Ludzie 50-tki: Bartosz Robaszewski, 4soft – jak funkcjonuje jego biznes i jakie ma plany na przyszłość?

Jaki problem rozwiązuje Twój usługa? Na jakie wyzwania odpowiada? 

4soft to software house tworzący oprogramowanie blockchain. Chociaż samo słowo blockchain jest już powszechnie znane, to jego zastosowanie poza kryptowalutami – niekoniecznie. My pracujemy, aby to zmienić. Chcemy, aby za kilka lat każdy biznes i konsument miał możliwość korzystać ze zdecentralizowanych usług, które są w demokratyczny sposób zarządzane przez samych użytkowników, a nie pojedynczą korporację. Mamy w portfolio już około 20 projektów blockchain. Dlatego w tej chwili zajmujemy się zarówno pisaniem aplikacji opartych o tę technologię, jak i doradzaniem klientom od strony biznesowej.

Wiem, że to wszystko brzmi bardzo dobrze, ale świat, oczywiście, nie jest usłany różami. Na ten moment widzimy wyraźny trend w liczbie zapytań powiązany z rynkami kryptowalut: rosnące ceny Bitcoin’a czy Ethereum to dużo zleceń na projekty blockchain. Analogicznie w przypadku bessy. M.in. dlatego nie skupiamy się tylko na tej technologii. Tworzymy też front-end i back-end aplikacji webowych, zajmujemy się Machine Learning i Big Data, itd. Takie połączenie usług zapewnia bezpieczeństwo naszego biznesu oraz lepiej zaspokaja potrzeby naszych klientów.

Jak budujesz swój zespół, który wspiera Cię w swoim pomyśle? Jak znajdujesz ludzi, z którymi chcesz pracować? Czy Twoja firma już ma w swoich strukturach dział HR, czy radzicie sobie inaczej, jak?

Oczywiście głównym motorem napędowym dla naszego rozwoju są programiści, najlepiej z dużym doświadczeniem. Ich niska dostępność to w tej chwili jedno z największych wyzwań, w przypadku inżynierów blockchain mówimy niemal o braku na rynku. Dodatkowo chcę, aby 4soft rósł, ale nie za wszelką cenę: szukamy osób, którym odpowiada nieformalna atmosfera w firmie, które chcą cały czas się rozwijać. Chcemy czuć się dobrze w grupie ludzi, z którymi pracujemy.
To zapotrzebowanie to ogromna odpowiedzialność dla działu HR, który radzi sobie znakomicie: w 2021 roku dołączyły do nas aż 33 osoby. To zasługa raptem trzech osób: Izy – managerki, Wioli – rekruterki oraz Teresy – stażystki i researcherki.

Jakie masz plany rozwoju swojego biznesu/rozwiązania w przyszłości?

Patrząc w przyszłość, planujemy iść ścieżką wyznaczoną w momencie rebrandingu. Chcę, by lokalnie 4soft był znany z bycia świetnym miejscem do pracy: gdzie programiści mają wpływ na przedsiębiorstwo, a poprzez realizowane projekty – na otaczającą nas rzeczywistość. Patrząc globalnie, 4soft ma być jednym z pierwszych skojarzeń dla przedsiębiorców i managerów, którzy potrzebują doradztwa i implementacji w zakresie technologii blockchain.

Przeczytaj także:

Ludzie 50-tki: Bartosz Robaszewski, 4soft – kim jest i co robi?

Ludzie 50-tki: Bartosz Robaszewski, 4soft – co go inspiruje?

Bartosz Robaszewski, CEO 4soft SA. W wieku 26 lat jego spółka Guardier SA zadebiutowała na New Connect czyniąc go najmłodszym prezesem spółki giełdowej w tamtym okresie. Laureat nagród 30 Kreatywnych Wrocławia czy 50tki Najbardziej Kreatywnych Ludzi w Biznesie magazynu Brief. Wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Mentor startupów, pasjonat Lean Management. Prywatnie mąż oraz ojciec małej Poli i Franka.