Zamów Ubera przez Messengera

Pogłoski o tym, że Facebook planuje wykorzystać Messengera jako platformę e-commerce krążyły od jakiegoś czasu. Pierwsze kroki w tę stronę zostały poczynione. Dzięki nawiązanej współpracy klienci Ubera będą mogli nie tylko zamówić transport za pomocą facebookowej aplikacji, ale również dokonać w niej płatności za przejazd. Co więcej, Facebook nie poprzestaje na Uberze – zgodnie z doniesieniami w przyszłym miesiącu ogłoszona zostanie również kooperacja z amerykańską firmą Lyft, której działalność podobna jest do Ubera. Kilka tygodni temu Facebook podpisał również umowę z holenderskimi liniami lotniczymi KLM, jednak jej realizacja została przesunięta na przyszły rok.

Nie jest to pierwszy przykład tego rodzaju współpracy. Przykładowo, azjatycka aplikacja służąca do wysyłania wiadomości, WeChat, już od jakiegoś czasu współpracuje z platformami oferującymi transport. W materiale opublikowanym przez TechCrunch Seth Rosenberg, product manager w Facebooku powiedział jednak, że powodem ich umowy z Uberem była przede wszystkim obserwacja zachowań użytkowników Messengera – w tym głównie rosnąca popularność czatów grupowych. 

Współpraca Facebooka i Ubera to doskonały przykład poszukiwania nowych modeli biznesowych dla swoich aplikacji przez firmy takie, jak Facebook. Wykorzystywanie ich narzędzi jako platform e-commerce jest częścią większego trendu, w ramach którego zmieniać się będzie rola mediów – te wkrótce mogą nie tylko przekazywać informacje, ale również dawać czytelnikom możliwość zrobienia natychmiastowych zakupów. 

Na razie nie wiadomo, czy i kiedy opcja ta będzie dostępna również w Polsce. Tymbardziej warto przyglądać się temu, jak usługa „Transportation”, oferowana w ramach Messengera, będzie rozwijała się w najbliższym czasie w USA – kto wie, czy zmiany wprowadzane w Stanach Zjednoczonych nie dotrą i do nas, choć jeśli, to prawdopodobnie z opóźnieniem.

::

Temat zmieniającej się roli mediów poruszony zostanie w lutowym numerze magazynu „Brief”. Już dziś zapraszamy do lektury!