Dzieci w mobilnym świecie (raport)
Digital Virgo i Comecode, we współpracy z Mobile Institute przeprowadzili pierwsze w Polsce badanie poświęcone dzieciom w mobilnym świecie, czego owocem jest raport „SmartKids”. Wyniki badania pokazują jakimi użytkownikowi są najmłodsi, którzy do tej pory byli pomijani w wielu zestawieniach.
Pokolenie heavy userów
Mimo że dane dotyczące smartfonizacji Polaków są powszechnie znane, to statystyki ukazujące dane o najmłodszych użytkownikach mogą nas zaskoczyć.
– Wśród przebadanych 714 rodziców, 82 proc. potwierdziło, że ich dzieci korzystają z urządzeń mobilnych, a dla dzieci poniżej 2 roku życia ten wskaźnik wyniósł 38 proc.Badania pokazały, że 100 proc. dzieci powyżej 8 roku życia jest użytkownikami mobile. W ramach raportów przedstawiających zachowania dorosłych użytkowników, uwzględniono wszystkie osoby od 15 roku życia, w związku z czym również seniorów, którzy korzystają z nowych technologii rzadziej, niż nasze pociechy – komentuje badanie Kasia Czuchaj z Mobile Institute. Badania pokazały, że 100 proc. dzieci powyżej 8 roku życia jest użytkownikami mobile.
Na smartfonizację dzieci duży wpływ mają rodzice. Zauważono korelację pokazującą, że im bardziej aktywnym utkownikiem jest rodzic, tym większe prawdopodobieństwo, że jego dziecko także korzysta z urządzeń mobilnych. 80 proc. dzieci mobilnych rodziców również używa m-urządzeń, tymczasem w rodzinach, gdzie opiekunowie nie używają smartfonów/tabletów („raczej nie korzystam” oraz „nie korzystam”), jest to 45 proc. i 22 proc. Mobilni rodzice są grupą, dla której urządzenia mobilne są urządzeniami codziennego użytku. Najczęściej podkreslają jak wielkim ułatwieniem dla nich jest użytkowanie smartfonów albo tabletów. Należy pamiętać, że dzieci obserwując rodziców wpatrzonych w ekran uczą się pewnych wzorców, podpatrują pewne zachowania dorosłych i chętnie je powielają. Jeżeli rodzic naprawdę często korzysta np. ze swojego smartfona, to dziecko tym chętniej będzie prosić o telefon. Dotyczy to przede wszystkim najmłodszych, którzy biorą przykład z najbliższego otoczenia, jakim jest rodzina. Sytuacja wygląda nieco inaczej w przypadku uczniów szkoły podstawowej, ponieważ w tym środowisku coraz większe znaczenia odgrywają rówieśnicy.
Badanie pokazało, że ze swoich własnych urządzeń korzysta 1/4 dzieci. 52 proc. korzysta ze smartfonów lub tabletów rodziców, a 48 proc. z własnych lub własnych i współdzielonych z rodzicami. 24 proc. dzieci ma swoje urządzenia, do których rodzice „nie mają wstępu” lub dostęp ten jest bardziej ograniczony. Dzieci stają się właścicielami telefonów i tabletów w wieku 2-3 lat, a od 15 roku życia korzystają praktycznie tylko z własnych urządzeń.
Internet najciekawszym źródłem rozrywki
Częstotliwość użytkowania urządzeń mobilnych nierozerwalnie wiąże się z posiadaniem smartfona albo tabletu na wyłączność. Nie zawsze jest to inicjatywa dziecka, które prosi o swoje własne urządzenie, ale także rodziców, którzy np. z obawy o utratę ważnych danych albo z powodu potrzeby częstego użytkowania swojego sprzętu, decydują się na zakup urządzenia dziecku.
Wiele zależy od rodziców i od tego, jakie mają podejście do urządzeń przenośnych. Jeżeli tablet służy głównie do oglądania bajek podczas podróży, może być użyczony przez rodzica na parę godzin. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w momencie, gdy użytkownikiem jest dziecko szkolne, które korzysta z tabletu jako z narzędzia edukacyjnego, albo korzysta ze smartfona, ponieważ ten pozwala rodzicowi na kontrolę dziecka. Kiedy opiekun nie ma odpowiednio dużo czasu dla swojej pociechy, urządzenie mobilne zastępuje rodzicielską atencję.
Prawie wszystkie urządzenia mobilne, z których korzystają dzieci, mają dostęp do internetu. Co prawda większość rodziców twierdzi, że kontroluje aktywności dzieci w sieci, to mimo wszystko wśród wymienianych obaw związanych z bezpieczeństwem dzieci, wysoko pojawiają się: narażenie na kontakt z nieodpowiednimi treściami, zainteresowanie nieodpowiednich osobami dzieckiem albo samodzielne zakupy w aplikacjach. Wszystkie wspomniane zagrożenia wiążą się z dostępem do sieci.
– Cały projekt badawczy Smart Kids od początku był dla mnie bardzo interesującym przedsięwzięciem. Z innych naszych badań wiedzieliśmy jak wygląda penetracja urządzeń mobilnych wśród nastolatków i osób dorosłych oraz zwyczaje związane z korzystaniem ze smartfonów i tabletów, ale wciąż nie dotykaliśmy tego ważnego, jeśli nie najważniejszego strategicznie obszaru, którym jest korzystanie z urządzeń mobilnych przez dzieci, a więc właściwie wzrastanie społeczeństwa w otoczeniu mobilnym – stwierdza Kasia Czuchaj z Mobile Institute.
– Do tej pory pojawiło się wiele danych dotyczących obecności mobile’a i new tech w naszym życiu. Cieszę się, że w końcu został stworzony raport mówiący o dzieciach, czyli o grupie regularnie pomijanej w badaniach. Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że technologia jest nieodłącznym elementem naszego życia, jednak rzadko uświadamiamy sobie, że dotyczy onatakże naszych pociech.Zgodnie z raportem „SmartKids” 100% dzieci powyżej 8 roku życia korzysta z urządzeń przenośnych. Moi synowie sprawnie się posługują smartfonem i tabletem, a mają 2 i 5 lat. Momentami mam wrażenie, że już teraz możemy mówić o pokoleniu heavy userów, mimo że grupa reprezentatywna to często kilkulatki. Nie wykluczymy wpływu technologii na nasze życie, dlatego tak ważna jest świadomość tego, o jak dużym zjawisku technologizacji możemy mówić. Wyniki badań pozwolą nam lepiej chronić dzieci, ale równocześnie wskażą odpowiednio wcześnie, w jakim kierunku zmierza rynek mobile. Jest to bardzo cenna wiedza dla nas wszystkich – zauważa Katarzyna Dworzyńska, blogerka mobilowa.
Cały raport znajdziecie tu.
::
Foto: Fotolia