Fakty i mity o generacji Z – jak zachowują się w pracy?
Pokolenie Z to ludzie urodzeni po 2000 roku, dopiero wkraczający na rynek pracy. Inne źródła podają, że do generacji Z zaliczane są osoby, które urodziły się po 1990 roku, w latach 1990-1997, po 1995 lub 1996 roku. Generalnie jest to najmłodsze pokolenie, dla którego technologia to główne narzędzie do poszerzania wiedzy. W odróżnieniu od poprzedniego pokolenia Y, które stopniowo poznawało cyfrowy świat, dla pokolenia Z istnieje on od ich urodzenia, tym samym dorastało ono w nowoczesnej rzeczywistości. Przez to też nazywane jest pokoleniem internetowym, „generacją multitasking”, „cichym pokoleniem”, „generacją @”, czy Pokoleniem C, bądź Generation V. Uznawani są również za generację spędzającą mało czasu w świecie realnym, ale jakie tak naprawdę jest pokolenie Z...?
Zalety
Największą zaletą pokolenia Z jest multitasking. Przedstawiciele tej generacji potrafią bez problemu robić kilka rzeczy w tym samym czasie. Nie stanowi dla nich trudności jednoczesne na przykład pisanie wiadomości, rozmawianie i oglądanie serialu, czy filmu. Podzielność uwagi jest dla nich naturalna. Innym plusem jest łatwość w korzystaniu z Internetu, który jest dla nich głównym źródłem informacji. Na bieżąco orientują się w nowinkach i gadżetach. „Zety” w pewnym sensie żyją wirtualnie i liczy się dla nich to, co jest online. Mają stały dostęp do transmisji danych. Ze wszystkich pokoleń wykazują największą aktywność w mediach społecznościowych. W sieci nie istnieją dla nich granice. To wiążę się z kolejnym pozytywem – otwartością i bezpośredniością w kontaktach międzyludzkich. Przeważnie mają znajomych nie tylko z Europy, ale Azji, czy Afryki. Podróżują, nie bojąc się poznawać nowych ludzi, kultury, czy religie. Odważnie podejmują praktyki, czy pracę na przysłowiowym drugim końcu świata. Poza tym, są niezwykle kreatywni, ceniący niezależność i samorozwój.
Wady
Zdecydowaną wadą generacji Z jest brak umiejętności skupienia się tylko na jednej rzeczy, tym samym bardzo trudno przyciągnąć ich uwagę. Minusem „zetów” jest indywidualizm. Nie rzadko to samotnicy , którzy są niepokornymi egoistami oraz wymagającymi egocentrykami. Przyczyną tego jest wychowanie w dobrobycie. Mieli wszystko na wyciągnięcie ręki jako rozpieszczani jedynacy, dorastający bezstresowo. Z całą pewnością bardzo późno się usamodzielniają. Przedstawicieli generacji Z cechuje również realizm, skierowany w stronę pesymizmu. Mało empatyczni trudno nawiązują trwałe więzi. Negatywem jest dysproporcja i podział całego pokolenia Z. Jest ono bodaj najbardziej zróżnicowaną generacją, w znaczeniu ekonomiczno-mentalno-kulturowym. Wyraźnie widać po „Zetach”, co wynieśli z domu, co przekazali im rodzice i jaka jest ich sytuacja materialna. Mówi się, że to pokolenie X zachłysnęło się reklamą, ale to pokolenie Z bardzo łatwo i przeważnie nieświadomie ulega trendom. Marka ma dla nich ogromne znaczenie, za którą nie chcą przepłacać.
„Zety” na rynku pracy
Ze względu na to, że „Zety” są najmłodszym pokoleniem, które dopiero wkracza na rynek pracy to trudno przewidzieć, jakimi będą pracownikami. Zgodnie z prognozami, doskonale odnajdą się na wszystkich stanowiskach związanych z serwisami społecznościowymi i portalami internetowymi. Idealne branże dla nich to przede wszystkim: IT, e-marketing, PR, dziennikarstwo internetowe, animacje komputerowe, projektowanie gier i stron www, a także biotechnologia, czy zaawansowana informatyka. Pokolenie Z ceni sobie pracę, która zapewnia mu ciągły rozwój. Jeśli pracodawca nie umożliwi pójścia dalej zamiast stania w miejscu to prawdopodobnie pracownicy generacji Z zmienią pracę aż 17 razy w ciągu życia! Niestety nie są lojalni. Stawiają na szybkość i praktyczność. Nie czekają, by wyrobić sobie opinię i wydać osąd. Przedstawiciele „Zetów” są perfekcyjnie przygotowani do wyścigu szczurów na drodze do sukcesu. Dla ambitnych i nieokiełznanych młodych podwładnych, szef powinien dobrać odpowiednią strategię, które być może z czasem pokaże, że to właśnie „Zety” są najlepszymi współpracownikami.
Gościem programu „HR pod lupą”, prowadzonego przez Dominikę Maciołek była Martyna Broda z Software Development Academy, która posiada bogate i różnorodne doświadczenia HR-owe. Od wielu lat współpracuje z młodymi firmami, stawiającymi pierwsze kroki na rynku pracy, dla których buduje działy HR. Odniosła wiele sukcesów, wielokrotnie nagradzana m.in. tytułem Najlepszego Ogólnopolskiego Menegera Projektu, czy wyróżniona w kategorii „Najlepsza Zakładka Kariera” – Kreator Employer Branding.
Zapraszamy do obejrzenia wywiadu na kanale SłodkiLive Dominiki Maciołek z Martyną Broda, w którym wskazuje odpowiedni czas dla firmy na utworzenie przez zarząd działu HR-u miękkiego oraz skutki przespania odpowiedniego momentu. Podpowiada również jakie nowe, nowoczesne obszary powinny zostać uruchomione w przedsiębiorstwie, żeby zyskało ono wartościowych pracowników. Zdradza także, czym jest i jak pomaga jej HR BOOK. Na koniec charakteryzuje Software Development Academy.
https://www.youtube.com/watch?v=htP5aSsyUQ8&t=477s
autor : Dominika Maciołek
Prezes Zarządu GENWHY
redakcja : Dagmara Nazifi
Maciołek i Wspólnicy sp.z.o.o
Edukatorka pokolenia Milenium i właścicielka firmy szkoleniowej GENWHY Jako trener biznesu już ponad 14 lat odkrywa potencjały zespołów i pracowników. Rocznie realizuje ponad 1200 godzin szkoleniowych, przeszkoliła ponad 70 % firm z listy 500 i zaprojektowała ponad 76 kompleksowych programów rozwojowych. W pracy Eksperta HR identyfikuje zmieniające się trendy na rynku pracy, tworzy ranking DREAM EMPLOYER . W ramach pracy w fundacji WHYGENERATION inspiruje, pomaga i szkoli wszystkie strony rynku pracy, wierzy w to, że w różnorodności pokoleniowej tkwi siła firm i przedsiębiorstw.