80 streamerów wzięło udział w kampanii wspierającej kobiety w walce o prawo do wyboru

Streamerzy to osoby z pokolenia Z, komunikujący się głównie ze swoimi rówieśnikami. Do tej pory ta grupa była mniej aktywna w tematach związanych z życiem społecznym i politycznym. Teraz to się zmienia. Streamerzy, zamiast na ulicach, protestowali tam gdzie są najskuteczniejsi, w internecie.
W czwartek, 22 października, polski Trybunał Konstytucyjny wydał rozporządzenie dotyczące zaostrzenia prawa do aborcji. Skutkiem tej decyzji są protesty, które trwają już trzeci tydzień w całej Polsce. Na ulice największych polskich miast wyszły setki tysięcy ludzi. Nie tylko kobiety, do akcji dołączyli się wszyscy, którzy stoją za prawem do podejmowania własnych decyzji, wolnym wyborem.

Dzięki technologii inSTREAMLY, która pozwala wyświetlać treści na wielu kanałach jednocześnie, informacja o proteście kobiet dotarła do tysięcy widzów z pokolenia Z.
Sytuacja w Polsce sprawia jednak, że nie każdy jest w stanie dołączyć do strajków i zaangażować się w nie poprzez wyjście na ulice. Ale to nie zatrzymuje nas przed wspieraniem protestów, jak tylko możemy. Dlatego postanowiliśmy w inSTREAMLY również dołożyć swoją cegiełkę i umożliwić streamerom dołączenie do strajku.
Iga Łukawska, Content Creator w inSTREAMLY
Za sprawą technologii inSTREAMLY na kanałach streamerów wyświetlała się czerwona błyskawica. Symbol Strajku Kobiet.
Warto dołączać do takich akcji, by pokazywać, że należy walczyć o swoje prawa. Internet czy też esport jest pełen młodych ludzi i to oni będą za parę lat decydować o naszej przyszlości. Poza tym my jako gamerzy możemy również w maleńki sposób wesprzeć osoby protestujące.
W obecnej sytuacji integracja, to nasza największa siła. Tak jak wykorzystujemy ją w grze casualowej czy profesjonalnej, tak i bardzo ważne jest by wykorzystać ją w tak ważnej kwestii jaką jest Strajk Kobiet.
Z naszym komunikatem chcieliśmy dotrzeć do odbiorców z pokolenia Z, których, wbrew wszelkim opiniom, interesuje sytuacja w kraju. Generacja Z, zamiast śledzić tradycyjne media, większość czasu spędza na platformach live streamingowych. Tym samym dotarcie do tej grupy jest bardzo trudne. W tym celu doskonale sprawdzają się streamerzy, którzy budują własne mikro-społeczności.