„Marka Polska. Czas mówić o sobie dobrze” w Business in Brief z Ewą Trzcińską – Polsko Włoska Izba Gospodarcza – rozmawia Grzegorz Kiszluk
Dlaczego Polska, mimo dynamicznego rozwoju, nadal bywa w świecie kojarzona głównie z jabłkami, wódką i folklorem? O budowaniu nowoczesnego wizerunku kraju, potencjale rodzimych firm, sile polskich inżynierów i naszej największej słabości...
Geneza rozmowy: po co to wszystko?
- Powiązanie rozmowy z rankingiem „50 najbardziej kreatywnych ludzi w biznesie”.
- Potrzeba inspirowania młodych i doświadczonych przedsiębiorców.
- Rola storytellingu w pokazywaniu polskich marek.
Polska oczami Włochów
- Zaskoczenie włoskich partnerów nowoczesnością polskich miast i technologii.
- Przestarzały obraz Polski (kojarzenie z Białorusią/Ukrainą).
- Przykłady: biletomaty, aplikacje, przelewy, cyfryzacja usług publicznych.
Polskie sukcesy i (nie)widzialność
- Branże, które radzą sobie świetnie (kosmetyki, maszyny rolnicze).
- Problem z markowaniem produktów – np. polskie jabłka sprzedawane jako włoskie.
- Ukrywanie polskiego pochodzenia przez firmy pod „zachodnio brzmiącymi” nazwami.
Główne wyzwanie: brak umiejętności marketingowych
- Cytat: „Mamy świetnych inżynierów, ale nie mamy menedżerów.”
- Przykłady błędów: nieprofesjonalne tłumaczenia, brak lokalnego kontekstu, złe strategie wejścia.
- Anegdota o niefortunnym tłumaczeniu sloganu produktu.
Jak działa Izba Polsko-Włoska
- Struktura i cel działalności Izby.
- Wsparcie dla polskich firm: tłumacze, stoiska, kontakty, lokalna wiedza.
- Relacja z konsulatem – zwiększenie wiarygodności.
Potrzeba mapy polskich marek
- Inicjatywa „Mapa Polskich Marek” – stworzenie katalogu polskich firm i produktów.
- Reakcje Polaków – duma, ale i niedosyt reprezentacji różnych sektorów.
- Potrzeba edukowania samych Polaków, co mamy.
Koniec folkloru na targach – czas na nowoczesność
- Krytyka „cepeliady” jako narzędzia promocji gospodarczej.
- Propozycja nowoczesnych symboli (np. polska technologia w kosmosie).
- Wzorce z Niemiec – budowanie skojarzeń z jakością i solidnością.
Błędy systemowe i wsparcie państwa
- Zbyt późne planowanie obecności na targach.
- Przykład nieefektywnego wykorzystania dotacji.
- Brak koordynacji, brak strategii sektorowej.
- Rola rządu, instytucji i unijnych środków w eksporcie.
Zakończenie:
- Polska ma potencjał, ale musi się nauczyć mówić o sobie.
- Nie chodzi o narzekanie, ale o pozytywną zmianę.
- Czas działać wspólnie – instytucje, biznes, media.
::
Human-written, AI-edited