Pomaganie bardzo na fali czyli rzecz o wolontariacie, nie tylko na Pomorzu.
Gdy w 2016 roku dostałam za zadanie zorganizowanie 40 wolontariuszy do wsparcia pierwszej edycji biegu, spanikowałam. Jak to? Jak znaleźć 40 ludzi, którzy dobrowolnie przyjdą i poświęcą pół swej niedzieli? Zdziwienie okazałam nie dlatego, że obce jest mi pojęcie wolontariatu – sama w końcu bywam wolontariuszką, ale przeraziła mnie ilość. Odkryłam wtedy, że w moim mieście działa Regionalne Centrum Wolontariatu. Prężne, przedsiębiorcze, kreatywne, skuteczne, rzetelne… młodzieżowe. We wtorek 5 grudnia na całym świecie obchodzony jest Dzień Wolontariusza i z tej okazji trochę będzie się działo… przynajmniej w Gdańsku.
W wielu filmach, książkach, dziełach obrazuje się społeczeństwo jako system współpracujących ze sobą zbiorów, w ramach których istnieją i żyją ludzie przydzieleni do nich wedle swoich wrodzonych skłonności i zdolności. Są ludzi urodzeni do bycia liderami, są też ci mający w żyłach przedsiębiorczość i ci dla których dobro innych jest nadrzędną wartością (tak jest na przykład w trylogii Veroniki Roth, na podstawie której powstał film „Niezgodna”). Prawdą jest bowiem, że człowiek ma w sobie pewne predyspozycje, które powinien w pełni wykorzystać w swoim życiu. Dużo się mówi o tym, jak pielęgnować w sobie cechy lidera, przywódcy czy przedsiębiorcy, szkoli się w tym zakresie, motywuje do działań i zachęca. Tymczasem istnieje powszechne przekonanie, iż altruizm czyli angażowanie się na rzecz innych, jest w dzisiejszej rzeczywistości na wymarciu, że jest cechą ludzi, którzy nie mają własnego życia lub nie mają na niego pomysłu. Co więcej, że jest domeną ludzi na emeryturze, którzy mają dużo wolnego czasu. Słyszy się i czyta, że ludzie młodzi nie angażują się za darmo, że stawiają własną wygodę ponad wszystko, że są skupieni tylko na sobie. Na byciu na przykład liderami, przywódcami czy przedsiębiorcami.
Jak to bywa przy stereotypach, prawda jest trochę inna. Tego właśnie doświadczyłam zagłębiając się w świat wolontariatu.
Historia piąta o tym, że altruizm ma się dobrze.
Jedna piąta Polaków poświęca swój czas na pracę społeczną.
Z danych z 2016 roku wynika, iż 18 % społeczeństwa działa w ramach wolontariatu przy różnych organizacjach pozarządowych i stowarzyszeniach. Najczęściej są to ludzie młodzi do 26 roku życia, druga grupa to faktycznie osoby już na emeryturze. Natomiast 40 % Polaków jest aktywnych społecznie w ramach tzw. wolontariatu nieformalnego. Sami angażują się w różnego typu działania najczęściej na rzecz najbliższego otoczenia lub swojej grupy (np. szkoły dzieci, kościoła itd.). 66 % wolontariuszy pracuje społecznie kilka razy w roku.
61 % organizacji pozarządowych korzysta ze wsparcia wolontariuszy.
Sama doskonale wiem, że bez wsparcia wolontariuszy nie byłoby możliwe zorganizowanie biegów Poland Business Run. Łącznie co roku, w ramach działań fundacji, aktywnych jest około 1100 ludzi. Pomagają przy pakowaniu i wydawaniu pakietów startowych, przy rozstawianiu trasy, w depozytach, w strefach zmian, kierują biegaczy na trasach itd. Są to wolontariusze zaangażowani w ramach wolontariatu pracowniczego, jak również pozyskani przez takie instytucje jak Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku.
51 % wolontariuszy swoje zaangażowanie wyjaśnia chęcią bycia przydatnym,
a 46 % uważa, że trzeba w życiu pomagać i że takie działania sprawiają im po prostu przyjemność. Jedna trzecia wolontariuszy wychodzi z założenia, że jeśli pomoże innym, to kiedyś inni pomogą im. 28 % docenia możliwość przebywania wśród innych ludzi i okazję do nawiązywania ciekawych relacji. Taki sam procent podkreśla, iż jest to dla nich sposób zdobycia nowych umiejętności i doświadczenia życiowego oraz zawodowego.
*wszystkie dane pochodzą z portalu www.fakty.ngo.pl
We wtorek 5 grudnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Wolontariusza i z tej okazji w całym kraju i na świecie odbędzie się wiele uroczystości dedykowanych właśnie tym, którzy się angażują. Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku (RWCG*) postanowiło natomiast poświęcić im aż cały tydzień! Całkiem słusznie, bo za mało byłoby jednego dnia, by poruszyć wszystkie aspekty związane z wolontariatem. Fundacja Poland Business Run jest jednym z Partnerów Gdańskiego Tygodnia Wolontariatu, w zakresie tematu wolontariatu pracowniczego.
* Nie będę dziś pisała o wszystkim tym, co dobrego robi RWCG, bo tego materiału jest na kilka dobrych notek. Wystarczy zresztą zajrzeć na ich stronę https://www.wolontariatgdansk.pl/ , by zobaczyć ile programów i projektów jest aktywnych, jak bardzo różnorodne są to inicjatywy, skierowane do różnych grup docelowych, jak bardzo niektóre z nich są innowacyjne. Ważne dla mnie jest to, że jest to firma prowadzona przez młodych, kreatywnych ludzi, którzy są świetnie zorganizowani i wbrew temu, co się powszechnie sądzi o takich „tworach pozarządowych” – nie tylko gadają, ale przede wszystkim działają. RCWG powstało w 1994 roku, a od 2001 jest samodzielną instytucją działającą w ramach ogólnopolskiej Federacji Centrów Wolontariatu. Celem jest aktywizacja społeczności lokalnej i budowanie pozytywnego postrzegania wolontariatu jako świadomej postawy obywatelskiej.
O GDAŃSKIM TYGODNIU WOLONTARIATU opowie nam Agnieszka Buczyńska, prezeska RWCG.
Czym jest Gdański Tydzień Wolontariatu?
AB: To najprościej mówiąc święto wszystkich lokalnych wolontariuszy. Bardzo nam zależało, by nie tylko uhonorować tych, co potrafią dać z siebie nieco więcej, ale także pokazać na zewnątrz jak bardzo jest to różnorodna kwestia i jak wielu płaszczyzn naszego życia może ona dotyczyć – biznesu, seniorów, uczniów, ekspatriantów itd… Przygotowaliśmy szereg różnych wydarzeń, które będą się odbywały od 2 do 8 grudnia. Będą wspólne spotkania integrujące środowisko, jak śniadanie wolontariuszy (02.12) oraz Parada Gdańskich Wolontariuszy (5.12). We wtorkowe popołudnie zapraszamy uczniów, nauczycieli i dyrekcje gdańskich placówek oświatowych do Szkolnej Strefy Wolontariatu. Środa 6.12 jest dla wolontariuszy 60 +, których zapraszamy do Mobilnych Centrów Wolontariatu Seniorów. Przygotowaliśmy także, wraz z Miastem Gdańsk, dwa konkursy: „Aktywni w Mieście” oraz „Ja w Wolontariacie”, które odsłonią przed mieszkańcami Gdańska różnorodność działań, których wolontariusze podejmują się na co dzień.
Wolontariat pracowniczy jest jedną z głównych wytycznych CSR-u, co w tym temacie?
AB: To niezwykle ważna pozycja w obszarze zagadnień dotyczących wolontariatu. W poniedziałek 4 grudnia w Starterze (Lęborska 3B) odbędzie się całodniowa konferencja „Wolontariat pracowniczy – spojrzenie z różnych perspektyw”. Zapraszamy na nią przedstawicieli firm i organizacji pozarządowych. Podkreślamy także, by potraktowali ją jako okazję do nawiązania relacji w zakresie współpracy podczas specjalnej sesji networkingowej. Dzięki konferencji będzie można się dowiedzieć czym jest wolontariat pracowniczy i jakie korzyści może przynieść firmie i organizacji. Opowiemy też o dobrych praktykach współpracy NGO i biznesu. Dokładny program jest tu: http://tydzienwolontariatu.pl/2017/11/09/wolontariat-pracowniczy-spojrzenie-z-roznych-perspektyw/
Ciekawą propozycją jest spotkanie organizowane 7 grudnia w Europejskim Centrum Solidarności „Wolontariat jako narzędzie integracji dla nowych mieszkańców Gdańska”. Kim są ci nowi mieszkańcy?
AB: Nowi mieszkańcy Gdańska to po prostu osoby, które planują w Gdańsku zamieszkać lub właśnie przeprowadziły się z innej części kraju czy zza granicy np. w ramach rozpoczęcia nowej pracy. Jak wiemy Trójmiasto, w ostatnim czasie, bardzo otworzyło się biznesowo i powstało wiele nowych miejsc pracy. Chcemy porozmawiać o wolontariacie jako narzędziu integracji. Mamy wiele wspaniałych przykładów, że dzięki wolontariatowi można znaleźć „swoje miejsce” w nowej rzeczywistości – tej społecznej, niekiedy kulturowej. Podczas konferencji swoimi doświadczeniami podzielą się goście z zza granicy: Alkisti Macrynikola, International Partnerships Director at Ethelon oraz Diana Radeva, Centrum Wolontariatu w Rzymie – Roma Altruista.
Kto jest oprócz RWCG zaangażowany jest w organizację tak wielopłaszczyznowego wydarzenia?
AB: Wyjątkowe jest to, że jako Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku jesteśmy operatorem tego wydarzenia, ale koncepcja to praca całego gdańskiego partnerstwa na rzecz Rozwoju Wolontariatu. W jej skład wchodzi szereg organizacji pozarządowych jak i przedstawicieli instytucji, którzy prowadzą swoje własne programy wolontariatu. To wspólne działanie jest gwarantem, że docieramy z ofertą GTW do różnych wolontariuszy i poruszamy różne tematy. GTW jest również pretekstem do promocji wolontariatu wśród mieszkańców – promując różne spotkania, konferencje staramy się mówić o wolontariacie i zachęcać Gdańszczan do tej aktywności
Szczegółowe informacje nt. poszczególnych wydarzeń oraz program można znaleźć na stronie: www.tydzienwolontariatu.pl oraz na profilu www.facebook.com/wolontariatgdansk
Jaka może być puenta takiej notki? Mogłaby dotyczyć tego, jak fajnie jest pomagać innym. Albo że dobro wraca. Albo że to doskonała motywacja. Albo że po prostu tak powinno się postępować. Bla, bla, bla… Jeśli ktoś to czuje, to nie trzeba mu o tym przypominać, a jeśli nie, to żadne argumenty nie przemówią do niego. Prawda jest taka, że chcąc czy nie chcą, jesteśmy w różnym stopniu społecznie odpowiedzialni za otoczenie, w którym funkcjonujemy i dobrze, że są ludzie, którzy mają to we krwi. Wolontariusze! Dziękujemy Wam!
Całe życie zawodowe spędziła w branży eventowej i marketingu, głównie współpracując z agencjami i firmami jako freelancerka w obszarze tworzenia treści i PR-u. Gdy wróciła do rodzinnego Gdańska, przewróciła swoje życie do góry nogami i przeszła całkowicie na inną stronę mocy, czyli do sektora pozarządowego. W 2018 roku założyła fundację „Nielada Historia”, która realizuje projekty związane ze wsparciem pomorskich organizacji pozarządowych w marketingu, budowie wizerunku i CSR, czyli społecznej odpowiedzialności biznesu. Zafascynowana zagadnieniem ekonomii społecznej. Ma naturalną umiejętność sieciowania ludzi i inicjatyw. Uwielbia pracować projektowo i robić kilka rzeczy równolegle, ale to już całkiem inna historia.