Technologia Bioavlee pomoże w walce z zabójczymi bakteriami
WHO sklasyfikowała kilkanaście szczepów superbakterii, wobec których obecna medycyna jest niemal bezradna. Kluczowa jest tu m.in. ich właściwa i szybka diagnostyka. Michał Wronecki, prezes Bioavlee został wyróżniony w 8. edycji rankingu 50 Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie.
Powodują sepsę, atakują osłabionych pacjentów w szpitalach na całym świecie, przyczyniają się do śmiertelnych chorób. Już teraz infekcje bakteryjne odpowiadają za 700 tys. zgonów rocznie jednak ta szokująca liczba to jedynie zwiastun tego, co może nas czekać. Niektóre scenariusze zakładają bowiem nawet skok do 10 mln zgonów rocznie w 2050 r. (m.in. prognozy brytyjskiego The Review on Antimicrobial Resistance). Stanie się tak w wyniku szalejących epidemii bakterii z najbardziej groźnych szczepów tych patogenów.
Dziś najbardziej zajmującym opinię publiczną patogenem jest COVID-19. Nie zapominajmy jednak, że nie tylko wirusy mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla mas, ale też bakterie i inne drobnoustroje. Np. dżuma, mająca na koncie dziesiątki milionów ofiar, to choroba bakteryjna. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała listę kilkunastu najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia i życia bakterii, na które nie działają obecnie dostępne antybiotyki. Poszukiwanie skutecznych metod ich diagnostyki i terapii to walka z czasem, którą – jako ludzkość – musimy szybko podjąć.
Michał Wronecki, prezes wrocławskiego Bioavlee
To Bioavlee, jedna z wyróżniających się młodych firm biotechnologicznych w regionie, z sukcesem zakończyła właśnie walidację systemu Avlee 650. Przeprowadził ją renomowany brytyjski instytut Campden BRI. Uzyskany certyfikat, zgodny z normą ISO1614-6, potwierdza, że Avlee 650 jest zdolne do niezwykle, skutecznej oraz wydajnej identyfikacji mikroorganizmów takich jak bakterie, czy niektóre grzyby.
Opracowanie systemu Avlee 650 to przełom w biotechnologicznym sektorze B&R. Opatentowana przez Bioavlee technologia dyfrakcji laserowej pozwala na skuteczne i szybkie odkodowanie szczegółowych informacji o mikroorganizmach, wykorzystując ich właściwości optyczne oraz morfologiczne. Za sprawą dyfrakcji światła na koloniach badanych drobnoustrojów, powstają specyficzne wzorce, swoisty „odcisk palca” danego patogenu.
Michał Wronecki, prezes wrocławskiego Bioavlee
W procesie identyfikacji patogenów, technologii Bioavlee wykorzystuje możliwości chmury obliczeniowej oraz samouczących się algorytmów. Tym samym system redefiniuje sposób identyfikacji mikroorganizmów, eliminując wieloetapowe, manualne procesy. Sprawia, że praca w laboratoriach staje się prostsza i szybsza, a zarazem dokładniejsza.
Jak badanie wygląda w praktyce? Pobraną próbkę umieszcza się w systemie Avlee 650, po czym przepuszcza się przez nią wiązkę lasera i rejestruje obraz z wykorzystaniem dedykowanego systemu optycznego. Samouczące się algorytmy analizują obraz komputerowo, a następnie porównują z bazą wzorców widm dyfrakcyjnych przechowywaną i aktualizowaną w chmurze. Nowoczesna technologia pozwala uzyskać wyniki w krótkim czasie, z dokładnością sięgającą 98 procent. Oznacza to efektywność porównywalną do analizy genetycznej przy drastycznie niższych kosztach.
Zakładamy, że docelowo nasz system będzie obecny w laboratoriach na całym świecie. Szacuje się, że w Polsce zlokalizowanych jest 2,2 tys. laboratoriów, w samej Europie około 50 tys., Ameryce Północnej 70 tys., Azji i Ameryce Południowej ok. 50 tys.
Michał Wronecki, prezes wrocławskiego Bioavlee
Zgłoś się do 10. edycji rankingu 50. Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie: https://kreatywni.brief.pl/
Źródło: Informacja prasowa Bioavlee