Maxus wjeżdza do Polski

Popularność samochodów elektrycznych stale rośnie, zarówno na świecie, jak i u nas w kraju. Mimo tego dużo firm wciąż nie decyduje się na elektryfikacje swojej floty, dużym problemem są wysokie ceny pojazdów oraz często niski zasięg i długi czas ładowania. Maxus ma nadzieje wypełnić tę lukę.

Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie, ale auta dostawcze dostępne obecnie na rynku są drogie i mają ograniczony zasięg. MAXUS wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów.

Yaroslav Gural, manager do spraw rozwoju MAXUS w Polsce

Do sprzedaży trafią trzy modele producenta, będą to dwa samochody dostawcze e-Delver 3 i 9 oraz samochód osobowy typu Suv.
Cennik nie został jeszcze ogłoszony, mimo to wiadomo, że niższy model dostawczy kwalifikować się będzie na dopłaty w ramach programu “Mój elektryk”. Dzięki temu ma być korzystniejszym wyborem niż spalinowe alternatywy. Zapewnić ma około 350 km zasięgu na jednym ładowaniu oferując równocześnie 6,3 m³ przestrzeni ładunkowej.
Model z numerem 9 ma być dobrym wyborem dla każdej firmy, aby to zapewnić, producent przygotował aż dwadzieścia różnych wariantów tego modelu.
Propozycja dla klientów indywidualnych ma być Euniq 6 jak zapewnia najlepszy suv w swojej klasie. Na ten moment niestety brak większej ilości informacji na temat samochodu poza zasięgiem który ma wynosić 260 km w przypadku jazdy mieszanej oraz 350 km po mieście.

Na każdy samochód producent zapewnia 5 letnią gwarancję na samochód oraz 8 lat na akumulatory. Ta druga ograniczona niestety jest również 160 lub 200 tysiącami kilometrów w zależności od modelu.

W najbliższych dniach MAXUS ogłosi cennik i zacznie przyjmować zamówienia. Co ważne, rozpocznie też natychmiastowe dostawy dzięki obecnym już w Europie magazynom gotowych do transportu aut do Polski.