Gamescom 2020 – raport, część pierwsza
W zeszłym miesiącu odbył się Gamescom 2020, europejski odpowiednik E3. Zaprezentowano nam ogromną ilość różnych gier, dlatego relację podzielimy na kilka części. Znajdziecie tu wszystko, od tytułów indie do triple-A. Ogólny przegląd dla wszystkich mniejszych i większych fanów gier video!
Targi te, odbywające się w Niemczech, od lat są uznawane są w branży za jedne z najlepiej zorganizowanych, w tym roku przerośli samych siebie. Zdecydowanie to najlepsze prezentacje, jakie mieliśmy okazję obejrzeć do tej pory. Zacznijmy więc tę szaloną i długą podróż przez wszystkie tytuły, które zostały tam zaprezentowane.
Call of Duty: Black Ops Cold War
Najnowszy tytuł z, uwielbianego przez graczy, spin-offu Call of Duty wniesie sporo świeżości do serii. Stworzymy własną postać, którą wykorzystamy w trybie dla jednego gracza i multiplayer. Mapy w kampanii będą znacznie bardziej otwarte z wieloma drogami do celu. Po raz pierwszy będziemy mieli różne opcje dialogowe do wyboru i kilka różnych zakończeń, na które wpłyniemy decyzjami w trakcie misji czy właśnie dialogami. Trafimy do Wietnamu i innych miejsc na świecie w trakcie Zimnej Wojny.
Doom: Ancient Gods
Doom 2016 i Doom Eternal to najlepsze shootery ostatnich lat i dowód, że dziadek jest cały czas w formie. 20 października tego roku dostaniemy pierwszy dodatek do tej symfonii Demonów i heavy metalu – Ancient Gods. Aby mówić więcej na temat fabuły dodatku trzeba znać poprzedniczkę, nie będziemy więc spoilować. Co ciekawe twórcy zapowiedzieli, że podstawka nie będzie wymagana do gry. Tytuł dostaniemy osobno o obniżonej cenie.
Warhammer Age of Sigmar: Storm Ground
Pierwszy tytuł z nowej wersji Warhammera Fantasy. Kilka lat temu producent gier bitewnych, Games Workshop, wstrząsnął światem robiąc restart uniwersum, całkowicie przy tym zmieniając świat i mechaniki. Gra została zbliżona do Warhammera 40000, co nie spodobało się większości fanów. Teraz sytuacja wygląda inaczej, GW posłuchało fanów i wprowadziło wiele zmian. A na czym będzie polegać gra? Nie wiemy nic poza tym, że będzie to gra turowa, bardzo przypominająca stołowy odpowiednik. Z dostępnych jednostek stworzymy specjalistyczne armie, których użyjemy w kampanii dla jednego gracza bądź online w rozgrywkach 1vs1.
Teardown
Tytuł, w którym możesz zniszczyć dosłownie wszystko. Twój cel? Perfekcyjny napad. Na danej mapie pojawi się kilka celów i musimy dokładnie zaplanować nasze ruchy. Po podniesieniu pierwszego, rusza stoper i mamy coraz mniej czasu na zebranie reszty. Jedna z najciekawszych gier logicznych na Gamescomie.
Little Nightmares 2
Kontynuacja jednej z najciekawszych platformówek ostatnich lat. Dużo grozy i walki z dziecięcymi lękami – główny bohater Mono wyrusza wraz z Szóstką, dziewczynką w żółtej przeciwdeszczówce, aby zbadać tajemniczą latarnię, której dziwny sygnał zniekształca świat dookoła nich. Gra bardzo przypomina starusieńkie ”Limbo”, jest jednak w nim znacznie więcej zagadek i interakcji z otoczeniem.
Star Wars Squadrons
Tytuł, na który czekam w tym samym stopniu co na Cyberpunka 2077. Pozwoli nam on na wcielenie się w pilota Imperium bądź Rebelii, także w VR-rze. Zaufaj mi jeśli ci powiem, że jest to spełnienie marzeń każdego fana i jedno z najlepszych przeżyć jakie można mieć w wirtualnej rzeczywistości. Premiera drugiego października.
The Sims 4: Star Wars Journey to Baatu
Jakiś czas temu twórcy ostatnich Simsów zrobili ankietę o funkcjach czy dodatkach, których życzą sobie fani. Oto efekt. Trzeba dodać, że dodatek prześcignął takie opcje jak licealne życie, bardziej realistyczny okres niemowlęcy czy liczne usprawnienia czy rozbudowy znanych systemów. Napisałem prześcignał? Chyba na ostatnie miejsce… Na dodatek tematyczny Star Wars zagłosowało mniej niż jeden procent użytkowników, co uplasowało go na ostatnim miejscu. Nawet zagorzali obrońcy polityki EA, względem jednej z najbardziej kultowych serii, mają dość. Dlaczego EA, dlaczego?!
12 Minutes
Godfall
Pierwszy looter shooter, a właściwie looter smasher, w klimatach fantasy. Wraz ze znajomymi będziemy bić wrogów bronią białą w poszukiwaniu coraz to lepszego sprzętu. O fabule nie wiemy na razie nic. Szczerze? Nie ma w tej grze nic unikatowego – ewidentna jest dość mocna inspiracja Warframe (pancerze, które możemy zmieniać i kolekcjonować) i Destiny 2. Mamy nadzieję, że twórcy trzymają jakiegoś asa w rękawie, jak na razie nie wygląda to ciekawie.
Mafia Definitive Edition
Odnowiona wersja legendarnej gry sprzed 18 lat. Dziejąca się w otwartym świecie gra opowiada historię Tommy’ego, taksówkarza który, pewnego dnia, na swojej drodze spotyka dwójkę gangsterów. Moment ten zmieni całe jego życie. Jeden z najlepiej napisanych i zagranych scenariuszy w historii gier.
Lemnis Gate
Tytuł zapowiada się na najbardziej zakręconą grę sieciową, wymagającą strategicznego myślenia. Gracze dwóch drużyn na przemian grają na mapie przez 25 sekund. Tyle trwa pętla czasowa, w której są zamknięci zawodnicy. Niby typowy team deathmatch ale nie do końca. Dalej nie rozumiemy w pełni jak ma to działać, a to znak dobrej produkcji, która bawi się czasem.
Lego Star Wars: The Skywalker Saga
Struggling
Zwariowana platformówka logiczna z unikatowym trybem współpracy – z drugim graczem wcielimy się w zmutowanego potwora, gdzie każdy steruje jedną ręką. Gra zagwarantuje na pewno dużo śmiechu i wystawi przyjaźnie na próbę – sprawna komunikacja będzie tu kluczem do sukcesu. Gra dostępna jest już na Steamie w cenie 53,99 zł.
Age of Empires 3 Definitive Edition
Po dwóch, bardzo udanych remasterach pierwszych części serii przyszła pora na kolejną. Age of Empires to Cywilizacja w czasie rzeczywistym – budujemy miasto, dbamy o jedzenie i inne zasoby czy rozwijamy technologie, pozwalające nam na przejście do kolejnego epoki i budowę lepszych jednostek wojskowych. Gra oferuje kampanię dla jednego gracza i rozbudowany system rozgrywek wieloosobowych.
Dark Pictures Anthology: Little Hope
Nowa rozdział antologii horrorów od twórców, kultowego już, Until Dawn. Absolutnie wszystko zależy tu od naszych decyzji, nic nie stoi na przeszkodzie aby wszyscy bohaterowie zginęli w pierwszej godzinie gry. Najlepszym elementem tych tytułów jest możliwość gry w co-opie. Każdy wciela się wtedy w inną osobę. Zaufaj mi, nie ma nic bardziej frustrującego niż śmierć własnej postaci przez poczynania gracza obok.
Koniec części pierwszej.