TikTok z najszybszymi wzrostami liczby obserwujących ze wszystkich mediów społecznościowych. TOP5 polskich kont.

Największym pod względem liczby obserwujących kontem firmowym na polskim TikToku jest konto TikTok Polska, natomiast drugie miejsce zajmuje Xiaomi, którego liczba fanów tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy wzrosła aż o 127 proc., jak wynika z analizy SentiOne. Żadne inne medium społecznościowe nie generuje obecnie tak szybkiego przyrostu liczby obserwujących - wśród 10 największych polskich kont firmowych od maja do sierpnia tego roku wyniósł on średnio aż 26 proc.

 

Według statystyk udostępnianych przez TikToka, z aplikacji tej korzysta już ponad miliard użytkowników miesięcznie. Jak wynika z najnowszej analizy największych w Polsce kont firmowych na TikToku, przeprowadzonej przez SentiOne, polską firmę zajmującą się m.in. monitoringiem Internetu z wykorzystaniem zaawansowanej technologii sztucznej inteligencji, żadne z pozostałych mediów społecznościowych nie generuje tak dynamicznych wzrostów liczby obserwujących. W przypadku pierwszej dziesiątki największych kont w okresie od maja do sierpnia wyniósł on średnio 26 proc., a w przypadku drugiej dziesiątki – średnio 11 proc.

Xiaomi z największym wzrostem liczby obserwujących

Wśród największych kont na polskim TikToku największy przyrost liczby obserwujących w ciągu ostatnich 3 miesięcy – aż 127 proc. – odnotowało polskie konto Xiaomi. Na drugim miejscu znalazło się konto CCC (50 proc. wzrostu), a na trzecim Polsatu (40 proc.). Największe polskie konto firmowe na TikToku pod względem liczby obserwujących to konto TikTok Polska (754 tys. fanów). Drugą pozycję zajmuje wspomniane Xiaomi (609 tys.), trzecią Player.pl (512 tys.), czwartą Red Bull Polska (408 tys.) a piątą… Polska Policja (368 tys.).

 

Obecnie to inne platformy społecznościowe próbują gonić TikToka – w tyle pozostały już dawno Twitter i Snapchat, teraz nowy lider prześcignął imperium Marka Zuckerberga – mówi Wojciech Łuszczyński, Head of Marketing w SentiOne Nie chodzi wyłącznie o procentowy przyrost liczby użytkowników w czasie ani o liczbę bezwzględną młodszych odbiorców z tzw. pokolenia Z, która jest już wyższa niż na Facebooku, czy Instagramie, ale o znacznie bardziej wymierne kryterium – czas spędzany w aplikacji i ilość konsumowanych treści na jednego użytkownika. Tutaj TikTok nie daje szans konkurencji. Meta próbuje naśladować rozwiązania z TikToka, ale to działanie znacznie spóźnione i wtórne dla użytkowników. Zmiany są wręcz postrzegane przez społeczność  jako szkodliwe i pojawiają się zorganizowane akcje sprzeciwu wobec wprowadzanych nowinek.

 

TikTok – najważniejsze pojęcia

Jeśli marka chce trafić do odbiorców na TikToku, powinna rozumieć sposoby zdobywania popularności treści oraz sposób  komunikacji użytkowników, który opiera się w dużym stopniu na skrótach i anglicyzmach. SentiOne przygotował krótki słowniczek najważniejszych pojęć i wyrażeń, który powinien ułatwić tzw. boomerom, czyli ludziom co najmniej o pokolenie starszym od obecnej młodzieży, zorientowanie się, o co chodzi w najpopularniejszych zwrotach.

 

Trend – kreacja wideo zyskująca na popularności w krótkim czasie. Trendy na TikToku to jeden z najistotniejszych elementów tej aplikacji – to wokół nich skupiają się społeczności. Może to być używanie określonych hasztagów, utworów muzycznych, filtra lub efektu albo układu tanecznego. Ważnym czynnikiem napędzającym popularność i tworzenie nowych trendów są influencerzy, zachęcający swoich obserwatorów do nagrywania własnych interpretacji.

 

DC – to skrót od „Dla Ciebie”. To sekcja na tablicy głównej aplikacji, w której wyświetlają się użytkownikom treści najpopularniejsze obecnie oraz te dopasowane do ich preferencji. Nagranie, które trafia do tej sekcji, szybko staje się viralem i zyskuje sporą popularność. Jeśli ktoś skomentuje „DC” pod przesłanym filmem, to znaczy, że udało mu się trafić do tej osoby. To powszechny sposób informowania ludzi, że ich nagranie jest oglądane przez innych.

 

FYP – to skrót od „For your page”, czyli angielski odpowiednik „DC”. Według nieoficjalnych informacji używanie hasztagów foryou, fyp, foryoupage ma zapewnić znalezienie się wśród polecanych filmów. Hasztag fyp jest obecnie najpopularniejszym na TikToku, więc jego użycie może przyciągnąć uwagę algorytmu i pomóc w promowaniu filmów.

 

Duet – narzędzie, które pozwala użytkownikom tworzyć filmy zawierające jednocześnie dwa wideo obok siebie. Taka opcja pozwala użytkownikom odpowiadać na filmy innych własnymi, które następnie mogą być udostępniane publicznie. Duety można tworzyć z wykorzystaniem dowolnego nagrania od marek, influencerów czy znajomych, jeśli tylko wyrażą oni na to zgodę.

 

F – społeczność TikToka pisze tak, gdy stanie się coś złego lub smutnego. Ten skrót nawiązuje do gry „Call of Duty: Advanced Warfare”. W scenie otwierającej drugą misję szeregowiec Jack Mitchell uczestniczy w pogrzebie swojego przyjaciela, który zginął w walce. Jeśli gracz gra z użyciem klawiatury, otrzymuje komunikat „Naciśnij F, aby złożyć wyrazy szacunku”.

 

IB – to skrót od „Inspired By” i jest jednym ze sposobów na oznaczenie twórcy pomysłu, który inni wykorzystują do tworzenia własnych treści. Może to być wszystko, od pomysłu na makijaż po przepis kulinarny.

 

Lip sync – to jeden z najpopularniejszych trendów na TikToku. Zwykle są to filmy komediowe albo piosenki, w których chodzi o poruszanie wargami synchronicznie z podłożonym dźwiękiem, co sprawia wrażenie, jakby to użytkownik był jego wykonawcą. TikTok ma ogromną bibliotekę piosenek i dialogów, które można wykorzystać do nagrania własnych filmików. Wykorzystywanie takich trendów pomaga zwiększyć liczbę obserwujących i polubień filmów.

 

POV – to skrót od „point of view”, czyli „punkt widzenia”. Odnosi się do trendu, w którym autor filmu prezentuje swój punkt widzenia na określoną sytuację. Ten trend często czerpie inspirację z codziennego życia, chociaż niektórzy użytkownicy chcą za jego pomocą pokazać, że ich perspektywa jest szczególnie dziwna, specyficzna lu bezsensowna.

 

Źródło: SentiOne

NASI LAUREACI 50 KREATYWNYCH Z 2018 ROKU

Od początku roku SentiOne udostępnia swoim klientom możliwość monitorowania TikToka. Pozwala ona przeanalizować nie tylko suche dane liczbowe, jak liczba odbiorców wyświetleń, komentarzy itd. – ale również zobaczyć kontekst, przejrzeć wzmianki o marce lub produkcie, sprawdzić dane demograficzne o odbiorcach, wyłapać najpopularniejsze hasztagi, zmierzyć sentyment dotyczący reklam, wychwycić anomalie i potencjalne kryzysy.  

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Tania Książka budzi w Internecie więcej pozytywnych emocji niż Empik, a o modzie najczęściej rozmawiamy na Twitterze. Nowy ranking popularności marek w polskim Internecie od SentiOne [RAPORT]

SentiOne SocialIndex2021

Rozmowy polskich Internautów w 2021 r. zdominowała tematyka motoryzacyjna, sprzęt RTV oraz eCommerce. Jednak najbardziej pozytywnie postrzegane branże to AGD, zdrowie i uroda oraz moda. Najwięcej negatywnych emocji budzi telekomunikacja. Polski SentiOne po raz piąty prezentuje ranking Social Index, który, dzięki użyciu zaawansowanej sztucznej inteligencji, pozwala porównać popularność wśród Internautów największych firm obecnych na polskich rynku.

SentiOne, polska firma wspierająca marki w monitoringu Internetu i automatyzacji obsługi klienta z pomocą zaawansowanej sztucznej inteligencji, opracowała autorski wzór, kompilujący najważniejsze parametry: liczbę wzmianek i artykułów o danej marce, liczbę ich udostępnień i retweetów oraz wydźwięk wypowiedzi na jej temat. Algorytmy SentiOne codziennie analizują ponad 40 mln wypowiedzi z domen publicznych z całego świata i są w stanie rozpoznać ludzkie intencje z trafnością na poziomie 96 proc., a także wskazać towarzyszące im emocje – radość, smutek, złość, rozczarowanie, a nawet sarkazm. Efektem ich pracy jest Social Index 2021, który pozwala na porównanie ze sobą̨ internetowej obecności największych firm na polskim rynku w ciągu całego ostatniego roku. W tegorocznym raporcie SentiOne wskazał 10 kategorii: AGD, eCommerce – sklepy internetowe, Finanse – bankowość, ubezpieczenia i płatności, Moda, Motoryzacja, RTV, Seriale, Telekomunikacja – sieci operatorów komórkowych, Zdrowie i uroda oraz Żywność i napoje.

Polacy najwięcej rozmawiają o motoryzacji, ale głównie w kontekście wypadków

Motoryzacja niezmiennie przez cały rok pozostawała najpopularniejszą ze wszystkich kategorii, zarówno ogólnie, jak i wśród mężczyzn, którzy stanowili ponad 86 proc. wszystkich osób wypowiadających się na ten temat. Duża część rozmów dotyczyła wypadków, szczególnie tych powodowanych przez osoby publiczne, oraz bezpieczeństwa na drogach. Najwyższy wskaźnik Social Index w tej kategorii uzyskała marka BMW, za nią znalazły się Mercedes i Volkswagen. Najważniejszym źródłem wzmianek były portale internetowe.

Największy pik o dyskusji o marce BMW wygenerowało zachowanie sędzi Pawłowicz, która jeszcze na początku roku, w czasie covidowych obostrzeń przebywała w hotelu, z którego ewakuowano ją rządową limuzyną. BMW Służby Ochrony Państwa, choć w niezbyt pozytywnym kontekście, pojawiło się w dyskusji jako synonim luksusu

Daniel Kajak, Chief Revenue Officer w SentiOne

Druga najczęściej omawiana kategoria to RTV, która zajęła też drugie miejsce pod względem popularności wśród mężczyzn (ponad 83 proc. wypowiadających się). W tym wypadku również najważniejsze źródła wzmianek stanowiły portale internetowe i recenzje smartfonów oraz dyskusje o zawodach e-sportowych. Niekwestionowanym liderem kategorii jest Apple.

W eCommerce podium zajęli giganci, ale najbardziej lubiana jest Tania Książka. Trzecia pod względem popularności w polskim Internecie 2021 jest kategoria sklepów internetowych. Liczba wypowiedzi na ich temat w ciągu ostatnich dwóch lat bardzo wzrosła, niezmiennie jednak największe zainteresowanie przypada na końcówkę roku za sprawą Black Friday i Bożego Narodzenia. Pierwsza trójka to zestawienie gigantów – Allegro, Amazon, OLX – za to na miejsce tuż za podium, dzięki zaangażowanej społeczności, szturmem wdarło się Vinted. Najwięcej pozytywnych wzmianek w tej kategorii wygenerowała Tania Książka. To efekt wielu poleceń na forach, ale także sprawnej współpracy z mikroinfluencerami. Właśnie odsetek wzmianek pozytywnych pozwolił marce wskoczyć do TOP10 i zostawić w tyle m.in. takiego giganta jak Empik

Agnieszka Uba, Head of Product Marketing w SentiOne

Rozmowy o żywności i napojach zdominował podatek cukrowy

Warto też spojrzeć uważniej na czwartą pod względem popularności kategorię Żywność i napoje, na której wynikach bardzo wyraźnie odbiło się wprowadzenie podatku cukrowego na początku 2021 r. Trzy pierwsze miejsca zajęły CocaCola, Pepsi i RedBull, choć ten ostatni był częściej wymieniany w kontekście Formuły 1.

Top3_Zywnosc_i_Napoje_SocialIndex21_SentiOne (1)

Zajmujący 5. miejsce Snickers to z kolei przykład tego, jak jedna wybitna kreacja może na długie lata zapaść w pamięć społeczeństwa. Na przestrzeni roku batonik zanotował stałą, wysoką liczbę wzmianek na poziomie 2-4 tysięcy miesięcznie. Jednocześnie najczęściej używanym w tym kontekście słowem kluczowym było „zjedz”, które padło aż 16 404 razy. Slogan marki „zjedz Snickersa” pojawiał się więc w aż połowie wypowiedzi. Z kolei Winiary zawdzięcza swoje 7. miejsce majonezowi i nawracającemu pytaniu „Winiary czy Kielecki?”. Rzut oka na natężenie wzmianek w czasie i już wiemy: obu markom ta rywalizacja może wyjść na dobre, zwłaszcza w okresach świątecznych

Martyna Gostomska, Product Owner w SentiOne

Piąte miejsce wśród tematów najczęściej poruszanych przez polskich Internautów w 2021 r. zajmuje kategoria finansów. Niemal 70 proc. dyskutujących stanowili mężczyźni. Jest to kategoria dość mocno związana z polityką i wahaniami społecznymi, czego przejawem jest między innymi jej duża popularność na Twitterze, portalu mocno przesiąkniętym tematami politycznymi i gospodarczymi. Najbardziej pozytywnie postrzegane branże to AGD, zdrowie i uroda oraz moda. O tej ostatniej najwięcej rozmów toczyło się na… Twitterze. Natomiast w pierwszej kategorii, chociaż najważniejszym źródłem wzmianek są portale porównujące sprzęty gospodarstwa domowego pod kątem ceny i jakości, to lider – marka Thermomix – osiągnął swoją pozycję dzięki poleceniom influencerek i celebrytek w social media.

Użytkownicy Internetu w Polsce stanowią już 87 proc. populacji, a mediów społecznościowych 72 proc., jak podaje w swoim raporcie kanadyjska agencja Hootsuite. W Internecie Polacy spędzają średnio ponad 6,5 godziny dziennie. Do szukania informacji o firmach i produktach social media wykorzystuje 37 proc. polskich Internautów. Dla firm prowadzenie aktywnej i atrakcyjnej komunikacji w Internecie jest więc kluczowe.

POBIERZ PEŁNY RAPORT


Źródło: Rocket Science

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Ranking serwisów streamingowych i VOD za 2021 rok

Netflix_pexels-johnmark-smith

Polski SentiOne przeprowadził analizę popularności serwisów streamingowych i VOD wśród Internautów za cały 2021 r. Jej wyniki potwierdzają zdecydowaną przewagę Netflixa nad konkurencją. Natomiast wśród serwisów VOD, gdzie płaci się za dostęp do pojedynczych tytułów, najpopularniejszy jest Player.pl. Spore zainteresowanie budzi VOD TVP, na którym wiele treści jest dostępnych bezpłatnie. Sporo dyskusji wywołuje również serwis Disney +, mimo że oficjalnie nie jest dostępny w Polsce.

Oglądalność tradycyjnej telewizji w Polsce powoli spada. W 2021 r. Polacy spędzili na oglądaniu telewizji średnio 4 godziny, 6 minut i 34 sekundy na dobę – to najniższy wynik od roku 2012, a tendencja spadkowa dotyczy wszystkich grup wiekowych, jak wynika z danych. Jednocześnie gwałtownie rośnie oglądalność platform streamingowych  –  o 266 proc. w ciągu ostatnich trzech lat. Według danych z listopada 2021 r. najpopularniejszym serwisem streamingowym w Polsce był Netflix, z ponad 13 mln użytkowników. Za nim w pierwszej trójce znalazły się VOD Wp.pl (4,6 mln użytkowników) i Player.pl (4,1 mln użytkowników).

A jak to wygląda nie pod względem liczby użytkowników, ale popularności w rozmowach Internautów?

SentiOne, polska firma zajmująca się m.in. monitoringiem Internetu z wykorzystaniem zaawansowanej technologii sztucznej inteligencji, postanowiła to sprawdzić. Analiza obejmuje cały rok 2021 i dotyczy platform streamingowych, pobierających opłaty abonamentowe, jak i serwisów VOD, gdzie płaci się za dostęp do poszczególnych tytułów.

PLATFORMY STREAMINGOWE

Najpopularniejszy Netflix omawiany w kontekście „Wiedźmina”

W zestawieniu platform streamingowych króluje Netflix z ponad 1,3 mln wzmianek, które osiągnęły zasięg na poziomie 4,6 mld wyświetleń. Najwięcej z nich odnotowano w styczniu – ponad 177 tys. Natomiast gwałtowny wzrost zasięgu – o niemal 170 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca – miał miejsce w sierpniu, czyli w miesiącu, w którym zmieniły się ceny niektórych pakietów abonamentowych.

W kontekście Netflixa często rozmawiano o Wiedźminie. Sformułowania „wiedźmin serial” i „wiedźmin netflix” odnotowały w sumie 76,5 tys. wzmianek o zasięgu 281 mln wyświetleń. Ponad 29 tys. pochodzi z grudnia, kiedy drugi sezon „Wiedźmina” miał swoją premierę. Dla porównania „Squid Game”, pod względem oglądalności największy światowy hit Netflixa, w Polsce był wymieniany 59,6 tys. razy. Wzmianki na jego temat osiągnęły zasięg na poziomie 91 mln wyświetleń.

HBO GO z „Mare z Easttown”

Serwis HBO GO był przez Internautów wymieniany 152,5 tys. razy, a wzmianki na jego temat osiągnęły zasięg na poziomie 353 mln wyświetleń. Najwięcej wypowiedzi odnotowano w marcu – 18,7 tys. W kontekście HBO GO często wspominano serial „Mare z Easttown” – 8,2 tys. wzmianek, które osiągnęły 12 mln wyświetleń zasięgu. Ponad 4,7 tys. razy wymieniany był serial „Euforia”, a wzmianki o nim osiągnęły 9 mln wyświetleń.

SentiOne_Ranking_popularnosci_serwisow_streamingowych_2021

Amazon Prime Video popularny wśród mężczyzn

Na trzecim miejscu znalazł się serwis Amazon Prime Video77,6 tys. wzmianek z 90 mln wyświetleń zasięgu. Największą liczbę wypowiedzi i najwyższe zasięgi serwis odnotował w październiku. O ile w przypadku Netflixa i HBO GO wypowiedzi rozkładają się mniej więcej po równo między mężczyznami i kobietami, to tutaj zaledwie 13 proc. wszystkich wypowiedzi pochodzi od kobiet.

Disney + popularny, chociaż legalnie wciąż niedostępny

Ciekawym przypadkiem jest Disney +, który w Polsce cieszy się sporym zainteresowaniem, chociaż oficjalnie nie jest jeszcze u nas dostępny. W minionym roku pojawił się w wypowiedziach polskich Internautów 73 tys. razy, a wypowiedzi osiągnęły 219 mln wyświetleń zasięgu. Często towarzyszyły im hasztagi „chcemydisneypluswpolsce” i „releasedisneyplusinpoland”, sporo też rozmawiano o produkcjach ze światów Star Wars i Marvela – m.in. „The Mandalorian” czy „Wanda Vision”. O ile liczba wzmianek na temat serwisu rozkłada się w miarę równomiernie na wszystkie miesiące roku, to w marcu odnotowały one bardzo gwałtowny wzrost zasięgu – o ponad 1700 proc.

O Apple TV + rozmawiają głównie mężczyźni

Kolejny pod względem popularności wśród polskich Internautów jest serwis Apple TV +, wzmiankowany 63,3 tys. razy, z zasięgiem na poziomie 239 mln wyświetleń. Kobiety stanowią tylko 19 proc. autorów wszystkich wzmianek. Internauci sporo rozmawiali m.in. o serialach „Ted Lasso”, „Fundacja” i „For All Mankind”.

Można się spodziewać, że w 2022 r. w tym układzie znaczenia platform w Polsce zajdzie zmiana. Miejsce HBO GO ma w marcu zająć HBO Max, które oferuje większy katalog produkcji i wyższą jakość streamingu. Z kolei na drugą połowę roku szykuje się debiut Disney + w Polsce, co zapewne zachęci wielu Internautów do wykupienia legalnej subskrypcji. Aktualnie brak tej możliwości jest przez wiele osób omijany przy wykorzystaniu VPN lub torrentów. Na koniec – Amazon Prime Video zapowiedziało na jesień premierę serialu na podstawie „Władcy Pierścieni”, który może sprawić, że ta obecnie mało popularna platforma będzie chętniej subskrybowana, a sama produkcja szeroko omawiana.

Katarzyna Czajka-Kominiarczuk, autorka bloga o popkulturze „Zwierz Popkulturalny

 Ipla i jej rebranding do Polsat Box Go

Telewizja internetowa Polsat Box Go z pakietami streamingowymi, która powstała z połączenia serwisów Ipla i Cyfrowy Polsat GO, odnotowała 100,1 tys. wzmianek z 103 mln wyświetleń zasięgu. Dyskusje w sieci wokół platformy często dotyczyły Ligi Mistrzów, stąd jednym z popularnych towarzyszących haseł był #matchday.

 Nowi gracze na rynku streamingowym

W sierpniu 2021 r. na polski rynek weszła platforma Viaplay. Mimo krótkiego okresu działania odnotowała w polskim Internecie blisko 30 tys. wzmianek z 27 mln wyświetleń zasięgu. Autorami aż 90 proc. z nich są mężczyźni, a większość pojawiających się w jej kontekście słów jest związana ze sportem, szczególnie piłką nożną – m.in. „mecze”, „Lewandowski”, „Legia”, „Bayern”.

SERWISY VOD

Player.pl odnotował nieco ponad 35 tys. wzmianek i 23 mln wyświetleń zasięgu.  Blisko 14,5 tys. wzmianek, a więc ponad połowa, pochodzi z lutego. Na jego temat najwięcej rozmów toczyło się na Facebooku, z którego pochodzi 71 proc. wzmianek.

VOD.pl odnotował 25,5 tys. wzmianek, które zyskały zasięg na poziomie 161 mln wyświetleń. Szczyt popularności serwisu wśród Internautów przypada na okres od stycznia do marca 2021 r.

 O CDA Premium często rozmawia się na forach

Z kolei serwis CDA Premium odnotował 7,3 tys. wzmianek, które wygenerowały 5 mln wyświetleń zasięgu. W tym wypadku aż 36 proc. wypowiedzi pochodzi z forów internetowych. Liczba wzmianek rozkładała się w ciągu roku w miarę równo, odnotowując tylko spadek w okresie wakacyjnym.

 Rakuten TV odnotował blisko 6 tys. wzmianek z 10 mln wyświetleń zasięgu. Najwięcej wypowiedzi – 44 proc. – pochodzi z portali internetowych.

TVP źródłem kultury

Wśród polskich Internautów bardzo popularny jest również VOD TVP, w którym wiele treści jest dostępnych bezpłatnie. Serwis był wymieniany blisko 75 tys. razy, a wzmianki o nim osiągnęły 153 mln wyświetleń zasięgu. Najwięcej wzmianek serwis odnotował w lutym. Bardzo popularnym hasztagiem używanym w kontekście tego serwisu jest „kultura”.

Wysoka pozycja TVP VOD nie dziwi. To serwis szeroko rozpoznawany i gwarantujący dostęp do popularnych filmów i seriali polskich. Jednocześnie ma szeroki katalog seriali tureckich, które cieszą się dużą popularnością i niekoniecznie są dostępne w innych serwisach VOD.

Katarzyna Czajka-Kominiarczuk, autorka bloga o popkulturze „Zwierz Popkulturalny”


Źródło: SentiOne 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Nowa funkcja od SentiOne pokazuje, co Polacy myślą o szczepionkach

Jednym z najbardziej emocjonujących tematów rozmów ostatnich miesięcy niewątpliwie są szczepienia na COVID-19. Jak pokazuje nowy raport SentiOne, z wypowiedzi polskich Internautów przebija przede wszystkim niepokój, a nad faktami przeważają emocje. Ponad połowa rozmów o pięciu szczepionkach dotyczy kontrowersji wokół niepożądanych skutków szczepionki AstraZeneca. Coraz więcej pozytywnych emocji i zainteresowania budzi natomiast rosyjska szczepionka Sputnik V.

Algorytmy SentiOne każdego dnia gromadzą ponad 40 mln wzmianek z domen publicznych z całego świata, takich jak media społecznościowe, fora, serwisy informacyjne czy blogi. Potrafią z wysoką dokładnością wskazać emocjonalne nacechowanie wypowiedzi internautów, co z kolei pozwala na analizę emocji wokół poszczególnych tematów.

Jak działa nowy raport Brand Awareness 2.0?

Nowy raport Brand Awareness 2.0 pozwala spośród dostępnych w SentiOne funkcji samodzielnie dobrać zestaw informacji, jakie mają się w nim znaleźć, m.in. procent negatywnych i pozytywnych komentarzy na dany temat, źródła dyskusji i informacje demograficzne o ich uczestnikach czy listę najczęściej używanych hasztagów i słów kluczowych. Przy każdej informacji można podejrzeć listę przykładowych wzmianek Internautów, co pozwala zawczasu dostrzec ewentualne kryzysy wizerunkowe. Gotowy raport, którego wygenerowanie zajmuje tylko kilka minut, można uzupełnić o własne logo na okładce i pobrać w formacie pdf lub pptx. Jest też dostępna możliwość otrzymywania cyklicznych raportów bezpośrednio na maila, bez logowania się do aplikacji SentiOne.

Głównym kierunkiem rozwoju aplikacji SentiOne Listen jest szybka i skuteczna analiza jak największej liczby wzmianek. Nie chcemy by nasi klienci musieli poświęcać czas na mozolne przeglądanie wszystkich wzmianek – nasze algorytmy robią to za nich. Raporty mogą być automatycznie generowane o każdej porze dnia i nocy, co pozwala nam skalować działania SentiOne na wielu rynkach, strefach czasowych i dla nieograniczonej liczby klientów – mówi Martyna Gostomska, Product Owner w SentiOne.

SentiOne sprawdziło opinie polskich Internautów na temat szczepionek na COVID-19

SentiOne w ramach testowania nowej funkcji raportu Brand Awareness 2.0 sprawdził, w jakich kontekstach o szczepionkach rozmawiają polscy Internauci i co budzi ich największe emocje. Poddano analizie 1,2 mln wzmianek z ostatnich 3 miesięcy na temat pięciu poszczególnych firm: Pfizer, AstraZeneca, Moderna, Sputnik V oraz Johnson&Johnson.

Szczepienia wciąż budzą niepokój

W rozmowach o szczepionkach na COVID-19, niezależnie od ich rodzaju, na pierwszy plan wybijają się niepokój i niepewność. Najczęściej pojawiające się słowa i wyrażenia kluczowe to „śmierć” (ponad 6 tys. wzmianek), NOP (czyli tzw. niepożądany odczyn poszczepienny – ponad 5 tys. wzmianek) czy „boję się” (blisko 3 tys. wzmianek). Ponad 7 tys. Internautów publicznie zadeklarowało rezygnację ze szczepienia.

Jednocześnie Polacy są zainteresowani przebiegiem szczepień. Negatywne emocje budzą opóźnienia w dostawach szczepionek i problemy z dostępnością terminów na szczepienia. Pozytywne wypowiedzi dotyczą przede wszystkim radości związanej z otrzymaniem szczepionki, dobrego samopoczucia po szczepieniu i zachęcania innych do szczepień.

Największe zainteresowanie budzi AstraZeneca

Największe zasięgi w Internecie odnotowała szczepionka AstraZeneca – dotyczyło jej aż 54 proc. dyskusji. Duży wzrost zainteresowania nastąpił naturalnie po opublikowaniu przez „Fakt” 15 marca informacji na temat ewentualnych powikłań po jej przyjęciu. Post z linkiem do tego artykułu na facebookowym profilu gazety tylko w dniu publikacji wyświetlił się ponad 2 mln użytkowników, skomentowano go ponad 6 tys. razy i przesłano dalej 15 tys. razy. Informacja z początku kwietnia na temat bezpieczeństwa używania AstryZeneci – wydana przez Europejską Agencję Leków – osiągnęła o 60% mniejsze zasięgi.

Agnieszka UbaW Internecie najlepiej rozpowszechniają się treści kontrowersyjne i skrajnie emocjonalne, które bawią nas do łez lub szokują – nie inaczej jest w przypadku newsów. Informacja o śmiertelnej zakrzepicy na skutek szczepionki trafiła na bardzo podatny grunt, w dodatku po niej pojawiły się wiadomości o tym, jak kolejne państwa rezygnują ze szczepienia Astrą. Wystąpienie dyrektor Europejskiej Agencji Leków i przedstawienie suchych faktów, dowodów i zapewnień o bezpieczeństwie nie było tak chwytliwe jak publikacje w tabloidach.

Agnieszka Uba, Head of Product Marketing w SentiOne

Najmniej emocji wokół Pfizera i Moderny

Rozmowy na temat szczepionek Pfizera krążą głównie wokół ich dostępności. Na początku roku temat cieszył się dużą popularnością, szczególnie wśród przeciwników szczepień, jednak już w lutym liczba dyskusji spadła o 63 proc. Emocji nie budzi również szczepionka firmy Moderna. Została przyjęta dość neutralnie, a najpopularniejsze wypowiedzi na jej temat to newsy na temat składu szczepionki, najbliższej dostawy oraz zwiększenia produkcji. Jest też zdecydowanie najmniej kontrowersyjna, nie ma wielu gorących zwolenników, rzadko też rozmawiają o niej antyszczepionkowcy.

Sputnik V – od żartów do uznania

Rosyjska szczepionka Sputnik V początkowo była wyśmiewana przez Internautów, ale po podaniu przez magazyn medyczny „The Lancet” informacji, że Sputnik V jest skuteczny w 91 proc., wydźwięk dyskusji radykalnie się zmienił. Fakt zamówienia rosyjskiej szczepionki przez Niemcy wzbudził duże zainteresowanie i, co ciekawe, nie wywołał żadnych komentarzy antyszczepionkowych. Kraje, które zdecydowały się na zakup Sputnika V, czyli Niemcy, Węgry, Argentyna i Słowacja, były nawet chwalone za szybkość działania i gospodarność.

Johnson&Johnson – polityczna afera przyćmiła dyskusję

Duży entuzjazm Internautów wzbudziła informacja z 23 marca o możliwości dostaw szczepionki Johnson&Johnson do Polski, zwłaszcza że zbiegła się w czasie z opóźnieniami w dostawach szczepionek innych firm. Liczba pozytywnych wzmianek na jej temat wzrosła aż o 173 proc. w stosunku do poprzedniego tygodnia. Jednak entuzjazm i rzeczowa dyskusja szybko zostały stłumione przez skandal z początku kwietnia w związku z przedwczesnymi szczepieniami Johnson&Johnson w Rzeszowie.


Źródło: SentiOne

 

 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Boty są w stanie obsłużyć do 40 proc. klientów

rozmowa telefoniczna

W nowej rzeczywistości zdalne kanały kontaktu takie jak call center czy chat na stronie i w social media stały się dla większości firm kluczowym elementem obsługi klientów. Coraz więcej decyduje się na zatrudnienie do tego celu botów, które są w stanie obsłużyć nawet 40 proc. zapytań klientów. Zaufanie konsumentów do tego typu rozwiązań rośnie - w najbliższych latach prawdopodobnie już 70 proc. zamiast osobistego załatwiania spraw wybierze kontakt ze sztuczną inteligencją. Jednym z przykładów jest Alior Bank, który w lutym br. wprowadził dla swoich klientów voicebota – InfoNinę. Jagoda Prętnicka – Markiewicz z SentiOne jest laureatką 8. edycji rankingu 50. Najbardziej Kreatywnych w Biznesie.

Zaufanie klientów do botów rośnie

Polska spółka SentiOne w 2020 r. wygrała przetargi na wdrożenie automatyzacji obsługi klienta na kwotę w sumie 6,5 mln zł. Firma odnotowała w ciągu ostatniego roku zdecydowane zwiększenie zainteresowania tematem botów, zarówno wśród firm, jak i wśród zwykłych konsumentów. Z monitoringu Internetu i analizy wypowiedzi Internautów wynika, że jeszcze na początku 2020 r. podchodzili do tematu sceptycznie, obawiając się, czy sztuczna inteligencja faktycznie będzie w stanie zrozumieć istotę ich spraw. Jednak od maja 2020 liczba pozytywnych wypowiedzi na temat chatbotów i voicebotów wzrosła o 60 proc. względem poprzedniego roku. Część Internautów postulowała nawet wprowadzenie botów do obsługi infolinii i strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego, by odpowiadały na najczęściej zadawane pytania i pomagały w zarejestrowaniu się na wymaz lub szczepienie.

Sztuczna Inteligencja przejmie nawet 40 proc. obsługi klienta

Procesem, który z dużym powodzeniem można zautomatyzować przy użyciu sztucznej inteligencji, jest obsługa klienta. Szczególnie w branżach takich jak bankowość, ubezpieczenia czy dostawy energii zamknięcie stacjonarnych oddziałów z powodu pandemii tak bardzo zwiększyło ruch w zdalnych kanałach kontaktu, że często kilkuset czy nawet kilka tysięcy agentów nie jest w stanie obsługiwać wszystkich zapytań na czas. Zatrudnienie bota pozwala zautomatyzować już 30-40 proc. obsługi klienta w ciągu pierwszych miesięcy jego działania, jak wynika z doświadczeń SentiOne, polskiej firmy wspierającej marki w zakresie automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem technologii AI. Obecnie pracuje nad dziesięcioma wdrożeniami chatbotów lub voicebotów w firmach konsumenckich, m.in. Alior Bank, BNP Paribas czy Kruk S.A.

Prace nad asystentką głosową ruszyły w Alior Banku na długo przed zagrożeniem epidemiologicznym, jakie niosło za sobą pojawienie się koronawirusa. Niewątpliwie przyspieszył on nasze działania w tym zakresie. W czasie pandemii preferowaną formą kontaktu jest właśnie kanał zdalny. Nasi klienci oczekują, że będzie on tak samo szybki i tak samo pomocny, jak w przypadku spotkania z bankierem w placówce. Jesteśmy przekonani, że voicebot InfoNina odpowie na te oczekiwania – mówi Mariusz Piturecki, dyrektor Działu Digitalizacji i Rozwoju AI w Alior Banku.

Jak możemy wykorzystać chatboty i voiceboty?

Znakomita większość spraw, z którymi zgłaszają się klienci, jest powtarzalna. W bankowości są to zazwyczaj pytania o możliwość blokady kart lub sprawdzenia stanu rachunku, w ubezpieczeniach o status sprawy lub zgłoszenie szkody, a w energetyce o odczyt licznika i zgłoszenie awarii. Często jednak czas oczekiwania na połączenie z infolinią jest dłuższy niż sama rozmowa, co złości i zniechęca klientów. Tutaj właśnie na scenę wchodzą voiceboty i chatboty, które są w stanie obsługiwać nawet kilkaset połączeń jednocześnie. Mogą m.in. samodzielnie weryfikować i autoryzować klientów, procesować wnioski o ubezpieczenie, windykować zadłużenia, sprawdzać deklaracje spłat, pomagać w wypełnianiu formularzy i umawiać spotkania z konsultantami.

Bartosz BazińskiZ naszego doświadczenia wynika, że boty muszą rozpoznawać nie tylko to, w jakiej sprawie ktoś się kontaktuje, ale także cztery istotne elementy: powitanie, wulgaryzmy, ciszę oraz small talk. Występują one w wielu rozmowach i bot musi wiedzieć, jak na nie reagować. Skuteczność naszego silnika do rozumienia języka naturalnego wynosi nawet 94 proc. Jesteśmy bardzo dumni z tego wyniku, gdyż zarówno nasze, jak i klientów początkowe założenia skuteczności bota oscylowały wokół wartości 80 proc.

Bartosz Baziński, założyciel i dyrektor operacyjny w SentiOne

Sztuczna inteligencja pozwala na całkowitą zmianę drogi rozwoju firm. W tradycyjnym modelu biznesowym zwiększanie skali działania wymaga ciągłego zwiększania kosztów, np. zatrudnienia nowych pracowników czy zakupu kolejnych urządzeń. Jednak w przypadku sztucznej inteligencji wystarczy jednorazowo zainwestować we wdrożenie i ponosić związany z jej utrzymaniem koszt stały. Dzięki temu można bez wzrostu wydatków zwiększyć wydajność, obsługiwać jednocześnie wielu klientów i skalować automatyzację na kolejne procesy. Według aktualnych prognoz do 2022 r. 70 proc. konsumentów zastąpi wizyty w oddziałach, sklepach lub bankach kontaktem z asystentem głosowym*.

*Raport „Smart talk. How organizations and consumers are embracing voice and chat assistants”, Capgemini Research Institute


Źródło: SentiOne

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Pierwsza zaawansowana technologia sztucznej inteligencji, która wskaże radość, hejt, a nawet potencjalne odejście klienta – nowa funkcja SentiOne

AI

SentiOne, polska firma wspierająca marki w zakresie automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem technologii sztucznej inteligencji, jako pierwsza z obecnych na rynku narzędzi do analizy Internetu wprowadza nową funkcję - Raport Analiza AI. Użytkownicy na bazie zaawansowanego silnika przetwarzania języka naturalnego mogą teraz wygenerować raport pokazujący z wysoką dokładnością emocjonalnie nacechowane wypowiedzi Internatów na temat ich produktów czy usług, sklasyfikowane według najważniejszych emocji. SentiOne jest laureatem naszego konkursu na 50 najbardziej kreatywnych w biznesie z roki 2018.

Co to jest Raport Analiza AI

Nowa funkcja daje możliwość analizy emocji, które prezentowały osoby wypowiadające się na dany temat, informację o kwestiach, które interesowały ich najbardziej, ostrzeżenia o sytuacjach kryzysowych czy wskazanie anomalii statystycznych. Jako pierwsza dostępna jest tylko w Polsce i trwają już prace nad kolejnymi wersjami językowymi. Raport Analiza AI sprawdzi się przede wszystkim w branżach takich jak: bankowość, kosmetyki, telekomunikacja, ubezpieczeń, marek modowych lub FMCG

SentiOne raporty Analiza AI
Źródło: Rocket Science

Jak działa analiza emocji?

W przypadku monitoringu internetu kluczowe jest, by uczyć algorytmy sztucznej inteligencji na jak największym zestawie danych treningowych – wtedy technologia osiąga najwyższą skuteczność. Algorytmy SentiOne każdego dnia gromadzą ponad 40 mln wzmianek z domen publicznych z całego świata, takich jak media społecznościowe, fora, serwisy informacyjne czy blogi. W ten sposób powstał unikalny zestaw 30 miliardów wzmianek w 27 językach.

Dzięki niemu algorytmy języka naturalnego potrafią z wysoką dokładnością wskazać emocjonalne nacechowanie wypowiedzi internautów, co z kolei pozwala na analizę emocji wokół poszczególnych tematów. Obecnie algorytmy potrafią już wskazać pięć najważniejszych rodzajów emocji: radość, smutek, złość, rozczarowanie, a nawet sarkazm. Wybór tych właśnie emocji został podyktowany faktem, że nowe narzędzie powstało głównie z myślą o osobach zajmujących się komunikacją i działaniami wizerunkowymi. Są one również najłatwiejsze do rozpoznania dla algorytmów sztucznej inteligencji. SentiOne pracuje obecnie nad ich rozwojem i umiejętnością rozpoznawania kolejnych emocji.

Tak podzielone wypowiedzi są następnie przydzielane do jednej z trzech kategorii: nacechowane neutralnie, pozytywnie lub negatywnie. Dodatkowo algorytmy dzielą je na siedem kategorii semantycznych: opinia, doświadczenie klienta, sugestia, porada, reklama, hejt oraz potencjalny lead. W raporcie znajdują się również przykłady wzmianek z każdej kategorii.

Dzięki temu można szybko i łatwo sprawdzić, jaka jest opinia internautów na wskazany temat, czy dana marka cieszy się dobrą reputacją, czy może grozi jej skandal w mediach społecznościowych? Analiza stosunku liczby wzmianek pozytywnych do negatywnych jest równie przydatna – nagły skok jednego rodzaju wzmianek w porównaniu z innymi może oznaczać nieoczekiwany sukces nowej kampanii marketingowej lub potencjalny kryzys.

Case study. Jak to wygląda w praktyce Analiza AI?

W maju 2020 r. w polskim Internecie wybuchł skandal, gdy okazało się, że teoretycznie szyte w Polsce t-shirty ekskluzywnej marki Veclaim, stworzonej przez infuencerkę Jessicę Mercedes, tak naprawdę pochodzą od Fruit of the Loom, zagranicznego producenta tanich ubrań. Ponieważ sprawa wzbudziła dużo szumu i sprowokowała liczne, emocjonalne wypowiedzi, to właśnie na tym przykładzie SentiOne postanowił przetestować działanie nowej funkcji.

Rozkład wzmianek w czasie SentiOne
Źródło: Rocket Science

Ten przykładowy raport pochodzi z okresu maj-czerwiec 2020, kiedy to marka Veclaim przechodziła kryzys wizerunkowy, mierzyła się z tzw. aferą metkową, zarzutami co do miejsca produkcji ubrań i oszukiwania konsumentów. Szukaliśmy takiego tematu, który pozwoliłby naszym algorytmom sztucznej inteligencji wyłapać jak najszersze spektrum emocji: od radości po smutek, niezadowolenie i złość. Spora część wzmianek została zakwalifikowana jako „negatywne” emocje – jest to naturalny stan rzeczy podczas kryzysu PR-owego, zwłaszcza tak popularnej i lubianej osoby jak Jessica Mercedes. Nasuwa się pytanie, czy gdybyśmy wygenerowali raport w innym okresie, to wszystkie wzmianki byłyby zakwalifikowane jako „radość”? Niekoniecznie – większość dyskusji w sieci ma wydźwięk neutralny, z naszych badań lingwistycznych wynika, że nie każda wypowiedź posiada silne nacechowanie emocjonalne.

Agnieszka Uba, Head of Product Marketing, SentiOne

Skalę kryzysu, jaki dotknął markę Veclaim, doskonale obrazują emocje internautów – z aż 60 proc. wypowiedzi na ten temat przebija złość, z 17 proc. smutek, a z 16 proc. rozczarowanie. Blisko 70 proc. wypowiedzi zostało zaklasyfikowanych jako opinie, 13 proc. jako opis doświadczenia, a 10 proc. jako sugestie. Mimo wielu negatywnych emocji, jakie wzbudziła sprawa, wypowiedzi hejterskich było stosunkowo niewiele – niecałe 1,5 proc.

Kategoria dyskusji SentiOne
Źródło: Rocket Science

Raport Analiza AI pozwoliła również sprawdzić, czym interesują się osoby wypowiadające się na temat marki. W tym przypadku to przede wszystkim: plotki, hobby, moda, zakupy oraz kosmetyki.

podział dyskuscji SentiOne
Źródło: Rocket Science

Źródło: Rocket Science

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

Pokolenie cyfrowych mistrzów Europy – EIT Digital Challenge 2020

Digital Challenge 2019

Poznaliśmy finałową dwudziestkę firm zakwalifikowanych do czołówki EIT – Digital Challenge, prestiżowego konkursu dla firm technologicznych, który po raz siódmy organizowany jest przez EIT - European Institute of Innovation and Technology (Europejski Instytut Innowacji i Technologii). Konkurs skupia się wokół dobrze prosperujących startupów – tzw. scaleupów – oferujących produkty deep tech, które wykorzystują zaawansowane technologie, wspierając tym samym transformację cyfrową.

Rekordowa ilość zgłoszeń

W tym roku aż 403 scaleupy z 32 krajów zgłosiły się europejskiego konkursu, co oznacza 44% wzrostu w stosunku do 2019 r. Do finału zakwalifikowało się tylko dwadzieścia spośród nich. W finałowym zestawieniu pojawiły się dwa z Polski. Są to: SentiOne, który wspiera największe przedsiębiorstwa w zakresie automatyzacji obsługi klienta z wykorzystaniem technologii AI (chatbotów i asystentów głosowych) oraz TakeTask prezentujący rozbudowaną aplikację do przydzielania, wykonywania i weryfikowania zadań na szeroką skalę.

Ten konkurs ma na celu wyłonienie kolejnego pokolenia cyfrowych mistrzów Europy i wspieranie ich w tworzeniu przełomowych rozwiązań, które sprostają wyzwaniom współczesnego świata. Rekordowa ilość zgłoszeń pokazuje, że nasze praktyczne wsparcie silnie przemawia do europejskich przedsiębiorców.

Chahab Nastar, dyrektor ds. innowacji w EIT Digital

EIT Digital zaprosił do konkursu najlepsze europejskie firmy zajmujące się zaawansowanymi technologiami oraz dynamicznie rozwijające się startupy, które są gotowe wejść na międzynarodowy rynek. O pozycję europejskiego lidera powalczą także firmy z Wielkiej Brytanii: Building Radar, Financial Network Analytics, Runecast Solutions oraz Unmanned Life, Francji: Deepomatic, TRIBVN Healthcare i Wishibam, Irlandii: CitySwift, Belgii: Icometrix, Holandii: SwipeGuide, Włoch: Inxpect i Roboze, Szwajcarii: PXL Vision, Scantrust i Squirro, Niemiec: Targomo, Szwecji: Vårdinnovation i Finlandii: Ultimate.ai. Finaliści rywalizować będą o zwycięstwo w jednym z pięciu obszarów tematycznych, wybranych pod kątem głównych trendów cyfrowych: Digital Tech (Cyfrowa Technologia), Digital Industry (Przemysł Cyfrowy), Digital Cities (Cyfrowe Miasta), Digital Finance (Finanse Cyfrowe) and Digital Wellbeing (Cyfrowa Równowaga).

Digital Challenge 2019 2
fot. EIT Digital Challange

Wielki Finał

Dwadzieścia najlepszych firm wystąpi przed jury składającym się z największych międzynarodowych korporacji oraz potencjalnych inwestorów. Zdobywca pierwszego miejsca otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 100 tyś. euro. Dodatkowo spośród 20 finalistów jury wybierze 5 zwycięzców, którzy otrzymają całoroczne wsparcie w rozwoju od EIT Digital Accelerator o wartości 50 tyś. euro.

EIT Digital Accelerator działający w 17 miastach Europy, a także w centrum Doliny Krzemowej wesprze zwycięzców EIT Digital Challenge, pomagając im w zdobywaniu międzynarodowych klientów na rynkach docelowych i uzyskaniu środków na rozwój. Od 2012 r. wsparcie otrzymało ponad 300 startupów (m.in. Piwik PRO, Synerise, Cash Director & Versabox), które zgromadziły łącznie 920 mln euro w postaci venture capital.

Podczas wydarzenia uczestnicy będą mogli aranżować spotkania biznesowe z finalistami a także nawiązywać kontakty z innymi przedsiębiorcami związanymi z konkursem. Całe przedsięwzięcie odbędzie się za pomocą platformy internetowej.

Zwycięzcy EIT Digital Challenge zostaną ogłoszeni już 12 listopada 2020 r.


Źródło: informacja prasowa EIT Digital Challange 

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF

100 najczęstszych błędów w Internecie w 2019 r. Raport o kondycji polskiej ortografii w Internecie

najczęstsze błędy językowe w Internecie 2019 _

Raport o kondycji polskiej ortografii w Internecie przygotowany przez markę Nadwyraz.com we współpracy z portalem Polszczyzna.pl i partnerem technologicznym – SentiOne.

Nadwyraz.com, marka promująca poprawną polszczyznę i literaturę, prezentuje Raport 100 najczęstszych błędów językowych w Internecie w 2019 r. Raport powstał z okazji zbliżającego się 21 lutego Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego. Został on ustanowiony przez UNESCO w 1999 roku i ma na celu podkreślić bogactwo różnorodności językowej świata.

Jest to druga edycja raportu, który ma za zadanie przedstawić kondycję polskiej ortografii w Internecie. Powstał we współpracy z portalem Polszczyzna.pl i partnerem technologicznym, narzędziem do monitoringu Internetu, SentiOne.

Analiza objęła 158 błędów językowych za okres 12 miesięcy. Łączna liczba otrzymanych i przeanalizowanych błędów wyniosła aż 4 404 887, co oznacza wzrost liczby błędów w porównaniu do 2018 roku o 10%. Internauci dziennie publikowali 12 068 błędów, co oznacza błąd co 7 sekund!

Najczęstsze błędy w Internecie

  • Jakie pojawiły się w niechlubnej pierwszej piętnastce? W czołówce znalazły się przede wszystkim błędy ortograficzne: napewno, wogóle/w ogule, na prawdę, narazie, dzień dzisiejszy, po za tym/pozatym, na codzień/nacodzień, wziąść, niewiem, conajmniej, muj, z przed/zprzed, apropo/a propo, pod rząd oraz na przeciwko.
  • Wnioski nasuwają się same – wśród 15 najczęstszych błędów popełnianych przez internautów aż 13 dotyczy niepoprawnego zapisu. Jeśli porównamy powyższe dane z danymi zeszłorocznymi, nie dostrzeżemy większych zmian – wciąż popełniamy te same błędy, z bardzo podobną częstotliwością.
  • Największe źródła błędów w polskim Internecie stanowią: Facebook (27,2% zgromadzonego materiału), YouTube (20,5%) oraz Twitter (16,9%). Przypomnijmy, że zeszłoroczną czołówkę zajmowały: Facebook (40,2% – w tym roku wynik zdecydowanie na korzyść portalu społecznościowego), YouTube (20,8%) oraz fora dyskusyjne (10,8%).
  • Choć proporcje znacząco uległy zmianie, niepokoić powinny portale internetowe, które generują aż 14,6% błędów. Wydawać by się mogło, że takie strony w sieci są źródłem powszechnych informacji, dlatego też powinny cechować się starannością językową.
  • Wciąż utrzymuje się tendencja do popełniania największej liczby błędów w miejscach, w których obowiązuje największa swoboda wypowiedzi – są to przede wszystkim portale społecznościowe i fora dyskusyjne.

2. Źródła błędów

Podsumowanie

  • Wnioski wyciągnięte z drugiego już raportu poświęconego błędom językowym w polskim Internecie będą podobne jak w pierwszym. Nasuwa się więc pytanie – czy istnieje sens ponownego prowadzenia tego typu badań? Odpowiedź nie jest oczywista. Powtórzenie analizy potwierdziło, że polscy internauci w dalszym ciągu wykazują niską świadomość językową. Wielu z nas jest obojętne, jaką polszczyzną się posługujemy. Istotna staje się komunikatywność – ale czy możemy ją zachować, redagując nasze wypowiedzi w sposób dowolny, bez poszanowania norm i reguł językowych?
  • Wyniki raportu za 2019 r. pokazały, że Polakom potrzebna jest lepsza edukacja w zakresie poprawnej polszczyzny. Przede wszystkim na niskim poziomie opanowaną mamy znajomość ortografii, w dalszej kolejności naprawy wymaga znajomość słownictwa (użycie w odpowiednim znaczeniu i kontekście) oraz odmiana wyrazów.
  • Jak wykazało badanie, najmniej kontrolujemy nasz język w mediach społecznościowych, takich jak Facebook czy Twitter, podobnie jest z serwisem YouTube. Niepokoi jednak coraz większa frekwencja naruszeń norm językowych na portalach internetowych, które często stanowią zamiennik prasy czy książki.
  • Internauci w niewielkim stopniu biorą sobie do serca smutną prawdę, że język, jakiego używamy, świadczy o nas. Niskie uświadomienie językowe, edukacja polonistyczna polegająca głównie na czytaniu i omawianiu lektur oraz marginalizacja mowy ojczystej w codziennym życiu przekładają się na jakość polszczyzny, co dostrzec możemy w polskim Internecie.
  • Remedium na taki stan rzeczy mogą być kampanie społeczne, popularyzacja języka ojczystego w sieci (stamtąd bowiem zaczerpnięty został materiał do niniejszego badania), refleksja nad mową czy kładzenie nacisku na wiedzę o języku w szkołach podstawowych i średnich. Jest dużo do zrobienia w tym zakresie, ale jeszcze nic straconego.

Raport najpopularniejszych słów młodzieżowych w Internecie w 2019 r.

W tym roku niniejszy raport postanowiliśmy wzbogacić o młodzieżowe słowa roku. Młode pokolenie wychowuje się od urodzenia w nowej cyberrzeczywistości, dlatego właśnie ono kształtuje współczesny język. Młodzież czerpie wiele inspiracji językowych z zasobów Internetu, a przy okazji używa podobnych środków wyrazu w życiu codziennym. Do analizy skłonił nas coroczny plebiscyt organizowany przez PWN. W opracowaniu powołaliśmy się na wyniki ubiegłoroczne. Zgromadzono łącznie 95 jednostek leksykalnych, z czego omówionych zostało 15 najczęściej pojawiających się haseł. Łączna liczba otrzymanych i przeanalizowanych danych wyniosła 4 106 743.

Gdzie w polskim Internecie odnaleźć możemy najwięcej słów młodzieżowych?

Ich źródłami są przede wszystkim Twitter (28% zgromadzonego materiału), Facebook (19,3%) oraz YouTube (również 19,3%). Żargon młodych ludzi pojawia się także w wypowiedziach na stronie Wykop, różnych portalach internetowych, Instagramie, forach dyskusyjnych. Portale społecznościowe pokazują najbardziej wiarygodny obraz tego, jak mówi (i pisze) młode pokolenie Polaków.

Od wielu lat niesłabnącą popularnością cieszy się słówko LOL/lol 😂, będące anglojęzycznym akronimem, który rozwinąć można jako laughing out loud (pol. śmiejąc się głośno) lub lots of laughs (pol. dużo śmiechu). Ma ono znaczącą przewagę w zestawieniu (niemal 20%). Na drugiej pozycji plasuje się kozak 💪 (nieco ponad 10%) – neosemantyzm oznaczający osobę lub zachowanie budzące podziw, aprobatę, a także szczęście przy odwadze graniczącej z głupotą. Trzecie miejsce zajmuje hajs 💸 (niemal 7%) – popularne określenie pieniędzy.

7. Najpopularniejsze słowa młodzieżowe 2019

Najpopularniejsze słowa młodzieżowe w Internecie – wnioski

Jak widać, język młodzieży obfituje w słownictwo nacechowane emocjonalnie (kozak, grubo, przegryw, sztos, zaorać, madka, zacnie, dekiel, gównoburza). Pokazuje to, w jaki sposób młodzi ludzie postrzegają świat – są to postawy skrajnie pozytywne lub skrajnie negatywne.

Polska młodzież wykazuje się sporą kreatywnością – nadaje nowe znaczenia słowom już istniejącym (kozak, grubo, zaorać, dekiel), przekształca celowo prawidłową postać wyrazu (madka) i używa archaizmów w nowym kontekście (zacny). Chętnie sięga po anglicyzmy (lol, crush, influencer), ale nie boi się ich spolszczać (gównoburza). Zadziwić nas może niesłabnąca popularność słów lol oraz hajs – ich historia sięga bowiem przełomu XX i XXI wieku. Lol używany był jeszcze w czasach popularności komunikatora Gadu-Gadu, a hajs pojawiał się w nagraniach hip-hopowych w 2003 r. Cieszyć nas może fakt, że język młodzieży nie jest wcale tak zwulgaryzowany, jak byśmy się mogli spodziewać.

Pełny raport dostępny jest pod tym adresem: LINK.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF