Inflacja mocniej dotyka konsumenta. Za świąteczne zakupy zapłacimy znacznie więcej
Polacy szykują się do Świąt Bożego Narodzenia, kupując potrzebne na tę okazję różne produkty. Niestety z powodu panującej w Polsce inflacji konsument wyda o wiele więcej niż przed rokiem.
Jak wynika z opublikowanej kilka dni temu analizy Banku BNP Paribas — wskutek ostatnich podwyżek ceny żywności i napojów bezalkoholowych będą o 7 procent wyższe niż w poprzednim roku w okresie przedświątecznym.
Obok prezentów, zakupy żywności i napojów to druga najważniejsza kategoria świątecznych wydatków. analitycy BNP.
Żywność coraz droższa
Analitycy BNP podkreślają, że na przestrzeni kończącego się 2021 roku zdecydowanie najbardziej podrożały wyroby cukiernicze i piekarskie, tj.: pieczywa i ciasta, a także wzrosły ceny mięsa drobiowego. W tej grupie znajdują się także produktu, które ceny nie zmieniły się w stosunku do ubiegłego roku, są to: owoce oraz wieprzowina.
Jedną z najszybciej rosnących kategorii jest żywność i napoje bezalkoholowe, której ceny w listopadzie były o 6,4 proc. wyższe niż 12 miesięcy wcześniej. W grudniu wzrost może być jeszcze wyższy i przekroczyć 7 proc. Inflacja cen żywności jest znacznie wyższa niż inflacja bazowa (inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii, charakteryzujących się dużymi wahaniami, często zależnymi od czynników globalnych), która według październikowych danych NBP wyniosła 4,5 proc.” BNP Paribas.
Z powyższej analizy wynika, iż podrożały takie produkty jak: 1 kg mąki o ponad 5 procent, 1 kg cukru o ponad 11 proc. Wzrosły także ceny nabiału, które osiągnęły wzrost 4-5 proc w stosunku do poprzedniego roku. Podwyżkę cen zaliczyły również swojskie jaja kurze, które osiągnęły dość zaskakujący pułap procentowy, wynoszący 10%. W analizie dodano także niepokojący wzrost cen pieczywa i tłuszczy roślinnych, tj.: olej, którego cena wzrosła o 15 procent.
O ponad 8 proc. droższe niż przed rokiem są warzywa, z kolei owoce znajdują się w nielicznej grupie produktów, które w listopadzie br. były tańsze niż w 2020 r. – spadek cen wyniósł jednak zaledwie 0,9 proc. Mniej zapłacimy również za mięso wieprzowe (o ok. 2 proc.), za to zdecydowanie więcej – za mięso drobiowe, które jest o blisko 20 proc. droższe niż przed rokiem. Przeciętne ceny ryb rok do roku wzrosły o ok. 5 proc. O ponad 7 proc. wyższe będą ceny napojów bezalkoholowych, a o 3 proc. – ceny alkoholi
Niepokojący wzrost cen
Jak udowodniono w analizie BNP — duża część wzrostów cen żywności ma swoje źródło w czynnikach międzynarodowych. Mocny popyt na mąkę i oleje roślinne wpłynął nie tylko na ceny detaliczne mąki, pieczywa, oleju, mięsa czy jaj, ale również na ceny zbóż i produkowanych z nich pasz. Również globalny wzrost ceny cukru na światowych giełdach ma bezpośrednie przełożenie na ceny wszystkich wymienionych produktów, które znajdziemy na sklepowych pułkach.
Obecny wzrost cen żywności jest tym bardziej dotkliwy, że tradycyjnie w grudniu kupujemy jej najwięcej spośród wszystkich miesięcy w roku. W ostatnich latach wartość sprzedaży detalicznej żywności, napojów i wyrobów tytoniowych w grudniu była przeciętnie o jedną czwartą wyższa niż w listopadzie. Obok prezentów, zakupy żywności i napojów to druga najważniejsza kategoria świątecznych wydatków, odpowiadająca przeciętnie za ponad 40 proc. wszystkich wydatków, które ponosimy w związku ze świętami (dla porównania, przeciętnie w ciągu roku wydatki na żywność i napoje stanowią ok. 30 proc. wydatków ogółem)
Analitycy z BNP Paribas wskazali, iż wysoka inflacja, jest jednym z głównych czynników wpływającym negatywnie na nastroje polaków. Wielu z nich wypowiadając się w sondach społecznych, podkreślało, iż bardzo boja się podwyżek cen energii, żywności, paliwa i nie chcą, aby inflacja odbiła się na ich domowym budżecie. Jak informuje serwis media.lightscape.pl —
Jak wynika z najnowszego badania Intrum ” European Consumer Payment Report 2021”, pandemia obniżyła dochody aż 46 proc. konsumentów w naszym kraju, co z kolei wpłynęło na zdolność Polaków do terminowego wywiązywania się ze zobowiązań finansowych.
Wszystkie obawy konsumentów mają również swoje odzwierciedlenie w powyższym wykresie Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), z którego wynika, że w listopadzie bieżącego roku wskaźnik ufności konsumenckiej była o 10 punktów procenta niższa niż latem. Spadki niezadowolenia mają miejsce mimo wysokiego w ostatnim czasie wzrostu nominalnych wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw, o 8,4 proc. rok do roku w październiku 2021.