Oknoplast – eksportowe okno na świat
Rzeczywiście, w Europie – prócz stałej obecności na rodzimym rynku – oferujemy nasze produkty w Austrii, Czechach, Francji, Niemczech, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Włoszech, a ponadto na Węgrzech i Słowacji. Tak dynamiczny rozwój grupy nie byłby możliwy, gdyby nie zachowana od samego początku funkcjonowania, wysoka jakość stolarki, zaawansowane technologie i innowacje nad którymi nieustannie pracujemy.
Brief: Grupa OKNOPLAST jest dziś obecna na 13 rynkach europejskich. Co przyczyniło się do tak dużego sukcesu marki?
Mikołaj Placek: Rzeczywiście, w Europie – prócz stałej obecności na rodzimym rynku – oferujemy nasze produkty w Austrii, Czechach, Francji, Niemczech, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Włoszech,
a ponadto na Węgrzech i Słowacji. Tak dynamiczny rozwój grupy nie byłby możliwy, gdyby nie zachowana od samego początku funkcjonowania, wysoka jakość stolarki, zaawansowane technologie i innowacje nad którymi nieustannie pracujemy. Jako pierwsi w Europie zaczęliśmy myśleć na przykład o termoizolacji, poprawiając znacznie parametry okien pod tym kątem.
Skonstruowaliśmy też designerskie okno dostarczające do 22% więcej światła do pomieszczeń. Od
samego początku to jakość, funkcjonalność i innowacyjność oferowanych produktów były dla nas kluczowe.
W ten sposób mogliśmy się wyróżnić, gdy wielu polskich przedsiębiorców konkurowało na rynku
krajowym i europejskim przede wszystkim ceną. Było to częstym zjawiskiem na początku lat 90
i niestety zdarza się do dziś. Niezmiernie ważne jest także skupienie się na konkretnych rynkach
i dążenie do osiągania na nich jak najwyższej pozycji. Od samego początku interesowało mnie bycie
w czołówce na rynkach zagranicznych, na których jesteśmy obecni. Nie jest sztuką sprzedaż
niewielkich ilości w krajach zlokalizowanych na całym świecie. Sukcesem jest osiągnięcie pozycji
jednego z liderów poprzez konsekwencję i dobre zrozumienie danego rynku eksportowego. Taki
sukces udaje nam się sukcesywnie osiągać właśnie na rynkach dokonywanej ekspansji czego najlepszym
przykładem poza Polską są Włochy, Francja czy Niemcy.
B: Marka sporo zainwestowała także w kampanie marketingowe…
M.P.: Zdecydowanie tak, ale dziś mogę powiedzieć z pełną świadomością, że inwestycje te całkowicie
się zwróciły. Ocenianie działań marketingowych miarą szybkiego, krótkotrwałego zysku nie pozwoli
rozwijać się firmie w dłuższej perspektywie. Na przestrzeni całego okresu funkcjonowania Grupy
Oknoplast, naszych kampanii było bardzo wiele, jednak w przypadku chęci ekspansji myśleliśmy
o czymś unikatowym. Zaczęliśmy więc pracować nad nowatorską, spójną kampanią marketingową,
która pomogłaby nam dotrzeć do zagranicznych klientów. Poszukiwaliśmy sposobu promocji, który
będzie uniwersalny pod względem wyznawanych wartości, a jednocześnie okaże się odważny
i niestandardowy. Postawiliśmy więc na rozwiązanie, które nigdy wcześniej nie było realizowane
przez żadną firmę budowlaną w Polsce, czyli marketing sportowy. Sponsorowaliśmy trzy prestiżowe
drużyny piłki nożnej będących marką samą w sobie: Borussię Dortmund, Inter Mediolan oraz
Olimpique Lyon. Postawienie na zespoły, których rozgrywki śledzą nie tylko Niemcy, Włosi i Francuzi
– na których skupialiśmy się najmocniej, lecz także rzesze kibiców na całym świecie okazało się
strzałem w dziesiątkę! Sukces tej kampanii doskonale obrazuje badanie, które przeprowadziliśmy we Włoszech
kilka lat później. Na pytanie „Z czym lub kim kojarzy ci się Polska?” większość ankietowanych
wskazywała Jana Pawła II lub Zbigniewa Bońka. Proszę sobie jednak wyobrazić, że trzecią
najpopularniejszą odpowiedzią okazał się Oknoplast.
B: A zatem dobre produkty i przemyślana strategia marketingowa. To wystarczy, żeby odnieść
sukces?
M.P.: Sukces to oczywiście efekt wielu czynników, ale z pewnością należałoby wskazać także ogromną rolę
komunikacji i zrozumienia rynku. Przede wszystkim warto słuchać klientów, którzy poszukują
odpowiedzi na konkretne pytania. Techniczne aspekty stolarki to trudna materia, a większość z nas
ma do czynienia z wymianą okien raz, maksymalnie dwa razy w życiu. Dlatego stawiamy na
przystępną i zrozumiałą komunikację, posługujemy się językiem korzyści. Elementem tej strategii jest projekt
OKNOPLAST LAB, który w sposób niezwykle prosty, tłumaczy zawiłe aspekty stolarki otworowej.
Zrozumienie rynku i dopasowanie się do konkretnych potrzeb także jest kluczem sukcesu. Włocha
interesują przecież zupełnie inne cechy produktu niż Niemca, dlatego więc jako grupa musimy mieć
tego pełną świadomość. Gromadzenie takiej wiedzy zapewnia nam odpowiednio dopasowana
struktura organizacyjna firmy. Możemy dzięki temu prawdziwie odpowiedzieć na potrzeby naszych
klientów, także w obszarze komunikacyjnym. Dopiero połączenie wszystkich elementów, o których
wspomniałem, przekłada się na długofalowy i pełnowymiarowy sukces firmy. Dziś możemy
powiedzieć, że Grupa OKNOPLAST znajduje się w czołówce pięciu największych producentów okien i
drzwi z PVC
w Europie.
B: Wróćmy do produktów, które wskazał Pan na początku. Okno wydaje się dość prostą konstrukcją.
Mimo to Grupa OKNOPLAST regularnie wprowadza innowacje.
M.P: Szczerze mówiąc dla przeciętnego Kowalskiego zdecydowanie okno jest prostą konstrukcją, niewiele
różniącą się od siebie – główną różnicą jest kolor lub materiał, z którego powstało. Różnorodność
staje się naprawdę widoczna dopiero w momencie zakupu, gdy osoba ta poznaje szczegóły i
rzeczywistą funkcjonalność okien. Pełnią one przecież funkcję termoizolacyjną, ochronną, ale i
estetyczną. Obecnie okno jest już traktowane nie tylko jako materiał budowlany, ale także element
spójnego wnętrza wpływającego na nasz nastrój i samopoczucie. Jeszcze dwadzieścia lat temu na
rynku dominowały białe, standardowe okna. Tymczasem mogą one wyglądać designersko,
komponować się kolorystycznie z wystrojem wnętrza czy przepuszczać więcej światła słonecznego.
Wszystkie te elementy zawarliśmy w naszym oknie PIXEL, które jest całkowicie kanciaste, dzięki czemu pasuje
do nowoczesnych aranżacji. Całej konstrukcji lekkości dodają również smukłe profile, które mają
jeszcze jedną funkcję – pozwalają na zwiększenie powierzchni szyby. To z kolei powoduje,
że pomieszczenie jest lepiej oświetlone nawet o 22%. To oczywiście tylko przykład naszych innowacji.
Możliwości doskonalenia produktów są niemal nieograniczone. Od początku istnienia, Grupa
OKNOPLAST wprowadziła na rynek europejski ponad 50 innowacji jako pierwsza firma. Naszą ambicją
jest wyznaczanie trendów w branży stolarki otworowej nie tylko w Polsce ale i za granicami naszego
kraju. Wiele rozwiązań zaprojektowanych przez Grupę OKNOPLAST faktycznie wpłynęło na rozwój rynku i zmianę standardów okien i drzwi, co jest dla nas powodem do dumy oraz wymiernym
wyznacznikiem sukcesu.
B: Jakie są plany rozwojowe grupy? Grupa OKNOPLAST wejdzie na kolejne rynki?
M.P.: Europa na pewno pozostanie kluczowym rynkiem dla Grupy OKNOPLAST. Cały czas rozwijamy sieć
sprzedaży i dystrybutorów na obecnie istniejących rynkach. Jednocześnie dokonujemy regularnej
ekspansji. Testujemy także sprzedaż na innych kontynentach jak Australia, Ameryka Północna i Azja.
Producentom z Polski trudniej jest osiągnąć sukces na tak szeroką skalę? Jak ich działalność
przekłada się na wizerunek naszego kraju za granicą?
Jeżeli przyjrzymy się rynkowi stolarki otworowej, okazuje się, że Polska znajduje się w czołówce
europejskich producentów okien i drzwi, a tendencja wciąż pozostaje zwyżkowa. Nasze wyroby
są niezwykle popularne, ponieważ gwarantują wysoką jakość za stosunkowo niską cenę.
Nie bez znaczenia pozostają także innowacje, przede wszystkim w zakresie termoizolacji
i energooszczędności. Dobrą pozycję polskich firm z branży stolarki budowlanej potwierdzają zresztą
dane Związku Polskie Okna i Drzwi (POiD). W 2016 roku Polska wyeksportowała okna i drzwi o
wartości 1,56 mld euro. Daje to nam 21,5-procentowy udział w rynku, co oznacza, że rodzime firmy
radzą sobie bardzo dobrze. Jednocześnie jestem głęboko przekonany, że pokazywanie polskiej
przedsiębiorczości to najlepszy sposób na promowanie Polski na arenie międzynarodowej.
Pokazywanie polskich firm, wchodzących i bez kompleksów konkurujących z firmami z Europy
Zachodniej to nasza najlepsza wizytówka. Aby budować ten pozytywny wizerunek, Grupa
OKNOPLAST wspiera także polską kulturę. Zaangażowaliśmy się np. w tworzenie kalendarza, który
powstał z inicjatywy Ambasadora RP we Włoszech, Pana Tomasza Orłowskiego oraz fotografa Piotra Stokłosy. Projekt służył szerzeniu siły polskiej tradycji połączonej z nowoczesnym spojrzeniem w przyszłość.
B: Prócz realizacji długofalowych celów biznesowych, Grupa OKNOPLAST angażuje się także
w inicjatywy non profit. To ważny obszar Państwa działalności?
M.P.: Wspieranie osób potrzebujących jest naturalną konsekwencją sukcesu przedsiębiorstwa i świadczy
o jego odpowiedzialności społecznej. Grupa OKNOPLAST to firma rodzinna, dla której ważne
jest dbanie o drugiego człowieka. Staramy się więc analizować bieżące potrzeby naszego otoczenia
i jak najlepiej na nie odpowiadać. Mam tu na myśli zarówno działanie w mikroskali, np. poprzez bycie
dobrym sąsiadem, jak i szerszą działalność lokalną czy ogólnopolską. We wrześniu grupa naszych
pracowników pobiegła w biznesowym biegu charytatywnym Kraków Business Run, a to tylko jeden z przejawów realnego zaangażowania w pomoc słabszym i poszkodowanym, które jest u nas w firmie niezmiennie obecne. Stale wspieramy także Stowarzyszenie Siemacha, będące jedną z największych w Polsce organizacji społecznych, która od blisko dwudziestu pięciu lat pomaga dzieciom i młodzieży w trudnej sytuacji życiowej. Oprócz szeregu inicjatyw z obszaru CSR, w które angażuje się Grupa Oknoplast, myślimy też o samym produkcie. Chcemy dostarczać produkty jak najbardziej ekologiczne, nadające się w 100% do recyklingu, ale także rozwiązujące problemy codziennego życia naszych klientów czego najlepszym przykładem są nasze najskuteczniejsze na rynku nawiewniki antysmogowe.