Kreatywne sylwetki: Unilever

Tradycyjnie już w wakacyjnym wydaniu "Briefu" prezentujemy „kreatywne sylwetki marek” przygotowane przez przedstawicieli agencji brandingowych i reklamowych. Jak eksperci wyobrażają sobie osobowości znanych brandów? Dziś przedstawiamy markę Unilever.
Unilever
Agnieszka Kwaśniewska, managing partner, Saatchi&Saatchi Think Tank
Kobieta, która, mimo starszego już wieku, zachowuje dużo witalności oraz chęci do działania. Całe życie była bardzo aktywna i nie widzi powodu, aby to zmieniać. Prowadzi niewielki pensjonat z restauracją, które swoją popularność zawdzięczają miłej, domowej atmosferze oraz charyzmatycznej postaci właścicielki. Pensjonat jest znany w okolicy i nigdy nie narzeka na brak gości. Restauracja ma swoich stałych bywalców. Jest wśród nich grono lokalnych adoratorów, którzy na równi z kuchnią, cenią sobie możliwość rozmowy i przebywania w towarzystwie właścicielki. Ta restauracja to dla niej zdecydowanie więcej niż biznes. Daje jej możliwość kontaktu z ludźmi, a ona niewątpliwie lubi ludzi i jest ich ciekawa.
Nikt, kto odwiedził to miejsce choćby dwa razy, nie będzie czuł się w nim anonimowy. Oprócz gości stale otacza ją grono bliższych lub dalszych krewnych. Jest nestorką rodu, która stanowi wzór i jest wsparciem dla reszty członków rodziny. Choć dzieci usamodzielniły się i częściowo wyjechały do innych miast, kilka razy do roku wszyscy spotykają się u niej w domu przy okazji ważnych uroczystości. Jest zaangażowana w sprawy rodziny. Choć na co dzień bardzo ciepła i serdeczna, potrafi również zdecydowanie zwrócić uwagę, gdy nie podoba się jej czyjeś postępowanie. Lubi być dobrze poinformowana i bywa nieco apodyktyczna. Koniec końców, wszyscy wiedzą, że robi to w dobrej wierze i z miłością – dlatego bardzo liczą się z jej zdaniem.
:: ::
Paweł Merecz, chief creative officer, Publicis
Unilever to człowiek renesansu. Ale też tajemnicza szara eminencja – stateczny mentor, który pociąga za sznurki, pozostając niewidocznym. Interesuje się wszystkim i, czego nie dotknie, zazwyczaj zamienia w złoto. Przy tym ojciec rodziny – ba! – założyciel rodu, do którego należą nie lada osobistości. Nigdy na świeczniku, jest trochę jak Yeti – słyszało się o nim, ale nikt go nie widział. A tu się okazuje, że do faceta pół miasta należy! Perfekcjonista i konserwatysta. Wyznaje kult pracy, ma żelazne zasady, sam sobie wszystko zawdzięcza. Do raz obranego celu dąży uparcie, bezkompromisowo.
:: ::
Więcej „kreatywnych sylwetek” marek można znaleźć w wakacyjnym wydaniu miesięcznika „Brief”, który w całości poświęcony jest sile marki. Zachęcamy do lektury!
Inne „portrety pamięciowe” można także znaleźć w dziale INSPIRACJE.