E-mailing w e-commerce – pięć pierwszych kroków
Analizując źródła ruchu w sklepach internetowych na czoło wysuwają się trzy narzędzia, które są najskuteczniejsze w jego dostarczaniu: wyszukiwarki, porównywarki cen oraz newslettery. O ile pierwsze dwa najlepiej sprawdzają się w pozyskiwaniu nowych klientów, o tyle e-maile wysyłane do zarejestrowanych już w naszej bazie odbiorców mają szczególne znaczenie w budowaniu lojalności konsumenckiej.
Idea komunikacji newsletterowej jest prosta – zachęcając użytkownika do pozostawienia nam swojego adresu e-mail, zyskujemy możliwość kontaktowania się z nim przy minimalnych kosztach. To dzięki temu ROI z kampanii e-mailingowych wynosi średnio aż 4362 proc., co oznacza, że inwestując 1 złotówkę, możemy oczekiwać zwrotu na poziomie aż 43,62 zł. Według brytyjskiego Direct Marketing Association to najlepszy wynik spośród wszystkich dostępnych w marketingu narzędzi.
Stali klienci są mniej wrażliwi na cenę i rzadziej poszukują ofert u konkurencji, dlatego często wystarczy przygotować ciekawy newsletter produktowy, by wygenerować znaczącą sprzedaż. Dodatkowo wysyłka mailingu jest wyjątkowo prosta. Przyjrzyjmy się więc pięciu krokom, zgodnie z którymi warto planować działania e-mail marketingowe w naszym sklepie.
1) Ustal cele
Określ to, jakie efekty chcesz osiągnąć i w jaki sposób zamierzasz je mierzyć. Chcesz zwiększyć sprzedaż ogółem czy jedynie wybranej kategorii produktów? Czy celem jest poprawienie rentowności – np. przez podniesienie ceny, a może na początek chcesz po prostu zwiększyć liczbę wizyt i przyzwyczaić odbiorców do regularnego odwiedzania sklepu? W każdym przypadku powinniśmy inaczej eksponować w kreacji e-mailingowej konkretne produkty, grafiki oraz ceny. Możesz także zadbać o to, by poszczególne wiadomości trafiały do różnych grup odbiorców na podstawie zdefiniowanych uprzednio filtrów.
2) Posiądź wiedzę
Czytaj, obserwuj innych i ucz się od najlepszych. W internecie dostępne są analizy, case studies i raporty, które przybliżają poszczególne zagadnienia związane z e-mailingiem. Bez problemu odnajdziesz m.in. badania eye-trackingowe newsletterów, które obrazują to, jak operuje ludzki wzrok w obrębie kreacji wiadomości. Poznaj wszystkie wskaźniki skuteczności, które pozwolą Ci analizować prowadzone działania e-mail marketingowe. Jeśli spodobała Ci się jakaś kreacja, zwróć uwagę na to. w jaki sposób została skonstruowana. Śledź też sposoby pozyskiwania nowych subskrybentów przez Twoją konkurencję.
3) Dobierz partnerów
Wybierz dobrą platformę e-mailingową, najlepiej przeznaczoną stricte do działań w obszarze e-commerce. Pozwoli Ci to prowadzić analizy nie tylko w obrębie kampanii e-mail, ale także w sklepie i na stronach docelowych. Dzięki temu będziesz w stanie mierzyć konwersję na sprzedaż oraz zaplanować np. cykl wiadomości retargetujących. Dobierz też odpowiednich ludzi – wewnątrz bądź na zewnątrz firmy – i ustal z nimi zasady współpracy.
4) Zbuduj zasięg
Formularz subskrypcji na stronie głównej to pierwszy krok w tworzeniu własnej bazy adresowej. Prześledź wszystkie miejsca, w których konsumenci wpisują swoje dane i wymagaj tam podania także adresu e-mail. Podczas dokonywania zakupów, rejestracji w programie lojalnościowym, przy wypełnianiu ankiety satysfakcji bądź brania udziału w grach i konkursach itd. zadbaj o opatrzenie formularza subskrypcji tekstem zachęcającym do jego wypełnienia. Jak pokazują badania, użytkownicy najchętniej zostawią swój adres e-mail w nadziei na otrzymanie rabatu bądź ciekawej oferty promocyjnej.
5) Zaprojektuj i wyślij
Stwórz skuteczną kreację i nie zmieniaj jej układu, jeśli nie musisz. Odbiorcy przyzwyczajają się do stałych elementów w poszczególnych mailingach. Zadbaj o właściwe proporcje grafiki do treści i pamiętaj, że w oknie podglądu widoczny będzie tylko górny fragment Twojego newslettera (tzw. preview pane). Umieść tam te elementy, które zachęcą odbiorcę do przewinięcia wiadomości. Dodaj linki i przetestuj ich działanie. Sprawdź poprawność wyświetlania w różnych programach pocztowych. W kolejnych kampaniach możesz porównywać skuteczność poszczególnych kreacji, np. w oparciu o testy A/B.
Choć powyższe wskazówki stworzone zostały przede wszystkim z myślą o sklepach dopiero rozpoczynających swoją przygodę z e-mailingiem, to warto przejrzeć je także wówczas, gdy newslettery wysyłamy już od dawna. Powtarzając dzień po dniu te same działania, łatwo popaść w rutynę i stracić z oczu kluczowe elementy decydujące o skuteczności prowadzonych przez nas kampanii. Zachęcamy więc do analizowania, porównywania, testowania i życzymy wysokich wskaźników konwersji!