...

BRIEF dociera do polskich firm i ich pracowników – do wszystkich tych, którzy poszukują inspiracji w biznesie i oczekują informacji o ludziach, trendach i ideach.

Skontaktuj się z nami

Przejażdżka rowerowa po ulicach z plastiku

Rotterdam, holenderskie miasto znane z swojego przemysłowego oraz biznesowego charakteru, ma szansę stać się pierwszym regionem na świecie, w którym ulice będą zbudowane z… plastiku. I chociaż na pierwszym rzut oka może się wydawać, że pomysł ten jest równie utopijny co mit o szklanych domach Żeromskiego, szczęśliwie jest to tylko pierwsze wrażenie.

Plan stworzenia ulic w całości wykonanych z butelek plastikowych pochodzących z recyklingu został przedstawiony przez holenderską firmę budowlaną VolkerWessels. Jak zapewniają pracownicy firmy, plastik wymaga mniejszego wysiłku związanego z konserwacją niż asfalt, ale także może wytrzymać bardziej ekstremalne temperatury(od -40 st. C do 80 st. C). Co więcej, ułożenie dróg tego typu trwa kilka tygodni, nie zaś kilka miesięcy, a materiał jest w stanie przetrwać około trzy razy dłużej niż asfalt.

Zgodnie ze słowami przedstawicieli firmy, na rzecz plastikowych ulic przemawia również fakt, że drogi asfaltowe emitują nawet 1,6 mln ton CO2 rocznie, co stanowi 2 proc. wszystkich emisji przypadających na transport drogowy. Dodatkowo, plastik jest lżejszy, a zaprojektowane drogi miałyby być puste w środku, co znacznie ułatwiłoby instalację kabli oraz rurociągów użytkowych pod powierzchnią ziemi.

Co ciekawe, projekt PlasticRoad spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony władz miasta Rotterdamu, które wyraziły chęć przeprowadzenia testów nowego rozwiązania. I chociaż obydwa podmioty zaznaczają, że przedsięwzięcie jest dopiero w fazie prototypowej, firma ma nadzieję na wdrożenie pomysłu w przeciągu trzech lat. Teraz przedsiębiorstwo poszukuje partnerów, we współpracy z którymi mogłoby zrealizować zadanie.

Rotterdam, jako miasto, znane jest ze swoich eksperymentów z „zielonymi inicjatywami”. W 2013 roku metropolia pracowała nad strategią uodpornienia się na niebezpieczeństwa związane z powodzią wynikające ze zmian klimatycznych – fasady oraz dachy budynków zostały wówczas pokryte roślinami absorbującymi wodę deszczową. W 2014 roku miasto stworzyło też instalację przemieniającą odpadki w energię – śmieci produkowane w fabryce położonej kilkanaście kilometrów od miasta przekształcane są w energię, które transportowana jest do miasta rurociągiem o nazwie „heatway” (dosłowanie: droga gorąca)

Przy okazji holenderskiego projektu warto również wspomnieć o polskiej inicjatywie ekologicznej – o zbudowanym na Podkarpaciu chodniku eliminującym zanieczyszczenia z powietrza. W kostce brukowej wykorzystanej do budowany nowego chodnika zastosowano cement zawierający nanometryczny dwutlenek tytanu TiO2. Pod wpływem promieniowania UV i działania fotokatalizatora TiO2 dochodzi do utlenienia pochodzących ze spalin tlenków azotu NOx do bezpiecznych jonów azotanowych NO3, które osadzają się na chodniku i są z niego spłukiwane choćby przez deszcz. To sprawia, że do ludzkiego organizmu przedostaje się znacznie mniej substancji szkodliwych. Technologia budowy chodników tego typu powstała w Niemczech, a spektrum jej zastosowań jest bardzo szerokie – cement może być wykorzystywany w produkcji dachówek, ekranów dźwiękochłonnych, okładzin tunelów czy paneli elewacyjnych.

::

fot.VolkerWessel

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF