Kobiety na stanowiskach kierowniczych (raport)

Kobiety stanowią obecnie ponad 50 proc. światowej siły roboczej, mimo to liczba zajmowanych przez nie stanowisk kierowniczych wynosi mniej niż 25 proc. Rynek pracy udowadnia, że zwiększenie ich udziału wśród liderów firm ma korzystne znaczenie dla działalności organizacji, jej efektywności oraz budowania dojrzałej równowagi pomiędzy poszczególnymi pracownikami.

Firma ManpowerGroup, zajmująca się doradztwem personalnym i rozwiązaniami HR, opublikowała raport ekspercki „7 kroków do wprowadzania kobiet na stanowiska kierownicze”. Celem publikacji było zbadanie przyczyn nierówności pomiędzy kobietami a mężczyznami na drodze do awansu, oszacowanie czasu, jaki zajmie zniwelowanie tych dysproporcji, a także wskazanie praktycznych porad pozwalających zwiększyć liczbę kobiet na stanowiskach decyzyjnych.

Opracowanie zostało przygotowane na podstawie rozmów z globalnymi liderami, kobietami i mężczyznami, reprezentującymi pracodawców z 25 krajów świata (Ameryka, Europa, Bliski Wschód) w tym Polski. Wśród respondentów znaleźli się przedstawiciele pokolenia Y, X oraz wyżu demograficznego.

 

Przeszkody i działania

59 proc. przebadanych przez ManpowerGroup liderów uważa, że jedynym najważniejszym działaniem, jakie może przeprowadzić organizacja w celu promowania zwiększenia liczby kobiet na stanowiskach kierowniczych jest stworzenie kultury neutralnej pod względem płci. 

58 proc. respondentów twierdzi, że odpowiedzialność za działania spoczywa na organizacji, a nie na samych zainteresowanych. Kluczową przeszkodą do osiągnięcia celu, jaką zidentyfikowano na podstawie rozmów z respondentami, jest mocno zakorzeniona w społeczeństwie męska kultura, która ma swoje przełożenie na kulturę panującą w wielu organizacjach. Paradoksalnie największą szansę do zmiany tej sytuacji stanowi fakt, że mężczyźni sami przyznają, że dotychczasowa sytuacja musi ulec zmianie. Zadanie to nie jest jednak proste. 

– Równouprawnienie na rynku pracy i powiązane z nim wprowadzanie kobiet na stanowiska decyzyjne wymaga planu angażującego zarówno mężczyzn, jak i kobiety – komentuje Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce. – Do oczekiwanej zmiany nie dojdzie jednak bez zmian w nastawieniu – dodaje Janas.

 

Co na to kobiety?   

Kobiety zapytane co zapewnia im wsparcie na stanowiskach kierowniczych wymieniły elastyczność, większe ukierunkowanie na wyniki, co zapewnia im większą kontrolę nad sposobem i czasem wykonywania pracy. Podkreślały też znaczenie szkoleń, a także zachęcanie przez szefostwo do korzystania z dostępnych możliwości, poszerzających i rozwijających ich silne strony na stanowiskach kierowniczych. Wspominały też o konieczności przyjęcia przez firmy odgórnej kultury dzielenia się uprawnieniami. 

Respondentki mówiły o przeszkodach napotykanych przez całą swoją karierę zawodową. Należą do nich brak wzorców, brak dostępu do wspierających je osób i wpływowych sieci kontaktów, a także ograniczenie ścieżek kariery, które często ukierunkowane są ze względu na płeć na role jedynie wspierające. Zauważają również, że do dostania się na szczyt konieczne jest zachowywanie się jak mężczyzna i przyznają, że po osiągnięciu celu nie zawsze wiedzą, jakiej formy zachowań się od nich oczekuje.

 

Spojrzenie na świat

Najbardziej optymistycznie nastawione są osoby z regionu Azji i Pacyfiku, gdzie 94 proc. respondentów uważa, że to właśnie pokolenie Y wprowadzi zmianę. Dla porównania, w Ameryce Północnej i Południowej deklaruje je 91 proc. badanych, a w Europie jedynie 80 proc.

Liderzy europejscy stracili wiarę w efektywność dotychczasowej polityki i działań prowadzonych w tym zakresie. Jedynie 27 proc. spośród nich uważa, że poprawa polityki przyczyni się do odniesienia sukcesu na tym polu, w porównaniu z 39 proc., jakie odnotowano w regionie Azji i Pacyfiku, a także 35 proc. uzyskanych w obydwu Amerykach. Najmniejszy optymizm przejawiają liderzy w krajach, które zajmują się tym zagadnieniem najdłużej, jak np. Norwegia, Belgia, czy Holandia. 

W odpowiedziach na pytanie o szacowany czas realizacji zmian, które mają doprowadzić do oczekiwanego celu, widać jednak ostrożność. Zdaniem ankietowanych proces ten zajmie bowiem średnio 17 lat. W ujęciu szczegółowym większy optymizm przejawiają tu mężczyźni z pokolenia X i wyżu demograficznego – ich zdaniem od osiągnięcia parytetu płci dzieli nas 14 lat. Największymi pesymistkami są w tym zakresie kobiety z pokolenia Y, zakładające czas 22 lat. Ich koledzy z tej samej grupy wiekowej mają bardzo podobną opinię, wskazując na czas 20 lat. 

 

Dzwonek alarmowy

Zatem jeśli nadzieją na wprowadzenie zmian na rynku pracy jest pokolenie Y, czy nie jest to dzwonek alarmowy? Powstaje pytanie, czy pracodawcy i pracownicy powinni czekać na zrównoważenie sytuacji na rynku pracy przez taki okres. Szklany sufit, niezrozumienie potrzeb pracowników kobiet i blokowanie ich możliwości rozwoju, oznacza dla pracodawców zwiększone ryzyko straty potencjału ludzkiego. 

Kobiety zaczynają odchodzić z firm, w których czują się niedoceniane do organizacji z większymi dla nich możliwościami rozwoju lub też zakładają swoje własne działalności. Już niemal połowa małych i średnich przedsiębiorstw jest w sposób większościowy lub równoprawny prowadzona przez kobiety. W Wielkiej Brytanii od 2008 r. udział kobiet wśród samo zatrudnionych wzrósł do blisko jednej trzeciej. W Stanach Zjednoczonych do 2018 r. jedna trzecia wszystkich nowych stanowisk pracy powstanie w przedsiębiorstwach będących własnością kobiet. Pokolenie Y i związane z nim nadzieje w sferze równouprawnienia powinno więc stanowić siłę napędową nowych postaw i procesu zmian, albo firmy stracą cenne talenty.

::

Przeczytaj także: 

JAK OBECNOŚĆ KOBIET U STERÓW ZWIĄZANA JEST Z RENTOWNOŚCIĄ FIRM?

::

Foto: Fotolia

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF