Jakich kompetencji poszukuje sektor kosmiczny
W pracy w sektorze kosmicznym ogromne znaczenie mają szeroka wiedza naukowa oraz specjalistyczny charakter posiadanych kompetencji. Jednak również coraz częściej ceniony jest hybrydowy zestaw umiejętności, takich jak zdolność komunikacji, współpracy czy mentoringu, a nawet świadomość handlowa i zmysł biznesowy. A specjalistów, którzy łączą know-how technologiczne z umiejętnościami miękkimi na rynku wciąż jest za mało.
W ostatniej dekadzie liczba polskich podmiotów, które chcą działać na międzynarodowym rynku i włączać się w globalne łańcuchy dostaw przemysłu lotniczo-kosmicznego, wzrosła ponad dziesięciokrotnie. Z ok. 300 polskich firm połowa już dziś aktywnie uczestniczy w przetargach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Obok systemowych rozwiązań wspierających włączanie się polskiego sektora kosmicznego w globalne projekty, dla długoterminowej perspektywy jego rozwoju strategiczne znaczenie będą miały kompetencje przyszłych pracowników i zapewnienie warunków zachęcających do pozostania w kraju najlepszych specjalistów, a także edukacja i kształtowanie nowych, interdyscyplinarnych kadr dla sektora. Odkąd w 2012 roku Polska stała się pełnoprawnym członkiem ESA (The European Space Agency), polscy przedsiębiorcy prowadzący działalność w sektorze kosmicznym mają możliwość nie tylko pozyskania dofinansowania dla najlepszych projektów w obszarze technologii kosmicznych i satelitarnych oraz szanse nawiązania współpracy przy realizacji dużych, międzynarodowych projektów, ale także czerpania z know-how i dostępu do laboratoriów badawczych oraz infrastruktury na najwyższym światowym poziomie.
Kosmos wzywa
Choć polski sektor kosmiczny jest dość młody, polscy eksperci są coraz bardziej cenieni na arenie międzynarodowej. Dowodem na to może być chociażby fakt, że Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk bierze udział w większości europejskich misji kosmicznych zaplanowanych do 2031 roku. Zaangażowanie polskich podmiotów dostrzegalne jest zwłaszcza w obszarze obserwacji Ziemi, bezpieczeństwa kosmicznego i łączności satelitarnej[1]. A wkład naszego państwa w europejskie programy na lata 2020-2022 wyniósł 39 mln zł i dotyczył m.in. Space Safety Programme, Earth Observation i Programme of Advanced Research in Telecommunications Systems – ARTES 4.0. Prócz firm o polskim kapitale takich jak Creotech Instruments czy SatRevolution na krajowym rynku działają również doświadczeni integratorzy misji kosmicznych tacy jak Thales Alenia Space i Airbus D&S.
Oddział Thales Alenia Space w Polsce aktywnie współpracuje z przedsiębiorcami i instytucjami, aby wesprzeć branżę w rozszerzeniu swojego zaangażowania w globalnym łańcuchu dostaw dla Europejskiej Agencji Kosmicznej i innych zagranicznych kontrahentów. Polska ma szansę rozwinąć kompetencje z zakresu systemów satelitarnych oraz stać się ważnym graczem na arenie międzynarodowej.
Andrzej Banasiak, Dyrektor Generalny Thales Alenia Space w Polsce, członek Sektorowej Rady ds. Kompetencji przemysłu lotniczo-kosmicznego.
Jednak jak pokazują analizy przeprowadzone przez PARP i Radę, aby dalej rosnąć, sektor kosmiczny potrzebuje specjalistów i know-how. Tymczasem boryka się z niedoborem pracowników, który wynika z jednej strony z wysokiego progu wejścia do branży, jej specjalistycznego charakteru i kombinacji wymaganych umiejętności, ale także z zapotrzebowania na zbliżone kompetencje w innych sektorach. Takie sprawności, jak przetwarzanie i interpretacja obrazów satelitarnych, mechanika orbitalna czy inżynieria systemów kosmicznych to tylko wycinek potrzeb branży. Dane z badania umiejętności sektora kosmicznego 2020 przeprowadzonego na dojrzalszym już rynku w Wielkiej Brytanii wśród podmiotów rekrutujących pracowników[2] wskazują na zapotrzebowanie firm nie tylko w obszarze umiejętności technicznych związanych z rozwojem oprogramowania czy analizą danych, ale także kompetencji uniwersalnych i interpersonalnych. Potwierdza to Raport z I edycji badań Branżowego Bilansu Kapitału Ludzkiego, przygotowany dzięki współpracy DANAE Sp. z o.o., PARP i Sektorowej Rady ds. Kompetencji Przemysłu Lotniczo-Kosmicznego. Jego wyniki dowodzą, że o ile najwięksi gracze na polskim rynku mogą śmiało konkurować z najbardziej doświadczonymi podmiotami z zagranicy, o tyle mniejsze firmy, zatrudniające średnio do 9 osób, które stanowią aż 95% wszystkich podmiotów zajmujących się kosmosem w naszym kraju, mierzy się z problemem braku doświadczenia i know-how.
Podczas spotkania „Okrągłego stołu przemysłu lotniczo-kosmicznego”, który miał miejsce w maju br. eksperci z Sektorowej Rady Kompetencji ds. Przemysłu Lotniczo-Kosmicznego zwrócili uwagę na potrzebę współdziałania całego sektora, dopasowania oferty systemu kształcenia do potrzeb rynku, zacieśnienia współpracy z uczelniami, ośrodkami badawczymi i uniwersyteckimi kołami naukowymi, wzmocnienia programów staży i praktyk oraz szerokiej promocji pracy w branży kosmicznej wśród przyszłych pracowników.
Istnieje przekonanie, że wejście do sektora kosmicznego bez specjalistycznych umiejętności jest trudne, co może zniechęcać potencjalnych kandydatów. Śladem np. usług biznesowych nasza branża powinna poszerzyć swoje działania rekrutacyjne, aby przyciągnąć zróżnicowaną grupę najbardziej utalentowanych pracowników, w tym kobiet, które są niedostatecznie reprezentowane w sektorze kosmicznym. Rozwój polskiej aktywności i branży kosmicznej coraz bardziej zależeć będzie od młodych, ambitnych profesjonalistów, którym już dziś możemy zaoferować udział w międzynarodowych projektach, możliwość współtworzenia pionierskich rozwiązań i stały rozwój w jednym najbardziej innowacyjnych i zaawansowanych technologicznie obszarów w gospodarce europejskiej i światowej.
Andrzej Banasiak
Źródło: Sektorowa Rada Ds. Kompetencji, Przemysł Lotniczo-kosmiczny