Apple sprzeciwia się szpiegowaniu użytkowników
Apple szczyci się bezpieczeństwem swoich urządzeń oraz dbaniem o dane swoich użytkowników. W świetle ostatnich wydarzeń nie dziwią więc tak zdecydowane kroki podjęte przez markę.
Pegasus jest oprogramowaniem szpiegującym stworzonym przez Izraelską grupę NSO. Oficjalnie powstało, aby zwalczać zorganizowaną przestępczość poprzez zdalne śledzenie oraz podsłuchiwanie urządzeń. Problematyczne stało się jednak ze względu na to, że licencje wykupiło wiele rządów – również tych autorytarnych i rządzonych przez dyktatorów.
Z tego powodu Amerykański gigant postanowił zabezpieczyć swoich użytkowników przed niechcianym podsłuchem i śledzeniem. Według firmy nowa aktualizacja powinna skutecznie blokować działania oprogramowania.
Na tym jednak nie koniec. Od kilku dni użytkownicy iPhone’ów mogli zostać powiadomieni o potencjalnych próbach włamania się do ich telefonów. Komunikaty te trafiły do m.in. aktywistów z całego świata. Trafiły również do warszawskiej Prokurator Ewy Wrzosek. O zdarzeniu poinformowała przez Twittera oraz zapowiedziała oddanie telefonu do specjalistów w celu ustalenia szczegółów.
Właśnie otrzymałam alert @AppleSupport o możliwym cyberataku na mój telefon ze strony służb państwowych. Ze wskazaniem, że mogę być celem ataku ze względu na to co robię lub kim jestem.
Ostrzeżenie potraktuję poważnie bo poprzedziły je inne incydenty@ZiobroPL czy to przypadek? pic.twitter.com/QWnctRMCof— e-wrzosek #FBPE🇪🇺🇵🇱🏳️🌈#FundamentalRights (@e_wrzosek) November 24, 2021
Apple postanowiło pójść o jeszcze krok dalej i poinformowało o pozwie skierowanym przeciwko twórcy oprogramowania. Domagać się będzie odszkodowania oraz sądowego zakazu tworzenia oprogramowania dedykowanego urządzeniom firmy.