5 tekstów, które… otworzą Twoje oczy?

1. The Busier You Are, the More You Need Mindfulness

 

 

Mindfulness, czy po prostu uważność, to określenie odmieniane dziś przez wszystkie przypadki, niezliczone razy. Powstają na ten temat książki, wygłaszane są wykłady, organizowane szkolenia i warsztaty. Zdarza się też, że o mindulness mówi się z pewnym namaszczeniem, wskazując dobroczynny wpływ na zdrowie, samopoczucie, relacje itp. Tym razem o konieczności pielęgnowania tego tajemniczego stanu, który stanowi o jakości wykonywanych przez nas działań, piszą Shawn Achor oraz Michelle Gielan na stronie magazynu „Harvard Business Review”. Pouczające.

 

2. How To Manage Your Time: 5 Secrets Backed By Research

 

 

Czy zdarza się Wam, drodzy Czytelnicy, że, mimo wielu zadań i obowiązków niecierpiących zwłoki, okazuje się, że tak naprawdę niewiele z nich udało się ukończyć mimo intensywnego wysiłku? Zdaniem autora, Erica Barkera, jest to przypadłość gnębiąca wielu z nas – i prawdopodobnie problem będzie pogłębiał się wraz z rozwojem kolejnych rozpraszaczy, wszak o rzeczach ważnych i mniej ważnych informują nas już nie tylko komputery, telefony czy tablety, ale od pewnego czasu również zegarki, opaski itp. Nasza uwaga i czas to towary deficytowe – we wskazanym tekście prezentowane są wskazówki dotyczące tego, jak korzystać z nich najbardziej optymalnie.

 

3. Beating Procrastination: 72 Successful People Reveal their Most Powerful Tips

 

 

Kto studiował, być może pamięta własne doświadczenia, jeśli nie zaś własne, być może kojarzy anegdoty, jak to w okresie sesji egzaminacyjnej mieszkania nabierały niespotykanego wcześniej błysku, jak to dywany były odkurzane dokładnie jak nigdy, a koszulki pieczołowicie prasowane i starannie układane na półkach szaf. Zapewne wielu z nas zna uczucie łatwości, z jaką przychodzi wykonywanie wszystkich innych czynności, tylko nie TEJ WŁAŚCIWEJ, która właśnie powinna być w toku. Prokrastynacja, bo o niej mowa, czyli odkładanie na później tego wszystkiego, co nas odpycha, co stanowi wyzwanie bądź trudność, robienie wszystkiego, tylko nie TEGO, co jawi się na horyzoncie, jest przypadłością nie tylko destrukcyjną, ale i powszechną. Przynosi stres, niepokój, a bezpośrednim jej efektem jest spadek produktywności.

Dość proste, acz inspirujące zestawienie magazynu „Huffington Post” przedstawia słowa tzw. ludzi sukcesu, którzy radzą sobie – a przynajmniej tak twierdzą – z tym spędzającym, dosłownie, sen z powiek nawykiem odkładania najróżniejszych czynności na nieokreślone „później”. Ku przestrodze…

 

4. Radical Candor — The Surprising Secret to Being a Good Boss

 

 

Jak być dobrym szefem? Jak odnosić się do pracowników, by ci rzeczywiście czuli to, co staramy się im przekazać? Na co zwracać uwagę, by ów przekaz był jasny, precyzyjny, nieofensywny, pełen szacunku, a jednocześnie umożliwiający wyrażanie najtrudniejszych choćby informacji? Kim Scott, doradczyni takich organizacji, jak choćby Twitter, Shyp, Rolltape czy Qualtrics, twierdzi, że drogą jest radykalna szczerość. Co dokładnie ma na myśli? Warto sięgnąć po tekst opublikowany na stronie Firstround.com, który choć w swej wymowie może wydać się oczywisty, wskazuje jakość wciąż rzadko spotykaną…

 

5. Your iPhone Is Ruining Your Posture — and Your Mood

 

 

Książki, gazety czy magazyny czytane w poczekalniach, autobusach, pociągach, biurach czy domach ustępują coraz częściej miejsca smartfonom czy tabletom. Za ich pomocą docieramy do tekstów, filmów, gier i innych niezliczonych aplikacji mających tak moc poszerzania naszych horyzontów, jak i znacznego ich zwężania. Korzystamy z urządzeń mobilnych wszędzie, dosłownie – i naprawdę łatwiej jest wskazać miejsca, w których tego nie robimy…

Warto zwrócić uwagę na fakt, że mobilnej rewolucji towarzyszą trzy czysto fizyczne zjawiska:
1) wzmacniamy siłę i sprawność naszych kciuków;
2) poprawiamy chwytliwość dłoni, co jest niezwykle ważne, gdy korzystamy z telefonu np. idąc po oblodzonym chodniku;
3) wyginamy się w sposób zbliżony do wskazanego na załączonym obrazku.
I właśnie o tym trzecim, bagatelizowanym „efekcie ubocznym” rozwoju nowoczesnych technologii mówi proponowany przez nas tekst. Warto zgłębić temat – rzecz jest poważna. Bardziej niż może się nam wydawać… 

::

fot. Fotolia.com/lovemask