Kreatywność w biznesie w obliczu kryzysu. Rozmowa z Anną Ziobroń z PKN ORLEN
Zagrożenie wywołane pandemią spowodowało zmianę stylu pracy w wielu firmach. Biznes w dużym stopniu przenosi się do Internetu, a pracownicy wielu firm od kilku tygodni pracują z domów. Czy czas, kiedy wszyscy stanęliśmy przed nowymi wyzwaniami biznesowymi, sprzyja kreatywności? Grzegorz Kiszluk, redaktor naczelny BRIEF rozmawia z Anną Ziobroń, Dyrektor Biura Marketingu Sportowego, Sponsoringu i Eventów, o twórczym podejściu do rozwiązywania nowych wyzwań w obliczu kryzysu.
Jakiś czas temu umówiliśmy się na rozmowę o kreatywności. Nie spodziewaliśmy się wtedy, że przyjdzie nam rozmawiać w tak wyjątkowych okolicznościach…
To prawda, ciężko znaleźć dziś branżę czy środowisko, które nie byłyby zaskoczone tak nagłym rozwojem wydarzeń. Obecnie wszyscy przechodzimy do organizowania się na nowo, w innym kontekście. To stwarza duże pole do kreatywności i paradoksalnie stanowi szansę dla wielu firm, w tym PKN ORLEN.
Jesteście partnerem Rankingu 50 Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie. Podczas inauguracji powiedziałaś, że liczysz na to, że PKN ORLEN dzięki tegorocznej edycji pozna pomysły i projekty, w których będziecie mogli być biorcą. Czy ta wyjątkowa dziś sytuacja sprawia, że będziesz jako członek Kapituły szukała kreatywnych rozwiązań w jakimś określonym zakresie?
Rozumiem kreatywność jako czynnik, którego efektem jest element zaskoczenia, dlatego nie nastawiam się z góry na konkretne obszary. Istotą nowych rozwiązań i innowacyjnych projektów jest to, że zmieniają one perspektywę spojrzenia na dany problem. Trudno więc teraz przewidzieć, jakiego rodzaju pomysły przykują moją uwagę. Moim naturalnym polem zainteresowania jest sponsoring sportowy, ale jako firma bardzo dynamicznie rozwijamy się w wielu obszarach, a to sprawia, że potrzebujemy kreatywnych rozwiązań w wielu dziedzinach, które będą dawały nam nowe impulsy do działania.
Jako redakcja otrzymujemy ogromnie dużo informacji związanych z pandemią. Z satysfakcją muszę przyznać, że w większości – poza apelami o wsparcie – są to informacje o pomysłach, biznesach, przedsięwzięciach, akcjach, które w bardzo kreatywny sposób rozwiązują liczne nagle powstałe problemy. To jest bardzo optymistyczna obserwacja w tym niewesołym czasie. Obserwujesz podobne zjawisko?
Zdecydowanie tak. To zjawisko dotyczy zarówno rozwiązań biznesowych, jak i problemów społecznych, które zrodziła obecna sytuacja. Jest to szczególny czas także dla świata sportu. Bogaty kalendarz imprez, które były zaplanowane na ten rok, ulega bardzo daleko idącym modyfikacjom. Nie znamy jeszcze ich dokładnej skali, ale już dziś wiemy, że musimy budować komunikację związaną ze sportem inaczej, niż zakładaliśmy jeszcze kilka tygodni temu. Sport pełni bardzo istotną, choć często niedocenianą funkcję w społeczeństwie. Dostarcza pozytywnych emocji nawet w bardzo trudnych momentach. W sytuacji, w której się znaleźliśmy utrzymanie jej, jest ważnym zadaniem dla sportowców i osób zarządzających tym obszarem. Zdecydowanie wzrasta w tym czasie znaczenie internetu i kanałów social media jako środowiska, w którym komunikujemy się z kibicami.
PKN ORLEN także wyszedł do społeczeństwa z wieloma inicjatywami wspierającymi walkę z epidemią. Czy można powiedzieć, że trudne okoliczności „sprzyjają” kreatywności, wyzwalają ją?
Jako największa polska firma mamy w tym czasie do odegrania istotną rolę społeczną. Kreatywność ma znaczenie w proponowaniu konkretnych rozwiązań, ale nasze działania opierają się przede wszystkim na tym, że jesteśmy stabilnym przedsiębiorstwem o dużych możliwościach, które możemy w tym wymagającym okresie wykorzystać w celach społecznych. Dopiero połączenie tych dwóch elementów, czyli kreatywności i silnego zaplecza sprawia, że PKN ORLEN jest efektywny w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu.
Często zadajemy naszym rozmówcom pytanie, czym według nich jest kreatywność w biznesie. Odpowiedzi, które padają, są różne, jednak najczęściej jest to innowacyjność, przedsiębiorczość i bycie twórczym. Czym jest więc kreatywność w biznesie w obliczu kryzysu, jaki przechodzi on w obecnej sytuacji?
Każdy kryzys o dużej skali niesie za sobą zmianę warunków, w których funkcjonujemy, a to z kolei pociąga za sobą konieczność sprawnego dostosowania się do nowych okoliczności. Okoliczności wymuszają na wszystkich zmianę codziennych przyzwyczajeń i zachowań. Zadaniem firm jest jak najlepsze rozpoznanie związanych z tym potrzeb i zaproponowanie takich rozwiązań, które je zaspokoją. To będzie wymagało od biznesu przede wszystkim dużej empatii, a w kolejnym kroku właśnie twórczego podejścia do nowych problemów.
Wiele firm pracuje w tej chwili w systemie home office. Choć od dłuższego czasu słyszymy głosy, że jesteśmy gotowi na takie działania dzięki cyfryzacji i nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym, to okazuje się, że nie wszyscy jednak to potrafią i rynek nadal się tego uczy. Czy Twoim zdaniem praca zdalna w przypadku kwarantanny, pozwala na bycie w pełni kreatywnym, kiedy wszędzie jesteśmy zasypywani komunikatami #zostańwdomu i poniekąd przytłoczeni koniecznością pracy z domu?
Możemy dziś spojrzeć na pracę zdalną jako na przywilej. Jest wiele zawodów, których przedstawiciele nie mogą sobie pozwolić na pracę zdalną. Mam tu na myśli oczywiście służbę zdrowia, służby mundurowe, ale także, chociażby pracowników naszych stacji benzynowych i zakładów produkcyjnych, których w dzisiejszych okolicznościach musimy szczególnie wspierać. Konieczność pracy zdalnej na tak dużą skalę to duże wyzwanie dla wielu firm. Dotyczy to takich zagadnień jak efektywność czy organizacja pracy. Powoli jednak przyzwyczajamy się do nowych warunków. Jeżeli chodzi o bycie kreatywnym podczas pracy w domu, jest to w dużej mierze indywidualna kwestia. Jedni potrzebują do wyzwolenia kreatywności spokoju, a inni bodźców z zewnątrz. Tym drugim może być nieco trudniej.
Jak odnajdują się w nowych okolicznościach sportowcy, z którymi współpracuje PKN ORLEN? Wielu z nich musiało zmienić swoje podejście nie tylko do treningu, ale też do komunikacji z fanami.
Współpracujemy z wieloma wybitnymi sportowcami i chociaż jest to nietypowa dla nich sytuacja, starają się, jak dalece jest to możliwe, podtrzymywać formę. Nasi motosportowi zawodnicy spędzają więcej czasu w symulatorach, lekkoatleci aranżują sobie w domu małe siłownie. Zmiana formy treningu też wymaga od nich dużej kreatywności.
Relacje z fanami, które zwykle opierają głównie się na sportowych emocjach związanych z zawodami, w tym okresie muszą być budowane w inny sposób. Właśnie teraz sportowcy mają czas, by zbliżyć się do kibiców, pokazać się im od bardziej osobistej strony, odpowiedzieć na pytania, na które wcześniej nie było czasu. W obecnej sytuacji sportowcy, kibice – wszyscy zmagamy się podobnymi problemami. A to pozwala nawiązać jeszcze bardziej autentyczne i bezpośrednie relacje.