Sztuczna inteligencja – jak wykorzystać jej potencjał w sprzedaży na Amazonie?

Myśląc o sztucznej inteligencji (SI), wiele osób wciąż ma przed oczyma myślący komputer pokładowy z Odysei kosmicznej 2001 lub replikantów ganiających się z Harrisonem Fordem w Łowcy androidów. Choć tego typu wizje – znane z dzieł artystów i pism teoretycznych – wciąż nie doczekały się realizacji, rozpoczęte w latach 50. XX wieku prace na tym polu trwają w najlepsze, a SI istnieje i nieustannie się rozwija, służąc ludziom w różnych aspektach codziennego życia, w tym także komercyjnym – najważniejszym z punktu widzenia e-commerce. Wzrost mocy obliczeniowej komputerów oraz zastosowanie „uczenia maszynowego” pozwoliły na analizowanie danych (a także wykorzystanie ich do doskonalenia algorytmów) w ilościach i tempie przekraczających ludzkie możliwości. Okazało się to doskonałym rozwiązaniem w obliczu nieustannie powiększających się zasobów informacji oraz rosnącej liczby konsumentów w świecie, który w coraz większym stopniu przenosi się do sieci – szczególnie teraz, w czasie boomu na handel cyfrowy.

Cyfrowa transformacja

Przewidując ekspansję segmentu e-commerce, Bill Gates miał w połowie lat 90. powiedzieć: „Jeśli twojej firmy nie ma w Internecie, niedługo nie będzie jej wcale”. Przepowiednia ta spełniła się co do joty – oto kilka przykładowych szacunków i statystyk:

– w 2024 roku sprzedaż detaliczna online na świecie osiągnie wartość 6,4 bln dolarów (Statista);

– w krajach rozwiniętych (Niemcy, Wielka Brytania, USA) około 80% konsumentów świadomych istnienia Amazona dokonało w ciągu ostatnich 12 miesięcy zakupu w tym największym na świecie e-sklepie (Statista);

– już w 2018 roku 82% użytkowników smartfonów sprawdzało informacje o produktach przed nabyciem ich w sklepie stacjonarnym (Forbes).

Wszystko to wymusiło „cyfrową transformację”, która stała się udziałem każdego z uczestników globalnego rynku. Co kryje się za tą frazą? Według Susan Meyer z BigCommerce oznacza to „przystosowywanie się nie tylko do nowych dostępnych technologii, ale także do zmian w oczekiwaniach klientów, zachodzących przemian społecznych i innowacji w biznesie”. A innowacje te oznaczają między innymi wykorzystanie sztucznej inteligencji.

Skuteczne narzędzia

Netflix używa kompleksowych algorytmów, które na podstawie aktywności widza (oglądane filmy, oceny produkcji, historia wyszukiwania) i zebranych danych technicznych (rodzaj urządzenia, data i miejsce logowania) proponują kolejne pozycje z oferty amerykańskiego dostawcy treści wideo. Podobny system rekomendacji – bazujący na bieżącej analizie danych przeprowadzanej przez SI – stosowany jest przez Amazona. Użytkownikowi wyświetlają się konkretne podpowiedzi – brane są pod uwagę jego poprzednie zakupy, a także zakupy osób szukających podobnych towarów.

W przypadku obu platform koniec końców chodzi o to samo – o spersonalizowane doświadczenie. Każda wizyta w witrynie ma być wyjątkowa, gdyż treści, reklamy i rekomendacje zostaną skrojone na miarę użytkownika i będą zgodne z upodobaniami zarówno jego, jak i grupy osób o podobnych zainteresowaniach.

Sztuczna inteligencja nie jest jednak domeną jedynie wielkich międzynarodowych korporacji. Dedykowane oprogramowanie wspiera kupujących na różnych platformach handlowych (tzw. marketplace’ach), również na Amazonie i Kaufland.de. Przykładem może być tutaj rodzima Platforma Nethansy, oferująca szereg specjalistycznych funkcji ułatwiających uzyskanie przewagi na rynku, skuteczną analizę nie tylko własnych wyników sprzedażowych, ale i działań podejmowanych przez konkurencję, a także dostosowywanie się do zmiennych warunków i potrzeb klientów.

Co więcej, sprzedający może kompleksowo analizować ceny i uzyskiwać informacje na temat swoich produktów: dowie się, ile z nich ma cenę niższą lub wyższą niż u konkurencji, oraz przekona się, które produkty są bezkonkurencyjne.

Automatyzacja i algorytmy

Doskonałym uzupełnieniem procesów analitycznych są stanowiące zupełnie oddzielny moduł oprogramowania funkcje automatyzacji procesów sprzedażowych – procesów, które mogą uwzględniać elementy logistyki i obsługi zamówień. Z poziomu aplikacji można wygodnie zarządzać cenami, zamówieniami i kartami produktów. Jeśli dodatkowo system oferuje integrację z firmami kurierskimi i systemami ERP, sprzedający zyskuje potężne narzędzie, które pomoże mu zdobyć Buy Boxa (pole na Amazonie, które odpowiada za 82% sprzedaży na tej platformie) oraz uzyskać znaczną przewagę nad konkurencją.

Odpowiednie oprogramowanie może więc stać się wielkim atutem w rękach firmy operującej w sektorze e-commerce. Dedykowane systemy zadziałają jak agregat informacji i pozwolą na błyskawiczne zorientowanie się w popycie na rynku – pomoże to w lepszym rozplanowaniu zamówień towarów, co z kolei przełoży się na wyższe wyniki finansowe. Stosowne algorytmy będą odpowiadać za raportowanie o stanach magazynowych, dzięki czemu można ustrzec się przed ewentualnymi brakami w ofercie. Wygodny interfejs umożliwi natychmiastową zmianę cen produktów zgodnie z dostarczanymi analizami i własną strategią.

***

Branża e-commerce jest organicznie związana z technologią i jej zastosowaniem. Narodziła się dzięki powstaniu Internetu, a do jej dalszego wzrostu przyczynia się sztuczna inteligencja. W obecnych warunkach rynkowych pominięcie SI w planowaniu operacji własnej firmy może pozwolić konkurencji na uzyskanie przewagi, którą z upływem czasu coraz trudniej będzie zniwelować. Liczy się skuteczne, kompleksowe oprogramowanie, które połączy w sobie zarówno algorytmy SI, jak i mechanizmy automatyzujące typowe procesy towarzyszące działalności na każdej platformie sprzedażowej, na przykład na Amazonie. Samo oprogramowanie to oczywiście nie wszystko, aby odnieść sukces – potrzebna będzie także spora dawka informacji. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak z powodzeniem sprzedawać na rynkach zagranicznych (Amazon, Kaufland.de), zapraszamy do lektury artykułu: „Jak zwiększać sprzedaż na Amazon. Poradnik od A do Z”.