Zlecając wykonanie firmowej strony WWW (cz. I)

Przedstawiamy kluczowe aspekty, na które należy zwrócić uwagę, zlecając agencji stworzenie strony WWW

Badania pokazują, że bardzo wiele firm czy też potencjalnych klientów coraz częściej postrzega daną firmę przez pryzmat jej strony internetowej. Na jej podstawie ocenia czy jest ona liderem w branży lub też czy można jej zaufać. W kryzysie zarysował się trend wymiany strony internetowej, która będzie miała wyższą skuteczność i będzie realizowała cele biznesowe firmy.

Fotografie zakupione na potrzeby strony

Agencje tworzące strony WWW nie mają praw do odsprzedawania zdjęć.

Do podstawowych błędów popełnianych przez agencje zajmujące się tworzeniem stron WWW należą:

  • Pobieranie od firm zlecających wykonanie strony dodatkowych opłat za fotografie, które kupiły w bazach zdjęć czy tzn. stockach.
  • Przekazywanie przez agencję firmie zlecającej wykonanie strony praw majątkowych do zdjęć.
  • Wyrażanie zgody firmie zlecającej wykonanie strony na powielanie/kopiowanie/dysponowanie zdjęciami poza stroną internetową w przypadku, kiedy zdjęcia kupiła agencja. Jest to niewłaściwe postępowanie, ponieważ agencja nie może przekazywać praw do dalszego wykorzystywania zdjęć – płatnie czy też bezpłatnie. Regulaminy w serwisach ze zdjęciami tzw. stockach nie pozwalają na przenoszenie licencji na inne podmioty.

Można natomiast przenieść prawa majątkowe do całego utworu, jakim jest projekt graficzny strony lub cały serwis, w którym znajdować się będą użyte zdjęcia.

Dodatkowo najwłaściwszym rozwiązaniem jest po prostu umieszczenie w umowie zapisu, że zakup zdjęcia został ujęty w cenie strony. W przypadku, gdy firma zlecająca chciałaby by agencja zakupiła dużo drogich zdjęć, by uniknąć zapisów niedozwolonych, można uzgodnić stawkę za usługę, tj. za wyszukanie i dobór odpowiednich fotografii do projektu, a nie za same zdjęcia.

Zakup wykonania strony WWW nie oznacza otrzymania praw majątkowych

Stworzenie strony WWW związane jest w wieloma regulacjami prawnym, wśród których znajdują się m.in. majątkowe prawa autorskie. Powstają one zawsze na rzecz autora. Oznacza to, że agencja, która tworzy stronę powinna umieścić w umowie zapis o przeniesieniu praw majątkowych na określonych polach eksploatacji lub też udzielić licencji do korzystania z serwisu internetowego firmie zlecającej wykonanie serwisu internetowego.

Warto byłoby umieścić w umowie jasno sprecyzowany zapis czy firma po wykonaniu serwisu WWW przez agencję będzie mogła zlecać prace nad nim innym agencjom oraz czy może wykorzystywać elementy graficzne w innych materiałach marketingowych czy też może powielać serwis np. na potrzeby innych otwieranych spółek.

Kolejna ważna kwestia to art. 43. ust. 1. pr. aut., mówiący o tym, że za przeniesienie praw autorskich czy też za udzielenie licencji twórcy przysługuje wynagrodzenie. W agencji Migomedia jest to w cenie, ale inne agencje mają różną politykę i czasami słono za to liczą.

Jaki system do edycji treści (CMS) wybrać?

Obecnie standardem jest wdrażanie stron internetowych z systemem do edycji treści – CMS (Content Management System). Jedne agencje oferują system autorski, inne wdrażają system dostępny na rynku tzw. Open Source, a niektóre wdrażają też oba rozwiązania, np. Migomedia przeważnie wdraża i dostosowuje CMS Open Source, ale posiada także autorskie moduły i system CMS do specyficznych rozwiązań i wdrożeń.

Wiele firm nie wie, że wdrożenie systemu Open Source, który jest na licencji, pozwala na przekazanie przez agencję praw autorskich do całego utworu, jakim jest strona internetowa.

Polskie agencje reklamują swój system autorski twierdząc, że jest on bezpieczniejszy niż dostępne na rynku systemy Open Source udostępniane na bezpłatnej licencji. Jest to najczęściej nieprawdą. Nieświadome firmy zlecają wykonanie stron takim agencjom w przeświadczeniu, że wybrały lepsze rozwiązanie. Nic bardziej mylnego. Warto wziąć pod uwagę fakt, że jeśli agencja interaktywna zatrudnia kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt osób (wśród nich jest np. kilku lub kilkunastu programistów), to system autorski nie dorówna systemowi Open Source. Systemy Open Source udostępniane są na bezpłatnej licencji i mają otwarty kod (nieszyfrowany), dzięki czemu każdy ma dostęp do kodu źródłowego. To umożliwia udoskonalanie oraz rozwój takich systemów przez setki czy nawet tysiące specjalistów i programistów na całym świecie. Dzięki temu oprogramowanie jest nowoczesne, bezpieczne, stabilne, przetestowane w różnych okolicznościach, bardziej intuicyjne i przyjazne w obsłudze.

W Polsce utarło się przekonanie, że systemy autorskie są bardziej bezpieczne. Gdyby tak było, to strona Białego Domu w USA czy strona Porsche stałaby na takim systemie. Podsumowując, lepiej wybrać agencję, która do strony oferuje licencjonowany system Open Source, gdyż daje on znacznie większe możliwości edycji treści i jest nowocześniejszy.

Dodatkowo w razie potrzeby firma, która ma stronę opartą o system typu Open Source może zlecić innej agencji rozbudowę takiego systemu. Jeśli strona jest oparta o system autorski, inne agencje nie chcą podjąć się prac z uwagi na niespodziewane błędy i brak dostępnej dokumentacji.

Kolejną istotną sprawą jest fakt, o czym nie wiedzą firmy zlecające wykonanie strony, że ten sam system typu Open Source – np. Drupal, Joomla, Contao czy Typo3, WordPress – może być lepiej lub gorzej wdrożony w zależności od agencji i programisty. Warto zapamiętać, że możliwość i łatwość edycji własnej strony nie zależą tylko od wyboru CMS, ale od profesjonalnego wdrożenia i konfiguracji systemu. Niestety najczęściej jest tak, że taniej znaczy gorzej, ponieważ porządne wdrożenie i konfiguracja wymagają czasu.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF