jakie funkcjonują w miastach zachodnioeuropejskich.

W propozycji uchwały zaproponowano podział miasta na cztery obszary. Pierwszy z nich to obszar staromiejski, który obejmuje Stary Rynek i okolice oraz Chwaliszewo i Śródkę. Drugi to obszar centrum i dzielnic historycznych, odpowiadający nieco poszerzonej strefie ochrony konserwatorskiej. Kolejne strefy to obszar przyrodniczy wrysowany w klinowo-pierścieniowy system zieleni oraz obszar zurbanizowany, obejmujący osiedla mieszkaniowe oraz założenia usługowe i przemysłowe.

Największe nośniki reklamowe – duże billboardy do 18 m.kw. – dopuszczone są wyłącznie w obszarze zurbanizowanym, przy szerokich drogach wojewódzkich
i krajowych. Niemal zupełnie zakazane są też wielkoformatowe banery, które mogą się pojawić tylko na rusztowaniach podczas remontu elewacji.

Powszechnie dozwolone są za to murale reklamowe na ścianach szczytowych budynków oraz słupy ogłoszeniowo-reklamowe i citylighty (z pewnymi ograniczeniami w obszarze staromiejskim). Przedsiębiorcy mają też do wyboru cały katalog szyldów: od semaforowych, przez szyldy tradycyjnie umieszczane nad oknami, aż po tablice zbiorcze i pylony.  Muszą jednak zastosować się do wytycznych dotyczących ich wielkości.

– Szyldy powinny być dopasowane skalą do charakteru obszaru i wpasowywać się w podziały architektoniczne budynku – wyjaśnia Piotr Libicki, plastyk miejski, który kierował zespołem przygotowującym projekt.  – Każda firma może wybrać tylko dwie formy szyldu. Największa z nich – pylon o maksymalnej wysokości do 25 m –  może pojawić się wyłącznie przy budynkach o powierzchni zabudowy powyżej 15 tys. m. kw. i tylko w ramach obszaru zurbanizowanego. Dodatkowo między pylonami wyższymi niż 15 m. musi zostać zachowana odległość przynajmniej 350 metrów.

Ogrodzenia powinny być ażurowe i nie mogą być stawiane z prefabrykowanych elementów betonowych czy tworzyw sztucznych. Z kolei mała architektura, czyli między innymi place zabaw czy siłownie zewnętrze – nie mogą być w jaskrawych kolorach.

Projekt uchwały jest bazą do dyskusji. By ją ułatwić, powstał punkt informacyjny w Biurze Obsługi Mieszkańca przy Wydziale Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania (pl. Kolegiacki 17, III piętro, pokój 344, otwarty w poniedziałki w godz. 12-17).

– Otwieramy go dla mieszkańców, przedsiębiorców, stowarzyszeń, operatorów reklamowych oraz wszystkich zainteresowanych osób i firm – mówi Piotr Sobczak, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Poznania. – Informacje można uzyskać także pod numerem Poznań kontakt: 61 646 33 44. Szczególnie gorąco zapraszamy na Otwarte Forum Dyskusyjne w dniu 22 listopada do Concordia Design przy ul. Zwierzynieckiej 3, które będzie okazją do wymiany myśli, formułowania uwag i przedstawiania propozycji.

Uwagi można przesyłać również na adres mailowy: krajobrazowa@um.poznan.pl.

Więcej informacji i założenia do uchwały można znaleźć na stronie: www.poznan.pl/krajobrazowa

Alicja Wesołowska/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

John Deere inwestuje w Poznaniu

120 nowych miejsc pracy pojawi się na poznańskim rynku, dzięki otwarciu John Deere Business Service Centre. Przedstawiciele światowego potentata w branży maszyn rolniczych wspólnie z prezydentem Poznania Jackiem Jaśkowiakiem zainaugurowali nowe centrum biznesowe.

– To kolejna bardzo ważna dla nas decyzja, która pokazuje zaufanie inwestorów do miasta. Sektor nowoczesnych usług rośnie u nas bardzo dynamicznie. W ciągu trzech lat z 10-ciu tysięcy miejsc pracy, doszło do zwiększenia do 16-tu tysięcy. Nie ma w Polsce miasta, które ma taką dynamikę -mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Za wyborem Poznania jako centrum usługowego dla zagranicznych inwestorów, ma wpływ kilka czynników. Przedstawiciele John Deere wskazują, że poznański rynek pracy nie jest jeszcze przesycony tego typu przedsięwzięciami i stabilnie się rozwija. Drugi czynnik to wysoki poziom edukacji. Poznań to ważny ośrodek akademicki, oferujący wykwalifikowanych absolwentów. Trzeci czynnik to zdywersyfikowana gospodarka, która czyni stolicę wielkopolski miejscem interesującym i odmiennym w porównaniu do innych lokalizacji tego typu inwestycji w Polsce. Dzięki temu Poznań wzbogaci się docelowo o 120 miejsc pracy.

– W przeszłości współpracowaliśmy głównie z uczelniami rolniczymi. Natomiast teraz będziemy szukać również pracowników z wykształceniem językowym, to może być język hiszpański, francuski, angielski, niemiecki i inne. Podejmiemy tez współpracę z absolwentami uniwersytetów ekonomicznych, którzy będą w stanie obsługiwać nasze potrzeby związane z finansami, księgowością, logistyką i zarządzaniem zasobami ludzkimi – wyjaśnia Tanja Knickel, dyrektor finansowa John Deere.

Sektor usług jest bardzo ważnym elementem rozwoju miasta. Aktualnie, pracuje w nim 16 tysięcy osób, zaś liczba funkcjonujących centrów na terenie Poznania oscyluje wokół 80-ciu. Szacuje się, że do 2020 roku liczba osób pracujących w usługach wzrośnie do 18 tysięcy.

– Poznań jest jednym z największych ośrodków akademickich w Polsce. Rocznie studiuje tutaj około 116,5 tysiąca osób, dlatego poszukujemy firm i przedsiębiorstw, które mogą zaoferować absolwentom uczelni ciekawe miejsca pracy. Wszystko to może zagwarantować John Deere, dlatego zależy nam na zbudowaniu z nim zaufanej relacji. Firma świetnie wpisuje się w cel strategiczny rozwoju Miasta – w prowadzanie nowoczesnej i atrakcyjnej przedsiębiorczości, która rozwija silną i zróżnicowaną gospodarkę w Poznaniu – dodaje prezydent Jacek Jaśkowiak.

Firmy, które pozostają w kontakcie z Urzędem Miasta, mają ważny głos w dyskusji o przyszłości Poznania. Inicjują często ważne kampanie czy przedsięwzięcia. Angażują się w projekty edukacyjne związane z szkołami ponadgimnazjalnymi czy uczelniami wyższymi, mające na celu podnoszenie kwalifikacji absolwentów, a także dopasowanie ich umiejętności wyzwań rynku pracy.

John Deere to firma produkująca maszyny budowlane, rolnicze, leśne czy systemy napędowe. Powstała w 1837 roku w USA. Założona z inicjatywy Johna Deere’a. Dziś posiada 65 zakładów w 19-stu państwach. John Deere Polska działa od 2004 roku – najpierw w podpoznańskim Jelonku, a od 2012 roku w Tarnowie Podgórnym, gdzie powstało również Centrum Szkoleniowe John Deere Polska.

Dominik Jagiełło/Hubert Bugajny/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Forum Rozwoju Miast w Poznaniu

W środę rozpoczęło się pierwsze poznańskie Forum Rozwoju Miast. Polscy i zagraniczni eksperci debatują przy udziale publiczności nad wykorzystaniem potencjału miasta i współczesnych wizjach jego rozwoju.

 

Forum Rozwoju Miast
Forum Rozwoju Miast

– Dla mnie rozwój to odpowiedź na oczekiwania mieszkańców, ale decyzje, które podejmujemy teraz, zaprocentują w perspektywie następnych lat. Mierzymy się z tymi samymi problemami, które miasta zachodnie przełamały już wcześniej. Dlatego myślimy strategicznie o tym, co będzie się działo w Poznaniu za 5, 10 czy 15 lat – powiedział Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, który wziął udział w debacie z włodarzami innych miast – Pawłem Adamowiczem z Gdańska, Giuseppem De Biasi z Bolonii oraz Andriyem Moskalenko z Lwowa.

Prezydent Adamowicz podkreślał w dyskusji, że ważny dla rozwoju jest kontakt z mieszkańcami – Chodzi o to, aby dwie strony dialogu publicznego uczyły się ciągle nawzajem siebie i miasta. Z jednej strony administracja samorządowa, z drugiej obywatele, aby chcieli poznawać miasto i aktywnie w nim uczestniczyć – mówił Paweł Adamowicz. Podobne stanowisko ma profesor Jerzy Hausner, który powiedział, że bez wykorzystania potencjału twórczego mieszkańców, rozwój miasta nie jest możliwy. – Z tego punktu widzenia dialog obywatelski ma fundamentalne znaczenie – podkreślił prof. Jerzy Hausner.

Forum Rozwoju Miast zaplanowano na dwa dni – 6 i 7 grudnia. Pierwszego dnia uczestnicy rozmawiali o tym, jak tworzyć „Miasto dla mieszkańców”.

– To nie jest formuła, że macie być smart, sustainable, eko czy creative. Nie mówimy, jak macie robić. Mówimy, że każde miasto musi mieć specyficzny dla siebie proces wytwarzania wartości miejskich, musi go samo zdefiniować. Bo każde miasto, by się rozwijać, musi mieć swoją ideę, co oznacza sposób wykorzystania własnego potencjału – podsumował prof. Hausner.

Na dyskusję o tym, co mieszkańcy mogą zrobić dla miasta, jak budować kapitał społeczny oraz jak inspirować inicjatywy oddolne, organizatorzy przewidzieli drugi dzień forum.

– Miasto musi wchodzić w bliskie kontakty z innymi, by zyskać doświadczenie, by zyskać pewność, że kierunek, w którym idzie, jest dobry. Miasta potrzebują środowiska, które je wspiera w drodze do wyznaczonego celu – wyjaśnia Emmanuel Moulin, dyrektor sekretariatu programu UrbAct.

Wśród prelegentów drugiego dnia forum znaleźli się, m. in. prof. Roberto Verganti z wykładem o innowacyjności, a także autor bestsellerowej publikacji „Miasto Archipelag” – Filip Springer, któremu towarzyszyć będzie zespół Teatru Improwizowanego Klancyk.

Program przewiduje warsztaty dla mieszkańców oraz debatę z udziałem publiczności. Ważnym punktem Forum będzie finał konkursu na inicjatywy miejskie „Miasto dla mieszkańców – mieszkańcy dla miasta”. Jego celem jest promocja oddolnych inicjatyw odpowiadających na realne potrzeby poznaniaków, ułatwiających życie w mieście oraz wspierających rozwój osobisty i zawodowy mieszkańców.

Hubert Bugajny/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Poznań przyciąga maturzystów

Po raz kolejny miasto będzie zachęcać maturzystów z różnych stron Polski do studiowania na poznańskich uczelniach. W ramach kampanii "Poznań Przyciąga" poznaniacy odwiedzą 50 szkół ponadgimnazjalnych i spotkają się z kilkoma tysiącami uczniów. 

Przedstawiciele Poznania odwiedzą 27 miast położonych w 7 województwach, by zachęcić maturzystów do studiowania na poznańskich uczelniach.

– Obecnie w Poznaniu studiuje ok. 114 tys. studentów, którzy wiele wnoszą do miasta; tworzą jego atmosferę i dynamikę, stanowią również dużą grupę konsumentów i budują kapitał społeczny naszego miasta – mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Zależy nam, aby przyciągać i zatrzymywać w Poznaniu młode talenty, aby mogły tu realizować swoje pasje, ambicje naukowe i zawodowe. Mamy nadzieję, że przynajmniej część studentów zamieszka w Poznaniu na stałe. Nasze miasto ma im wiele do zaoferowania: ma najniższą stopę bezrobocia w Polsce, możliwości zatrudnienia w dużych międzynarodowych firmach, a także doskonałe warunki do rozwijania innowacyjnych biznesów.

Każda wizyta w szkole trwa 45 minut i składa się z dwóch części. Pierwsza to rozmowa z maturzystami, w  drugiej prelegenci opowiadają uczniom o swoich studiach i o tym, jak im się żyje w Poznaniu.

– Zależy nam na tym, by wizyty nie były nudne – podkreśla Andrzej Kozdęba, bloger i przedsiębiorca prowadzący spotkania w szkołach. – Wykorzystujemy prezentacje wideo, filmy w technologii rzeczywistości wirtualnej, staramy się zaktywizować maturzystów. Zdarza się, że przychodzą po prezentacji i przyznają, że Poznań jest fajny i jednak będą tu studiować, choć wcześniej nie brali tego pod uwagę

W spotkaniach z młodzieżą wezmą też udział młodzi ludzie sukcesu z Poznania, przedstawiciele biznesu, kultury i nauki, którzy opowiedzą swoją historię.

To oni są naszymi najlepszymi ambasadorami- mówi Anna Wawdysz, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju Miasta UMP, który realizuje kampanię. – Cieszymy się, że tak wiele młodych, ciekawych, ambitnych i przedsiębiorczych osób wspiera naszą akcję. Oni najlepiej na swoim przykładzie udowadniają, że w Poznaniu można się  realizować.

W szkołach pojawią się m.in. blogerzy: Maciej Mazurek „Zuch” („ZUCH.media”), Dorota Indycka („Kuchenne szaleństwa”) i Maciej Blatkiewicz („Maciej je”), twórcy i managerowie znanych portali: Jakub Sobczak (PolakPotrafi.pl), Kamil Biegański (mome.pl), Tomek Jabłoński (qpony.pl). Uczniów zachęcać będą też: Daga Gregorowicz  z zespołu Dagadana, Magda Przybył z Polskiej Akademii Nauk, i Agnieszka Rojewska, baristka, Brisman

Całą akcję będzie na swoim kanale relacjonował Robert Kołodziejczyk (RobSon), youtuber, którego filmy ogląda średnio 125 tysięcy odbiorców, głównie nastolatków.

– To ludzie w moim wieku, którzy często nie wiedzą, co dokładnie chcą robić w życiu – mówi Robert Kołodziejczyk. – Znam te dylematy, mam te same problemy i chciałbym zainteresować ich studiami w Poznaniu, pokazać im, że to miasto jest spoko. Studiuje tu moja siostra, ja też znalazłem coś dla siebie, jest w czym wybierać.

Wizyty w szkołach potrwają do połowy listopada. W ich trakcie uczniowie zostaną poproszeni o wypełnienie ankiety dotyczącej ich preferencji studiowania i wezmą udział w konkursie „Weekend w Poznaniu”. Nagrodę stanowić będą wycieczki do stolicy Wielkopolski.

W ramach kampanii działa także strona internetowa www.poznanprzyciaga.pl, na której osoby zainteresowane studiami w Poznaniu znajdą wszystkie niezbędne informacje dotyczące oferty akademickiej miasta, będą mogły wypełnić test preferencji zawodowych i pobrać poradnik maturzysty, który ułatwi im przygotowania do egzaminu dojrzałości.

Miasto wspiera uczelnie na każdym etapie kontaktu ze studentem. Poza przyciąganiem studentów przez kampanie promocyjne i udział w targach edukacyjnych, oferuje im też różnego rodzaju stypendia, konkursy i staże zawodowe, wspiera w rozwijaniu przedsiębiorczości i pomaga w zdobyciu mieszkania poprzez program „Mieszkanie dla absolwenta”.

Poznań przyciąga też studentów zagranicznych – obecnie na poznańskich uczelniach studiuje ok. 5 tys. obcokrajowców. W ramach projektu „Study in Poznań” miasto wspólnie z uczelniami wystawia się podczas zagranicznych targów edukacyjnych m.in. na Ukrainie i w Rosji oraz organizuje wizyty w tamtejszych szkołach.

Alicja Wesołowska/biuro prasowe/WRM

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Meksykańska ikona w Poznaniu

Przez prawie cztery miesiące będzie można w poznańskim CK Zamek oglądać wystawę "Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst". Jest to pierwsza i jedyna w swoim rodzaju prezentacja dzieł tej meksykańskiej artystki w Polsce.

 

Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst
Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst

– W Europie są na stałe tylko dwa dzieła Fridy Kahlo. U nas będzie można ich obejrzeć aż 29. Dla promocji kultury i naszego miasta jest to niewyobrażalna okazja – powiedział Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Miasta Poznania. – Jest ogromne zainteresowanie tą wystawą. Spodziewamy się gości i wielbicieli Fridy Kahlo i Diego Rivery z całego świata. Zapraszamy również do CK Zamek poznaniaków. Przychodźcie przez najbliższe cztery miesiące, bo naprawdę warto – dodał wiceprezydent Solarski.

Frida Kahlo de Rivera to artystka ciesząca się niezwykłą sławą na całym świecie. Znana jest przede wszystkim ze swoich licznych autoportretów, na których widoczne są „ból i pasja″ wyrażone w intensywnej, jaskrawej kolorystyce.

Wystawa „Frida Kahlo i Diego Rivera. Polski kontekst” będzie pierwszą i jedyną w Polsce wystawą Kahlo i Rivery, wzbogaconą o mało znany polski wątek w życiu artystów. Tytułowy kontekst tworzą z jednej strony bardzo bliskie relacje artystów z autorkami o polskim pochodzeniu – Bernice Kolko i Fanny Rabel, z drugiej zaś obecność obrazów Kahlo i Rivery oraz grafik Fanny Rabel na Wystawie Sztuki Meksykańskiej w 1955 roku w Polsce.

Pokazane zostaną dzieła Kahlo i Rivery z Gelman Collection z Meksyku oraz prace Kahlo i innych artystów meksykańskich z kolekcji z Meksyku, Niemiec, USA i Muzeum Narodowego w Warszawie. Zobaczymy ponad 40 obrazów i prac na papierze Kahlo i Rivery z kolekcji Gelmanów oraz fotograficzne portrety Fridy autorstwa Nickolasa Muraya, zdjęcia artystki i jej otoczenia wykonane przez Bernice Kolko i obrazy uczennicy Kahlo – Fanny Rabel.

Całość dopełni prezentacja grafik współczesnych artystów meksykańskich inspirowanych twórczością Fridy oraz pokaz filmów dokumentalnych na jej temat. Wystawa obejmie ponad 200 prac. Towarzyszyć jej będzie program edukacyjny: wykłady, spotkania, warsztaty, oprowadzania, kursy muzealne oraz filmowy w Kinie Pałacowym.

– Czuję wielki smutek, ale też wielką radość. Jak Państwo wiedzą, 19 września było w Meksyku wielkie trzęsienie ziemi. Zginęły setki ludzi, a tysiące jest poszkodowanych. Mój kraj da sobie radę dzięki solidarności Meksykanów i przyjaznych nam krajów takich jak Polska – powiedział po polsku Alejandro Negrín Muñoz, ambasador Meksyku w Polsce, a już o samej wystawie dodał. – Jest to zapewne najważniejsza prezentacja sztuki meksykańskiej w Polsce, a Frida Kahlo to najbardziej znana meksykańska artystka oraz jedna z największych współczesnych ikon. Kuratorka bardzo trafnie wskazała głęboki związek Fridy Kahlo i Diego Rivery z Polską. Jestem pewny, że będzie to wystawa roku w Polsce.

Przy okazji wystawy odbywać się będzie zbiórka na rzecz ofiar trzęsienia ziemi w Meksyku. Wystawione w Holu Wielkim CK Zamek, inspirowane twórczością Fridy, prace artystów grupy meXylo będzie można kupić, zasilając fundusz pomocy poszkodowanym.

Wystawa dla publiczności będzie otwarta od 28 września do 21 stycznia. Zakup biletów jest możliwy na konkretne dni i godziny: 12-14, 14-16, 16-18, 18-20, pod warunkiem ich dostępności w danym terminie. Wyjątek stanowią ostatnie dwa dni wystawy: 20-21 stycznia 2018 roku. W tych dniach ekspozycję można zwiedzać od godz. 12:00 do północy.

Bilety można kupić w kasie CK ZAMEK, poprzez strony: www.ckzamek.pl i www.bilety24.ploraz w Centrum Informacji Miejskiej (ul. Ratajczaka 44). Przez internet można kupić wyłącznie bilety normalne i ulgowe. Bilety z Kartą Rodziny Dużej można zakupić w kasie CK ZAMEK oraz w Centrum Informacji Miejskiej, a bilety grupowe tylko w kasie CK ZAMEK.
Dla dzieci do 5. roku życia wstęp na wystawę jest bezpłatny.

Więcej informacji na temat wystawy można przeczytać na stronie CK Zamek http://ckzamek.pl/podstrony/1850-frida-na-zamku/

Ryszard Bączkowski/biuro prasowe

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF