Tworzenie biznesu to maraton, a nie sprint – AIP Seed prezentuje swoich kreatywnych – Plenti
„Projekt postawił przed nami bardzo wiele wyzwań – zmusił nas do nieszablonowego myślenia, poszukiwania rozwiązań i nowych pomysłów, wytrwałości. Dziś wiemy, że musimy działać w sposób uporządkowany i zsynchronizowany” – opowiada Wojciech Rokosz, Founder Plenti. „Kluczowym aspektem decydującym o tym, dlaczego fundusz VC decyduje się zainwestować w dany projekt, jest osobowość Foudera. I tak na pewno jest w przypadku Plenti” – tłumaczy Dariusz Żuk, CEO AIP Seed
Brief: Jakie były początki Twojego projektu?
Wojciech Rozkosz: Zaczynaliśmy dziesięć lat temu, czyli w 2012 roku, kiedy na szczycie było sharing economy. Uznałem, że skoro wynajmujemy Uber’a czy Airbnb, dlaczego więc nie moglibyśmy korzystać na podobnych zasadach z innych dóbr bez konieczności ich zakupu, czyli – w naszym przypadku – elektroniki użytkowej. Podpatrywaliśmy rynek, aby stworzyć podobne rozwiązanie, ale to nam szło bardzo słabo. Dowiedzieliśmy się, że takie rozwiązania w Polsce, jak i na świecie się nie udają. Zaczęliśmy identyfikować problemy, zagrożenia, uwarunkowania logistyczne, antyfraudowe czy marketplace’owe. Cały ten proces zajął nam lata, ponieważ z firmą wystartowaliśmy dopiero pod koniec 2018 roku. Przyznam, że nasze przygotowania trwały miesiącami, aż doszliśmy do tematów dla nas bardzo zaawansowanych jak np.: analiza rynku, pierwsze projekty, makietowanie procesów. Dopiero kiedy byliśmy naprawdę przekonani o tym, że to zadziała, że mamy rozwiązanie i wiemy jak to zrobić – wówczas naturalnie uruchomiliśmy nasz projekt.
Brief: Co nowego wnosi na rynek Twój projekt?
WR: Nasz koncept polega na tym, że wwypożyczamy elektronikę na żądanie, a klient płaci jedynie za okres posiadania produktu. Dajemy dostęp do produktów premium, na które niektórzy z nas nie mogliby sobie pozwolić.
Oprócz wygody i łatwości, z jaką taki sprzęt się zamawia, można go też łatwo zwrócić. Klienci unikają w ten sposób płacenia pełnej kwoty za produkt, dlatego pozbawieni są długoterminowych zobowiązań czy kredytów, nie mówiąc o długotrwałym poszukiwaniu najkorzystniejszej oferty w sklepie.
Brief: Na jakich rynkach działasz?
WR: Na razie działamy tylko w Polsce.
Brief: Jak widzisz dalszy rozwój swojego biznesu? Jakie nowe rozwiązania pojawią się na rynku?
WR: Chcemy zwiększać zakres naszego działania. Będziemy działać na większej liczbie rynków, docierając tym samym do nowych klientów. Myślimy o poszerzeniu naszej oferty.
Brief: Dlaczego Twoja firma odniosła sukces?
WR: Myślę, że ten sukces ciągle jeszcze się wykuwa i ciągle mamy ambicję, żeby był większy oraz żebyśmy zaszli jeszcze dalej. Czeka nas wiele wyzwań, ale jesteśmy pokorni. Mamy wiele do zrobienia i osiągnięcia, natomiast myślę, że to co nam pomaga iść do przodu to wiara w to co robimy. Myślę, że jesteśmy firmą, która śmiało podchodzi do wyzwań, problemów i jest wytrwała w ich rozwiązywaniu. I sądzę, że to właśnie wytrwałość pcha nas ciągle do przodu, pozwala nam coraz bardziej się rozwijać i – miejmy nadzieję – pcha do wielkiego sukcesu.
Brief: Który moment w życiu uważasz za najbardziej kreatywny i dlaczego?
WR: Najbardziej kreatywnym okresem w życiu to chyba właśnie ostatnich kilka lat, kiedy tworzyliśmy Plenti. Projekt postawił przed nami bardzo wiele wyzwań, zmusił nas do nieszablonowego myślenia, wytrwałości, poszukiwania rozwiązań i nowych pomysłów. Dziś wiemy, że musimy działać w sposób uporządkowany i zsynchronizowany. Musimy być bardzo kreatywni, aby wymyślać rozwiązania w komunikacji między wieloma działami w naszej firmie – począwszy od logistyki, przez antyfraud, creditscoring, marketing, a kończąc na IT. Żeby dostarczyć klientom najlepszą usługę i doświadczenie w korzystaniu z Plenti, wiele się dzieje. Z zewnątrz wygląda to dość prosto (i o to też pewnie chodzi), ale od środka bardzo wiele procesów musi się ze sobą zazębiać. To z kolei wymusza od nas ciągłą kreatywność.
Brief: Kto lub co jest inspiracją w Twoich działaniach i dlaczego?
WR: Jako przedsiębiorca patrzę na bardziej doświadczonych kolegów czy to w Polsce czy za granicą. Osiągnęli już spore sukcesy, zbudowali ciekawe, duże przedsięwzięcia. Podpatruję dobre praktyki od tych, którzy są troszkę dalej na tej ścieżce. Mam to szczęście, że wielu z nich jest w naszej społeczności. Niektórzy z nich zainwestowali w Plenti albo doradzają nam, w jak rozwijać nasz biznes dalej. Możliwość uczenia się od nich jest nieustanną inspiracją do kolejnych działań. Niesamowicie sobie to cenię.
Brief: O czym powinni pamiętać Ci, którzy startują ze swoim biznesem?
WR: Tworzenie własnego biznesu to maraton, a nie sprint. Wymaga to zaangażowania i wytrwałości. Najłatwiej jest jeśli, to w co się wierzy i co przemawia do nas na głębokim poziomie. Uważam, że fundamentalne jest to, aby rozumieć, akceptować i chcieć realizować daną misję. Wtedy również wytrwałość i zaangażowanie przychodzi naturalnie. Jeżeli tego zabraknie, bardzo trudno utrzymać taką niezachwianą wiarę w jakąś ideę. Więc jeśli miałbym wymienić jedną rzecz to, najbardziej istotne jest to, aby robić to w co się wierzy.
Pytania do Dariusza Żuka, CEO AIP Seed – funduszu wspierającego rozwój Plenti
Brief: Dlaczego Twój fundusz zainwestował w Plenti?
DŻ: Kluczowym aspektem decydującym o tym, dlaczego fundusz VC decyduje się zainwestować w dany projekt jest osobowość Foudera. I tak na pewno jest w przypadku Plenti. Wojtek jest jednym z najlepszych Founderów, jakich spotkałem. Ma bardzo szeroką wiedzę i globalne kompetencje startupowe, które nie są tak częste w środowisku startupowym w Polsce. Bardzo dobrze dobiera ludzi do zespołu, przyciąga także talenty z globalnych firm, bardzo dobrze umie dopasować strategię i myśleć w kategoriach globalnych USP dla swojej firmy. Wierzę także w potencjał rynku, na którym działa Plenti – gdzie promujemy używanie a nie posiadanie.
Brief: W jakim zakresie wspieracie spółkę?
DŻ: Jestem w Radzie Nadzorczej firmy. Oprócz pierwszej inwestycji i dobraniu koinwestorów do rundy preseed wspieram Plenti w kolejnych rundach inwestycyjnych przygotowując do nich spółkę czy pomagając pozyskiwać inwestorów. Wspieraliśmy również spółkę długiem w najbardziej kluczowych momentach rozwoju projektu. Dużo pracujemy także wspólnie z innymi inwestorami nad strategią firmy – dyskutujemy o tym, gdzie dokładnie spółka powinna być w perspektywie kilku najbliższych lat.
O tym, jak udane są to projekty, ale też jaką często niełatwą drogę przeszły opowiadamy w naszym nowym cyklu pl. „AIP Seed prezentuje swoich kreatywnych”.
Tytułem tym nawiązujemy oczywiście do „50 Najbardziej Kreatywnych w biznesie”, czyli znanego już od wielu lat rankingu “Brief”, który jest świetną przestrzenią dla najciekawszych polskich projektów, polskich startupów i miejscem dla ludzi, którzy mają odważne, wyróżniające się marzenia i aspiracje oraz wiedzą, jak je zrealizować.