Przyszłość crowdfundingu

Crowdfunding staje się coraz powszechniejszą drogą do realizacji projektów. Obok znanego na całym świecie Kickstartera, mamy także polską prężnie rozwijającą sie platformę finansowania społecznościowego - Wspieram.to. Autorzy innowacyjnych pomysłów mają szansę dotrzeć do internautów, którzy chętnie angażują się w realizację ciekawych inicjatyw. Celem crowdfundingu jest nie tylko wprowadzenie projektu w życie, ale też jego dalszy rozwój. Taką szansę dają twórcom partnerzy biznesowi, którzy coraz częściej nawiązują z nimi współpracę.

Kilka tygodni temu Facebook ogłosił, że za 2 miliardy dolarów przejmuje zespół odpowiedzialny za projekt Oculus Rift – okularów wprowadzających do wirtualnego świata. Pojawiły się głosy oburzenia ze strony osób, które kilka miesięcy wcześniej wsparły projekt na Kickstarterze na niebagatelną kwotą 2,4 milionów dolarów. – Warto jednak pamiętać, że wspierający projekt na Kickstarterze kupowali produkt końcowy, czyli urządzenie, a nie udziały w firmie. Dla twórców Oculus VR, przejęcie przez Facebook to zdecydowanie pełnia sukcesu, oraz dowód na to że dzięki finansowaniu społecznościowym, kilka osób ze świetnym pomysłem może zrobić poważne zamieszanie – podkreśla Marcin Galicki, założyciel platformy finansowania społecznościowego Wspieram.to.

Duża część projektodawców już na etapie kampanii nawiązuje współpracę z większymi partnerami. Dzięki temu rosną szansę, że projekt nie zakończy się tylko na kampanii na serwisie finansowania społecznościowego i jeszcze nieraz o nim usłyszymy. – Pomagamy w nawiązywaniu takich partnerstw. Z doświadczenia wiemy że nie tylko pomagają one w sukcesie kampanii, ale też gwarantują dalszy rozwój projektu po jej zakończeniu – wyjaśnia Marcin Galicki ze Wspieram.to.

W Polsce mamy kilka przykładów na udaną współpracę autorów projektów z większymi partnerami. Twórcy gry planszowej „Piwne Imperium”, którzy jesienią 2013 r. uzbierali ponad 25 tys. zł na platformie Wspieram.to, nawiązali współpracę m.in. z wydawnictwem CUBE, które zajęło się sprzedażą wszystkich egzemplarzy gry, pozostałych po kampanii, a także z firmą Q-workshop, która specjalnie dla wspierających przygotowała unikatowe kostki do gry. Sukces na Wspieram.to przełożył się na założenie firmy Board&Dice, która planuje wydać grę na rynek amerykański, a także rozpocząć kampanię na Kickstarterze na realizację mobilnej wersji gry.

Z kolei projekt gry „Franko 2. Revenge is Back” w ciągu 2 miesięcy uzbierał na Wspieram.to niemal 39 tys. zł, stając się tym samym największym growym projektem crowdfundingowym w Polsce. Podczas trwania projektu na Wspieram.to do autorów zgłosiło się kilka wydawnictw zainteresowanych wydaniem i dystrybucją gry. Ostatecznie twórcy zdecydowali się na partnerstwo z firmą IMGN.PRO. Tego rodzaju współpraca pozwala autorom projektu skupić się przede wszystkich na rozwoju samej gry, w tym na przygotowaniu wersji na rynki zagraniczne, zamiast na sprawach związanych np. z dystrybucją.

– Przy prowadzeniu kampanii crowdfundingowej, oprócz pozyskiwania internautów, którzy wesprą projekt finansowo i umożliwią jego realizację, warto być otwartym na partnerów biznesowych, którzy często dają wsparcie techniczne, merytoryczne i zabezpieczają przyszłość projektom – wyjaśnia twórca Wspieram.to. Pewna przyszłość pomysłu po przeprowadzonej kampanii jest największym dowodem  maksymalnego wykorzystania możliwości kryjących się w finansowaniu społecznościowym. A pozyskanie zarówno wspierających, jak i partnerów biznesowych jest największym dowodem na zasadność danego projektu.

Brief.pl - jedno z najważniejszych polskich mediów z obszaru marketingu, biznesu i nowych technologii. Wydawca Brief.pl, organizator Rankingu 50 Kreatywnych Ludzi w Biznesie.

BRIEF