Polska aplikacja mobilna międzynarodowym sukcesem?
Travel Transaltor to polska aplikacja, której celem jest zniesienie barier językowych. Jest jedną z najlepiej ocenianych w sklepie Samsung Apps, a w konkursie Samsung Gear App Challenge zakwalifikowała się do ścisłej czołówki - TOP 10 zgłoszeń z całego świata. Teraz walczy o nagrodę publiczności.
Oto jak twórcy aplikacji Travel Transaltor opisują historię jej powstania oraz założenia jakie za nią stoją.
Siła tkwi w prostocie!
Projektując aplikacje mobilne trzeba pamiętać, że o ich sukcesie stanowić będzie tylko jedno – prostota. Mają ułatwiać życie, pomagać nam w codziennych sprawach. Dlatego postawiliśmy na słownik. Kto nigdy nie korzystał z translatora lub nie zabierał w podróże słynnych małych książeczek z serii „mini rozmówki” niech pierwszy urwie mi kabel od internetu!
Nic nowego pod słońcem?
W zasadzie to wszystko już instnieje, prawda? Są słowniki tradycyjne, cyfrowe, są internetowe translatory… gdzie tutaj innowacja? Problem w tym, że wszystkie dotychczasowe rozwiązania są dość inwazyjne w normalnej rozmowie. Spowalniają ją, są niewygodne, więcej w nich wertowania kartek lub klikania w opcje niż to warte. A pytając skąd odjeżdża najbliższy autobus raczej zależy nam na czasie, prawda?
Cały świat pod ręką.
Travel Translator dostępny jest na zegarki Samsung Gear i system operacyjny Tizen, planujemy też prowadzenie wersji na Androida. Już w tej chwili Travel Translator obsługuje 37 języków. Twoim zadaniem jest po prostu wybrać swój ojczysty i zacząć mówić. System rozpoznawania mowy dokładnie zapisze twoje słowa i przetłumaczy je na wybrany język oraz poprawnie odczyta. Możesz wybrać czy lektorem jest kobieta czy mężczyzna, a często używane zwroty lub pytania zapisać w ulubionych by później nie tracić czasu na dyktowanie. Po prostu klik i rozmawiasz.
Killer feature!
I teraz wchodzę ja, cały na biało! Bo jeśli twój rozmówca również ma zainstalowany Travel Translator to Wasze aplikacje porozmawiają za was. Nie musisz wybierać drugiego języka, aplikacja wykryje jeśli w pobliżu znajduje się ktoś używający Travel Translatora i dobierze odpowiedni język. Teraz wystarczy, że zaczniesz mówić i klikniesz „wyślij” a twój rozmówca przeczyta to, co powiedziałeś u siebie. Dzięki szybkości działania naszej aplikacji taka rozmowa nie musi być wcale dużo wolniejsza.
Polska ma szansę wygrać!
Travel Translator zakwalifikował się do TOP 10 aplikacji z całego świata w konkursie Samsung Gear App Challenge i teraz czeka na głosy publiczności. Mamy niepowtarzalną okazję pokazać wszystkim, że potrafimy robić genialne rzeczy, a także doceniamy i wspieramy rodzimych twórców.
Aby zagłosować na Travel Translator należy wejść na stronę http://bit.ly/traveltranslator i kliknąć żółty przycisk „vote for this submission”. Zostaniemy poproszeni o stworzenie konta w celu weryfikacji głosu. Możemy albo się zarejestrować podając swój adres mailowy albo skorzystać z weryfikacji przez Facebooka. Spokojnie – nic nie zostanie opublikowane na naszej tablicy bez naszej zgody, to tylko sprawdzenie czy głosujący jest prawdziwym człowiekiem (zabezpieczenie przed nieuczciwym zbieraniem głosów za pomocą botów).
::
Prace nad aplikacją trwały 3 miesiące. Za pomysł i stworzenie odpowiada Proexe.pl, oprawą graficzną oraz promocją i produkcją filmu zajął się Madbear.pl
Zachęcamy do głosowania, jak również korzystania z aplikacji podczas zagranicznych podróży.