Nowe logo Małopolski. Opinie ekspertów
Ma łączyć ze sobą tradycję z nowoczesnością i nawiązywać do takich symboli, jak szczyty gór, bazylika Mariacka czy korona. Jak przedstawia się nowe logo Małopolski i co sądzą o nim polscy graficy? Sprawdźcie sami.
Małopolska pochwaliła się niedawno nowym logo. Ma on nawiązywać do „szczytów gór, wież bazyliki Mariackiej i wijącej się Wisły”. Znak graficzny został wybrany w konkursie spośród 79 zgłoszonych propozycji. Jak mówi jedna z jurorów, Katarzyna Młynarczyk – Przy wyborze logo oprócz wymogów regulaminowych i formalnych kierowaliśmy się następującymi kryteriami: spójności z dokumentem Tożsamość Marki Małopolska, w którym szczegółowo określono wymagania wobec zmiany wizerunku marki województwa; kryterium nowoczesności w kompozycji, ale jednocześnie kryterium funkcjonalności – na ile logo prezentowane w różnych materiałach, zarówno w formie zdigitalizowanej jak i analogowej, będzie atrakcyjne i czytelne pod kątem informacyjnym – informuje Młynarczyk.
– Logo nawiązuje do sugerowanych w nowym wizerunku marki województwa kolorów oraz symbolizuje rozwój gospodarczy, innowacyjność ale również symbole kojarzone z Małopolską: pasmo gór, korona, rzeka Wisła, wieże kościoła Mariackiego. Przy wyborze zależało nam na odejściu od dosłownych skojarzeń z tradycyjnymi symbolami i podkreśleniem rozwoju, świeżości i innowacyjności regionu, przy jednoczesnym zachowaniu subtelnego nawiązania do dziedzictwa. Osobiście zwracałam szczególną uwagę na plastyczność oraz na prezentację logo w materiałach zdigitalizowanych – mówi jurorka. Skąd decyzja o nowym logo? – Małopolska znajduje się w momencie przełomowym – zamyka poprzednią unijną perspektywę finansową i ogłasza nowy Regionalny Program Operacyjny. Nowe logo przypomina z jednej strony nasze przywiązanie do tradycji, a z drugiej – nawiązuje do wyzwań, przed jakimi stoimy – tłumaczy Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa.
::
Jak na samo odświeżenie zareagowali polscy graficy? Opinie nie są niestety zbyt przychylne, jednak dają dużo do myślenia.
Kuba Enzowski – for brands™, Kommunikat
– Niestety, ale to kolejna nietrafiona realizacja identyfikacji regionu. Pomijając już samą dyskusję o przydatności i przeznaczeniu takiego systemu, to jest on zaprojektowany w trendzie, który już powoli odchodzi. Do kolorowych linii (nierównych) układających się w literę M dodano ideologię gór, wież kościoła i nawet wijącą się Wisłę. Przyznam szczerze, że ciężko mi tu dostrzec te wszystkie elementy. Idąc dalej i przyglądając się identyfikacji widzimy obrócone o 90 stopni logo. Przez taki zabieg gubimy czytelność litery “M”, nie mamy już gór czy wieży kościoła. O ile logo posiadało potencjał do rozwinięcia z niego żywej, elastycznej identyfikacji, to zostało ono spłaszczone do skopiowania i obrócenia symbolu.
Rene Wawrzkiewicz – projektant graficzny, researcher i kurator dizajnu, współkurator wystawy „Druga Ogólnopolska Wystawa Znaków Graficznych” www.owzg.pl
– Znak województwa Małopolskiego to kolejna realizacja z serii nieudanych logotypów dla władz miejskich i regionalnych w Polsce. Banalna forma w kształcie litery M, zużyta do bólu kolorystyka, typografia nijak nie pasująca do sygnetu, symbol graficzny trudny do reprodukcji w pomniejszenia lub monochromatycznej wersji – to kilka błędów z brzegu. Ciężko powiedzieć, po co władzom województwa był ten nijaki znak, równie nieudany jak poprzedni. Ale jak mówi stare przysłowie dizajnerskie: „najłatwiej i najtaniej jest zmienić logo”.
::