Projektowanie społecznościowe wkracza do Polski
Portale projektowania społecznościowego coraz odważniej wkraczają na rynek usług graficznych. Za granicą tego typu serwisy mają szerokie grono stałych klientów i skupiają setki tysięcy profesjonalistów. W Polsce, mimo że branża dopiero się rozwija, szybko nadrabia dystans do zachodnich portali.
Działalność serwisów projektowania społecznościowego opiera się na modelu coraz powszechniejszego, również w Polsce, crowdsourcingu. Polega on na przekazaniu różnego rodzaju zadań i prac dużej grupie ludzi, nie związanych w sposób formalny z organizacją rozpoczynającą proces. W przypadku projektowania społecznościowego, firmy zlecają zewnętrznym dostawcom przygotowanie projektów materiałów marketingowych dla swoich organizacji. Grafików, którzy zarejestrowali się na tego typu serwisach internetowych, można zaprosić do zaprojektowania plakatów, ulotek, wizytówek, reklam wielkopowierzchniowych, logotypów, a nawet całościowej identyfikacji wizualnej danej organizacji. Do jednego tylko konkursu może przystąpić nawet kilkuset grafików zarejestrowanych na tego typu portalu. Wszyscy projektanci pracują na podstawie takich samych wytycznych oraz mają tyle samo czasu na nadesłanie swojej propozycji. W czasie trwania konkursu obie strony, zarówno zleceniodawca, jak i zainteresowani nim graficy, mogą konsultować na bieżąco swoje wątpliwości. To zwiększa zarówno szanse na stworzenie satysfakcjonującego projektu, jaki poprawia efektywność działania portalu.
Za granicą serwisy projektowania społecznościowego funkcjonują od 2006 roku. Wtedy ze swoją ofertą wystartowała strona 99desigs.com. Zrzeszająca aktualnie prawie 220 tys. grafików platforma jest aktualnie liderem projektowania społecznościowego na świecie. Za pośrednictwem strony rozegrano do tej pory ponad 200 tys. konkursów, w których w nagrodach wypłacono około 50 mln dolarów. Polscy przedsiębiorcy najchętniej zwracają się jednak w stronę rodzimych portali. Wynika to z dobrej znajomości lokalnego rynku oraz posiadania bazy grafików, którzy odpowiedzą na specyficzne potrzeby klientów reprezentujących różne branże i regiony kraju. W Polsce największym tego typu serwisem jest strona Corton.pl posiadająca obecnie bazę ponad 9 tys. zarejestrowanych grafików, co stanowi ponad 2-krotny wzrost w porównaniu do października 2012 roku. Wśród klientów Corton znajdują się portale internetowe, kancelarie prawne, firmy informatyczne, agencje reklamowe czy producenci artykułów spożywczych, np. spółka Van Pur.
Coraz więcej firm decyduje się na skorzystanie z projektowania społecznościowego widząc w nim potencjał i narzędzie do zwiększenia efektywności działania własnych działów marketingowych. Z kolei te, które nie mają takich jednostek w swoich strukturach – nie muszą inwestować dodatkowych pieniędzy w zatrudnianie nowych pracowników, szkolenia czy zakup programów graficznych. Zastosowanie modelu społecznościowego jako elementu strategii marketingowej przedsiębiorstwa może znacząco poprawić jej efektywność.Jak wynika z szacunków Corton.pl, średnio na jedno zapytanie spływa około 230 projektów. To oznacza, że zleceniodawca otrzymuje możliwość skorzystania z niespotykanego dotąd wyboru propozycji.
Projektowanie społecznościowe ma swoich zwolenników, jak i krytyków w środowisku grafików. Jego zwolennicy podkreślają, że serwisy crowdsourcingowe wypełniają ważną niszę na rynku, umożliwiając budowanie społeczności, wzajemne inspirowanie się i wymienianie wiedzą. Serwisy projektowania społecznościowego zrównują też szanse na wygraną znanych doświadczonych specjalistów i utalentowanych początkujących grafików. W wyborze zwycięskiego projektu istotny jest pomysł, wykonanie i dopasowanie do potrzeb klienta. Nie ma zaś znaczenia wiek, płeć, marka studia graficznego czy miejsce zamieszkania. To daje szansę na odniesienie sukcesu tym osobom, które nie mogą przebić się na rynku, jak również profesjonalistom z ugruntowanym portfolio.