...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

„Niedobór talentów 2014” – raport

ManpowerGroup opublikował wyniki 
9. edycji badania „Niedobór talentów”. Raport wskazuje, że 36 proc. pracodawców w skali globalnej 
i 33 proc. firm w Polsce odczuwa niedobór talentów. Grupy zawodowe, które najtrudniej jest pozyskać, zarówno w naszym kraju, jak i na świecie to wykwalifikowani pracownicy fizyczni i inżynierowie.

Celem powadzonego przez ManpowerGroup corocznego badania przedsiębiorców „Niedobór talentów” jest określenie ich trudności w pozyskiwaniu pracowników a także sprawdzenie które zawody, i dlaczego, najtrudniej jest obsadzić. W badaniu wzięło udział ponad 37 tys. respondentów z 42 krajów, w tym 751 z Polski. Ankietowani to osoby odpowiedzialne za politykę personalną w małych, średnich i dużych firmach.  

Jak pokazuje raport ManpowerGroup, problem niedoboru talentów deklarowany jest przez 36 proc. pracodawców na świecie. W Polsce trudności w rekrutacji pracowników o odpowiednich kwalifikacjach deklaruje 33 proc. firm.W ciągu siedmiu lat prowadzenia badania w naszym kraju, obserwujemy istotną, ale malejącą na przestrzeni lat skalę problemu. W latach 2008-2010, co drugi przedsiębiorca miał problem w pozyskaniu pracowników o poszukiwanych kompetencjach, teraz deklaruje to co trzecia badana firma.  

– Raport potwierdza obserwacje ManpowerGroup dotyczące deficytu pracowników o kwalifikacjach technicznych: wykwalifikowanych pracowników fizycznych, inżynierów, informatyków, operatorów produkcji i techników. Ponadto wyraźnie rośnie zapotrzebowanie na menedżerów ds. sprzedaży i przedstawicieli handlowych, co jest dowodem na to, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny i o przewadze decydują nie tylko produkty, ale i potencjał sprzedażowy firm, – komentuje Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce. – Rola działów HR powinna być kluczowa w budowaniu strategii całej organizacji. Tylko długofalowa polityka personalna zagwarantuje dostęp do potrzebnych kwalifikacji na każdym etapie rozwoju firmy – dodaje Iwona Janas. 

::

Plusy dobrych relacji z rekruterem

::

W Polsce najtrudniejszą do obsadzenia grupą zawodową są wykwalifikowani pracownicy fizyczni. Wyniki poszczególnych edycji prowadzonego w naszym kraju od siedmiu lat badania wskazują na stały i istotny problem pracodawców z pozyskiwaniem kandydatów na tego typu stanowiska. Ta grupa zawodowa tylko raz nie znalazła się na pierwszym miejscu zestawienia zawodów objętych niedoborem talentów. Pracodawcom brakuje przede wszystkim: spawaczy, ślusarzy, tokarzy, szwaczek, operatorów wózków widłowych, mechaników, elektromonterów.

Inżynierowie w tegorocznej edycji badania są na drugiej pozycji, a wśród trudnych do obsadzenia w Polsce zawodów byli, prawie zawsze, w pierwszej czwórce. To kompetencje, które od lat cieszą się bardzo dużym zapotrzebowaniem wśród firm w naszym kraju. W Polsce w głównej mierze obserwujemy zapotrzebowanie na inżynierów ze wszystkich obszarów związanych z optymalizacją procesów produkcyjnych.

W zestawieniu na trzecim miejscu po raz pierwszy znaleźli się operatorzy produkcji, którzy zastąpili, zajmujących zazwyczaj tę pozycję, techników. Aktualnie technicy zajmują miejsce ósme. Obserwujemy również duże zapotrzebowanie na pracowników o kompetencjach handlowych: menedżerowie ds. sprzedaży są na czwartej pozycji a przedstawiciele handlowi na siódmej. Kierowcy, podobnie jak przez wiele poprzednich polskich edycji badania, są na piątym miejscu listy. Na kolejnych pozycjach pracodawcy wskazali: pracowników działów IT, przedstawicieli handlowych, techników, niewykwalifikowanych pracowników fizycznych i menedżerów projektów.  

– W Polsce, podobnie jak w całej Europie, zaczyna brakować specjalistów. Najbardziej dotkliwy jest brak wykwalifikowanych pracowników fizycznych i kadry inżynierskiej. Szybkie uzupełnienie tych niedoborów ma kluczowe znaczenie dla inwestycji i przyszłości reindustrializacji w Polsce – komentuje prezes PAIiIZ Sławomir Majman. 

W ciągu ostatnich edycji badania zawody, na które jest największy popyt w Europie oraz na świecie prawie nie uległy zmianie. Od wielu lat, pracodawcy jako trudne do pozyskania kompetencje wskazują: wykwalifikowanych pracowników fizycznych, inżynierów, handlowców oraz techników.    

W ujęciu globalnym problem niedoboru talentów okazał się być najbardziej odczuwany przez pracodawców w Japonii (81 proc.), gdzie sytuację dodatkowo pogarsza starzenie się społeczeństwa, a także niska stopa bezrobocia. Kraj od początku jest na szczycie zestawienia ManpowerGroup. Kolejne pozycje zajmują rynki wschodzące: Peru (67 proc.), Indie (64 proc.), Argentyna, Brazylia i Turcja (po 63 proc.). Ponad połowa firm deklaruje problem w  Nowej Zelandii (59 proc.), Panamie (58 proc.), Kolumbii (57 proc.), Hongkongu (56 proc.) i na Kostaryce (51 proc.). Polska (33 proc.) plasuje się na 26. pozycji spośród 42 badanych krajów. 

W badaniu ManpowerGroup respondenci wskazali również przyczynę niedoboru talentów. Istotne znaczenie, dla wszystkich ankietowanych, mają czynniki środowiskowe i organizacyjne. Poważnym wyzwaniem okazał się być brak kompetencji twardych (umiejętności technicznych). Dla ponad co trzeciego badanego przedsiębiorcy w ujęciu globalnym i co drugiego pracodawcy w Polsce to główny powód trudności w obsadzaniu stanowisk. Kolejne to brak dostępnych kandydatów i brak doświadczenia.

Ponad połowa badanych przedsiębiorców, zarówno na świecie, jak i w Polsce uważa, że niedobór talentów ma średni lub duży wpływ na ich relacje z klientami i konkurencyjność. Można więc stwierdzić, że pracodawcy nadal postrzegają talent jako klucz do realizacji celów biznesowych. Najczęściej deklarowanym skutkiem niedoboru talentów jest ograniczona zdolność świadczenia usług. Na kolejnej pozycji ankietowani wymieniają ograniczoną konkurencyjność i produktywność. Sytuacja wpływa także na zwiększoną rotację i obniżenie zaangażowania i kreatywności pracowników.

W badaniu zapytano menedżerów HR na całym świecie o strategie podejmowane w obliczu niedoboru talentów. Blisko połowa firm w ujęciu globalnym i ponad jedna trzecia organizacji w Polsce próbuje uporać się z problemem wdrażając nowe praktyki HR, takie jak dodatkowe szkolenia i możliwość rozwoju dla obecnych pracowników. Pracodawcy korzystają także z nowych metod docierania do kandydatów oraz rozszerzają kryteria rekrutacji, aby uwzględnić osoby, którym brakuje niektórych wymaganych umiejętności lub kwalifikacji, ale posiadają potencjał do ich zdobycia. 

niedobor talentow raport manpowergroup

::

© Olivier Le Moal- Zobacz portfolio

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF