Jak dużą społeczność zgromadziły największe tytuły esportowe?

gracz Dota 2

Z historii gamingu w Polsce możemy wymienić dużo zagranicznych tytułów, gdzie polscy gracze stanowili dużą część graczy na serwerze. Możemy przypomnieć sobie takie tytuły jak Tibia oraz Metin2, gdzie Polaków mogliśmy spotkać na każdym kroku. Od paru lat panuje jednak moda na tytuły esportowe, budzące chęć do rywalizacji. Przyjrzyjmy się temu, jak dużą bazę graczy zyskały najpopularniejsze tytuły esportowe oraz jak duże zainteresowanie budzą w naszym kraju.

Na całym świecie dominują dwa tytuły: Counter Strike: Global Offensive i League of Legends, ale i te mniej popularne prezentują się świetnie.

Counter Strike od lat na szczycie

Niebywałe jak długo może utrzymywać się na topie, ten kultowy first person shooter. Mijają lata, a mimo wszystko dalej nie potrafimy powiedzieć, czy szczyt popularności Counter Strike’a już minął, czy dopiero nadchodzi. Napływ graczy z miesiąca na miesiąc jest różny. W ostatnich miesiącach zdarzały się spadki, jednak nie są one tak ogromne jak wzrosty liczby graczy w poszczególnych latach. Counter Strike gromadzi ok. 500 tys. osób każdego miesiąca na świecie. W jednej chwili gra Valve potrafi zgromadzić nawet milion osób jednocześnie.

Tegoroczne badanie populacji graczy w danym kraju przygotowany przez Leetify przyniósł nam ciekawe wyniki.

W Counter Strike’u: Global Offensive Polacy zajmują aż 3 miejsce jeśli chodzi o ilość graczy. Miejsca przed nimi należą do Rosji (11,65%) i Stanów Zjednoczonych (10,66%). Polacy zaś stanowią 5,5% wszystkich graczy Counter Strike’a. W tyle zostawiliśmy m.in. Niemcy, Francję czy Hiszpanię.

Popularna strzelanka od Valve to jeden z najważniejszych tytułów esportowych ostatnich lat. Nic dziwnego że przyciągnęła również do siebie polskich graczy, którzy to mieli już styczność z Cs-em, kiedy to Counter Strike 1.6 wiódł prym wśród polskiej młodzieży.

gracze CSGO na świecie
Źródło: Leetify

Dobrze również prezentujemy się w kolejce rankingowej. Polacy posiadają jedną z liczniejszych grup osób z rangą Global Elite (zajmujemy ok. 10 miejsce), co też pokazuje, że jak na tak duże zainteresowanie grą trzymamy również wysoki poziom.

Aż połowa polskich graczy miała styczność z LOL-em?

Wszyscy fani gier zdają sobie sprawę z fenomenu League of Legends, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę jak dużą bazę graczy zgromadziła wokół siebie MOBA od Riot Games. Portal leaguefeed.com, będący zaufanym źródłem podaje naprawdę ogromne liczby. Na świecie liczba graczy oscyluje w granicy 100 milionów graczy miesięcznie, praktycznie 4-krotnie przewyższając w tym CS:GO. Scena esportowa również nie odstaje, przyciągając podczas Mistrzostw Świata 2020 aż 98 mln widzów.

W roku 2019 Wiktor Cegła, publicysta związany z Riot Games poinformował, że LoL stał się najpopularniejszym tytułem w naszym kraju. Dane pochodzące z portalu Newzoo pokazują, że prawie połowa polskich graczy miała kiedykolwiek styczność z „lol-em”. Według tego samego portalu blisko 50% wszystkich Polaków na co dzień gra w gry video1, co tym bardziej utwierdza w przekonaniu, że gra od Riot nie ma sobie równych również na naszych ziemiach.

Valorant na chwilę przyćmił CS-a?

Riot Games udowodnił w zeszłym roku, że ma już tak rozbudowaną markę, że gracze pójdą za nimi w ogień. Valorant natychmiast zbudował wokół siebie potężny hype, który eksplodował w dniu premiery, kiedy to dziennie zbierał nawet do 3 milionów graczy. Valorant do teraz trzyma się nieźle, gromadząc miesięcznie 15 mln różnych użytkowników, co deklasuje Cs-a, będącego bezpośrednim konkurentem.

gracze Valorant
Źródło: activeplayer.io/valorant

Jak radzi sobie DOTA 2?

Ostatnim tytułem o którym chciałbym wspomnieć jest Dota 2. Pomimo zdecydowanie największych prize pooli na turniejach i pieniędzy włożonych w całą strukturę esportową na świecie, MOBA raczej radzi sobie gorzej od bezpośredniego konkurenta którym jest League of Legends od Riot Games. Średnia graczy 400 tys. miesięcznie jest słaba w porównaniu do średniej swojego bezpośredniego rywala. Wzrosty również są niskie, jednak to co broni Dotę, to jej ponadczasowość i bardzo oddana grupa fanów. Zbliża się turniej The International 2021 (7-17 października), który powinien przyciągnąć do siebie potencjalnie nowych odbiorców. Warto dodać, że prize pool tego turnieju będzie wynosić rekordowe 40 mln dolarów.

Gracze Dota 2
Źródło: Steamcharts

Największe tytuły esportowe charakteryzują się przede wszystkim łatwymi do pojęcia zasadami i wciągającą rozgrywką. Wokół siebie zebrały już miliony fanów, a liczby te w większości przypadków ciągle rosną. Mieliśmy kilka przypadków gier, które tak szybko jak zdobywały popularność, tak też szybko upadały. Chociażby odkrycie roku 2020 – Fall Guys, które zbudowało też scenę esportową. O tytule jednak nikt już nie pamięta. Gra po jakimś czasie stała się monotonna. Gry, które wcześniej opisałem, pomimo gorszych okresów zawsze górują w rankingach. Na pewno zobaczymy jeszcze masę różnych tytułów, które będą się czymś wyróżniały, jednak nie dużo z nich będzie miało szansę zostać tak ogromnym tytułem jak te z topki. Graczy na świecie nie brakuje, z każdym rokiem jest ich coraz więcej, co pokazują najnowsze raporty. Każdy wychodzący tytuł ma pewne szanse na wejście w mainstream, jednak nie każdy tytuł się utrzyma.

przyrost graczy
Źródło: Newzoo

1 https://www.google.com/url?q=https://polishgamers.com/wp-content/uploads/2021/01/Raport_2021_WEB.pdf&sa=D&source=editors&ust=1632907274373000&usg=AOvVaw3GohJw-nHvFETZlvK9D7n4


Autor: Adam Daniluk

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF