Jak powinno wyglądać profesjonalne doradztwo technologiczne? Odpowiada Adrian Stelmach

Coraz więcej przedsiębiorstw poszukuje skutecznych sposobów na modernizację swoich zakładów produkcyjnych. O tym, jak powinno wyglądać profesjonalne doradztwo technologiczne i na co zwracać uwagę podczas wyboru partnera, rozmawiamy z Adrianem Stelmachem, CEO explitia – ekspertem w dziedzinie transformacji cyfrowej przemysłu.
Adrian Stelmach od lat specjalizuje się w zwiększaniu efektywności operacyjnej przedsiębiorstw poprzez zaawansowane systemy IT, integrację danych i automatyzację przepływu informacji. Jako członek Forbes Technology Council oraz autor książki „15 kroków do zakupu systemu IT” ma ogromne doświadczenie w doradzaniu firmom produkcyjnym przy wdrażaniu nowoczesnych technologii.
Doradztwo technologiczne to więcej niż technologia
Według Adriana Stelmacha profesjonalne doradztwo technologiczne nie może ograniczać się wyłącznie do aspektów technicznych. Kluczowe jest holistyczne podejście, które łączy wymiar technologiczny z biznesowym.
– Zasadniczym celem doradztwa technologicznego jest wsparcie w budowaniu przyszłościowej produkcji opartej na nowoczesnych technologiach, automatyzacji i inteligentnym zarządzaniu danymi i zasobami – wyjaśnia Adrian Stelmach.
Ekspert podkreśla, że transformacja cyfrowa musi rozpoczynać się od dokładnej analizy obecnej sytuacji przedsiębiorstwa.
– Najpierw należy jak najlepiej poznać konkretną firmę. Przeanalizować obecne procesy, aktualną infrastrukturę, przepływy danych, kulturę organizacyjną. To pierwszy krok do racjonalnej optymalizacji. Szybciej widać również realne efekty, bo działamy w obszarze, gdzie cyfryzacja jest najbardziej potrzebna – wyjaśnia.
Dane jako fundament automatyzacji
Współcześni eksperci kładą szczególny nacisk na znaczenie danych w procesie cyfryzacji.
– Współczesny biznes, w którym ważną rolę odgrywają procesy produkcyjne, często określa się jako „data-driven”. I na pewno nie jest to pusty frazes. Najpierw należy określić, jakie dane są dostępne w zakładzie i jak wykorzystać je w realizowanych procesach – mówi Adrian Stelmach – Na tej zasadzie bazujemy również podczas wdrożeń realizowanych przez explitia – dodaje.
W praktyce oznacza to implementację systemów, które pozwalają na precyzyjne monitorowanie kluczowych wskaźników produkcji. Przykładowo: systemy EMS umożliwiają nie tylko kontrolę nad zużyciem energii, wody czy gazu, ale także automatyczną analizę trendów i identyfikację obszarów wymagających optymalizacji. Z kolei analiza wskaźników OEE pozwala na kompleksową ocenę efektywności linii produkcyjnych – od dostępności maszyn, przez ich wydajność aż po jakość produktów.
Korzyści z profesjonalnego doradztwa
Co najważniejsze, korzyści płynące z właściwie przeprowadzonej transformacji cyfrowej są wielowymiarowe.
– Należy do nich obniżenie kosztów operacyjnych przy jednoczesnym zapewnieniu wyższej jakości produktów oraz podejmowanie lepszych decyzji strategicznych. A to tylko niektóre z korzyści, jakie przynosi transformacja cyfrowa zakładu produkcyjnego – wymienia Stelmach.
Ekspert podkreśla również znaczenie zielonej transformacji, która idealnie współgra z cyfryzacją.
– Jest jeszcze jeden ważny rezultat, który pozwala osiągnąć dobrze przeprowadzona transformacja w duchu Przemysłu 4.0: redukcja negatywnego wpływu na środowisko. Współczesne fabryki mogą jednocześnie oszczędzać zasoby i stawać się coraz bardziej ekologiczne, a tym samym spełniać restrykcyjne normy – podkreśla Adrian Stelmach.
Jak widać, zielona i cyfrowa transformacja idą w parze, umożliwiając przedsiębiorstwom realizację dwóch kluczowych celów: zwiększenia efektywności i realizacji zobowiązań środowiskowych, co oznacza również większe sumaryczne oszczędności i lepszy zwrot z inwestycji (ROI).