Będę grał w grę

Dlaczego grywalizacja jest szczególnie atrakcyjna dla dzieci? Odpowiedź jest bardzo prosta!
Świat marek pęcznieje na naszych oczach. Z dnia na dzień mamy do czynienia z coraz większą liczbą produktów i komunikatów, które mają przekonać konsumenta do określonych zachowań i wyborów. Tendencja ta dotyczy zarówno „dorosłych” marek, jak i tych przeznaczonych dla najmłodszych. W przypadku tych ostatnich, sytuacja brandów jest trochę bardziej skomplikowana. Wcale nie tak łatwo przyciągnąć uwagę dzieci i zdobyć ich zainteresowanie.
Właśnie dlatego konstruując kampanię skierowaną do dzieci, warto sięgnąć po jak najbardziej angażujące narzędzia marketingowe. Niewątpliwie właśnie takim rozwiązaniem jest zjawisko zwane grywalizacją. W największym skrócie jest ono połączeniem komunikacji marki z mechanizmami znanymi z gier komputerowych. Dlaczego tego rodzaju działania są szczególnie atrakcyjne dla dzieci? Odpowiedź jest bardzo prosta. Współczesne dzieci nawet nie pamiętają czasów, w których nie było gier lub były trudno dostępne. Najmłodsi są wieloplatformowi – grają w gry internetowe, grają na konsolach przenośnych i stacjonarnych, na tabletach, smartfonach – gry są obecne w ich życiu zawsze i wszędzie.
Sama formuła gry jako przekazu marketingowego jest postrzegana przez dzieci jako coś naturalnego, coś, co pochodzi z ich świata. Dzięki temu łatwiej się angażują, nawet jeżeli sam produkt, którego dotyczy komunikacja, nie jest dla nich specjalnie atrakcyjny. Mechanizm grywalizacji może być wykorzystany do promowania każdego produktu – od pasty do zębów przez mleko na przychodni dziecięcej kończąc.
Dla dzieci ważna jest zabawa i nagroda, jaką otrzymują za konkretne osiągnięcia w grze. Nie muszą to być wcale przedmioty materialne. Równie dobrze mogą mieć formę cyfrową. Najważniejsza jest przyjemność, która płynie z pobijania rekordów, rywalizacji czy współpracy z innymi graczami.
Grywalizacja jest potężnym i ciągle rozwijającym się mechanizmem, dzięki któremu marki mogą zmieniać postawy najmłodszych konsumentów. Sam fakt prezentowania treści marketingowych w formie gry pozwala dotrzeć do dzieci tam, gdzie uwielbiają przebywać – np. na serwisach społecznościowych. Świetnym rozwiązaniem są również aplikacje mobilne, które pozwalają najmłodszym na udział w zabawie w każdym miejscu, w którym akurat się znajdują. W dobie cyfrowej rewolucji kwestią czasu jest przeniesienie mechanizmów grywalizacji do przedszkoli i szkół, ale to już zupełnie inna historia…